!! MARZEC 2021 !!
-
WIADOMOŚĆ
-
VianEthel2 wrote:No toxo to bardziej albo koty albo kontakt z ziemią (dlatego obowiązkowo rękawiczki do robótek w ogrodzie). Nie słyszałam nigdy o związku toxo z pomarańczami.
Jeszcze mi się przypomniało że moja gin w 1 ciąży mówiła że toxo najczęściej zarazy się w dziecinstwie jedząc piasek z piaskownicy (wraz z odchodami)
Eh -
Jest serduszko, zostajemy przy 15 marca. Byłam w poradni chorób zakaźnych i toxo to oczywiście od nieumytych owoców, warzyw lub np mięso mielone surowe, jeśli próbujecie..... Koty to wówczas gdyby im kuwetę sprzątać i po tym nieumytymi rękami np jeść..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 20:55
BlackRose 89, Aga83, sisi, Viktoria Ka, Martina123, e_mil_ka, teverde, agika88 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny poczytałam trochę o toxo i zarażenie się od kotów to graniczy z cudem. Pisze o tym nawet mama ginekolog ze w całej swojej karierze wszystkie przypadki zarażenia toksoplazmoza nie były od kotow ( w przypadku wykrycia wirusa koty są badane)
BlackRose 89 lubi tę wiadomość
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Miano dodatnie świeżej toxo może się utrzymać nawet 2 lata. Mi po zrobieniu awidności okazało się(w poprzedniej ciąży) , że do zakażenia doszło 5 miesięcy przed poczęciem... A miano dalej było dodatnie... Prawdopodobnie zjadłam coś prosto z krzaka albo mięso... (już nie próbuję ) całą ciążę byłam pod kontrolą poradni. Gdyby do zakażenia doszło w ciąży dają rovamecyne...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 21:02
-
To ja byłam w tym minimum, a sporo tam dziewczyn w ciąży razem ze mną. Wysłałam prośbę o dołączenie do grupy (mam nadzieję, że dobrze 🤔) dziękuję Aguś i wzajemnie gratuluję ❤️BlackRose 89 wrote:Zeczywiscie częściej zarażenie jest od niemytych owoców i warzyw czy od surowego mięsa ale i tak ryzyko jest raczej minimalne.
Gratuluję serduszek ❤️❤️❤️
Aga83 lubi tę wiadomość
-
Tak, ale ogólnie ryzyko jest największe przy owocach/warzywach rosnących przy ziemi. Wątpię, że ktoś kiedykolwiek w historii świata złapał tokso przez sok pomarańczowy. ;Pzokeia wrote:Zwiazek toxo z pomarańczami to tylko w sytuacji nie umycia owoców? Chodzi o mozliwe odchody na skorce?
Największe ryzyko od mięsa i z obszarów na których przygotowuje się surowe mięso. Do tego nieopłukane truskawki, sałata. Pomarańcza rosną na drzewie, raczej mała szansa, że coś na nie nasrało. Poza tym skórek nie jesz.
W poprzedniej ciąży wyszło mi świeże zakażenie toksoplazmozą, więc miałam okazję spotkać się ze specjalistą w tej dziedzinie. Ogólnie wyszło, że nie przechodziłam nigdy a przeciwciała które pojawiły się jako tokso w ogóle nie były z nim związane.
Pytałam ją wtedy także o koty, powiedziała, że kanapowce są bezpieczne, dzikie polujące koty nie, bo mogą na futerku nieco odchodów przenieść a stamtąd droga do ust człowieka może być już prosta, chociaż i tak szansa raczej nikła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 21:59
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Nie. Nie ma takiej możliwości, żebyś zaraziła się toksoplazmozą przez wyciskany sok.Lizamichelle wrote:To myślicie że mam się martwić?
Już nie będę ich piła 😔
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
do usługLizamichelle wrote:Dziękuję trochę mi lżej 😃 mąż to też mnie wyśmiał!
ogólnie jeżeli zachowuje się higienę szczególnie jeśli chodzi o surowe mięso to nie jest łatwo złapać toksoplazmozę. Ja się bardziej obawiam cytomegalii, bo przed tym ciężko się chronić. A co do tokso to są tacy co pół dzieciństwa jedli owoce z ziemi, zagryzali tatarem i nie złapali 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 22:26
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
W teori jak tylko zacznie bić serduszko to już można je wyłapać ale nie polecam robić tego zbyt wcześnie. Najlepiej poczekać do 12 tygodnia, wtedy dziecko jest na tyle duże, że można je łatwiej znaleźć.Hania007 wrote:Sisi, Ty masz ten detektor tętna prawda? Od którego tygodnia można go używać? Ja jeszcze nie widziałam serduszka ale jak już zobaczę to tez kupię ten detektor, on chyba uspokaja psychicznie, zwłaszcza przy tych plamienia.
W pierwszej ciąży kupiłam koło 12 tygodnia, w kolejnych wyciągnęłam w 9 i udało mi się złapać ale wiem jak to robić.
Polecam obejrzeć kilka filmików na youtubie jak to poprawnie robić i jak powinno brzmieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 22:42
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Gratuluję ❤Aga83 wrote:Hejo, melduje się po wizycie, mój człowieczek ma 11mm, serduszko pięknie bije, wszystko prawidłowo, kamień z serca, a nerwy jak przed maturą, myślałam że z tego wyrosłam
Vian wpisz mnie proszę na 17 marca20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Super, że z dzidziusiem wszystko ok, a mdłości w końcu przejdą 😊Kici_mici wrote:Hej
Melduję, że u mnie też już bije serduszko
Nie mam siły Was nadrobić, mdłości j zawroty głowy mnie wykańczają 😞😞😞
Wszystkiego dobrego dla Waszych Maluszków!
Kici_mici lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860
