MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja też byłam normalnie na czczo nawet zjadłam porządną kolacje dzień przed żeby tam nie paść i tak w każdej z ciąży, nie wyobrażam sobie od 16-tej nie jeść to bym chyba rady nie dała ale może w każdej przychodni jest inaczej:)Magdzia88 ja miałam też takie pieczenie że szok ja dostałam maśc do smarowania i brała mi wymaz z pochwy czy nie ma bakterii..
-
Magdzia88 wrote:Pani w aptece powiedziala ze bron boze nasiadowek w ciazy.
Podmywanie kora dębu...i zurawina . badanie moczu i ewent.konsultacja z lekarzem bo moze leki trzeba...
;(
Ja kilka razy w życiu miałam zapalenie pęcherza. Przy zapaleniu pęcherza jest nieprzyjemne czucie kłucia o którym pisałaś. Wystarczy raz przeziębić pęcherz a co jakiś czas będzie sie to odnawiało. W ciąży jest to bardzo częsta przypadłość. Długie nasiadówki w ciąży wskazane nie są ale 5 minut nie zaszkodzi. To jest moje zdanie.m@rtynka lubi tę wiadomość
-
Czarnuszka wrote:Ja kilka razy w życiu miałam zapalenie pęcherza. Przy zapaleniu pęcherza jest nieprzyjemne czucie kłucia o którym pisałaś. Wystarczy raz przeziębić pęcherz a co jakiś czas będzie sie to odnawiało. W ciąży jest to bardzo częsta przypadłość. Długie nasiadówki w ciąży wskazane nie są ale 5 minut nie zaszkodzi. To jest moje zdanie.
Bede zaraz sie jakos ratowac. Szkoda ze jutro sobota ...wynik dopiero w pon bede miala.. Ale tylko zeby z malcem bylo dobrze !
Wizyte mam dopiero 12 pazdziernika. ..ale chyba pojde w pon poza kolejka i mu powiem..nie bede czekalaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 18:37
-
MatyldaG wrote:
Martusia jak to od 16 poprzedniego dnia? Ponoć dla ciężarnych norma na czczo to 8 godzin
No tak mi pani pielęgniarka wczoraj w lab powiedziała. Pewnie każde laboratorium ma swoje normy. Ale jak Wy możecie normalnie jeść poprzedniego dnia, a ja na takiego głodniaka będę musiała pójść, bo tak tylko u mnie wymagają, to się zdenerwuję
Magdzia, ja już w tej ciąży przeszłam zapalenie pęcherza. Jadłam dużo suszonej żurawiny, piłam bardzo dużo wody, żeby jak najwięcej robić siku, wtedy bakterie się wypłukują. Ale tej wody to naprawdę hektolitry. Nic innego nie robiłam, bo się wybierałam do lekarza, a jak przyszedł dzień wizyty, to mi przeszło.
A najlepsze, że zapalenie mi się zrobiło po sikaniu w kiblu w leroy merlin, ale nie to, że siadłam na desce, tylko normalnie na narciarza, a później porządnie łapki wymyłam, jak trzeba. I jakiegoś syfa złapałam. Od tamtej pory nie korzystam z kibli publicznych, bo jak nawet przez sikanie na małysza można gówno złapać, to ja wolę pod krzakiem.
-
Czarnuszka wrote:Moze sprobuj nasiadowke z rumianku zrobic, nie za dlugo ok 5 min. Mozesz tez napic sie rumianku, ktory wyplukuje wraz z moczem bakterie, dziala moczopednie.
-
Paolina91 wrote:Karolina- polubilam niechcacy przwijajac paluchem posty trafilam na LUBIE ;P
Dziewczęta dostalyscie juz skierowanie na badanie glukozy tej z piciem glukozy? ;P Musze zrobic przed nastepna wizytą. Ja tam mam serio isc bez sniadania i siedziec tam bez jedzenia 2h?? Jak ja mam to przetrwac? -
Magdzia88 wrote:Dzieki..taki mam plan kypic jakis lepszy sok z zurawinki...ale wiecie juz jestem w panice...
Bo dziwnie kluje...no tak jak pisalam...kojarze te bole do zapalenia pecherza z lutego ..ale wtedy to siadac wogole nie moglam...wzielam cos z apteki typu neofuragine i jak reka odjol a nawet badania moczu wtedy nie robilam...
Wyje...bo sie boje... Wypije chyba dzis z cala butelke
Pilam juz sok z calej cytryny...
Jestem od paru dni lekko podziebiona..
Kupilam plyn do higieny dla k.w ciazy
Nie uzywam papieru pachnącego bo wlasnie wywoluje u mnie podraznienia...
Czytalam ze tez kobiety w ciazy czesciej maja zapalenie pecherza...kurde poprostu wole to niz zeby cos innego sie dzialo...i najlepiej jakos na wlasna reke sobie poradzic .. Bo nie chce lekow dopiero co skonczylam pimafucin na grzybka...
A teraz to cos... -
nick nieaktualnyKarolina12345 wrote:Waga w ciazy nie przeklada sie na wielkosc dziecka a na jakos Twojego wygladu pozniej
Szwagierka przytyła w ciąży 4kg, przed ciążą ważyła 60kg, potem z wymiotami zeszła do 55kg, a waga w dzień porodu to 64kg. Urodziła dziecko 3,5kg, a po ciąży został jej brzuch jakby jeszcze w 9 miesiącu była. Brzuch ma taki nadal, a to już 2,5 roku po porodzie.
Zresztą moja mama jest po czterech ciążach, tyła 18kg-15kg-17kg-25kg. I co? I jest chudsza niż jej koleżanki, które mają jedno dziecko lub w ogóle nie mają. No, ale z czwórką, w dodatku pracując można gubić kilogramy
Ja z córką z 48kg doszłam do 63kg. Jak wychodziłam ze szpitala ważyłam 51kg, po karmieniu miałam 49kg, ale... Przytyłam do 51kg, bo z tą wagą się lepiej czułam i dużo atrakcyjniej wyglądałam
Jenny, chcę mieć vbac, ale czy będę mieć to czekam do 3.10 na wizytę u kardiologajenny88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurde, niech się przyzna która to siksa mnie opryszczką zaraziła
!
Rano nic, przeczytałam posta i od południa łażę z pastą do zębów na ustach, a każdy pyta co mi się stało, jakbym trąd miała czy coś...
Normalnie to forum zaraża na odległość.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 20:19
-
Dziekuje za wszelkie rady. Umylam sie plynem z kory dębu. Kupilam sok 100% zurawina bez cukru w aptece wypilam kielona z niego... Takiego sporego ..a teraz leze jem kisiel z malin i miodu. I pije herbate z cytryna miodem i sokiem zuraw.
Oby sie udalo. Jutro zakupie rumianek.
Oby to bylo to..i obym to zwalczyla !!!!!
Ja nie wiem gdzie to zalapalam...moze tez w jakims kiblu...moze po wizycie u gina w pon...a kto wie???? Hm...
Opryszczke pilnujcie ...kolezanka na to dostala antybiotyk...w ciazy bo wirus we krwiWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 20:42
-
Ej to dziwne z tym cukrem i glukoza bo jak idziesz bez picia tego koncentratu (są w polsce już smakowe) to nie musisz tak długo nie jesc ja o 23 jadlam moze niezbyt mądrze ale ledwo w normie miałam w sensie tak niskie. A picie tego ma tylko pokazać jak szybko twój organizm go spali. Na zajęciach niedawno sami to robiliśmy