Marzec 2026👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj aqq😁 myślę, że jeszcze dużo dziewczyn do nas dołączy.
Ja kartę ciąży dostałam w tym tygodniu😀 ale nawet nie musiałam się upominać.
-
Witaj @aqq, rozgość się na wątku 🤗
👱🏻♀️30🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od 02.2023
2025 2xIUI ❌
28.05 ➡️ kwalifikacja IVF ✅
31.05 ➡️ start stymulacji 💉(Menopur, Cetrotide)
11.06 ➡️ punkcja —> 9 pobrano 🥚—> 5 dojrzałych i zapłodnionych —> 3 zarodki —> zostały ❄️❄️
16.06 ➡️ transfer 🍀 4.1.1
20.06 ➡️ 4dpt ⏸️
21.06 ➡️ beta 5dpt - 14,10, 7dpt - 51,00 🥹, 10dpt - 234,80, 17dpt - 2826,00
10.07 ➡️ mamy zarodek z serduszkiem ❤️🥹 6t+1d
24.07 ➡️ CRL 1,64 cm szczęścia ❤️ 8t+1d
25.08 ➡️ I prenatalne - zdrowy dzidziuś
CRL 6,70 cm ❤️ 12t+5d
24.09 ➡️ wizyta usg
20.10 ➡️ połówkowe
-
Jednorożec89 wrote:To już jest dla mnie totalnie niezrozumiałe. Masz plamienia, nie daj Boże będziesz musiała jechać na sor czy pójść do jakiegoś specjalisty i nie masz karty ciąży. W 11 tc. Nie wiem co mu szkodziło ją wypisać. Zajmuje to może ze dwie minuty. Trochę to glupie
No niestety, będę chodzić z teczką papierów na razie -
aqq wrote:Cześć wszystkim,
Ja chyba już stawkę zamykam z dołączeniem, ale do tej pory ciągle wydawało się za wcześnie. Pierwsza ciąża, niemal 2,5 roku starań, wylądowaliśmy w klinice, skończyło się jednak na dwukrotnej stymulacji owulacji i jednak się udało. Wczoraj byliśmy na wizycie, póki co wszystko w porządku, 02.09 pierwsze prenatalne.. Fajnie tak poczytać co i jak u innych na podobnym etapie
CześćFajnie, że grono nam się jeszcze powiększa
-
aqq wrote:Cześć wszystkim,
Ja chyba już stawkę zamykam z dołączeniem, ale do tej pory ciągle wydawało się za wcześnie. Pierwsza ciąża, niemal 2,5 roku starań, wylądowaliśmy w klinice, skończyło się jednak na dwukrotnej stymulacji owulacji i jednak się udało. Wczoraj byliśmy na wizycie, póki co wszystko w porządku, 02.09 pierwsze prenatalne.. Fajnie tak poczytać co i jak u innych na podobnym etapie
Aqq witaj 😊 i oczywiście gratuluję!😍🤰🥳 -
Witajcie
Ja tez późno dostałam karte ciązy w tamtym tygodniu. Lekarz chcial mi wczesniej wystawic ale się zagadaliśmy i zapomniałam i on też.
Wczoraj miałam fatalny dzień i fozycznie te mdłosci mnie mordowały i psychicznie troche popłakałam bo tu dziecko odchowane i zbowu na nowo wszysyko przechodzic zero czasu dla siebiejak Wy znajdujecie siłe.
-
Go0cha wrote:Jestem po wizycie, z OM 11+4, USG 12+2.
Prawie 6 cm człowieka, Pani doktor nie doszukała się siusiaczka, ale mówi że jeszcze wcześnie i za dużo nie widać. Maluszek bardzo ruchliwy, ciągle się kokosil, widać było nosek. 8 września dostanę skierowanie na prenatalne, a następna wizyta prywatna 22.09.
Na drugie prenatalne? Jesli na pierwsze to bardzo późno, nawet kierując się wiekiem z om to od wystawienia będziesz miała kilka dni na zrobienie prenatalnych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia, 08:37
-
Sagi wrote:No niestety, będę chodzić z teczką papierów na razie
Ja kartę ciąży dostałam na pierwszej wizycie u ginekologa, ale nie mam tam praktycznie nic uzupełnione, więc też mam przygotowaną teczkę z wydrukami z wizyt i wynikami badań. 😉
Dopiero na kolejnej wizycie pielęgniarka będzie ją uzupełniać. -
aqq wrote:Cześć wszystkim,
Ja chyba już stawkę zamykam z dołączeniem, ale do tej pory ciągle wydawało się za wcześnie. Pierwsza ciąża, niemal 2,5 roku starań, wylądowaliśmy w klinice, skończyło się jednak na dwukrotnej stymulacji owulacji i jednak się udało. Wczoraj byliśmy na wizycie, póki co wszystko w porządku, 02.09 pierwsze prenatalne.. Fajnie tak poczytać co i jak u innych na podobnym etapie
Witaj, u mnie prenatalne w ten sam dzień -
Zapisałam się na prenatalne 9 września
A tak zerknęłam na opis USG z wczoraj, wyszło 11+1 🤔 Albo ciężka ręka, albo niunia przyspiesza tempoWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia, 09:05
aleksaa, A-6, Daga121222, Kasiastaraczka, _Hope lubią tę wiadomość
-
Sagi wrote:Zapisałam się na prenatalne 9 września
A tak zerknęłam na opis USG z wczoraj, wyszło 11+1 🤔 Albo ciężka ręka, albo niunia przyspiesza tempoprenatalne
Mam nadzieje ze dzisiaj bedzie lepszy dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia, 10:09
Sagi lubi tę wiadomość
-
Nie dość że mąż nie miał jak wziąć wolnego w pracy to jeszcze wczoraj zadzwoniła moja mama że nie da rady zostać z młodym. A przyznam że nie uśmiecha mi się jechać z nim pociągiem do Warszawy na wycieczkę. Zadzwoniłam do przychodni i na szczęście udało się zmienić termin na USG na 17 września. Idealnie się składa bo kilka dni później mam mieć wizytę u ginekologa. No i mama będzie mogła ogarnąć urlop i mąż chyba też. Mam nadzieję że już nic się nie zmieni, bo mam tak podkreślony kalendarz w kuchni że nie idzie nic doczytać 😆
Co do karty ciąży to ja mam - ale pustą, dostałam ostatnio na wizycie z komentarzem "weź sobie uzupełnij" bez żadnych wpisów od lekarza więc teoretycznie gdyby coś się stało to niewiele mi ten dokument daje. W poniedziałek już wizyta to coś się w końcu pojawi -
Najadłam się dzisiaj stresu! Ginekolog mi przepisał na ostatniej wizycie globulki dopochwowe na infekcję. Przyznam, że nigdy nie stosowałam, więc aplikacja tego to dla mnie nowość, a nie jestem fanką tamponów, więc to zupełnie czarna magia dla mnie. Za pierwszym razem poszło super, za drugim trochę gorzej, czułam już większą suchość, a wczoraj to był jakiś dramat. Bardzo ciężko się aplikowało, było bardzo sucho i dodatkowo ta globulka w trakcie ułożyła mi się zupełnie w poprzek. Nie dość że to było bolesne, to chyba nie udało się wystarczająco głęboko jej wsadzić. Męczyłam się żeby zasnąć, a rano dalej mnie bolało. Oczywiście panika, bo ani stać, ani siedzieć, a pracować trzeba. Zadzwoniłam do ginekologa, kazał odstawić i wykupić inne, takie nawilżające + żel na dzień. No i jak użyłam tego żelu to się zorientowałam dopiero wtedy, że ta globulka dalej tam jest w środku nie rozpuszczona. Jak ją wyjęłam to poczułam ogromną ulgę. I teraz jest dużo lepiej. Ale za to czuję się zażenowana że nie sprawdziłam wcześniej i takiego rabanu narobiłam 🙈 Oczywiście dalej jestem roztrzęsiona i chce mi się płakać...30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
🔬 19.09 - prenatalne (krew)
🩺 22.09 - prenatalne (USG)
🩺 03.10 - wizyta (NFZ)
🩺 06.10 - wizyta (prywatnie)
-
Ja wciąż czekam na wyniki pappa stresuje się trochę. Miałam dziś wizytę na NFZ pierwsza bo chciałam zmienić z prywatnych doktor super zmienił termin na 4.03
i powiedział że będziemy mieć chłopczyka 😍
Sagi, A-6, Daga121222, Kasiastaraczka, _Hope, Katt, Dżozu, Aliana, bambusek-94, Carla, aleksaa, Neta lubią tę wiadomość
-
Sagi wrote:Co to za globulki tak Cię załatwiły?
FluomizinSagi lubi tę wiadomość
30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
🔬 19.09 - prenatalne (krew)
🩺 22.09 - prenatalne (USG)
🩺 03.10 - wizyta (NFZ)
🩺 06.10 - wizyta (prywatnie)
-
Kłębuszek wrote:Najadłam się dzisiaj stresu! Ginekolog mi przepisał na ostatniej wizycie globulki dopochwowe na infekcję. Przyznam, że nigdy nie stosowałam, więc aplikacja tego to dla mnie nowość, a nie jestem fanką tamponów, więc to zupełnie czarna magia dla mnie. Za pierwszym razem poszło super, za drugim trochę gorzej, czułam już większą suchość, a wczoraj to był jakiś dramat. Bardzo ciężko się aplikowało, było bardzo sucho i dodatkowo ta globulka w trakcie ułożyła mi się zupełnie w poprzek. Nie dość że to było bolesne, to chyba nie udało się wystarczająco głęboko jej wsadzić. Męczyłam się żeby zasnąć, a rano dalej mnie bolało. Oczywiście panika, bo ani stać, ani siedzieć, a pracować trzeba. Zadzwoniłam do ginekologa, kazał odstawić i wykupić inne, takie nawilżające + żel na dzień. No i jak użyłam tego żelu to się zorientowałam dopiero wtedy, że ta globulka dalej tam jest w środku nie rozpuszczona. Jak ją wyjęłam to poczułam ogromną ulgę. I teraz jest dużo lepiej. Ale za to czuję się zażenowana że nie sprawdziłam wcześniej i takiego rabanu narobiłam 🙈 Oczywiście dalej jestem roztrzęsiona i chce mi się płakać...
Kłębuszek lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od 02.2023
2025 2xIUI ❌
28.05 ➡️ kwalifikacja IVF ✅
31.05 ➡️ start stymulacji 💉(Menopur, Cetrotide)
11.06 ➡️ punkcja —> 9 pobrano 🥚—> 5 dojrzałych i zapłodnionych —> 3 zarodki —> zostały ❄️❄️
16.06 ➡️ transfer 🍀 4.1.1
20.06 ➡️ 4dpt ⏸️
21.06 ➡️ beta 5dpt - 14,10, 7dpt - 51,00 🥹, 10dpt - 234,80, 17dpt - 2826,00
10.07 ➡️ mamy zarodek z serduszkiem ❤️🥹 6t+1d
24.07 ➡️ CRL 1,64 cm szczęścia ❤️ 8t+1d
25.08 ➡️ I prenatalne - zdrowy dzidziuś
CRL 6,70 cm ❤️ 12t+5d
24.09 ➡️ wizyta usg
20.10 ➡️ połówkowe
-
Zaniepokojona1234 wrote:Ja wciąż czekam na wyniki pappa stresuje się trochę. Miałam dziś wizytę na NFZ pierwsza bo chciałam zmienić z prywatnych doktor super zmienił termin na 4.03
i powiedział że będziemy mieć chłopczyka 😍
👱🏻♀️30🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od 02.2023
2025 2xIUI ❌
28.05 ➡️ kwalifikacja IVF ✅
31.05 ➡️ start stymulacji 💉(Menopur, Cetrotide)
11.06 ➡️ punkcja —> 9 pobrano 🥚—> 5 dojrzałych i zapłodnionych —> 3 zarodki —> zostały ❄️❄️
16.06 ➡️ transfer 🍀 4.1.1
20.06 ➡️ 4dpt ⏸️
21.06 ➡️ beta 5dpt - 14,10, 7dpt - 51,00 🥹, 10dpt - 234,80, 17dpt - 2826,00
10.07 ➡️ mamy zarodek z serduszkiem ❤️🥹 6t+1d
24.07 ➡️ CRL 1,64 cm szczęścia ❤️ 8t+1d
25.08 ➡️ I prenatalne - zdrowy dzidziuś
CRL 6,70 cm ❤️ 12t+5d
24.09 ➡️ wizyta usg
20.10 ➡️ połówkowe
-
Katt wrote:Nie dość że mąż nie miał jak wziąć wolnego w pracy to jeszcze wczoraj zadzwoniła moja mama że nie da rady zostać z młodym. A przyznam że nie uśmiecha mi się jechać z nim pociągiem do Warszawy na wycieczkę. Zadzwoniłam do przychodni i na szczęście udało się zmienić termin na USG na 17 września. Idealnie się składa bo kilka dni później mam mieć wizytę u ginekologa. No i mama będzie mogła ogarnąć urlop i mąż chyba też. Mam nadzieję że już nic się nie zmieni, bo mam tak podkreślony kalendarz w kuchni że nie idzie nic doczytać 😆
Co do karty ciąży to ja mam - ale pustą, dostałam ostatnio na wizycie z komentarzem "weź sobie uzupełnij" bez żadnych wpisów od lekarza więc teoretycznie gdyby coś się stało to niewiele mi ten dokument daje. W poniedziałek już wizyta to coś się w końcu pojawiKatt lubi tę wiadomość
-
Daga121222 wrote:Naprawdę? 🥹 to chyba ładnie się ułożył, że już widać. U mnie nie dają gwarancji co mam w brzuszku, więc musimy czekać. Ale gratuluję synka! 🩵
_Hope lubi tę wiadomość