Marzec 2026👶
-
WIADOMOŚĆ
-
No eureka 🙃 to połóż się i leż 😂Jednorożec89 wrote:Ej byłam i tego lekarza, dowiedziałam się że test combo mam negatywny, mam brać syrop islandzki beż alkoholu i leżeć w łóżku.
Sama bym to wymyśliła.... -
Kokosq wrote:Ja pamiętam jak nas na początku roku dopadło RSV, poszłam do rodzinnego a on tylko ręce rozłożył „no i co ja Pani dam jak Pani karmi piersią” zostało mi wrócić do domu i dokończyć żywota 😒
To już jest w ogóle wstyd, że się nie dokształcają, bo sporo rzeczy można brać 🫠 -
Ale powiem Wam, że też nie lubię chodzić po lekarzach w ciąży.
Jakby mogli, to by uciekali na nasz widok
W tej ciąży miałam styczność z jedną taką wystraszoną specjalistką. Ona nic nie może, w ciąży niczego nie może zapisać, rozmowa jak z dupą w nocy.
W poprzedniej ciąży mój lekarz był na urlopie i dostałam bolesnych hemorodów 🥲 Poszłam do chirurga, i też powiedział że on nie wie co mi zapisać, i że w ciąży chodzi się do ginekologa.
Ciekawe, czy ze złamaną nogą też by mnie odesłał. -
Ja już też przestałam po ostatnim razie chodzić bo nikt nie może niczego dać 🤷🏼♀️ a pójść do przychodni żeby mnie odprawili z niczym i jeszcze wrócić z jakąś grypą to też teraz jest zbędne 😅
-
Ja byłam w piątek u lekarza z bolącym gardłem żeby właśnie podpytać co mogę brać to też mi tylko zlecił syrop z porostu i tantum verde 😅 pomijam fakt że lekarz był bardziej chory niż pacjenci...
@Sagi no zakładam scenariusz podróży z postojem na nocleg gdzieś w połowie 😅 ale ja jestem z południa, to też aż tak daleko do Włoch nie jest. Z kolei nad morzem mieszka cala rodzina męża więc "wycieczki" 6h autem w jedną stronę zaliczamy kilka razy w roku. Nie wiem jak to będzie z małym dzieckiem... -
Przy okazji, lekarz powiedział że w II trymestrze ibuprofen jest bezpieczny. Spotkałyście się kiedyś z taką opinią?
-
Tak, już to gdzieś słyszałam ale bym się nie odważyła.bambusek-94 wrote:Przy okazji, lekarz powiedział że w II trymestrze ibuprofen jest bezpieczny. Spotkałyście się kiedyś z taką opinią?
A jeszcze hit. Wchodzę do tego lekarza brzuszek już mam sporo widoczny, on przeprowadza wywiad: i tekst w ciąży Pani nie jest. I to nie pytanie tylko stwierdzenie. Ja mówię jestem, a to pewnie początek, czy ginekolog już potwierdził? Tak jestem w 19 tygodniu.
Dżozu lubi tę wiadomość
-
Co do przywileju ciężarnych to ja się ostatnio mega zdziwiłam, fakt, widać brzuch ale nie spodziewałam się że aż tak bardzo. Wchodziłam po schodach do laboratorium bo winda ciasna i jedzie tak wolno że szybciej po schodach się wejdzie, zmachałam się, grzecznie zapytałam kto ostatni, wszystkie miejsca zajęte więc stoję pod ścianą, trochę się po brzuchu pomasowałam i jakaś pani do mnie z tekstem "Pani usiądzie, a tak w ogóle to kobiety w ciąży to bez kolejki wchodzą". A to wszystko tonem takim że wszyscy zaczęli przytakiwać i w taki sposób ominelam jakieś 20 czy 30 osób.
No i choroby w ciąży i trakcie karmienia to czasami nie ma po co iść do lekarza, mi w pierwszej ciąży pani doktor kazała pić syrop z cebuli i psikać wodę morską, no i leżeć i odpoczywać a ja myślałam że płuca wypluję albo urodzę od kaszlu.
Dżozu lubi tę wiadomość
-
Hej, melduje się po wizycie. U bobasa wszystko ok. Fajnie się ogląda USG jak dzidzia skacze jak szalona 😆
Zła jestem tylko na placówkę gdzie robiłam prenatalne. Najpierw mnie źle umówili na badania krwi przez co nie miałam wyników na czas USG. Mieli przekazać lekarzowi żeby ocenił te wszystkie ryzyka i tego nie zrobili. Mi z resztą też nie wysłali wyników tylko musiałam dzwonić żeby dostać do nich dostęp. Teraz muszę sama wysłać je lekarzowi a on sprawdzi dopiero za tydzień, bo tylko raz w tygodniu jest tam na miejscu. Z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać czy to nie będzie za późno, bo jakby wyszedł stan przedrzucawkowy to leki chyba trzeba zacząć brać przed 16 tyg. A będę wtedy 15+4...
Muszę się nauczyć myśleć za tych wszystkich ludzi, a ja za bardzo ufam że jak ktoś coś powiedział to tak zrobi.
A na koniec jeszcze lekarz dał mi do zrozumienia że muszę więcej jeść. Nic jeszcze nie przytyłam i muszę do końca ciąży przytyć ok. 11 kg. Nie wiem jak ja to zrobię 🙈 przed ciąża miałam mega problem żeby przytyć.
Sagi, Aliana, Dżozu, bambusek-94, Kasiastaraczka, _Hope, Patisonek 25, Katt lubią tę wiadomość
30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
19.09 - Nifty Pro, wszystkie ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
🩺 03.11 - wizyta
🩺 01.12 - połówkowe

-
Kłębuszek wrote:Hej, melduje się po wizycie. U bobasa wszystko ok. Fajnie się ogląda USG jak dzidzia skacze jak szalona 😆
Zła jestem tylko na placówkę gdzie robiłam prenatalne. Najpierw mnie źle umówili na badania krwi przez co nie miałam wyników na czas USG. Mieli przekazać lekarzowi żeby ocenił te wszystkie ryzyka i tego nie zrobili. Mi z resztą też nie wysłali wyników tylko musiałam dzwonić żeby dostać do nich dostęp. Teraz muszę sama wysłać je lekarzowi a on sprawdzi dopiero za tydzień, bo tylko raz w tygodniu jest tam na miejscu. Z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać czy to nie będzie za późno, bo jakby wyszedł stan przedrzucawkowy to leki chyba trzeba zacząć brać przed 16 tyg. A będę wtedy 15+4...
Muszę się nauczyć myśleć za tych wszystkich ludzi, a ja za bardzo ufam że jak ktoś coś powiedział to tak zrobi.
A na koniec jeszcze lekarz dał mi do zrozumienia że muszę więcej jeść. Nic jeszcze nie przytyłam i muszę do końca ciąży przytyć ok. 11 kg. Nie wiem jak ja to zrobię 🙈 przed ciąża miałam mega problem żeby przytyć.
Kłebuszek masz jakąś pechową placówkę, u mnie wszystko bez problemu ogarnęła rejestracja i lekarz.
Ja na razie też mam problem z przytyciem, na szczęście aptetyt w miarę wrócił. Jedynie te migreny... przyznam się, że jak jest bardzo źle to zazywam apap migrena (250mg paracetamol, 250 mg kwasu acetylosalicylowego, 65mg kofeiny), wystarczy jedna tabletka i przechodzi. Lekarz rodzinny pozwolil mi to zażywać w ostateczności.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października, 09:28
starania od 2/24; 📣
⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
11.07 - beta 60,60
14.07 - beta 258
17.07 - beta 882,6
23.07 - beta 11 tys.
29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)
26.08 - 3,69 cm Wiercipiętka 👶❤️
8.09 - 6,1 cm Bobasa ❤️❤️❤️ usg prawidłowe
23.09 - Dzidziutek ukrywa swą płeć
⏳21.10 - wizyta usg
⏳14.10 - połówkowe

-
Klebuszek, tak to niestety jest, trzeba się na wszystkim znać i wszystkiego pilnować.
Jak na przykład remontujesz dom to też tak jest.
Mnie kiedyś facet chciał orżnąć przy naprawie spłuczki. Usłyszał przez telefon że blondynka dzwoni i mówi - za przyjazd 100zl, w spłuczce dwie części do wymiany, każda po 150zl
Rekin biznesu po prostu. Mąż wrócił do domu i walnął w spłuczkę pięścią i się naprawiła
Kłębuszek, Kasiastaraczka, Dżozu lubią tę wiadomość
-
Sagi wrote:Klebuszek, tak to niestety jest, trzeba się na wszystkim znać i wszystkiego pilnować.
Jak na przykład remontujesz dom to też tak jest.
Mnie kiedyś facet chciał orżnąć przy naprawie spłuczki. Usłyszał przez telefon że blondynka dzwoni i mówi - za przyjazd 100zl, w spłuczce dwie części do wymiany, każda po 150zl
Rekin biznesu po prostu. Mąż wrócił do domu i walnął w spłuczkę pięścią i się naprawiła 
O remontach niestety też coś wiemy 😢 Ja mam traumę po wykończeniu domu i nigdy więcej! To co tutaj się działo to był istny dramat i niestety codziennie musze patrzeć na wszytsko co zostało źle zrobione.
Do lekarza już wysłałam maila z wynikami i dopytałam czy nie będzie za późno i odpisał, że jeszcze będziemy mieć chwilę. Mam nadzieję że nie zawiedzie 🤞30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
19.09 - Nifty Pro, wszystkie ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
🩺 03.11 - wizyta
🩺 01.12 - połówkowe

-
Kłębuszek pocieszę Cię że w poprzedniej ciąży zaczęłam brać acard po usg połówkowym ho moja lekarka mi nie zaleciła a ja nie miałam pojęcia że trzeba, dopiero lekarz który robił mi prenatalne uświadomił mnie że mam słabe przepływy i za raz zaliczę powtórkę z rozrywki u mam brać od razy 150 żeby ratować co się da
-
Kłębuszek przykro mi, że tak tego tam nie ogarniają...dla Ciebie dodatkowy stres... będziesz miała dziecko nauczysz się myśleć za innych 😂wiele razy się o tym przekonałam niestety 🙃
Ja też się przekonałam, że w ciąży z katarem czy coś nie warto iść do lekarza 🙃 bo co oni mogą😂 w pierwszej ciąży poszłam z bólami do ortopedy,bo mnie ten pośladek bolał to rozłożył ręce i mówi, że w ciąży nic się z tym nie robi, później znalazłam fizjo urogin i jednak się dało,no cyrk 😂
I tak jak dziewczyny piszą,przy budowie też najlepiej na wszystkim się znać,straszne to!
No jedne mają problem z przytyciem,ja raczej w drugą stronę 🙃 będę się ogarniać po ciążach, ehWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października, 10:44
-
U mnie też w drugą stronę i nawet przekroczyłam nieco max wagę jaką powinnam mieć w tym tyg 😅 od początku ciąży przybyło mi 5,5kg. W weekend robiłam przegląd szafy i zostawiłam tylko te ciuchy, które założę teraz w ciąży lub w ciągu pół roku po ciąży. Niewiele tego zostało 🫣 a biust to mi tak urósł że śmieje się ze niepotrzebnie 5lat temu powiększałam piersi implantem 😂 całe życie nie miałam biustu, zero. Implant na szczęście włożyłam taki naturalny, zgrabny na moje wymiary. A teraz przy ciąży to wszystkie staniki nawet te sportowe poszły do szafy głęboko i zamawiam na vinted kolejne. Miesiąc temu kupiłam nowe w H&M to są już za ciasne.
@Dżozu współczuje Ci bardzo tych migren. Moje na szczęście prawie ustały, zdarzy się coś ale już nie tak jak miesiąc temu. Jeśli Apap migrena pomaga to dobrze, nie ma co się męczyć.
@Kłębuszek dobrze że załatwione i lekarz mówi że się wyrobicie. Teraz trzymam kciuki za niskie ryzyka 🤞najważniejsze że na usg wszystko dobrze
Kłębuszek lubi tę wiadomość
-
Tyle dobrego, ze w ogóle lekarz powiedział żebym zrobiła to PLGF. Gdyby nie to, to mogłabym tak żyć w nieświadomości. W pierwszej ciąży jednak się wielu rzeczy nie wie i chce się zaufać lekarzowi. Mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze i w drugiej ciązy już będę mądrzejsza 🙂
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
19.09 - Nifty Pro, wszystkie ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
🩺 03.11 - wizyta
🩺 01.12 - połówkowe

-
Gdyby mi ktoś to powiedział w pierwszej ciąży miałbym za sobą dwa porody naturalne nie cięcia. Wszytko toczyłoby się inaczej....Kłębuszek wrote:Tyle dobrego, ze w ogóle lekarz powiedział żebym zrobiła to PLGF. Gdyby nie to, to mogłabym tak żyć w nieświadomości. W pierwszej ciąży jednak się wielu rzeczy nie wie i chce się zaufać lekarzowi. Mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze i w drugiej ciązy już będę mądrzejsza 🙂
-
Jednorożec89 wrote:Gdyby mi ktoś to powiedział w pierwszej ciąży miałbym za sobą dwa porody naturalne nie cięcia. Wszytko toczyłoby się inaczej....
no właśnie, nie tak łatwo trafić na dobrego lekarza. ja chodzę do dwóch i tylko jeden mi o tym powiedział. Gdybym chodziła na NFZ to też bym nie wiedziała.
A ciąże były donoszone? Miałaś jakieś powikłania z tego powodu?30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
19.09 - Nifty Pro, wszystkie ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
🩺 03.11 - wizyta
🩺 01.12 - połówkowe

-
Pierwsza ciąża zakończona w 39 tc przez cc przez tą rzycawkę. Pilna operacja, druga w 37, odejście wód plus rozejście blizny, też pilna operacja. Potem zrobiła mi się nisza w bliznie, długo leczyłam stan zapalny, teraz zależy jak blizna będzie się zachowywać czeka mnie cc między 37 a 39 tygodniemKłębuszek wrote:no właśnie, nie tak łatwo trafić na dobrego lekarza. ja chodzę do dwóch i tylko jeden mi o tym powiedział. Gdybym chodziła na NFZ to też bym nie wiedziała.
A ciąże były donoszone? Miałaś jakieś powikłania z tego powodu? -
Oj dziewczyny mam to samo podejście co do lekarzy rodzinnych, akurat ja mojej lekarce ufam, ale myśle, że faktycznie oni nie aktualizują wiedzy i jedynie jak wrócimy z wizyty to z jakimś dodatkowych choróbskiem 😮💨
Ja może odbiegnę od tematu 😂😂 ale słuchajcie ja się bardzo cieszę, że nasz mały się rusza, bo z racji odejścia objawów razem z drugim trymestrem czułam pustkę i wariowałam, że nie wiem co z nim 😅 a teraz jak się rusza to wymyślam, problem jest taki, że każdy mi mówił, że te będą bąbelki, ruchy motyla, ale u nas z grubej rury. Mam filmy jak normlanie przy uderzeniu skóra mi skacze, wczoraj wieczorem dawał tak czadu, że na filmie mamy 6 uderzeń 🤭 ja się bardzo cieszę, bo czuję, że mamy powoli jakiś kontakt ze sobą, ale czy to normalne? 😂 zaczęło się w 17+3, a dzisiaj mamy 18+3 😂❤️
Kłębuszek, Kasiastaraczka, Sagi, Dżozu, Kokosq, _Hope, alijaa90 lubią tę wiadomość
1.09.2024 - ciąża biochemiczna
25.06.2025 - ⏸️ 🙏❤️
26.06.2025 beta 86.50
28.06.2025 beta 267.00
30.06.2025 beta 572.00
Koniec kontroli -> czekamy na wizytę ✊
7.07 wizyta przebiegła pomyślnie
23.07 serduszko bije, rośniemy ❤️
19.08 badanie prenatalne, dzidziuś prawidłowo się rozwija 🙏
28.10 II badanie prenatalne













