!! MARZEC 2021 !!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ehhh dziewczyny chyba czym bliżej rozwiązania tym coraz więcej rzeczy u każdej z nas będzie wychodzić.... ale już jesteśmy naprawdę coraz bliżej. Vian Ty zaraz będziesz w 33 tygodniu gdzie dzieciaki są już naprawdę super bezpieczne. To dosłownie kwestia dni. A my mamy niewiele dalej. A czas leci... aż się wierzyć nie chce ze to tak blisko.
Ja ostatnio nie mogę się wyspać. Spałaby i spała.... jak na mnie śpię straszliwie dużo a rano nie mogę wstać. Zasypiam koło 22giej a wstaje chwile przed 8 żeby zdążyć do komputera:) a jak jeżdżę do biura to często na nogach jestem chwile po 5tej i czasami wstaje bardziej wyspana niż przez kilka ostatnich dni. Albo wypadłam z rytmu przez święta albo to jednak ciąża:) -
Beatii te hormony u kobiet są zabawne 🤣 ja kiedyś nad ranem się obudziłam i zaczęłam płakać, maz nie wiedzial co się dzieje. KJ ja tez sie zastanawiam kiedy to zleciało? A po nowym roku juz wgl szybko zleci. Co do spania to mnie pogoda dobija straszliwie, ale ja nie mam obowiązków wiec korzystam i śpie ile wlezie 😂
-
KJ co do pracy to po pierwszej ciąży wróciłam jak syn miał niewiele ponad rok, ciężko było bo 2 lata karmilam piersią więc nocki były nieprzespane ale czego się nie robi 🥰 teraz zobaczymy jak to będzie 😁
chciałabym już marzec, szczęśliwie donosić i urodzić 💖 niech nam szybko leci 😁
-
Ja wróciłam jak młody miał niespełna pol roku
ale tak chciałam. Przy czym na początku pracowałam 1 dzień w tygodniu, potem 2/3. I to był najlepszy okres w moim życiu. Młody nie spał ale ja byłam szczęśliwa. Miałam czas dla Juniora i na pracę. Źle znosiłam totalne odcięcie się od pracy. A tu czułam ze rozwijam się na każdym poziomie życia. Jak młody miał rok wróciłam na 100% Dla mnie to był mega układ bo powoli i ja i on się przyzwyczailiśmy do zmian. Teraz chciałabym spróbować zrobić dokładnie tak samo. Ale zobaczymy. Wszystko wyjdzie
Jak tam Sylwester? Ja się póki co lenie. Zaraz może zrobię jakieś ciasto i sałatkę. Bawimy się chyba sami-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2020, 12:54
-
Jak samopoczucie w ostatnim dniu tego roku? Ja również skorzystałam z promocji w rossman i kupiłam małemu bodziaki w Lidlu oraz Cin cina na wieczór 🙂
Aby nowy rok był dla nas łaskawy , żeby było mniej problemów . Silnych i zdrowych dzieciaczków. Abyśmy przed marcem sie nie wysypałyIlona92 lubi tę wiadomość
-
Niby powinno się podjechac tam gdzie dobiera się foteliki z noworodkiem. To już każdy robi jak uważa
My dziś wszyscy się lenimy. Nie ma do kogo jechać, ani z kim się spotkać także trochę kiepsko
Ja zapiekła owoce pod kruszonka z myślą, ze przed wyjazdem sąsiadów do nich zajrzymy, ale sąsiadka nagle była zajęta przygotowywaniem jedzenia , mieliśmy gdzieś jechać i ktoś ich chyba wystawił.
Także obiad zaraz zrobię i będę się lenić 😂
Dziewczyny wszystkiego dobrego na ten Nowy oby już lepszy rok. Szybkiego i bezbolesnego rozwiązania, mało por leków, wielu sukcesów , radości i zdrowia przede wsustskim. Resztę można kupić. ! P -
Wcześniej wstawałam 7,8 (z młodym) od kilku dni mam problem, pospalabym do 9, ale jak 😅 piccolo, choć nie przepadam, chłodzi się w lodówce, wieczorem napewno zrobimy domowe tortille z kurczakiem. Ja delikatnie ogarnęłam powierzchnie płaskie, bez przesadnej dbałości, ale trudno , podłogami mąż niech się zajmuje. Mąż z młodym pojechali na działkę wkopać coś (?), bo być może, lada dzień będziemy mieli tam prąd. W nadchodzącym 2021 życzę zdrówka, zdrówka, normalizacji (?) i zdrowych dzieci, za rok o tej porze już powoli będą 'śmigać' 😉
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
U mnie tez Piccolo i tortille z kurczakiem
zrobiłam jeszcze sałatkę śledziową i pischingera bo ten zestaw w święta bardzo nam podszedł
My u sąsiadów byliśmy wczoraj. Wprowadzili się niedawno i okazali się bardzo fajnymi ludźmi a co więcej mają syna niewiele starszego niż nasz młody wiec super się złożyło
chłopaki od razu przypadli sobie do gustu. Cieszę się bo długo nie mieliśmy w ogóle sąsiadów - albo puste domu albo puste działki w najbliższej okolicy.
Ja powinnam jeszcze coś posprzątać ale mi się nie chcejutro albo w weekend zmienię pościel i umyje podłogi. Póki co, ponieważ młody gotował ze mną to syf jest większy niż zwykle
ale koniecznie chciał zrobić babeczki na imprezę
a teraz dmucha balony:)
Wszystkiego dobrego dla Was w nowym roku. Zdrowych, radosnych dzieciaczków urodzonych w terminie i bez komplikacji. I powrotu do normalnościIlona92 lubi tę wiadomość
-
Kochane kobietki życzę Wam w nadchodzącym roku by wszystkie zmiany które nas czekają były tylko dobrymi zmianami. Oczywiście szybkich i bezproblemowych porodów oraz lubiących spać dzieci 😁 poprostu Szczęśliwego Nowego Roku 🥳🥳
Na dzisiaj barszczyk czerwony ugotowany do krokiecików. Galaretka owocową zrobioną. Picolo się chłodzi 🥂 aktualnie dzieci z mężem grają na instrumentach, później zaczynamy grami planszowymi, może coś uda się w między czasie obejrzeć.
KJ mi dziś w domu dzieci trochę ogarneły. Chyba się zaczął u mnie ten gorszy okres bo mam coraz mniej sił..KJ2020, Ilona92 lubią tę wiadomość
Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
Hej! Beatti - to są idealne życzenia, więc się tylko podpisuję
Ilona92: ja chyba nie rozumiem tego kupowania fotelika... bo rozumiem, że należy przy,mierzyć dziecko do fotelika. Ale to w takim razie ty planujesz jechać prosto ze szpitala bez fotelika do sklepu? Bo tej trasy ze szpitala bez fotelika już nie powinno się jechać...
No chyba że jedziesz ze szpitala do domu wózkiem, a potem też wózkiem do sklepu?
To u nas byłoby kiepsko, bo do szpitala mam 20 min samochodem...
Albo masz jakąś opcję, którą moja głowa pomija...?
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Beatti u mnie ostatnie dni tez kiepskie. I nie wiem co jest bo to dla mnie jednak spora zmiana. Niby nic mi się nie dzieje ale energii mam tyle co kot napłakał. Albo się rozregulowałam bo święta a ja niby pracuje ale od 2 tygodni wyłącznie zdalnie czego nie lubię. Albo to już ten czas. Generalnie cały czas wiedzę prawidłowość że jak jestem od rana w ruchu, coś robię, mam sporo zajęć i planów to czuje się ok. A jak kręcę się bez ładu i składu to popołudniami jestem dętka. Jakby mi ktoś dopływ tlenu odciął. Ratuje się colą która w tej ciąży smakuje mi jak nigdy w życiu!
-
Ilona niezła jesteś... ja po pierwszym porodzie bałabym się ze nie dojadę
oczywiście nikt mi nie da gwarancji ze teraz tez pójdzie tak ekspresowo. Ale ostatnio miałam do szpitala 20/25 minut wychodząc z domu nie byłam pewna czy to już (zobaczyłam w nocy krew na wkładce i chciałam sprawdzić) a na izbie przyjęć już zwijałam się z bólu....
Teraz chętnie urodziłabym tam gdzie poprzednio ale mam do szpitala trochę ponad godzinę i się boje. Jeśli nie będzie wskazań do szukano specjalistycznego szpitala to zdecyduje się na szpital lokalny.Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Najlepszego w Nowym Roku!! My dziś spokojnie. Poprasowałam część rzeczy z nudów wstawiłam następne pranie, obiad i odpoczynek. Nie mam siły, jakby mi ją ktoś wypompował. A jak u Was pierwszy dzień nowego roku?
Ilona92 lubi tę wiadomość
Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
U mnie dziś lepszy dzień. Sylwester spokojnie więc rano wstaliśmy wypoczęci. Byliśmy na spacerze z młodym a po powrocie nawet udało mi się zmienić pościel
obiad już olaliśmy i zamówiliśmy rewelacyjne placki z gulaszem
uwielbiam
muszę się umówić na badania w przyszłym tygodniu żeby mieć spokój i potem nie kombinować jak będę pracować.
Beatti to już dzieciaczkowe rzeczy pierzesz?
Ilona a nie masz szpitala bliżej czy po prostu nie chcesz bliższego? Jakby tym razem akcja nabrała tempa szybciej?
Plan na wieczór.... albo książka albo „od Nowa” na HGO Go bo akurat dostałam jakiś darmowy dostęp a słyszałam świetnie opinie. Jutro może zrobię z młodym kule kąpielowe albo mydełka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2021, 18:05
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
My również leniwie, ja książka, mąż na konsoli, obejrzeliśmy skoki i po skoku Kubackiego sie popłakałam, wczoraj tez płakałam normalnie dramat 🙉, jutro jedziemy na urodziny do siostrzeńca wiec zaczynamy nowy rok imprezami.
Wyprawka zakończona, po następnej wizycie zaczynam przemeblowanie i ograne ciuchy małego. I zapisze się w poniedziałek do fryzjera bo nie wiadomo kiedy po porodzie pojde.Ilona92 lubi tę wiadomość
-
U nas też leniwie, posiłki, leżenie, pograłam trochę z młodym w planszowki z kapitana nauki. Młody dużo wczoraj tańczył 😂 graliśmy też, puzzle, a padl 23.40. Wstał 8, ja razem z nim, ale, zdrzemnęłam się 30 min popołudniu. Czytałam, że jednej lutowce, odeszły wody... Zdaje się, że 35 lub 36 tc.
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Taki 35/36 tydzień wydaje mi się mega bezpieczny..... chyba nawet chciałbym już być na tym etapie. Pod warunkiem że miałabym ogarnięte pare rzeczy których nie ruszyłam
a tak serio to pewnie i w lutym u nas zaczną się już porody. Ja akurat mam termin na druga polowe marca choć z tym lekarze trochę się wahają
ale cześć z Was już w lutym będzie miała donoszoną ciąże. Vian chyba jako pierwsza?
Agnieszka ja specjalnie czekam z fryzjerem żeby nie biegać co miesiąc a żeby kolor zrobić tak w połowie lutego żeby zaraz po porodzie nie musieć iść a nie wyglądać jak ciołekAle ja tylko trochę podrasowuje naturalny kolor więc te odrosty u mnie tragiczne nie są. Zwykle chodzę co 3 miesiące ale jak przeciągnę wizytę o miesiąc to też jest w miarę ok.
W styczniu muszę zacząć wrzucać do koszyka w Gemini potrzebne rzeczy. Choć ja to ciagle żyje w przekonaniu ze mam jeszcze tyle czasu....ale po III prenatalnych nie ma zmiłuj.
Ilona92 lubi tę wiadomość