X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • maggdax Autorytet
    Postów: 281 283

    Wysłany: 22 lutego 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boli mnie, ale zawsze boli mnie po badaniu więc to nic nowego jak dla mnie. skurcze czyli twardy brzuch też mam, ale od kilku dni miewam tak wieczorami więc też nie czuje żeby ten masaż (nie wiem kto to tak ładnie nazwał:P) coś zadziałał. a co mi "masował" to nie wiem, ale chyba szyjkę? Nie mówił, że to konieczne, mówił kilka razy o tym że jak będzie wszystko gotowe to on mi pomoże i ja nie wyrażałam sprzeciwu :)

    Nadiii lubi tę wiadomość

    xnw4skjoboritegt.png termin wg OM +tydzien
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 22 lutego 2017, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadiii wrote:
    Ja tam bym się bała choć wiem, że ludzie tak robią. Szwagier przywiózł nam ostatnio kilo pysznego łososia, a że nie było okazji to leżał w zamrażalniku . Kiedy sobie o nim przypomniałam było już tydzień po terminie i co?? Płakałam jak wyrzucałam. Kilogram pysznej, najulubieńszej rybki.. Ale obiecał że przywiezie nową, aż wstyd się było przyznać że wyrzuciłam..

    Mrożenie to jedna z form konserwacji, ktora automatycznie przedłuża datę ważności. Wystarczy tylko sprawdzić jak długo można przechowywać dany produkt od zamrożenia. Ryby jak dobrze pamiętam 3 miesiące.
    Po to jest zamrażalnik:) to czego nie zdążymy zjeść przed końcem terminu mrozimy żeby nie wyrzucać:)

    coffee2 lubi tę wiadomość

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • Anita12 Autorytet
    Postów: 856 553

    Wysłany: 22 lutego 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikafika gratulacje:) wszystkiego dobrego:)

    5djy3e3kz350t8w9.png
    ug37io4p9tkemmkz.png
  • coffee2 Ekspertka
    Postów: 178 66

    Wysłany: 22 lutego 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arthaney wrote:
    ewa81 już mam dość z nim rozmów na ten temat. Ja się produkuje, staram się a on i tak robi swoje..
    Komplikacje mogą być ale nie muszą. Mała przez to nie otrzymuje tyle tlenu i pożywienia, ale mówiła że nie mam na razie się przejmować.. Ale ja i tak się przejmuje, a przejmuje się tym że 2 tygodnie temu mała ważyła 2450 gram, a dziś 2600.. :(

    Arthaney nie przejmuj sie waga, to naprawde dobry wynik, mojej kolezanki coreczka urodzila sie tylko kilka dni przed terminem i wazyla 2250 i lekarze wolali do niej kruszynka, zdrowa dziewczynka, zostaly w szpitalu tylko o jeden dzien dluzej choc to nie bylo wymagane i w ciagu 3 miesiecy nadrobila wszystkie kilogramy, teraz to naprawde duza dziewczynka ;)
    A co do rozmowy z Lubym to powiem Ci , ze rzeczywiscie takie relacje nie sa fajne, tez z bliskiego otoczenia mialam okazje cos takiego obserwowac, po prostu Twoj facet w zwiazku z tym, ze nie ma taty czuje sie odpowiedzialny za mame, brata, siostre itp. jacy by nie byli, mysle ze to jest silniejsze od niego, taki jakby wewnetrzny przymus... aczkolwiek zgadzam sie z Toba, ze chce czy nie musi sobie uswiadomic, ze za chwilke bedzie mial swoja rodzinke i to ona musi byc na pierwszym miejscu... moze sprobuj jeszcze raz wytlumaczyc mu na spokojnie, bez ruszania tematu rodziny tzn. ze sa tacy czy tacy tylko, co czujesz Ty, krotko mowiac asertywnosc....

    ug37e6yd4s1y6vkl.png

    xnw4xzkrrmel5zdk.png

    maj 2015 - aniolek Irenka (pamietam o Tobie, na zawsze w moim sercu)
  • coffee2 Ekspertka
    Postów: 178 66

    Wysłany: 22 lutego 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka wrote:
    Zjadłam dzisiaj dużo sosu czosnkowego własnej roboty ( mocny) i teraz też na kolację. Zapomniałam, że jutro chciałam iść porobić wyniki z krwi i moczu. Myślicie, że czosnek może zmienić wyniki i lepiej iść w piątek?

    Podobno 12 godzin albo 24(nie pamietam dokladnie tego rysunku z zabiegowego ;) )przed badaniem, powinna byc dieta lekkostrawna, moze lepiej idz Malwinka w piatek, zeby wyniki byly w miare wiarygodne :)

    ug37e6yd4s1y6vkl.png

    xnw4xzkrrmel5zdk.png

    maj 2015 - aniolek Irenka (pamietam o Tobie, na zawsze w moim sercu)
  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 22 lutego 2017, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coffee2 wrote:
    Podobno 12 godzin albo 24(nie pamietam dokladnie tego rysunku z zabiegowego ;) )przed badaniem, powinna byc dieta lekkostrawna, moze lepiej idz Malwinka w piatek, zeby wyniki byly w miare wiarygodne :)

    No niedawno zjadłam kolację, a teraz owocami z jogurtem się dopchalam. Jak na złość...ale chyba dla świętego spokoju pójdę w piątek. To wyniki beda najpóźniej we wtorek to akurat na wizytę.

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 22 lutego 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coffee2
    Będę z nim rozmawiać chociaż ta rozmowa zakończy się szybciej niż zacznie.. Mam nadzieje, że jak się Lila urodzi to w końcu przetnie tą pępowinę z matką, bo inaczej to nie wiem jak sobie to wyobraża.
    Wiesz, najbardziej wkurza mnie to, że on przez nią wyleciał do Anglii, bo miał jej dość. Latem, podajże końcówka sierpnia tak się z nią pokłócił, że nie odzywali się do siebie ponad miesiąc, jak gotowała obiady to mu nie dawała, jak ja przyjeżdżałam również i mi nie dawała jeść to co oni jedli, nie rozmawiała z nim tak jak ze mną, nawet głupiego dzień dobry nie potrafiłam usłyszeć.. Niech kupuje ten samochód, wprowadza się do mnie i niech będzie już tylko dobrze, bo teraz mój związek jest bardziej toksyczny niż myślałam.. A jeżeli będzie chociaż raz taka sytuacja, że mieszkając ze mną u mnie, będzie miał jechać pilnować siostry to się wyprowadza.. Bo ja potrzebuje faceta, który będzie zawsze do dyspozycji mojej i dziecka, a nie jego MATKI.
    A jak nie przyjedzie jego matka zobaczyć malutkiej w pierwszych max. 2 tygodniach życia, to może o niej zapomnieć. Nie interesowała się całą ciążę, nie zadzwoni po porodzie, nie przyjedzie wnuczki zobaczyć to po cholerę będzie miała ją widzieć później. Nie wiem czy to źle, czy mam rację, że tak jej nienawidzę.. A jeszcze jak usłyszy imie ' Lilianna ' to będzie mówiła na nią inaczej, bo ona chce Amelkę i koniec.. W końcu to my jesteśmy rodzicami i wybieramy imię.. A jakby był chłopiec to by się w ogóle nie cieszyła z ciąży... Dla mnie najważniejsza nie płeć, a zdrowie.. Na kolację wigilijną mnie nie zaprosiła, na życzenia mi nie odpisała bo stwierdziłam, że dzwonić nie będę, jak mnie tak olewa.. Boże, trzymajcie mnie :(

    f2w3gov3rq5rap75.png
  • maggdax Autorytet
    Postów: 281 283

    Wysłany: 22 lutego 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arthaney szkoda Twoich nerów.

    xnw4skjoboritegt.png termin wg OM +tydzien
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arthaney, odetchnij kochana, zjedz lody, zagryź chipsami i włącz dobry film. Nie ma co się przejmować takimi ludźmi, i tak nie wiesz jak się zachowa twój facet po porodzie, może wreszcie przejrzy na oczy, szczególnie jak zobaczy córcię i zrozumie, że obie go potrzebujecie i teraz musi o was dbać.
    A co do usg to może już dużo przekłamywać i możliwe, że Lilcia ma 2700 albo i 2800. Mi na poniedziałkowym usg pokazało, że główka Basi wogóle nie urosła. W ciągu 21 dni niby przybyły 4mm, czyli w przeliczeniu 8 dni :/ Przeryczałam całą noc, rano wstałam i jakoś to do mnie dotarło, że przecież maluchy są już naprawdę duże, teraz właśnie 1mm to różnica 2 dni i wagi pewnie nawet o 50-100g.
    Także głowa do góry kochana, spróbuj się nie stresować i nie myśleć o złych rzeczach. Tęcza, jednorożce i czekolada ;)

  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 22 lutego 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark, miejmy nadzieje że będzie tak jak mówisz, że przejrzy na oczy gdy Lilcia przyjdzie na świat. Jeszcze 15 dni do planowanego terminu porodu, więc już coraz bliżej, i bliżej.. Boje się że nie dam rady, może też dlatego jestem taka nerwowa. Nie mam pojęcia, hehe.
    Na razie nie dzwonił żeby się zapytać jak tam jego córcia, ile waży jak tam, co tam.
    A ja jestem upartym osłem (w końcu rybka) i się nie odezwę z takimi informacjami.
    Wybaczcie, że was zanudzam moimi problemami, ale Wy mnie zrozumiecie najlepiej, jak nikt inny. :)

    Malwinka lubi tę wiadomość

    f2w3gov3rq5rap75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arthaney, pisz tu śmiało o problemach, bo kto nie zrozumie jak nie my :)

  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż z tego wszystkiego zjadłam dużą milkę mleczną i wypiłam do tego ponad 1l mleka..
    I wszystko idzie w dupsko, a co tam! Ja już dziś zaczynam tłusty czwartek..
    Najważniejsze, że z Lilką wszystko w porządku, że śpię w nocy.. I również że mam wsparcie w rodzinie jak i tutaj na forum. :)
    A uśmiechać się mogę do ściany, bo wiem że już zostało tak niewiele do rozwiązania na które już tak dłuuugo czekam <3

    f2w3gov3rq5rap75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    odetchnij kochana, zjedz lody, zagryź chipsami
    ufff, niezłe połączenie, aż mnie zemdliło :) :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anita12 wrote:
    Mrożenie to jedna z form konserwacji, ktora automatycznie przedłuża datę ważności. Wystarczy tylko sprawdzić jak długo można przechowywać dany produkt od zamrożenia. Ryby jak dobrze pamiętam 3 miesiące.
    Po to jest zamrażalnik:) to czego nie zdążymy zjeść przed końcem terminu mrozimy żeby nie wyrzucać:)
    Czyli niepotrzebnie wyrzuciłam kilo pysznego norweskiego łososia?? teraz to mnie pocieszyłaś!

    Anita12 lubi tę wiadomość

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadiii wrote:
    ufff, niezłe połączenie, aż mnie zemdliło :) :)

    Ahhhh ja już nieraz tak jadłam, pycha. Najlepiej jakieś ostre chipsy i orzechowe lody.

    coffee2 lubi tę wiadomość

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narobiłyście ochotę na lody, ale cholera ja mam od 3 tygodni katar jeszcze i zgubić go nie mogę, a boje się jeść takie zimne rzeczy by nie przerodziło się znów w jakieś grypisko.. :D

    f2w3gov3rq5rap75.png
  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, nie mogłam się powstrzymać. Mmmm, lody orzechowe <3

    f2w3gov3rq5rap75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie do Was dziewczyny, pijecie w ciąży kawę, herbatę? Jeśli tak to w jakich ilościach?
    Od kawy odrzuciło mnie całkowicie już na samym początku. Przez pierwsze 4 mce nie piłam nic poza wodą, bo żadne soki ani herbata też nie wchodziły. Teraz piję dziennie ok 4 litrów płynów. Ale mam ostatnio wyrzuty sumienia, bo zaczęłam pić 2 a czasem 3 herbaty w ciągu dnia, ponieważ czasem mam po prostu dość wody i soków.. Wiem, że herbata też ma szkodliwe działanie, stąd te wyrzuty.. a jak jest u Was?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam oporów pić herbatę bo tylko to z ciepłych napojów piję. Nie wpadajmy w paranoję :). Kawy nie piję tylko dlatego , że mi zatwardza.
    Arthaney smacznego :)
    Nadii chyba niepotrzebnie wywaliłaś łososia

  • Arthaney Autorytet
    Postów: 301 189

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z rana piję słabą kawę rozpuszczalną, a herbat pije dużo.
    Dokładnie tak jak ewa81 piszę, nie popadajmy w paranoje, bo byśmy mogły dostać na głowę zwracając aż tak na to co możemy i nie możemy. :)

    f2w3gov3rq5rap75.png
‹‹ 941 942 943 944 945 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ