X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !! MARZEC 2021 !!
Odpowiedz

!! MARZEC 2021 !!

Oceń ten wątek:
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 24 marca 2021, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Becikowe nie wiem. Jak znam życie to nam nie przysługuje więc nawet nie sprawdzałam. Ale przy dzieciaczku trochę tych różnych formalności było.

    Mój tez ma problem z brzuszkiem. Pręży się, nie chce spać a jak śpi to na rękach i niespokojnie. Idą potem głośne bączki i pewnie bolące. Jak przy starszaku zaczęłam podawać probiotyk. I zobaczymy. Póki co widzę ze mam więcej cierpliwości niż te kilka lat temu :)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • straw_berry Autorytet
    Postów: 439 290

    Wysłany: 24 marca 2021, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Becikowe u mnie w mieście próg dochodu na osobę to 600 zł z groszem także 🤷🏻 mojemu dziecku ostatnio dzień myli się z nocą. W ciągu dnia je i śpi, w nocy oczy otwarte i ani myśli o spaniu. Pediatra była u nas na wizycie patronażowa w zeszły wtorek, w środę byliśmy na bioderkach. Ja widzę u siebie dużo większe opanowanie, spokój i cierpliwość w podejściu do młodszego syna, niż było to ze starszakiem. W końcu drugie (kolejne) dziecko 🤔😅 jak widzę, że stęka, pręży się masuje brzuszek, podkurczam nóżki, póki co skutkuje.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    0d1y9jcg8epzzedk.png
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 24 marca 2021, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno na becikowe jest dużo czasu. Chyba rok można złożyć wiec pewnie jeszcze sprawdzę jak to wyglada. Najważniejsze dla mnie było.... złożyć wnioski do żłobka :/ z miejscami dramat, nawet w prywatnych może być problem już nie mówiąc o cenie....

    Zmęczona jakaś dziś jestem. W dzień nie śpię bo nie lubię i nie mam jakiejś wielkiej potrzeby. I generalnie przez większość dnia funkcjonuje ok ale pod wieczór oczy mi się zamykają bo jednak nocnych pobudek mam kilka a starszak tez wcześniej wstaje i nie mam jak dospać rano.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 24 marca 2021, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KJ2020 wrote:
    Beatti cudowna wiadomość!

    Emilka mega współczuje. Kijowy moment na takie „atrakcje”. Jak się teraz czujesz? Najgorsze minęło ?

    Pukola ja tez na początku walczyłam z wybudzaniem. Mam nadzieje że Cię pocieszy jak napisze że dość szybko minęło. Niestety początki są ciężkie w tym temacie.

    Jest już lepiej ale chyba jeszcze nie pozbyłam się tego dziadostwa bo czasami odczuwam ból w boku brzucha i czasem taki ból przy końcówce oddawania moczu także nawadniam się dalej ale teraz przynajmniej jest znośnie.

    Agnieszka_s lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 24 marca 2021, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy Wam przed porodem wyciszyły się wszystkie objawy? Kurczę szukam nadziei! Jak ostatnio myślałam, ze bede3 rodzić, to teraz nic. Cisza. Nuda. Mam wrażenie, że nigdy nie urodzę. Starsi chlopcy przychodzili na świat w 38tc.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Beatti Autorytet
    Postów: 401 300

    Wysłany: 25 marca 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam!
    Powiem wam że u mnie też więcej cierpliwości niż przy poprzednich dzieciach. Wczoraj i dziś mój jeździ i załatwia papierologie związaną z Adą. Na razie nie mogę powiedzieć bo nocki są super. Tak jak dziś to już w ogóle jak zostanie to będę mega zadowolona. Obudzila się o 23, później o 2.30 i dopiero o 6! Rano też jeszcze trochę przysnelam. Mąż jest tak zakochany że szok.. Martynka bardzo pomocna albo ja przypilnuje, albo ponosi, smoczka poda itp. Naprawdę jestem z niej dumna. Kubuś trochę z resortem podchodzi. Aczkolwiek wczoraj się nią zajmował A ja szykowałam obiad. Niestety nadal odczuwam to że jestem słaba.. Nie mam siły i życia w sobie..jakby ktoś wszystkie siły że mnie wypompowal...

    e_mil_ka lubi tę wiadomość

    Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
    👶-2007 synuś
    👶-2009 córcia
    13.07 🧪- 23 mlU
    17.07 🧪- 133 mlU
    28.07🧪 - 8656 mlU
    11.08 ❤
    17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 25 marca 2021, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatti a bierzesz nadal dobre witaminy? I koniecznie probiotyk? Mi to zalecił lekarz w szpitalu. Tez miałam antybiotyk przez wody ale ja profilaktycznie. Właśnie po to żeby nie doszło do zakażenia.
    Fajnie że dzieciaki wspierają. Ja widzę że mój niby trzyma się na dystans ale pilnuje i np. jak ide do auta schować wózek to sam mówi ze zostaje z bratem żeby nie był sam :) z czego się cieszę bo przez większość czasu siedzimy w trójkę. Niezależnie od dzisiejszych obostrzeń i tak zdecydowałam że starszak nie będzie chodził do przedszkola i zaraz idziemy razem zdobywać świat :)

    A tak w ogóle Beatti super Ci malutka śpi. U nas gorzej, pewnie przez ten brzuszek ale jak pomyśle co przechodziłam przy starszaku to teraz i tak jest super.

    zokeia, e_mil_ka lubią tę wiadomość

  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 25 marca 2021, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strawbeery a to nie jest tak , że masz próg 1900 na osobę? Zokeia ja jakiś tydzień przed mialam ciszę nawet w nocy ale nie wiem czy to przepowiadało poród bo jednak mi wywoływali.
    Beatii fajnie jest mieć takie wsparcie 😍 wypoczywaj jak najwięcej dasz radę!!! Najważniejsze jest teraz Twoje dobre samopoczucie.
    Na szczęście pępek się pieknie goi z tego jestem zadowolona, Tymek nie płacze jakoś mocno czy długo musimy się do siebie przyzwyczaić

    zokeia, e_mil_ka lubią tę wiadomość

  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 26 marca 2021, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zokeia wrote:
    Dziewczyny, czy Wam przed porodem wyciszyły się wszystkie objawy? Kurczę szukam nadziei! Jak ostatnio myślałam, ze bede3 rodzić, to teraz nic. Cisza. Nuda. Mam wrażenie, że nigdy nie urodzę. Starsi chlopcy przychodzili na świat w 38tc.

    U mnie przed samym porodem też cisza nawet w dniu terminu na ktg zero skurczy. A w nocy 3.00 obudziły mnie mega bóle i rozwarcie już było spore że nawet położna była zdziwiona że nic wcześniej nie czułam.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 26 marca 2021, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi nawet w dniu porodu cholerne skurcze nie chciały się zacząć... za to jak się zaczęło to hmmm nie wypowiadał się jak dama:)

    Jak tam dziewczyny? U mojego maluszka lepiej z brzuszkiem. Może to Biogaia? W każdym razie mieliśmy lepszą noc i dzień. A dla zabicia czasu kupiłam kwiatki, zioła, krzewy etc. W weekend będę sadzić. Przy moim talencie ogrodniczym pewnie nic z tego ale ze zapowiada się ze na własnym podwórku znów będę spędzać sporo czasu to zaryzykuje :)

    Jak się macie? Wy i dzieciaki?

    Ja znowu mam zjazd energetyczny. Cały dzień super a popołudniu zasypiam na stojąco.

    zokeia lubi tę wiadomość

  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 26 marca 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój dzieciak dalej rezyduje w brzuchu. Pół dnia przesypiam, potem chodzę na długie spacery. Wreszcie jest pogoda, to starsi synowie szaleją w ogrodzie. Jutro mój Tato ma urodziny i powiedział, że podzieli się z wnuczkiem terminem, także może mały się zlituje i coś się zacznie dziś w nocy... ;)

    Na bolący brzuszek u nas zawsze pomagał masaż i kręcenie bioderkami. Niestety układ trawienny jest niedojrzały i potrzeba czasu na unormowanie sytuacji.
    W sumie te noworodki nie mająza wesoło. Czują głód, zimno, hałas. Wszystko jest obce.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • straw_berry Autorytet
    Postów: 439 290

    Wysłany: 26 marca 2021, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam elaborat, nie dodał się. Zokeia objawów porodu nie miałam, bynajmniej nie zaobserwowałam, żadnych skurczy, nic. Kiedy się zaczęło, szybko potoczyło, sama byłam zaskoczona. Cała ciąża upłynęła pod znakiem złych wieści, ale fizycznie za wyjątkiem uczucia ciężaru i zgagi nie mogłam narzekać. Aga u mnie becikowe jednorazowe od prezydenta miasta przysługuje ojcu lub matce jeśli dochód w przeliczeniu na jednego członka rodziny nie przekracza 674 zł netto. My ze starszakiem jesteśmy na etapie szczypioru i rzeżuchy na parapecie. Działka oddalona 10 km od domu, musiałabym zasadzic coś mało wymagającego (?) młodszy póki co je i śpi, kupy różnie, biogaia polecana, zastosuje w razie konieczności. Ma okresy aktywności, gł popołudniem lub wieczorem. Dziś 2 razy odciągałam mu wydzielinę odkurzaczem, bo sapie momentami. Lekarka go widziała osłuchowo czysto, myślę, że mam za ciepło w mieszkaniu. Straszak jest zazdrosny, interesuje się bratem, pomaga, towarzyszy podczas kąpieli, spaceru, ale lubi się poprzytulac, dzielę uwagę pomiędzy nich dwóch.

    zokeia, Ilona92 lubią tę wiadomość

    0d1y9jcg8epzzedk.png
  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 26 marca 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zokeia namów męża na sex 😉
    U nas coraz gorzej z brzuszkiem 😔 chociaż pilnuje co jem i tak myślę albo mały je zbyt łapczywie albo Płatki owsiane mu nie sprzyjają 🤨 bole dopadają popołudniu...
    A tak wgl po jakim czasie to co jemy może zaszkodzić maluszkowi? Np. Jak zjem cos ba obiad to na drugi dzień będą skutki? A ta biogaia jak stosujecie? Warto kupić? Nie na żadnych skutków ubocznych?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 21:16

  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 26 marca 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka, na seks już nie mam ochoty. Jestem słoniem :)

    Z tego co wiem, możesz jeść co chcesz. Płatki do mleka nie przenikają. Bigos i orzechy też nie. Może jakbyś najadła się czosnku, to cała mogłabyś nim pachnieć i dziecko grymasiłoby przy posiłku. Odsyłam na Hafiję. Jest coś co może przenikać do mleka matki, ale nie pamiętam co. Natomiast u zdrowych dzieci i pomijając wyjątki, to naprawdę matka może jeść wszystko. Najważniejsze zdanie to: "kolki, niepokoje są powodowane przez niedojrzały układ trawienny dziecka, a nie przez to co matka je". Nie wiem jaką dietę stosujesz, ale od tego to co najwyżej możesz osłabnąć.

    Tu jest ogólnie duzo opisane:
    https://www.hafija.pl/2013/08/dieta-mamy-karmiacej-piersiajedz-co-chcesz-obalamy-mity.html

    W sumie mi rece opadły, jak po wyjściu ze szpitala w 2017 roku dostałam kartkę z Dietą matki karmiącej. Jak tym razem dostanę coś takiego, to napisze skargę do szpitala.

    Nie jestem na bieżąco z wytycznymi WHO i innymi źródłami, dlatego na szybko tylko podsyłam Hafiję, bo przystępnie pisze.

    Jeszcze to jest ciekawe:
    https://www.hafija.pl/2021/01/wieczorny-brak-pokarmu.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 21:26

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 26 marca 2021, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po byku nam wyszło planowanie :) ja twardo upierałam się że urodzę w terminie czyli tydzień temu a zaczęłam porody marcowe. Beatti i Zokeia miały rodzić wcześniej a tu proszę... 40 tydzień na horyzoncie :) życie...

    Ale cieszę się że urodziłam wcześniej. Przeraża mnie obecna rzeczywistość a jakoś większe poczucie wpływu mam z maluchem po tej stronie brzucha...

    Straw berry przypominałaś mi że muszę włączyć nawilżacz na noc. Codziennie o tym myśle i codziennie wieczorem zapominam. Niby wietrze i mamy ustawioną temperaturę na noc 19 stopni ale jakoś powietrze w domu kijowe. A nie chce przeginać z temperaturą bo wychodzi mi że maluszek w porównaniu do starszaka jest z tych ciepłolubnych.

    Wczoraj znalazłam po starszaku katarek do odkurzacza a nawet nową końcówkę ale nie wiem czy jak nie będę robić większego zamówienia w aptece to nie kupię takiego bezprzewodowego aspiratora. Wydaje mi się to fajne i można wszędzie zabrać. Zresztą klasyczny odkurzacz u nas w domu głęboko schowany. Od jakiegoś czasu używamy tylko bezprzewodowego albo Roomby.

    Macie doświadczenia z nianią elektroniczną i możecie coś poradzić? Dobra jakoś w dobrej cenie?:). Przydałoby się jak jesteśmy na podwórku a maluszek śpi w domu. I drugie pytanie: jakaś podpowiedź ws. nosidła? Chusty nie chce. Nie czuje klimatu.

    I generalnie to nawet cieszę się że starszak jest ze mną i bratem w domu, teraz przynajmniej nie mam dylematów co robić bo i nie mam alternatywy :) zresztą całkiem szybko czas nam mija. No ale muszę wymyślić nowy plan na najbliższy czas bo starszak 10 km tras ze mną nie zrobi spacerkiem.

    Zokeia Ty pisałaś o grach? Możesz polecić jakąś konkretną na tablet/telefon? Na czarną godzinę:) póki co dużo czasu poświęcamy na klocki i prace kreatywne. W przyszłym tygodniu czeka nas zabawa w ogrodnictwo, malowanie pisanek i pieczenie ciast. Szukam dalszych pomysłów poza oczywistą klasyką czyli książkami i grami planoszowymi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 21:39

    zokeia lubi tę wiadomość

  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 26 marca 2021, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka ja przy starszaku na początku mocno uważałam na jedzenie. Efekt był taki ze męczył go brzuszek tak samo jak wtedy gdy jadłam absolutnie wszystko... teraz jem normalnie i nie widzę żadnego wpływu na maluszka. Stawiam że to niedojrzałość układu pokarmowego. Biogaie poprzednio poleciła nam i położna i lekarz, teraz tez położna i lekarka o niej wspomniały. Ja mam z nią dobre doświadczenia właśnie z racji starszaka dlatego podaje bez obaw. Jakieś 3 krople na dobę. Oczywiście jeśli ma dać efekty to ważna jest systematyczność bo jednorazowo nic nie da. Ale ja generalnie wierze w probiotyki i starszak długo dostawał. Najpierw cały czas. Potem systematycznie wracaliśmy raz na kilka miesięcy. Jako maluszek najczęściej właśnie Biogaie, potem różnie. Zreszta ja tez jak tylko wróciłam ze szpitala to pierwsze co zaczęłam brać to probiotyk.

    Oczywiście poza probiotykiem na brzuszek stosujemy tez masowanie brzuszka, noszenie w pionie, ciepły okład, leżenie na brzuchu etc. Działa jak działa czyli różnie.

    A i muszę zmienić witaminę d bo chyba po obecnej jest nasilenie bólu. Mam w kapsułkach a kupię do psikania do buzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 21:42

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Agnieszka_s Autorytet
    Postów: 1139 337

    Wysłany: 27 marca 2021, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KJ moj maluch ma 2 tygodnie myślisz ze mogę mu podać? Tez słyszałam że witamina D najlepsza na receptę ale u nas to raczej nie to. Czy Wasze maluszki tez maja często czkawke?

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • KJ2020 Autorytet
    Postów: 531 409

    Wysłany: 27 marca 2021, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka_s wrote:
    KJ moj maluch ma 2 tygodnie myślisz ze mogę mu podać? Tez słyszałam że witamina D najlepsza na receptę ale u nas to raczej nie to. Czy Wasze maluszki tez maja często czkawke?

    Na ulotce jest chyba ze można podawać od 5 doby. Ja starszemu podawałam jak skończył tydzień, młodszemu jak skoczył jakie 2,5 tygodnia. Ale w obu przypadkach po rozmowie z położna i/lub lekarzem. Aczkolwiek z mojej perspektywy probiotyk raczej nie zaszkodzi. Inny rzeczy na brzuszek typu espumisan czy sławny sab simplex raczej nie podawałam.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 29 marca 2021, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. W końcu doczytałam. Jakoś tak leci czas, ze niby nic nadzwyczajnego nie robię, a czas leci jak szalony.
    Tak mój ma często czkawkę.
    Kj co do nosidła to dopiero jak dziecko będzie siedziało i najlepiej jechać i przymierzyć. Pamietam, ze jest słynna kavka i coś jeszcze.
    Ja generalnie do południa jestem wyjęta z życia bo młody ciagle cyc albo ręce i generalnie szuka bliskości. Nie narzekam generalnie, ale jak ma chwile problemów z brzuchem to tak niemiłosiernie krzyczy i się pręży ze nie jestem w stanie go utrzymać.
    Dziś w nocy strasznie mu się ulalo, aż wręcz bym powiedziała, ze zwymiotował. Dobrze, se to usłyszałam. Dziś chyba pełnia była albo będzie dziś bo dzieciaki strasznie w nocy. Starsza nie mogła zasnąć po przebudzeniu, młodszy walczył prawie 2 h.
    Albo ma jakoś skok pd wczoraj albo nie wiem. Niby płacze chce pierś, daje chwile zje , odrywa się i tak w koło. Ja się irytuje bo noe wiem co jest grane. Jakoś z córka wydawało mi się, se było spokojniej bo ona nie płakała na brzuch. Generalnie są normalnie baki i kupy, ale oczywiście popołudniu zaczyna go bardziej męczyć. Zastanawiam się czy to możliwe od wiatru? Wychodzimy dość często jak jest pogoda nawet wczoraj , ale był spory wiatr. Przykryty, wózek stał pod wiatr wiec nie wiem. Wczoraj jak kręciłam trochę biodrami to było lepiej. Chociaż widzę, ze to starszny wisielec na rękach i przytulanka. Jakiejś dużej aktywności u nas jeszcze nie ma. Z drugiej strony się cieszę. Wisodmo inaczej już jest jak otwiera oczy, wodzi wzrokiem za ręka, zabawkami, interesują go znów obrazy i ciemne rzeczy jak jego siostrę.

    Agnieszka ja nie wierze w dietę matki karmiącej , ale wierze ze przychodzą do krwi matki konserwanty i zapach intensywnych przypraw i czosnku. Chyba, ze eweindentnie dziecko pręży się po pewny h grupa j produktu to może coś być jak mleko jajka albo inne.

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 29 marca 2021, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My narazie nic nie podajemy bo jest znośnie. Uspokaja się w foteliku e samochodzie i w wózku, ale tylko na zewnątrz. Draka przy ubieraniu, ale zakładam na ubranka domowe tylko bluzę grubsza i cienka czapkę.
    Jeszcze pytanie czy takie „furczenie” w nosie gardle jakby od wiotkiej krtani to jakieś gluty? Jakby miało dziecko katar to leci z nosa. Głupie pytanie, ale młodsza przeziębiła się dopiero przed 2 rz woec nie wiem jak to jest z małym niemowlakiem.
    Właśnie kończy dziś miesiąc 😭😭😭
    Od dzień jest niemowlakiem, nie noworodkiem. Strasznie ten czas leci.
    Starsza córka poprostu zrobiła taki postęp mentalny w rozwoju, ze jestem w szoku.
    A w jenge gracie? Może coś z montessori? Np kreatywna mama( Ła vie est belle) na ig ma fajne pomysły tylko syn Twój może być za duży na to, ale ona ma w relacji mamy starszych dzieci, które coś wymyślają.

    KJ2020 lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
‹‹ 439 440 441 442 443 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ