Marzec 2025 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć kobietki, mogę się przyłączyć?
Przewidywany termin porodu 30 marca 2025 r. (ostatnia miesiączka 23 czerwca 2024 r.)
Troszkę o mnie. Staramy się o pierwsze dziecko od września 2021 roku. Troszkę badań i zabiegów za mną. W sierpniu zeszłego roku po raz pierwszy ujrzałam dwie kreski na teście, niestety w 6 tc zaczęły się komplikacje i poroniłam około 8 tc. W kwietniu ponownie dwie kreski, jednak na przełomie 5/6 tc beta zaczęła spadać. W maju wyłapałam biochema na testach.
W maju zdecydowaliśmy się na badania genetyczne. Okazało się, że mam trombofilię wrodzoną. Lekarz wdrożył acard 150 i neoparin 40 od pozytywnego testu ciążowego.
Dwie kreski na teście zobaczyłam 20 lipca 2024 r., więc od razu zaczęłam przyjmować zastrzyki. Po poinformowaniu lekarza miałam wizytę 25 lipca 2024 r., więc według ostatniej miesiączki był to 4+4. Na usg nie było nic widać, nawet pęcherzyka. Lekarz obstawił mnie lekami luteina 1x1, duphaston 2x1 i progesterone besins 2x1, poza tym oczywiście nadal acard, neoparin i pueria uno. Kolejna wizyta 6 sierpnia.
Jeśli chodzi o objawy to poza pobolewaniem podbrzusza co jakiś czas i ogromnym zmęczeniem w godzinach popołudniowych nie czuję kompletnie nic. W poprzednich ciążach bolały mnie piersi, miałam biegunki. Teraz jest zupełnie inaczej. Troszkę mnie to martwi. Martwi mnie również brak pęcherzyka ciążowego na pierwszym usg, ale mam nadzieję, że po prostu było za wcześnie.
Dzisiaj zaczęłam według kalendarza 6 tc (5+1) i powiem szczerze, że strasznie się boję, bo zazwyczaj to na tym etapie pojawiały się komplikacje.
Mam nadzieję, że zostanę z wami na dłużej. 😊
AgaKa800, Konieczko, Vivien lubią tę wiadomość
👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Witaj! Rozgość się 🤰Weronka wrote:Cześć kobietki, mogę się przyłączyć?
Przewidywany termin porodu 30 marca 2025 r. (ostatnia miesiączka 23 czerwca 2024 r.)
Troszkę o mnie. Staramy się o pierwsze dziecko od września 2021 roku. Troszkę badań i zabiegów za mną. W sierpniu zeszłego roku po raz pierwszy ujrzałam dwie kreski na teście, niestety w 6 tc zaczęły się komplikacje i poroniłam około 8 tc. W kwietniu ponownie dwie kreski, jednak na przełomie 5/6 tc beta zaczęła spadać. W maju wyłapałam biochema na testach.
W maju zdecydowaliśmy się na badania genetyczne. Okazało się, że mam trombofilię wrodzoną. Lekarz wdrożył acard 150 i neoparin 40 od pozytywnego testu ciążowego.
Dwie kreski na teście zobaczyłam 20 lipca 2024 r., więc od razu zaczęłam przyjmować zastrzyki. Po poinformowaniu lekarza miałam wizytę 25 lipca 2024 r., więc według ostatniej miesiączki był to 4+4. Na usg nie było nic widać, nawet pęcherzyka. Lekarz obstawił mnie lekami luteina 1x1, duphaston 2x1 i progesterone besins 2x1, poza tym oczywiście nadal acard, neoparin i pueria uno. Kolejna wizyta 6 sierpnia.
Jeśli chodzi o objawy to poza pobolewaniem podbrzusza co jakiś czas i ogromnym zmęczeniem w godzinach popołudniowych nie czuję kompletnie nic. W poprzednich ciążach bolały mnie piersi, miałam biegunki. Teraz jest zupełnie inaczej. Troszkę mnie to martwi. Martwi mnie również brak pęcherzyka ciążowego na pierwszym usg, ale mam nadzieję, że po prostu było za wcześnie.
Dzisiaj zaczęłam według kalendarza 6 tc (5+1) i powiem szczerze, że strasznie się boję, bo zazwyczaj to na tym etapie pojawiały się komplikacje.
Mam nadzieję, że zostanę z wami na dłużej. 😊21.06 ⏸️ 1cs
10.07 6+3 z serduszkiem ♥️
26.08 prenatalne, niskie ryzyka 😇
4.09 wszystko oki!
23.09 widzimy się kolejny raz 🍀
27 lat🥰
-
Hej, pewnie 🙂 też jestem po przejściach, ostatni rok był bardzo ciężki.. los na szczęście przyniósł nam niespodziankę na 3 rocznice ślubu. Pęcherzyk dopiero widać w usg, gdy bhcg jest powyżej tysiąca. Pamiętaj, że każda ciąża rozwija się indywidualnie w szczególności na początku. Jesteś obstawiona lekami i teraz musi być już dobrze, trzymam kciuki ✊️🍀 Na pierwszej wizycie byłam 5+5 i było już serduszko, ale moja znajoma miała w tym okresie tylko pęcherzyk ciążowy. Lekarz kazał jej przyjść w 10 tyg i już miała 3 cm bobaska. Objawy się zmieniają, wcześniej też miałam inne. Znam Twój strach, jest Nas wiele po przejściach i akurat w tej kwestii Cię rozumiem. Też mam taką nadzieję 🙂Weronka wrote:Cześć kobietki, mogę się przyłączyć?
Przewidywany termin porodu 30 marca 2025 r. (ostatnia miesiączka 23 czerwca 2024 r.)
Troszkę o mnie. Staramy się o pierwsze dziecko od września 2021 roku. Troszkę badań i zabiegów za mną. W sierpniu zeszłego roku po raz pierwszy ujrzałam dwie kreski na teście, niestety w 6 tc zaczęły się komplikacje i poroniłam około 8 tc. W kwietniu ponownie dwie kreski, jednak na przełomie 5/6 tc beta zaczęła spadać. W maju wyłapałam biochema na testach.
W maju zdecydowaliśmy się na badania genetyczne. Okazało się, że mam trombofilię wrodzoną. Lekarz wdrożył acard 150 i neoparin 40 od pozytywnego testu ciążowego.
Dwie kreski na teście zobaczyłam 20 lipca 2024 r., więc od razu zaczęłam przyjmować zastrzyki. Po poinformowaniu lekarza miałam wizytę 25 lipca 2024 r., więc według ostatniej miesiączki był to 4+4. Na usg nie było nic widać, nawet pęcherzyka. Lekarz obstawił mnie lekami luteina 1x1, duphaston 2x1 i progesterone besins 2x1, poza tym oczywiście nadal acard, neoparin i pueria uno. Kolejna wizyta 6 sierpnia.
Jeśli chodzi o objawy to poza pobolewaniem podbrzusza co jakiś czas i ogromnym zmęczeniem w godzinach popołudniowych nie czuję kompletnie nic. W poprzednich ciążach bolały mnie piersi, miałam biegunki. Teraz jest zupełnie inaczej. Troszkę mnie to martwi. Martwi mnie również brak pęcherzyka ciążowego na pierwszym usg, ale mam nadzieję, że po prostu było za wcześnie.
Dzisiaj zaczęłam według kalendarza 6 tc (5+1) i powiem szczerze, że strasznie się boję, bo zazwyczaj to na tym etapie pojawiały się komplikacje.
Mam nadzieję, że zostanę z wami na dłużej. 😊👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Cześć Dziewczyny 🌸
Nie martwcie się kolejnością, za ok. miesiąc zrobię porządek.
Śniadanie zjedzone, poprawione paluszkami.. Bo niestety mam od 3 dni straszne ruchy wymiotne.
Na 12:30 mam wizytę, stresik nadal jest. Zimno i w co tu się ubrać na samolot 😅 nie lubię chodzić w spodniach do gina, wolę iść w sukience.. szybciej 🙂
Dam znać po wizycie.
@Konieczko trzymam kciuki za wizytę ✊️🍀
Przyjemnego dnia 🙂
Konieczko lubi tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
monii00 wrote:Hej, pewnie 🙂 też jestem po przejściach, ostatni rok był bardzo ciężki.. los na szczęście przyniósł nam niespodziankę na 3 rocznice ślubu. Pęcherzyk dopiero widać w usg, gdy bhcg jest powyżej tysiąca. Pamiętaj, że każda ciąża rozwija się indywidualnie w szczególności na początku. Jesteś obstawiona lekami i teraz musi być już dobrze, trzymam kciuki ✊️🍀 Na pierwszej wizycie byłam 5+5 i było już serduszko, ale moja znajoma miała w tym okresie tylko pęcherzyk ciążowy. Lekarz kazał jej przyjść w 10 tyg i już miała 3 cm bobaska. Objawy się zmieniają, wcześniej też miałam inne. Znam Twój strach, jest Nas wiele po przejściach i akurat w tej kwestii Cię rozumiem. Też mam taką nadzieję 🙂
Dziękuję za te dobre słowa 😊 Poziomu bety nie znam, nie robiłam. Lekarz sam stwierdził, że nie ma sensu wprowadzać stresu związanego z czekaniem na wynik, przeważnie, że wcześniej pomimo dobrego przyrostu nagle beta zaczynała spadać. Zostaje mi czekać do 6 sierpnia, mam nadzieję, że będzie dobrze, przeważnie, że mój mąż 7 sierpnia ma urodziny.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. ✊️
monii00, Madzik2208 lubią tę wiadomość
👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Hej kochane! Miłego dnia dla Was. Ja dzisiaj zadzwoniłam umówić się na NFZ do ginekologa, bo pomyślałam że terminy pewnie odległe a tu wizyta już w czwartek. U mnie niestety ciężka noc, pierwszy raz miałam taką kłótnie z narzeczonym wieczorem że wyszłam już z rzeczami z domu... Burza hormonów niestety nie pomaga. W nocy miałam już bóle w podbrzuszu, jak przysnęłam to złe sny a od rana mam strasznego doła jak to się potoczy między nami... i kłótnia tak naprawdę z głupoty, żadne z nas nie zrobiło nic złego a ja w tym momencie czuję się jakbym straciła grunt pod nogami... Mam nadzieję, że Wasz dzień i noc były lepsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 09:37
Natalia
🤱- 09.12.2017- córeczka 🥰
Obecnie:
👩❤️💋👨- 29 lat
01.03.2024- starania
⏸️- 07.06.2024
💔- 21.06.2024
⏸️- 24.07.2024
🧑⚕️- 09.08.2024- mamy ♥️
🧑⚕️- 23.08.2024- cudny miś ♥️🐻
🧑⚕️- 09.09.2024- 4,5 cm, ♥️- 160/min, prawdopodobnie 🩷
🧬- USG- 5+, pappa 4+
II🧬- zdrowy synek 🩵 18+6, 275g
-
To przykre co piszesz 🥺 mam nadzieję, że już wszystko ok i pogodziliście się.. Tak jak napisałaś hormony nie pomagają, zgadzam się z tym. Narzeczony musi być wyrozumiały na Twój obecny stan. My też czasami musimy się hamować.. Bóle mogą być też z nerwów, albo Maluszek po prostu rośnie. Ja rozmawiałam z mężem na temat specyficznego stanu w ciąży, widzi różnice i prosiłam, żeby o głupoty się nie czepiał lub o moje nieskładne odpowiedzi 🤦🏻♀️ Dobrze, że się umówiłaś tak szybko 🫂Naay95 wrote:Hej kochane! Miłego dnia dla Was. Ja dzisiaj zadzwoniłam umówić się na NFZ do ginekologa, bo pomyślałam że terminy pewnie odległe a tu wizyta już w czwartek. U mnie niestety ciężka noc, pierwszy raz miałam taką kłótnie z narzeczonym wieczorem że wyszłam już z rzeczami z domu... Burza hormonów niestety nie pomaga. W nocy miałam już bóle w podbrzuszu, jak przysnęłam to złe sny a od rana mam strasznego doła jak to się potoczy między nami... i kłótnia tak naprawdę z głupoty, żadne z nas nie zrobiło nic złego a ja w tym momencie czuję się jakbym straciła grunt pod nogami... Mam nadzieję, że Wasz dzień i noc były lepsze
Konieczko lubi tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Hej dziewczyny 😊
U mnie od wczoraj już milion myśli, bo objawy ciąży słabsze… mdłości jakoś brak, kłucie podbrzusza sporadyczne, piersi nadal obrzmiałe… jak to u was? 🥺04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
-
Witaj kochana ❤️Weronka wrote:Dziękuję za te dobre słowa 😊 Poziomu bety nie znam, nie robiłam. Lekarz sam stwierdził, że nie ma sensu wprowadzać stresu związanego z czekaniem na wynik, przeważnie, że wcześniej pomimo dobrego przyrostu nagle beta zaczynała spadać. Zostaje mi czekać do 6 sierpnia, mam nadzieję, że będzie dobrze, przeważnie, że mój mąż 7 sierpnia ma urodziny.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. ✊️
To wizytujemt razem 6 sierpnia. Jeszcze troszkę, wytrzymamy ❤️ my też w sumie starania od 2021, w tym dwa poronienia, jedna biochemiczna. Po drodze masa badań kariotypy, nasienie, drożność itd... bo lista długa. Dzisiaj mamy równe 7+0, tydzień temu było Bobo z serduszkiem, więc to też "najwyzsza" ciąża jaką miałam i bardzo się boje, że coś będzie nie tak. Boje się na wizycie usłyszeć te najgorsze słowa o serduszku... Każdy brak objawów to panika ale obiecałam sobie wczoraj, że będę cierpliwa, że będę odganiać złe myśli, bo to szkodzi maluszkowi. Niestety taki los nas kobiet po przejściach.
Dziewczyny powodzenia na wizytach, czekamy na wieści ✊🙏❤️
My po śniadaniu, ale jakoś mi dziwnie na żołądku, więc niewiadomo czy coś się nie kroiWytrwała z Nadzieją na Happy End 🩷
Starania od 2021 🫶
💔 Luty 2022
💔 Listopad 2022
💔 Styczeń 2024
Cykl stymulowany Aromek 💊 i Ovitrelle 💉 i mamy ⏸️ 03/07/2024
🫶 4/07 Beta 10,8 prog. 37,69
🫶 06/07 Beta 58,6 prog. 39 🥹
🫶 08/07 Beta 160,2 prog. 47,16 🥹
🫶 10/07 Beta 487,9 prog. 42,98 🥹
🫶 13/07 Beta 1815,4 prog. 36,30 🙏 dołożona jedna dodatkowa tabletka utrogestan (dmuchamy po 3 stratach)
🩺👩⚕️ Badania prenatalne wrzesień 2024 - niskie ryzyka 🩷
🩺👩⚕️ Badania połówkowe i echo serduszka Małej - prawidłowe 591 g Szczęścia 🩷
Na pokładzie: Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, IO, PCOS, MTHFR, Badanie drożności OK 🤗 + cukrzyca ciążowa.
Dla Małego Cudu WSZYSTKO 💪✊ -
Martyna wrote:Hej dziewczyny 😊
U mnie od wczoraj już milion myśli, bo objawy ciąży słabsze… mdłości jakoś brak, kłucie podbrzusza sporadyczne, piersi nadal obrzmiałe… jak to u was? 🥺
Hej, u mnie jest podobnie. Mam wrażenie że w tym 4-5 tygodniu było więcej objawów niż teraz. Piersi już wróciły u mnie do normalności nie są jakieś tkliwe. Jeśli chodzi o mdłości zauważyłam że jeśli jestem czymś zajęta to ich nie zauważam 😀 cały weekend czułam się wyśmienicie, dzisiaj mdłości znowu wracają. Podbrzusze też mnie już prawie nie kłuje. Jutro wizyta, na razie bez stresu, pewnie zacznie się wieczorem.🙋28 lat
🧑🦱29 lat
Starania od grudnia 2023. Pierwsza ciąża. Wcześniej długi okres tabletek anty.
💊 Duphaston 2x1 - koniec w 11 tyg.
⏸️ 24.06.24
05.07 widać pęcherzyk!
19.07 7 tydzień, mamy serce i jeden cm szczęścia!
30.07. 8+6 z badania, 2.5cm ❤️
27.08 prenatalne 12+6, 6.5 cm, chyba będzie córka 💗
17.10 połówkowe, mała Wiktoria rośnie jak na drożdżach! Waga 380g, chyba będzie mieć długie nogi 😅
-
monii00 wrote:To przykre co piszesz 🥺 mam nadzieję, że już wszystko ok i pogodziliście się.. Tak jak napisałaś hormony nie pomagają, zgadzam się z tym. Narzeczony musi być wyrozumiały na Twój obecny stan. My też czasami musimy się hamować.. Bóle mogą być też z nerwów, albo Maluszek po prostu rośnie. Ja rozmawiałam z mężem na temat specyficznego stanu w ciąży, widzi różnice i prosiłam, żeby o głupoty się nie czepiał lub o moje nieskładne odpowiedzi 🤦🏻♀️ Dobrze, że się umówiłaś tak szybko 🫂
Tak pogodziliśmy się i tak jak mój narzeczony jest taką osobą że było minęło tak ja jestem rozbita strasznie po jakiś ciężkich sytuacjach gasne na jakiś czas... U mnie co do objawów to oprócz właśnie bolu w podbrzuszu czy dziś lekkie kucie jajnika nie mam nic. W zeszłej ciąży bardzo szybko czułam ból i nadwrażliwość piersi, mdłości niestety cb a z córeczką dopiero jak dostałam gorączki w pracy i krwawienia z nosa zaczęłam podejrzewać i był to już 6 tydzień i bijące serduszko 😅
Natalia
🤱- 09.12.2017- córeczka 🥰
Obecnie:
👩❤️💋👨- 29 lat
01.03.2024- starania
⏸️- 07.06.2024
💔- 21.06.2024
⏸️- 24.07.2024
🧑⚕️- 09.08.2024- mamy ♥️
🧑⚕️- 23.08.2024- cudny miś ♥️🐻
🧑⚕️- 09.09.2024- 4,5 cm, ♥️- 160/min, prawdopodobnie 🩷
🧬- USG- 5+, pappa 4+
II🧬- zdrowy synek 🩵 18+6, 275g
-
Dziewczyny, a tak z ciekawości. Jak u was wyglądało endometrium? U mnie przy tym usg w 4t + 4d, na którym nie było widać jeszcze pęcherzyka endometrium miało 24 mm, czy to nie za dużo? Lekarz w sumie nie powiedział żeby było to coś złego, ale mam wrażenie, że to całkiem sporo. 🤔👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
To jest straszne… juz bym poleciała na USG sprawdzić, czy jest serduszko, ale byłam 5 dni temu u mojej gin… schizuje 😕Karina96 wrote:Hej, u mnie jest podobnie. Mam wrażenie że w tym 4-5 tygodniu było więcej objawów niż teraz. Piersi już wróciły u mnie do normalności nie są jakieś tkliwe. Jeśli chodzi o mdłości zauważyłam że jeśli jestem czymś zajęta to ich nie zauważam 😀 cały weekend czułam się wyśmienicie, dzisiaj mdłości znowu wracają. Podbrzusze też mnie już prawie nie kłuje. Jutro wizyta, na razie bez stresu, pewnie zacznie się wieczorem.04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
-
monii00 wrote:Zanotowane, będziemy czekały na relacje 🙂
Ja mam 28 sierpnia to i to. Więc możesz zapisać ☺️
monii00, Konieczko lubią tę wiadomość
Ponad dwa lata starań.
👩🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia,otyłość, w ciągu roku -20kg
🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%
💊acard 150mg
💊3x1 no-spa , magnez
💉 neoparin 40mg
💉insulina
22.06.24 niepewne ⏸️🥹
05.07.24 - 5tydzień 🥹
18.07.24 - 6+6 -mierze 1,1cm ❤️ 146/min
31.07.24 - 8+5 -mierze 2.39cm❤️176/min
19.08.24 - 11+3-mierze 5.59cm ❤️ 165/min
28.08.24 -12+5 -mierze 6,84cm ❤️ 156/min - ryzyka niskie z testu Pappa
19.09.24 -15+6-ważę 155g i jestem chłopcem 💙
17.10.24 - 19+6 - ważę 328g 💙
24.10.24 II prenatalne - wszystkie parametry prawidłowe 100% chłopak , ważę 461g 💙
14.11.24 - 23+6-rozwijam sie dobrze,ważę 718g 💙
21.11.24 - echo 💙 bąbla
13.12.24 -wizyta u Gin.
-
Martyna wrote:Hej dziewczyny 😊
U mnie od wczoraj już milion myśli, bo objawy ciąży słabsze… mdłości jakoś brak, kłucie podbrzusza sporadyczne, piersi nadal obrzmiałe… jak to u was? 🥺
Hej u mnie objawów nie ma od początku. Może piersi tylko lekko pobolewają ale to też nie zawsze... mówią że humorki mam 😅 a tak to nic a nic...
Martyna , AgaKa800 lubią tę wiadomość
Ponad dwa lata starań.
👩🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia,otyłość, w ciągu roku -20kg
🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%
💊acard 150mg
💊3x1 no-spa , magnez
💉 neoparin 40mg
💉insulina
22.06.24 niepewne ⏸️🥹
05.07.24 - 5tydzień 🥹
18.07.24 - 6+6 -mierze 1,1cm ❤️ 146/min
31.07.24 - 8+5 -mierze 2.39cm❤️176/min
19.08.24 - 11+3-mierze 5.59cm ❤️ 165/min
28.08.24 -12+5 -mierze 6,84cm ❤️ 156/min - ryzyka niskie z testu Pappa
19.09.24 -15+6-ważę 155g i jestem chłopcem 💙
17.10.24 - 19+6 - ważę 328g 💙
24.10.24 II prenatalne - wszystkie parametry prawidłowe 100% chłopak , ważę 461g 💙
14.11.24 - 23+6-rozwijam sie dobrze,ważę 718g 💙
21.11.24 - echo 💙 bąbla
13.12.24 -wizyta u Gin.
-
Zapisane 🙂eliz wrote:Ja mam 28 sierpnia to i to. Więc możesz zapisać ☺️👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Hello. Kciukam.za wizyty i czekam na dobre wieści.
U mnie objawy jakieś tam są, duszności, trochę mnie mdli szczególnie po obiedzie ale najbardziej to mnie bolą piersi, czasami jak m dotknie to jakbym miała siniaki tak strasznie mnie bolą, są większe, pelniejsze, ale ja dwójkę dzieci wykarmiłam piersią więc może dlatego tak, synek 2,5 roku ciągnął potem jeszcze miałam jakis czas pokarm może dlatego tak mam teraz...ja zrobiłam wszystkie wyniki, wszytsko ok, posiew moczu ok, tylko ta cholerna tarczyca jak zwykle szwankuje. W środę wizyta już mam nerwy czy z fasolką wszystko ok
monii00 lubi tę wiadomość
[/url] -
Hey dziewczyny,
Dołączam do grupy u mnie w końcu upragniona ciąża po 3 nieudanych IUI i 2 IVF , 3 IVF okazało się udane
Obecnie 6 tydzień, brak wymiotów ale za to senność, zmęczenie, chęć jedzenia, picia.
W jeden dzień miałam lekkie plamienie z krwią i od razu poszłam do lekarki - dostałam l4. Mam odpoczywać dużo - super cały czas śpię, a jak nie śpię to jem.
Upławy różne na początku bardzo dużo teraz mniej.
Biorę ultrogestan 200mg 3x1 i clexan.
Morfologia trochę niska więc do poprawy.
A jak u was?
Pozdrawiam i ściskam !
monii00 lubi tę wiadomość
-
Martyna wrote:Hej dziewczyny 😊
U mnie od wczoraj już milion myśli, bo objawy ciąży słabsze… mdłości jakoś brak, kłucie podbrzusza sporadyczne, piersi nadal obrzmiałe… jak to u was? 🥺
Mam dokładnie tak samo... Wizytę mam jutro, już mnie nosi , nie mogę się doczekać... A fakt że czuje się całkiem dobrze jeszcze potęguje strach czy aby na pewno wszystko w porządku. Ah, my kobiety, źle to się martwią, dobrze to też się martwią 🤣 -
NovaS wrote:Hey dziewczyny,
Dołączam do grupy u mnie w końcu upragniona ciąża po 3 nieudanych IUI i 2 IVF , 3 IVF okazało się udane
Obecnie 6 tydzień, brak wymiotów ale za to senność, zmęczenie, chęć jedzenia, picia.
W jeden dzień miałam lekkie plamienie z krwią i od razu poszłam do lekarki - dostałam l4. Mam odpoczywać dużo - super cały czas śpię, a jak nie śpię to jem.
Upławy różne na początku bardzo dużo teraz mniej.
Biorę ultrogestan 200mg 3x1 i clexan.
Morfologia trochę niska więc do poprawy.
A jak u was?
Pozdrawiam i ściskam !
Cześć, cześć! Korzystaj i odpoczywaj. 😊 U mnie ze zmęczeniem jest specyficznie. Rano wstaję rześka, pełna energii. W ciągu dnia w pracy jest w porządku, a jak wracam z pracy około 16 to po prostu jakby baterie wyczerpywały mi się nagle do zera, ale godzinka drzemki i staję na nogi i znowu mogę działać.👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
