MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nadiii wrote:Gratulacje! duży chłopczyk! Skoro poród przez vacum to musiało być bardzo cieżko, daj chociaż znać czy już wszystko ok i jak się czujecie! dużo zdrówka życzę
Krótki opis.
Nadiii nie chce straszyć ale było ciężko. Poród postępował powoli, od 17 byłam w szpitalu ze skurczami. Pełne rozwarcie i skurcze co minutę miałam od 5 rano ale nie mogłam urodzić. Zeszli się lekarze, położone. Okazało się że mały jest większy niż szacowano na usg a ja mam za wąskie spojenie. Taka moja natura. Z córką też miałam problem w ostatniej fazie. Płakałam, krzyczalam bo miałam parte a nie kazali mi przec. Blagalam o cesarke. Lekarz mi wytłumaczył że będę wtedy jakby po dwóch porodach i ze mamy 2 godziny na drugą fazę żeby ją zakończyć. Chwilę przed uplynieciem tego czasu zapytał czy godze się na vacum. Zgodzilabym się na wszystko wtedy więc szybka akcja i go dosłownie wyssali.
Na szczęście teraz czuję się w miare dobrze życzę Wam powodzenia i nie stresujcie się. U mnie ciężkie porody to kwestia budowy ciała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2017, 06:50
-
nick nieaktualnyNo i przyszła pora na mnie Wczoraj rano jeszcze byłam w szpitalu, że niby w poradni. W dzień sobie pospałam, mąż zabrał mnie na zakupy, gorącą czekoladę... A jak w nocy wstałam na standardowe siku to mi wody odeszły, a się zdziwiłam tak że z pół godziny stałam i ogarniałam co się stało
No ale wesołych wiadomości to tyle, bo skurcze na razie takie ze prawie ich nie ma i czekamy na dalszy rozwój wydarzeń. -
nick nieaktualnyMalotka- trzymam kciuki aby wszystko szybko sie rozkręciło! Jak najmniej bólu i stresow. Czekamy na wieści
Ewa81- może już jesteś po... Zaraz będziesz mieć najcudowniejszy skarb w ramionach! Powodzenia
Nataliad- współczuje takiego porodu, tyle bólu i strachu. Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło i już po wszystkim. -
nick nieaktualnyPrzenieśli mnie z porodówki na ginekologię. Rozwarcie na opuszek, skurcze nieregularne, wody w normie, wiec jak chcę rodzić naturalnie to musimy czekać na rozwój wydarzeń. Chyba, że chcę cesarke to mogą robić już..
Tylko jak sie ma cos rozwinąć jak będę tylko leżeć, w domu zawsze bym się poruszała.. Wiec leżymy nie wiem ile i czekamy nie wiem na co.. Nie wiadomo czy już będę leżeć do dnia porodu, czy wcześniej będą wywoływać..
ach..
Skoro nic się nie dzieje to lepiej byłoby czekać w domu, ale lekarz uparł się na szpital -
Ewa trzymaj sie;) To juz dzis... cudownie!
Malotka powodzenia! zaraz sie zacznie akcja jak juz wody poplynely;)
Nataliad musialas sie nacierpiec;( ale najwazniejsze ze juz jestes po. i ze wszystki jest ok;) jeszcze raz wszystkiego dobrego !
Nadii teraz musisz byc cierpliwa.. choc wiem ze ciezko bo ja w domu juz ledwo wytrzymuje z cierpliwoscia... czekanie zastanawianie sie... Trzymaj sie kochana, moze malutka szybko zdecyduje sie na opuszczenie brzuszka zostal nam tydz do terminu... Ja jak mnie zaczyna cos bolec to juz mam nadzieje ze to juz... i tak dzien za dniem... Powodzenia dziewczynki!!!! -
nick nieaktualny
01.03 Nelus. Synek Arian. Kamloops (Kanada)
01.03 AnnaE. Synek. Lublin -rozpakowana
03.03 Athia. Synek. Marcelek -rozpakowana
04.03 m@artynka. Synek -rozpakowana
04.03 chloet. Córka. Wrocław -rozpakowana
04.03 nikafika. Córka. Sosnowiec -rozpakowana
05.03 Oriana. Córka Kaja. Wysoka -rozpakowana
05.03 maggdax. Córka Nela -rozpakowana
06.03 Fruzja85. Synek -rozpakowana
07.03 Kark. Córka Basia -rozpakowana
07.03 jenny88. Synek Antoś -rozpakowana
08.03 maja9995. Synek -rozpakowana
10.03 Arthaney. Córka Liliana. Poznań -rozpakowana
10.03 Nina13. Córka. Łódź
12.03 /Natalka. Córka Emilia. Sosnowiec -rozpakowana
12.03 severi. Synek
13.03 milagro. Córka Antonina
14.03 Coffee. Córka
14.03 Crisperss. Córka Gabriela Łucja. Ok. Wrocławia
15.03 Linda392. Synek Arturek
15.03 Angie232
16.03 Magdzia88. Synek Aleksander. Dolnośląskie
17.03 Morveska. Synek
17.03 Balladyna. Córka Michalinka
18.03 Rubineye. Synek Tymon. Tychy -rozpakowana
19.03 nataliad. Teodor.Poznań -rozpakowana
20.03 Malwinka. Synek Igorek. Oława
21.03 karcia.wawa. Synek Adam
22.03 Malinka1984. Synek Wiktor. Łódź
23.03 Inka91. Synek Piotruś
23.03 tinaa22. Córka Anastazja -rozpakowana
25.03 malotka. Synek Franuś. Wrocław
25.03 Klaudia29. Córka. Częstochowa
26.03 Nadiii. Córka Marika. Opolskie
26.03 Anita12. Córka Łucja ok. Ostr. Wlkp
27.03 ChciałabymJuż. Córka. Kraków
28.03 Aarizona. Synek Piotruś. Zgierz
28.03 83konwalie. Córka Marysia. Poznań
31.03 Ewa81. Synek Leon. Cieszyn/17.03 cc
kredka123
agatka89
Jest Nas razem 41 marcowych mamusiek
1. 5.02.2017 Oriana. Córka Kaja g. 20:35, 2780g, 53 cm szczęścia
2. 9.02.2017 Athia. Synek. Marcelek g.12:36, 2520g, 52cm szczęścia
3. 12.02.2017 jenny88. Synek Antoni Ignacy g.14:02, 3230g, 52cm szczęścia- 36t5d
4. 17.02.2017 chloet. Córka. g. 13:30, 3000g,52 cm szczęścia-38tc
5. 19.02.2017 maja9995. Synek. g.7:50, 3330g, 55cm szczęścia-37tc
6. 21.02.2017 nikafika. Córka. g. 12:43, 4080g,58 cm szczęścia-38t4d cc
7. 25.02.2017 Rubineye. Synek Tymon. g.10:20, 2970g, 53cm szczęścia- 36tc
8. 26.02.2017 maggdax. Córka Nela g.18:30, 3500g, 56cm szczęścia-39tc sn
9. 27.02.2017/Natalka. Córka Emilia g.14:00, 2480g, 50cm szczęścia-38tc sn
10 27.02.2017 Kark. Córka Basia g.14:15, 3120g, 53cm szczęścia- 39t2d sn
11 28.02.2017 AnnaE. Synek Julian g.11:35, 3320g, 52cm szczęścia- 40t0d sn
12 01.03.2017 m@artynka. Synek Mikołaj g.9:30, 3350g, 57cm szczęścia-39tc cc
13 10.03.2017 Arthaney. Córka Lilianna. g.20:02, 3300g, 52 cm szczęścia-40tc sn
14 12.03.2017 tinaa22. Córka Anastazja. g. 12:00, 3240g, 54 cm szczęścia- 40tc sn
15 16.03.2017 nataliad. Teodor. g.6:45, 3960g, 56cm szczęścia -39t4d
16 27.02.2017 Fruzja85. Synek. 3820g, 54cm szczęścia cc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2017, 10:11
-
nick nieaktualny
-
Malotka to Ty już w szpitalu, czy dopiero się wybierasz?
Nadiii, a tam nie możesz sobie np na piłce poskakac, bo zanim samo się zacznie...a co myślisz o cesarce? Pewnie wolała byś uniknąć...ale jak będziesz miała do wyboru cesarke czy wywoływanie, to co wtedy? -
nick nieaktualnyMalwinka wrote:Malotka to Ty już w szpitalu, czy dopiero się wybierasz?
Nadiii, a tam nie możesz sobie np na piłce poskakac, bo zanim samo się zacznie...a co myślisz o cesarce? Pewnie wolała byś uniknąć...ale jak będziesz miała do wyboru cesarke czy wywoływanie, to co wtedy?
Ja w szpitalu, skurczy dalej nie ma. Na razie mamy czekać aż się samo rozkręci, a jak się nie rozkręci to będą podawać oxy itp. -
malotka wrote:Ja w szpitalu, skurczy dalej nie ma. Na razie mamy czekać aż się samo rozkręci, a jak się nie rozkręci to będą podawać oxy itp.
Żebyś tak nie miała jak Arthney, też u niej pomalu się rozkrecalo...nameczyla się. Oby dużo szybciej akcja Ci przebiegła. -
nick nieaktualnymalotka wrote:Ja w szpitalu, skurczy dalej nie ma. Na razie mamy czekać aż się samo rozkręci, a jak się nie rozkręci to będą podawać oxy itp.
U mnie skurcze są ale nieregularne, rozwarcie też stoi w miejscu wiec musimy czekać. Na razie o wywoływaniu cisza bo jeszcze tydzien do terminu. Dopiero po weekendzie będą myśleć jak samo nic się nie zacznie..
Arthaney- super że już w domku! Teraz się zacznie życie. Powodzenia i przespanych nocek życze!
-
nick nieaktualnyMalwinka wrote:Nadiii, a tam nie możesz sobie np na piłce poskakac, bo zanim samo się zacznie...a co myślisz o cesarce? Pewnie wolała byś uniknąć...ale jak będziesz miała do wyboru cesarke czy wywoływanie, to co wtedy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2017, 11:54
-
Nadiii to chyba lepiej poczekać. Masz ciążę dowodzona, ale i też masz czas jeszcze do terminu. Marika będzie gotowa to zacznie się pchać. Moja szwagierka miała cc i normalnie karmiła piersią, ale to pewnie też zależy od kobiety.
Poki możesz to czekaj na rozwój akcji. -
I my już dziewdziewczyny jesteśmy po dziś o 9.00 zjawił sie na świat nasz synek 3760g i 55 cm. Dziś o 1 w nocy zaczął mnie lekko boleć brzusz, jeszcze sobie do 4 próbowałam spać. O pół do 5 położna mnie zbadala i było około 2cm. Później 2 skurcze co 14 minut, później juz co 4-5 . Po 7 poszliśmy pod prysznic dosłownie na pół godziny i zrobiło się rozwarcia na 7cm . Dalej skurcze skurcze... O 8.50 odeszły wody i 9.00 maluch na świecie
Fruzia85, coffee2 lubią tę wiadomość