MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nerwobol nie występuje od razu przy zdenerwowaniu czasami to wynik jakiegoś stresu sprzed miesiąca lub nawet kilku, tak mi to przynajmniej kiedyś lekarz tłumaczył
severi lubi tę wiadomość
-
o matkoooo ja sto lat nie jadłam karpatki, masakraaaa ale mam smaka teraz
matylda ja zas mam ostatnio jakies takie kołatania serca czy cus - nagle zaczyna mi szybko bic :/raz mi sie slabo zrobilo ale w kuchni obiad robilam i bylo goraco moze dlatego.
przynioslam sobie slatke z maca na kolacjeale caly czas mysle o kaarpatce heh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 19:20
befra lubi tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Ja nawet podczas spaceru zaszłam do cukierni ale karpatki nie było
pewnie dlatego mnie tak "serce boli"
Mimi86, Fipsik, kr0pka, befra lubią tę wiadomość
-
Ja mam takie uciski, ale jestem astmatykiem, ciąża to pogarsza, i w taki upał to nie mam czym oddychać. Nerwoból też jak najbardziej może być. Ucisk na przeponę nie bardzo, bo maluchy są pod lub ewentualnie koło pępka więc jeszcze mają daleko. Prędzej coś z żołądka mogło ucisnąć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 19:48
-
Astmy nie mam, no to zostaje nerwobol szczególnie ze to nie pierwszy epizod w moim życiu
ostatni raz zimą miałam tak silny ze czułam ze mi prawa strona ciała dretwieje, odpuscilo aż do dziś naszczescie juz mi trochę lepiej
-
matylda a sproboj sie wyrostowac tak mocno zebyy lopatki az "zlaczyc" ja jak ialm takie dziwne bole czasem to mi przechodzlo jak sie tk wygielam - ale to byly chwlowe bole, ale sprobuj
MatyldaG lubi tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Mimi86 wrote:matylda a sproboj sie wyrostowac tak mocno zebyy lopatki az "zlaczyc" ja jak ialm takie dziwne bole czasem to mi przechodzlo jak sie tk wygielam - ale to byly chwlowe bole, ale sprobuj
wcześniej podwieszalam się na takim drążku co mamy w jednej futrynie zamontowany i robiłam takie totalne rozciagniecie ale teraz się boję takich rzeczy robić
-
No więc tak, byłam dzisiaj u lekarza po siekrowanie do tego kardiologa. Pani Doktor powiedziała mi wstępnie, że jeśli po badaniu okaże się ze wada, którą posiadam pogłębiał się. To jest to wskazanie do cesarski. Ponieważ wysiłek, który towarzyszy przy porodzie nie jest wskazany. Narazie się nie nastawiam, na żadne złe wiadomości, a tym bardziej na cesarke. Zobaczymy co będzie po badaniu
Mnie te upały tak dokuczaja, że nie jestem w stanie normalnie funkcjonować
Aaa co najważniejsze poczułam kopniaka!Po prawej stronie 2 razy
)
Fipsik, czirisz, taka_ja, kr0pka, severi lubią tę wiadomość
-
Ja tez dzis czulam ruchy
Dziś jiz wiem, ze to napewno byly ruchy. Pierwszy raz czylam je w 14 tygodniu ale wtedy nie bylam pewna czy to faktycznie byly ruchy, wtedy to bylo przez mala chwile, kilka dni temu jak lezalam na lewym boku poczulam to samo tez przez chwilke a dzis po wypiciu coca coli czulam je juz przez dluzsza chwile I tez po lewej stronie
Nelus, taka_ja, m@rtynka, Fipsik, kr0pka, severi lubią tę wiadomość
-
Englein wrote:Hmm...u nas wypisuja po milku godzinach, ew.na drugi dzien jak rodzi sie wieczorem, w nocy.
Co ciekawe, maz moze uczestniczyc nawet w cc.
u nas też. Po naturalnym trzymają max 24h. Ja urodziłam o 22 i o 16 na drugi dzień mnie wypisali -
A ja właśnie pożarłam 2 kawały pizzy, którą samodzielnie zrobiłam
tak spieprzyć przepis, który miałam napisany na kartce, to chyba tylko ja umiem
powiedziałam mojemu P, żeby się nie nastawiał na szał, bo ciasto będzie do kitu
i co się okazało? że wyszła jeszcze lepsza niż poprzednio (to nic że przepis wywrócony do góry nogami)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 21:46
Anita12, kr0pka lubią tę wiadomość
Szczęśliwa mama Zuzi -
m@rtynka nie nastawiaj się źle na cc. Jeśli jest wybór ryzykować zdrowie i życie dziecka przy sn a urodzić zdrowe dzieciątko przez cc to właściwie nie ma wyboru
Ja mam także skierowanie na cc ze względów zdrowotnych i jak mi pulmonolog wytłumaczyła co by się z J działo przy porodzie naturalnym to bym się sama zaszyła a bym nie urodziła
kr0pka lubi tę wiadomość
-
Przeczytałam Was!
Też chcę karpatkę! I właśnie robimy pizzę!
Jutro mi mąż wyjeżdża na calutki tydzień do Japonii, martwie się i o niego i o siebie. Jakoś nie lubię jak się rozstajemy (a to wszystko przez 3lata związku na odległosć).
I mąż przytachał mi ponad pół tony magazynów.Angie 232 lubi tę wiadomość
Misia ❤ 25.03.2017
Ciąża biochemiczna 05.03.2018