Marzec 2026👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Migajka wrote:Cześć dziewczyny!
Na razie dosyć nieśmiało, ale przywitam się z wami.
Jesteśmy z mężem po 3 nieudanych procedurach IVF. Za nami ponad 3 lata starań, w których nigdy nie pojawił się nawet cień kreski.
15.07 umówiłam się na wizytę w klinice, żeby ustalić stymulacje do kolejnej procedury i coś mnie tknęło, żeby zrobić test, przed kolejnymi dawkami leków.
I wyobraźcie sobie moje zaskoczenie kiedy pojawiły się na nim dwie (całkiem wyraźne) kreski 😱
Tego samego dnia beta 39, po 48h 125 (przyrost 220%), po kolejnych 48h 230 (przyrost 85%).
Ostatni przyrost naprawdę mnie zmartwił, bo jeden zauważalnie beta zwolniła w porównaniu do pierwszego razu ale mocno wierzę, że będzie dobrze.
Trzymam kciuki za nudną ciążę dla wszystkich razem i każdej z osobna ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca, 21:35
Migajka lubi tę wiadomość
-
Migajka wrote:Cześć dziewczyny!
Na razie dosyć nieśmiało, ale przywitam się z wami.
Jesteśmy z mężem po 3 nieudanych procedurach IVF. Za nami ponad 3 lata starań, w których nigdy nie pojawił się nawet cień kreski.
15.07 umówiłam się na wizytę w klinice, żeby ustalić stymulacje do kolejnej procedury i coś mnie tknęło, żeby zrobić test, przed kolejnymi dawkami leków.
I wyobraźcie sobie moje zaskoczenie kiedy pojawiły się na nim dwie (całkiem wyraźne) kreski 😱
Tego samego dnia beta 39, po 48h 125 (przyrost 220%), po kolejnych 48h 230 (przyrost 85%).
Ostatni przyrost naprawdę mnie zmartwił, bo jeden zauważalnie beta zwolniła w porównaniu do pierwszego razu ale mocno wierzę, że będzie dobrze.
Trzymam kciuki za nudną ciążę dla wszystkich razem i każdej z osobna ❤️
Twoja historia naprawdę chwyta za serce… Po tylu trudach i podejściach – ogromnie się cieszę, że się udało! 🥹
U mnie to była perspektywa in vitro – mieliśmy zacząć procedurę, a tu nagle niespodzianka i dwie kreski 🙈 Nadal nie mogę w to uwierzyć…
Co do bety – rozumiem Twój stres, ale te wartości naprawdę wyglądają dobrze.
Trzymam za nas mocno kciuki i życzę spokojnej, zdrowej ciąży ❤️Migajka lubi tę wiadomość
-
Daga121222 wrote:Ja za to czekam na moją czwartkową wizytę 😍 będzie to 8+1 🥰
A pierwsze prenatalne mam 25.08 🙂 także zabieram ze sobą męża. Dziewczyny, które mają już swoje pociechy - też się stresowałyście przed pierwszymi prenatalnymi? 🫣 -
DiDi wrote:Cześć!
Mam do Was pytanko: czy na pierwsze USG zabieracie swoich partnerów/mężów? Mój bardzo chce iść i bardzo mnie to cieszy, ale zastanawiam się czy nie będzie jedynym facetem w poczekalni 😂
U mnie tak jak myślałam dzisiaj rano pierwsze nudności, gorąco mi się robiło. Wstaje o 5-6 rano, gdzie u mnie to nie jest normalne, bo ludzie sobie pospać. Ale cieszę się tymi objawami, bo tyle na nie czekałam 🩷DiDi lubi tę wiadomość
-
Migajka serdecznie gratuluje i trzymam kciuki!!🥰🥰🥰🥰
Migajka lubi tę wiadomość
-
DiDi, mój mąż chciał być na USG, ale to było w takich godzinach, że niestety nie mógł wyrwać się z pracy. Ale pójdzie ze mną na prenatalne 🙂 także jak masz ochotę to go zabierz, to będzie Wasza cudowna chwila z kropkiem 🥰
Migajka, witaj na forum! 🤗
Gratulacje! 😍
Będziesz badała kolejny przyrost? Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie zamartwiać, przyrost wciąż jest dobry 😊 ja trzymam kciuki! 🍀Migajka, DiDi lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od 02.2023
2025 2xIUI ❌
28.05 ➡️ kwalifikacja IVF ✅
31.05 ➡️ start stymulacji 💉(Menopur, Cetrotide)
11.06 ➡️ punkcja —> 9 pobrano 🥚—> 5 dojrzałych i zapłodnionych —> 3 zarodki —> zostały ❄️❄️
16.06 ➡️ transfer 🍀 4.1.1
20.06 ➡️ 4dpt ⏸️
21.06 ➡️ beta 5dpt - 14,10 prog - 16,4
23.06 ➡️ beta 7dpt - 51,00 🥹
26.06 ➡️ beta 10dpt - 234,80 prog - 29,10
03.07 ➡️ beta 17dpt - 2826,00 prog - 21,12
Widoczny pęcherzyk z pęcherzykiem żółtkowym 🍀
10.07 ➡️ mamy zarodek z serduszkiem ❤️🥹 6t+1d
24.07 ➡️ 1,64 cm szczęścia ❤️ 8t+1d
25.08 ➡️ pierwsze prenatalne 🤞🏻
-
Daga121222 wrote:DiDi, mój mąż chciał być na USG, ale to było w takich godzinach, że niestety nie mógł wyrwać się z pracy. Ale pójdzie ze mną na prenatalne 🙂 także jak masz ochotę to go zabierz, to będzie Wasza cudowna chwila z kropkiem 🥰
Migajka, witaj na forum! 🤗
Gratulacje! 😍
Będziesz badała kolejny przyrost? Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie zamartwiać, przyrost wciąż jest dobry 😊 ja trzymam kciuki! 🍀
Dziękuję wszystkim za mile słowa 🥰
Kolejne badanie w poniedziałek, a w środę niezależnie od wyniku idę na USG. Może już coś będzie widać 🤞
DiDi, Daga121222, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
Starania od maja 2022
👩29 (PCOS, hipoglikemia reaktywa)
👱♂️34 (Morfologia 1%, żylaki 2st.+Wyleczony S.aureus po 3 procedurze)
Pierwsza procedura IVF:
Punkcja 08.2024 (18 🥚, 1❄️ blastocysta 5CC)
FET ❌
Druga procedura IVF
Punkcja 11.2024 (22🥚, 1❄️ blastocysta 5CC)
FET ❌
Trzecia procedura IVF
Punkcja 07.04 (18 🥚, 0 zarodków w 5 dobie)
Czas na chwile przerwy…
Naturalny cud 😱😍
15.07 ⏸️ beta 39
Kolejne bety 125, 230, 339, 638, 1129
25.07 pęcherzyk 4,2mm 🤞🤞🤞 -
Hej , dziś rano o 8 byłam na becie , w piątek o 16 byl wynik 381 a z dziś z 8 rano 644 czyli przyrost 94 procent. niby niepełne 48h ale kurcze myślałam ze będzie więcej.
już tak nie szaleję ale trochę mnie zastanawia. w ciąży poronionej miałam super przyrosty do wartości ok 5000DiDi, Daga121222, Migajka lubią tę wiadomość
-
Cześć, nie nadrobię całego wątku, ale rano zobaczyłam dwie kreseczki
Jestem z Krakowa, mam 13 miesięcznego syna cycoholika, więc mam nadzieję, że szybko się odstawić (zwłaszcza że piersi boląąą). Pod koniec sierpnia mialam wracać do pracy po rodzicielskim hehe...
Termin z OM wychodzi na 30.03, poprzednie dziecko mialam tuż przed terminem, to moze jeszcze się załapię na Marcowe
Rodzinie jeszcze nie mówimy, jesteśmy na wakacjach. Po powrocie pewnie dowie się teściowa, moi rodzice za czas jakis, bo mało pomagają przy tym dziecku i są mega stresujący, to nie chcę jeszcze dobrych ciążowych rad od nich.
Ale znajomi jedni już wiedzą
A, mąż przy pierwszej ciazy byl ze mną chyba tylko na prenatalnych, na usg jeździłam samaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 16:06
DiDi, Daga121222, Sagi, Daisy1, Biochemiczka lubią tę wiadomość
-
Andzia hej 🙂 jeszcze raz gratuacje 🥰
Ja też karmię piersią, ale mój synek ma już 19 m-cy. W ciągu dnia karmię go do drzemki,a w nocy no limit - to chciałabym trochę ograniczyć, bo wybudzam się, jest mi gorąco i niewygodnie...
Super, że udało się jeszcze na rodzicielskim -ja na wychowawczym i teraz dogaduję się z pracodawcą, czekam na oficjalne pismo, że zgadzają się na skrócenie urlopu ( mniej niż 30 dni) i wtedy przejdę na l4 -
Cześć! Dzięki dziewczyny, że tworzycie tak wspaniałe miejsce, z chęcią do niego dołączę
Forum przeglądam od prawie roku, najintensywniej w styczniu/ lutym tego roku gdy straciłam ciąże w 10tc. Od początku było coś nie tak, zarodek rozwijał się zbyt wolno.. Dość mocno to przeżyłam, mąż był wtedy zagranicą, zaopiekowała się mną najbliższa przyjaciółka, która sama była w 16tc. To forum dało mi siłe, żeby dotrwać do wizyty u psychiatry i podjąć leczenie depresji, która swoje początki miała już przed zajściem w ciąże, o którą staraliśmy się 8 miesięcy.
Podniosłam się z tego doświadczenia, dalej przyjmuję antydepresanty i 31 czerwca zobaczyliśmy z mężem ponownie 2 kreski! Pierwsza beta robiona w 35dc 3,330! 3 dni później beta 11,300! I choć codziennie męczą mnie mdłości i okropna senność to cieszymy się na te objawy. Tydzień temu byliśmy na USG i w 6+3 było już pięknie bijące serduszkoMartwi mnie nieco to, że pęcherzyk ciążowy nie jest okrągły, jest nieco spłaszczony, przypomina fasolę, ale w poprzedniej ciąży - tej poronionej pęcherzyk był idealnie okrągły a serduszko zabiło jedynie na chwilke i stanęło. Także staram się być dobrej myśli, bo książkowy pęcherzyk nie zawsze da szczęśliwą ciążę. Za tydzień kolejne usg i mam nadzieję, że nie skończy się to jak zimą.
OM. 31.05 a data porodu z aplikacji 09.03
Angela…, Sagi, Kasiastaraczka, Migajka, Daisy1, Dżozu, Daga121222, Biochemiczka, DiDi lubią tę wiadomość
-
Molly534 wrote:Do lekarki której chciałam się dostać zwolnił się termin na 22.07 - docelowo chciałabym, aby ona prowadziła moją ciążę. Niemniej jednak byłam na wizycie 14.07 w Luxmed i widać bylo pęcherzyk ciążowy 7 mm.
Dziewczyny prośba doradźcie czy jest sens iść?
A który to będzie tydzień? -
Molly, jeśli ciężko u niej z terminami to ja bym poszła. Słyszałam że czasem lekarze sami zapisują na kolejny termin, chociaż to chyba o medicover było. Przy okazji sprawdzisz czy Ci pani odpowiada
Aliana witaj, gratulacje i trzymam kciuki za udaną i spokojna ciążę 😊
PS kilka stron wcześniej wklejałam tu zdjęcie swojego krzywego pęcherzyka ciążowego który dzisiaj jest wesołym chłopczykiemW sumie zaczęłam się zastanawiać czy to może przez tylozgiecie macicy taki kształt? Muszę pogooglowac jak te pęcherzyki się mieszczą w macicy, bo w sumie nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 12:14
Aliana lubi tę wiadomość
-
Molly534 wrote:Do lekarki której chciałam się dostać zwolnił się termin na 22.07 - docelowo chciałabym, aby ona prowadziła moją ciążę. Niemniej jednak byłam na wizycie 14.07 w Luxmed i widać bylo pęcherzyk ciążowy 7 mm.
Dziewczyny prośba doradźcie czy jest sens iść?