Marzec 2025 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiula09 wrote:Biorę dwie na noc, mówił jak zwiększać a nie mówił o zmniejszaniu, a wizytę mam dopiero 17.10 a nie chciałabym tak długo brać, w poprzednich ciążach mdłości i wymioty skończyły mi się wraz z końcem I trymestru a teraz boje się że przez branie tego strasznie mi się przedłuży👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Madzik2208 wrote:Dziewczyny, czy Wy jak już leżycie wieczorem w łóżku, odpoczywacie to też czujecie takie rozpieranie w macicy, nawet takie jej trochę twardnienie? Jakby normalnie ktoś pompował powietrze i to wszystko się tak rozpierało... Do tego zawsze mnie wzdęcia łapią wieczorem jak leżę ... Muszę mojej gin we wtorek zapytać co tam na te wzdęcia poradzić.-12.20 początek starań
-pcos, insulinooporność, hiperinsulinemia, nadciśnienie, zespół metaboliczny, brak miesiączek, brak owulacji, otyłość olbrzymia.
- redukcja masy ciała 130kg-->78kg. ( z pomocą sleeve)
- przywrócone owulacje, monitoringi cyklów obiecujące 🤞
🔸04.24 powrót do starań
🔸07.24/3 cykl starań ⏸️ rośnij nasz promyczku 🙏
🔸08.24 Mierze już 3.4cm i mama z tatą słyszą po raz pierwszy bicie mojego serduszka ❤️
🔸09.24 6.23cm, ryzyka niskie 🤞
🔸1.10.24 135g chłopca, rośnij syneczku 🩵
🔸21.10.24 240g i na pewno jestem chłopcem 🩵
🌥️11.24 Po burzy wyszło słoneczko, połówkowe idealne, 400gramowy okruszek, kopie mamę już bardzo solidnie ❤️
-
Dzień dobry Kochane! ❤️
🌸Madzik moje fałdki się powoli wypełniają i już widać ten brzuszek. A ogólnie na dole to faktycznie wieczorami taki twardszy mam ten brzuch. I jak jakis wiekszy wysilek to pozniej mam te rozpieranie wlasnie.
Dzisiaj cukier 75 😃 no szok!
🌸Moni Oj tak da się jeszcze przeżyć te cenę ☺️ no to niedzielę spędziłaś cały dzień w łóżku,tak też trzeba czasem...chociaż wypoczęłaś 😃 powiem Ci ze tez w nocy się budzę i spać nie mogę. Ja mam poduszkę w typie C i usypia się super alenpozniej kark mnie od niej boli więc nie wiem o co chodzi. 😒
Życzę cudownego Dnia. 🌞
Udanych wizyt Kochane,dawajcie znać jak po 🍀
Buziaki 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 08:35
Ponad dwa lata starań.
👩🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia,otyłość, w ciągu roku -20kg
🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%
💊acard 150mg
💊3x1 no-spa , magnez
💉 neoparin 40mg
💉insulina
22.06.24 niepewne ⏸️🥹
05.07.24 - 5tydzień 🥹
18.07.24 - 6+6 -mierze 1,1cm ❤️ 146/min
31.07.24 - 8+5 -mierze 2.39cm❤️176/min
19.08.24 - 11+3-mierze 5.59cm ❤️ 165/min
28.08.24 -12+5 -mierze 6,84cm ❤️ 156/min - ryzyka niskie z testu Pappa
19.09.24 -15+6-ważę 155g i jestem chłopcem 💙
17.10.24 - 19+6 - ważę 328g 💙
24.10.24 II prenatalne wszystko OK , 100% chłopak , ważę 461g 💙
14.11.24 - wizyta u Gin.
21.11.24 - echo 💙 bąbla
-
Już odkryłam mojego cukierasa i wiem gdzie się chowa co wieczór 😂 w końcu namierzenie serducha zajmuje mi jakąś minutkę.
Ah, witam w poniedziałek. Ja dzisiaj nie pospałam, bo musiałam murarzom doprowadzić wodę i prąd z domu i tak teraz sobie leżakuje z… ciastem oczywiście 😂
Już nie mogę się doczekać obiadu… robię burgery z szarpaną wieprzowiną i frytkami 😍 pierwszy raz próbuje z pieczeniem mięcha przez 5 godzin.
Trzymam kciuki ogromne za wizyty dzisiejsze i każdej z nas życzę miłego i spokojnego dnia 🥰eliz lubi tę wiadomość
-
eliz wrote:Dzień dobry Kochane! ❤️
🌸Madzik moje fałdki się powoli wypełniają i już widać ten brzuszek. A ogólnie na dole to faktycznie wieczorami taki twardszy mam ten brzuch. I jak jakis wiekszy wysilek to pozniej mam te rozpieranie wlasnie.
Dzisiaj cukier 75 😃 no szok!
🌸Moni Oj tak da się jeszcze przeżyć te cenę ☺️ no to niedzielę spędziłaś cały dzień w łóżku,tak też trzeba czasem...chociaż wypoczęłaś 😃 powiem Ci ze tez w nocy się budzę i spać nie mogę. Ja mam poduszkę w typie C i usypia się super alenpozniej kark mnie od niej boli więc nie wiem o co chodzi. 😒
Życzę cudownego Dnia. 🌞
Udanych wizyt Kochane,dawajcie znać jak po 🍀
Buziaki 😘👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
🌸Moni właśnie miałam poduszkę pod to pewnie dlatego 😅spróbuję dzisiaj bez niej tak jak piszesz i dam znać jutro 😃 dziekuje!
monii00 lubi tę wiadomość
Ponad dwa lata starań.
👩🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia,otyłość, w ciągu roku -20kg
🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%
💊acard 150mg
💊3x1 no-spa , magnez
💉 neoparin 40mg
💉insulina
22.06.24 niepewne ⏸️🥹
05.07.24 - 5tydzień 🥹
18.07.24 - 6+6 -mierze 1,1cm ❤️ 146/min
31.07.24 - 8+5 -mierze 2.39cm❤️176/min
19.08.24 - 11+3-mierze 5.59cm ❤️ 165/min
28.08.24 -12+5 -mierze 6,84cm ❤️ 156/min - ryzyka niskie z testu Pappa
19.09.24 -15+6-ważę 155g i jestem chłopcem 💙
17.10.24 - 19+6 - ważę 328g 💙
24.10.24 II prenatalne wszystko OK , 100% chłopak , ważę 461g 💙
14.11.24 - wizyta u Gin.
21.11.24 - echo 💙 bąbla
-
Hej dziewczyny, czy ja dziś zaczynam 2 trymestr? Nie dowierzam 🫨
Powiem Wam, że w środę mam wizytę i okropnie się znowu boję, to już chyba nigdy nie przejdzie.
Znowu rozkminiam, że mało ciągnięć odczuwam, że bolą mnie tylko piersi i została senność. A może powinnam się palnąć w głowę i cieszyć, że teraz się czuje dobrze bo na początku byłam bardzo słaba.
Zastanawiam się też nad detektorem tętna ale obawiam się, że u mnie to była by obsesja sprawdzania co chwilę, dodatkowy stres i rozmyślanie czy tetno za małe czy za duże 🤔 odstawiłam kilka leków i też to źle wpływa na moją psychikę, przepraszam, że tak smęce. Nie wiem jak to podejście zmienić, nigdy nie byłam tak daleko a dalej się boję. Jak sobie dziewczyny po stratach radzicie ?
Życzę Nam wszystkim dobrego tygodnia i samych pozytywnych wieści 🤞☘️❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 10:37
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Pinkflower wrote:Hej dziewczyny, czy ja dziś zaczynam 2 trymestr? Nie dowierzam 🫨
Powiem Wam, że w środę mam wizytę i okropnie się znowu boję, to już chyba nigdy nie przejdzie.
Znowu rozkminiam, że mało ciągnięć odczuwam, że bolą mnie tylko piersi i została senność. A może powinnam się palnąć w głowę i cieszyć, że teraz się czuje dobrze bo na początku byłam bardzo słaba.
Zastanawiam się też nad detektorem tętna ale obawiam się, że u mnie to była by obsesja sprawdzania co chwilę, dodatkowy stres i rozmyślanie czy tetno za małe czy za duże 🤔 odstawiłam kilka leków i też to źle wpływa na moją psychikę, przepraszam, że tak smęce. Nie wiem jak to podejście zmienić, nigdy nie byłam tak daleko a dalej się boję. Jak sobie dziewczyny po stratach radzicie ?
Życzę Nam wszystkim dobrego tygodnia i samych pozytywnych wieści 🤞☘️❤️
Wizyty co dwa tygodnie bardzo mnie uspokajają. Dodatkowo powiem ci, że bardzo rozsądnie używam detektora odkąd pani od prenatalnych powiedziała, że max 1 dziennie mogę używać, bo on mimo wszystko ma wpływ na dziecko. Teraz mamy wieczorną rutynę i sprawdzanko przed snem
-
@Pinkflower w temacie strat nie mogę się wypowiedzieć, ale wydaje mi się że bez względu na to jakie mamy przejścia, wszystkie się gdzieś podskórnie obawiamy, że coś może pójść nie tak
Ja sie przed każdym badaniem stresuję i jestem spięta dopóki lekarz nie znajdzie serduszka albo dopóki nie zobaczę że bąbel się rusza w obrazie usg
Dla mnie uspokajające jest to, że po 12 tygodniu ryzyko poronienia znacznie spada
Jak sobie pomyślę ile etapów te dwie komórki musiały przejść, żeby stworzyć mały organizm i ile "rzutów kością" już się udało, to dociera do mnie że tej kruszyny mogłoby nie być, a jednak jest, ma się dobrze i trzeba w nią wierzyć i wierzyć w to, że najgorsze za nami
Jak mam gorsze dni, to myślę że statystycznie jesteśmy w dobrym położeniu i staram się skupiać na planowaniu, a nie na czarnych myślach
Śmiechem żartem, przeglądanie ubranek na vinted mnie uspokaja xDeliz lubi tę wiadomość
'96👩❤️👨'90
START STARAŃ 09.22
START LECZENIA 01.24
♀️ PCOS, AMH 5,1
♂️ oligospermia ok. 1 mln/ml
02.24 - IUI przepływowa ❌️
04.24 - cykl naturalny na letrozolu ❌️
05.06.24 - start stymulacji 💉
15.06.24 - punkcja 🧪
20.06.24 - transfer
HCG 9dpt 77 ✨️
HCG 11dpt 189 🥹
HCG 19dpt 4655 🙃
27dpt mamy ❤️
❄️❄️❄️ czekają na swoją kolej
-
Martyna wrote:Moja głowa jest nadal nabita, nie jesteś sama. Naprawdę. Na początku te schizy były okropne. Latanie od lekarza do lekarza, złe pomiary, stres, nieprzespane noce i sama sobie to fundowałam. Po złym pomiarze poszłam do swojej doktor, zaprosiła mojego narzeczonego na badanie i dopiero oni wspólnie przetłumaczyli mi, że ta ciąża to powinno być szczęście, a nie pasmo zmartwień i nieprzespanych nocy.
Wizyty co dwa tygodnie bardzo mnie uspokajają. Dodatkowo powiem ci, że bardzo rozsądnie używam detektora odkąd pani od prenatalnych powiedziała, że max 1 dziennie mogę używać, bo on mimo wszystko ma wpływ na dziecko. Teraz mamy wieczorną rutynę i sprawdzanko przed snem
Martyna, no rozumiem Cię doskonale 🫂. Ja się boję iść do innego lekarza, mam zaufanie tylko do mojej ginekolog. Narazie na szczęście udaje się wszystkie badania robić u niej. Mam straszna traume po lekarzach z luxmedu.
Wiem, że tak powinno być, do paru dni po wizycie ja się uspokajam a potem mam w głowie że w każdej chwilii wciąż coś moze się stać a przecież usg prenatalne wyszło bardzo dobrze, pappa też. Jeszcze w środę obgadam z ginka te moje ryzyka.
Ja teraz też 2 mam praktycznie co 2 tygodnie. Wiem, że ginka będzie chciała wydłużyć te przerwy do 3 tygodni.
Zapytam mojej co myśli o detektorze. A on może jakoś negatywnie wpływać na bobasa ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 11:13
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Hejka dziewczyny!
Ja dzisiaj wizytowałam. Wszystko ok, wyniki moje też się Pani doktor podobały - przede wszystkim, że te leki na ciśnienie działają odpowiednio. Mała wierciła się bardzo, ale już tak fajnie widać rączki i nóżki. Nic Pani doktor nie zaniepokoiło serduszko bije jak dzwon, dostałam zgodę na jogę. Jedynie co, to mam polipa i trzeba uważać, jakby po stosunku plamił, to będziemy mieli szlaban na seks. Uspokoiłam się trochę, ale następna wizyta dopiero za miesiąc i nie wiem jak to przetrwam...
Igusia Wam pomacha:
https://zapodaj.net/plik-cQfPidEAxG
Pinkflower wrote:Zastanawiam się też nad detektorem tętna ale obawiam się, że u mnie to była by obsesja sprawdzania co chwilę, dodatkowy stres i rozmyślanie czy tetno za małe czy za duże 🤔 odstawiłam kilka leków i też to źle wpływa na moją psychikę, przepraszam, że tak smęce.❤️Martyna wrote:Już nie mogę się doczekać obiadu… robię burgery z szarpaną wieprzowiną i frytkami 😍 pierwszy raz próbuje z pieczeniem mięcha przez 5 godzin.
RainbowDeer, Polcja, Olaa..32, Pusshka lubią tę wiadomość
👩🏼31👨🏻🦰32
03.24 AMH 0,69🫣
Plemniki o prawidłowej budowie <4%
04.24 stymulacja + suplementy
29.04.24 IVF 💔
23.05 mezoterapia jajników
12.07 ⏸️
29.07 7+1, 1,1 cm ❤️
05.08 8+1, 1,75 cm ❤️
19.08 10+1 3,1 cm ❤️
02.09 12+1 5,6 cm 🧬NIFTY niskie ryzyka, ryzyko preeklampsji 1:56, dziewczynka 🩷
23.09 15+1 11,8 cm 🩷
22.10 🧬19+2 317 g, ryzyko preeklampsji 1:1299🩷
12.11 22+2 505 g 🩷
03.12 echo serca
-
RainbowDeer wrote:@Pinkflower w temacie strat nie mogę się wypowiedzieć, ale wydaje mi się że bez względu na to jakie mamy przejścia, wszystkie się gdzieś podskórnie obawiamy, że coś może pójść nie tak
Ja sie przed każdym badaniem stresuję i jestem spięta dopóki lekarz nie znajdzie serduszka albo dopóki nie zobaczę że bąbel się rusza w obrazie usg
Dla mnie uspokajające jest to, że po 12 tygodniu ryzyko poronienia znacznie spada
Jak sobie pomyślę ile etapów te dwie komórki musiały przejść, żeby stworzyć mały organizm i ile "rzutów kością" już się udało, to dociera do mnie że tej kruszyny mogłoby nie być, a jednak jest, ma się dobrze i trzeba w nią wierzyć i wierzyć w to, że najgorsze za nami
Jak mam gorsze dni, to myślę że statystycznie jesteśmy w dobrym położeniu i staram się skupiać na planowaniu, a nie na czarnych myślach
Śmiechem żartem, przeglądanie ubranek na vinted mnie uspokaja xD
RainbowDeer, mam tak samo. Rutynę z ginka mamy taką, że wchodzę i odrazu idę na usg bo po prostu nerwica a ona już o tym wie, że tak mam. Dopiero po badaniu jest rozmowa.
Wiem, masz rację rzeczywiście po tym 12 tygodniu też czytałam że ryzyko znacznie się zmniejsza.
Staram się cały czas zmienić podejście, na pewno nie stresuje się aż tak jak wcześniej bo wiem, że to też wpływa na dziecko.
Ja nic dalej nie kupuje ani nawet nie przeglądam. Nie wiem jakbym bała się przywiązać, okropne 🤦♀️29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Agula31 wrote:Hejka dziewczyny!
Ja dzisiaj wizytowałam. Wszystko ok, wyniki moje też się Pani doktor podobały - przede wszystkim, że te leki na ciśnienie działają odpowiednio. Mała wierciła się bardzo, ale już tak fajnie widać rączki i nóżki. Nic Pani doktor nie zaniepokoiło serduszko bije jak dzwon, dostałam zgodę na jogę. Jedynie co, to mam polipa i trzeba uważać, jakby po stosunku plamił, to będziemy mieli szlaban na seks. Uspokoiłam się trochę, ale następna wizyta dopiero za miesiąc i nie wiem jak to przetrwam...
Igusia Wam pomacha:
https://zapodaj.net/plik-cQfPidEAxG
Jejku, ale mi smaka zrobiłaś Brzmi pysznie!
Agula, ale super zdjęcie 🥰 świetnie, że wszystko jest ok.
Mam dokładnie te same objawy przed wizytą obsrana i krzyczę na wszystkich i jestem zła 😵💫
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
@Pinkflower może właśnie warto zacząć powoli przeglądać bobasowe rzeczy albo poczytać coś o karmieniu, wychowaniu, wózkach itd. żeby emocje przekierować na to co nadchodzi i zająć głowę czymś pozytywnym 😊
A jeśli nie jesteś gotowa to może zająć się czymś zupełnie nie związanym z ciąża, co lubisz, żeby oczyścić myśli
Ja mam już pierwszy zakup dla malucha za sobą (piżamka i książeczka sensoryczna), ale też bardzo opornie mi to idzie mentalnie. Daj sobie czas kochana ❤️Pinkflower lubi tę wiadomość
'96👩❤️👨'90
START STARAŃ 09.22
START LECZENIA 01.24
♀️ PCOS, AMH 5,1
♂️ oligospermia ok. 1 mln/ml
02.24 - IUI przepływowa ❌️
04.24 - cykl naturalny na letrozolu ❌️
05.06.24 - start stymulacji 💉
15.06.24 - punkcja 🧪
20.06.24 - transfer
HCG 9dpt 77 ✨️
HCG 11dpt 189 🥹
HCG 19dpt 4655 🙃
27dpt mamy ❤️
❄️❄️❄️ czekają na swoją kolej
-
Pinkflower wrote:Martyna, no rozumiem Cię doskonale 🫂. Ja się boję iść do innego lekarza, mam zaufanie tylko do mojej ginekolog. Narazie na szczęście udaje się wszystkie badania robić u niej. Mam straszna traume po lekarzach z luxmedu.
Wiem, że tak powinno być, do paru dni po wizycie ja się uspokajam a potem mam w głowie że w każdej chwilii wciąż coś moze się stać a przecież usg prenatalne wyszło bardzo dobrze, pappa też. Jeszcze w środę obgadam z ginka te moje ryzyka.
Ja teraz też 2 mam praktycznie co 2 tygodnie. Wiem, że ginka będzie chciała wydłużyć te przerwy do 3 tygodni.
Zapytam mojej co myśli o detektorze. A on może jakoś negatywnie wpływać na bobasa ?
Btw. Spokój też mi przynosi modlitwa do św. Rity to też już mój rytuał odkąd zaczęliśmy starania -
Agula31 wrote:Hejka dziewczyny!
Ja dzisiaj wizytowałam. Wszystko ok, wyniki moje też się Pani doktor podobały - przede wszystkim, że te leki na ciśnienie działają odpowiednio. Mała wierciła się bardzo, ale już tak fajnie widać rączki i nóżki. Nic Pani doktor nie zaniepokoiło serduszko bije jak dzwon, dostałam zgodę na jogę. Jedynie co, to mam polipa i trzeba uważać, jakby po stosunku plamił, to będziemy mieli szlaban na seks. Uspokoiłam się trochę, ale następna wizyta dopiero za miesiąc i nie wiem jak to przetrwam...
Igusia Wam pomacha:
https://zapodaj.net/plik-cQfPidEAxG
Jejku, ale mi smaka zrobiłaś Brzmi pysznie!
Wybacz za tego smaka 🤪 ale siedzę w domu od kwietnia i mój mózg świruje i kombinuje w kuchni 😂😂 -
Martyna wrote:Wiesz co, nie dopytywałam co miała na myśli, ale generalnie te fale są bezpieczne. Ona po moich przeżyciach myślała, że szukam tym detektorem po kilka razy dziennie tego serduszka, a ja po prostu jak nie znajdowałam to i tak miałam spokój jakiś wewnętrzny i nie szukałam na siłę. Pewne jest to, że krzywdy detektor nam nie zrobi, ale wiadomo, że przeginać z nim też nie możemy, bo jednak te fale docierają do naszego wnętrza i odbijają się, a my słyszymy dźwięk dzięki temu.
Btw. Spokój też mi przynosi modlitwa do św. Rity to też już mój rytuał odkąd zaczęliśmy starania
Oki, rozumiem.
Też się modlę do św Rity prawie codziennie od pozytywnej bety. Ostatnio trochę odpuściłam i musze wrócić do regularnej modlitwy, odmawiam ta modlitwe w sprawach beznadziejnych.
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Agula31 wrote:Hejka dziewczyny!
Ja dzisiaj wizytowałam. Wszystko ok, wyniki moje też się Pani doktor podobały - przede wszystkim, że te leki na ciśnienie działają odpowiednio. Mała wierciła się bardzo, ale już tak fajnie widać rączki i nóżki. Nic Pani doktor nie zaniepokoiło serduszko bije jak dzwon, dostałam zgodę na jogę. Jedynie co, to mam polipa i trzeba uważać, jakby po stosunku plamił, to będziemy mieli szlaban na seks. Uspokoiłam się trochę, ale następna wizyta dopiero za miesiąc i nie wiem jak to przetrwam...
Igusia Wam pomacha:
https://zapodaj.net/plik-cQfPidEAxG
Jejku, ale mi smaka zrobiłaś Brzmi pysznie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 12:01
Ponad dwa lata starań.
👩🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia,otyłość, w ciągu roku -20kg
🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%
💊acard 150mg
💊3x1 no-spa , magnez
💉 neoparin 40mg
💉insulina
22.06.24 niepewne ⏸️🥹
05.07.24 - 5tydzień 🥹
18.07.24 - 6+6 -mierze 1,1cm ❤️ 146/min
31.07.24 - 8+5 -mierze 2.39cm❤️176/min
19.08.24 - 11+3-mierze 5.59cm ❤️ 165/min
28.08.24 -12+5 -mierze 6,84cm ❤️ 156/min - ryzyka niskie z testu Pappa
19.09.24 -15+6-ważę 155g i jestem chłopcem 💙
17.10.24 - 19+6 - ważę 328g 💙
24.10.24 II prenatalne wszystko OK , 100% chłopak , ważę 461g 💙
14.11.24 - wizyta u Gin.
21.11.24 - echo 💙 bąbla
-
🌸PinkFlower A co do strachu cały czas go mam w sobie. To moja pierwsza ciąża wymarzona,wybłagana...szans nie było,CUD się stał. 🥰 I zawsze będą obawy i strach...
Staram się cieszyć,myśleć pozytywnie. Gadam sobie do tego mojego babla i od razu mi lepiej. 🥹Wiadomo czekam na każdą wizytę z niecierpliwością,panika przed wizytą. To już jest silniejsze od nas (tak mysle) ale będzie dobrze!
A co do detektora...codziennie rano po przebudzeniu sprawdzam,złapie,wysłucham i zaczynam kolejny dzień z uśmiechem na twarzy. Ginekolog mam cudowna w każdej chwili mogę napisać,zadzwonić jeśli by mnie coś zaniepokoiło. 🥹 dzięki Niej dzieje się to wszystko! ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 12:10
Ponad dwa lata starań.
👩🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia,otyłość, w ciągu roku -20kg
🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%
💊acard 150mg
💊3x1 no-spa , magnez
💉 neoparin 40mg
💉insulina
22.06.24 niepewne ⏸️🥹
05.07.24 - 5tydzień 🥹
18.07.24 - 6+6 -mierze 1,1cm ❤️ 146/min
31.07.24 - 8+5 -mierze 2.39cm❤️176/min
19.08.24 - 11+3-mierze 5.59cm ❤️ 165/min
28.08.24 -12+5 -mierze 6,84cm ❤️ 156/min - ryzyka niskie z testu Pappa
19.09.24 -15+6-ważę 155g i jestem chłopcem 💙
17.10.24 - 19+6 - ważę 328g 💙
24.10.24 II prenatalne wszystko OK , 100% chłopak , ważę 461g 💙
14.11.24 - wizyta u Gin.
21.11.24 - echo 💙 bąbla
-
Pinkflower wrote:Oki, rozumiem.
Też się modlę do św Rity prawie codziennie od pozytywnej bety. Ostatnio trochę odpuściłam i musze wrócić do regularnej modlitwy, odmawiam ta modlitwe w sprawach beznadziejnych.Pinkflower lubi tę wiadomość