X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marzec 2026👶
Odpowiedz

Marzec 2026👶

Oceń ten wątek:
  • Magdanowa Przyjaciółka
    Postów: 98 85

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @kasiastaraczka - mój przy prog. 18,5 kazał mi odstawiać duphaston mówiąc że to dobry wynik.. teraz biorę tylko 2x cyclogest. Mówił że wysokie dawki progesteronu mogą spowodować jeszcze większe wymioty ale w sumie po odstawieniu są takie same.

    Jestem całkiem młoda i to moja pierwsza ciąża, po cichu liczę na dziewczynkę 😅 szczupła nie jestem.
    Zobaczymy czy się sprawdzi.

    Co do włosów to mam wrażenie że trochę mniej mi wypadają, cera jest bez zmian. Chociaż nie ukrywam że przy tym beznadziejnym samopoczuciu ograniczam pielęgnację do minimum i nie wyglądam zbyt ładnie.

    A co jem? Rano suchą bułkę, później ok. 17 jem kolejną lub jeśli jest lepszy dzień to jakiś jogurt do tego. Wieczorem kisiel do kubka i ewentualnie jakieś pół jabłka/ nektarynki.

    Jedyne co mi pomaga i na co wiecznie mam ochotę to mrożona kawa ze Starbucks. Ale jest droga więc jeździmy po nią raz/ dwa razy w tygodniu max 😅

    28.06 - transfer 5AA ❤️
    03.07 - ⏸️
    07.07 - beta 269,9
    09.07 - beta 658,7
    15.06 - widoczny pęcherzyk 🥹❤️
    23.07 - 0,6 cm bobaska z bijącym serduszkiem 🥰❤️





    preg.png
  • Sagi Autorytet
    Postów: 1300 1928

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz najczęściej jem na śniadanie kanapkę na chlebie żytnim z łososiem wędzonym i serkiem chrzanowym. Na samym początku ciąży miałam fazę na serek apetina, ten w kosteczkach, i jadłam wielką górę tego serka i jajecznicę na maśle.
    Dzisiaj skończył się chleb, więc wygrzebałam z dna lodówki żurek :D Synkowi jeszcze codziennie gotuję jajka na twardo.

    Proszę o trzymanie kciuków, żeby wyszła mi jutro z badań anemia. To jak dzisiaj rano się czułam, to jakiś cyrk. Zimno, zadyszka nawet od mówienia, zmęczenie. Musiałam dospać godzinę co było trudne logistycznie.
    W poprzedniej ciąży dostałam żelazo dopiero miesiąc przed porodem, bo lekarz czekał aż hemoglobina mi spadnie. Gdzie ja całą ciążę źle się czułam i miałam mieć planowe cc.
    Jakoś bojowo nastawiona jestem do tej wizyty w czwartek. Czuję dużo złości :(

    👩🏻 34

    06.07.2025 - ⏸️
    07.07.2025 - beta 24,8
    30.07.2025 - 6+3, crl 6,9mm, fhr 121 ❤️

    09.02.2023 - ⏸️

    preg.png

    age.png
  • Kłębuszek Ekspertka
    Postów: 138 317

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanowa wrote:

    A co jem? Rano suchą bułkę, później ok. 17 jem kolejną lub jeśli jest lepszy dzień to jakiś jogurt do tego. Wieczorem kisiel do kubka i ewentualnie jakieś pół jabłka/ nektarynki.

    Jedyne co mi pomaga i na co wiecznie mam ochotę to mrożona kawa ze Starbucks. Ale jest droga więc jeździmy po nią raz/ dwa razy w tygodniu max 😅

    To wszystko co jesz w ciągu dnia? Bardzo mało, jak Ty dajesz radę tak przeżyć cały dzień? Bardzo Ci współczuję tych mdłości i wymiotów. Mam nadzieję, że szybko Ci się poprawi.
    Ja z jednej strony jestem cały czas głodna, ale jak już zacznę jeść to czuję że szybko się napycham i nie jestem w stanie zjeść do końca, po czym czuję że znowu jestem głodna. I tak w kółko. Ale mimo wszystko udaje mi się zjeść 4-5 posiłków w ciągu dnia + jakieś przekąski typy kawałek gorzkiej czekolady.

    30 l👩 +29 l👨

    2021 💕
    2023 👰🤵
    2024.09 - początek starań
    2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
    2025.04 - powrót do starań po zabiegu

    Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
    Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)

    08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
    10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
    16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
    24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
    Beta 105,7; Progesteron 22,19
    26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28

    04.08 (6+3) - widoczny pęcherzyk ciążowy
    📅11.08 wizyta


    preg.png
  • Andzia2519 Autorytet
    Postów: 308 318

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co ja jem? Wczoraj milion cookie crispów, bo mnie koleżanki zbaitowaly z zachciewajką :) . Dziś makrelę w pomidorkach, kupiłam tez krokiety gotowe i sobie chyba zaraz zrobię na drugie sniadanko.

    Obiadki? Leczo, strogonof dzisiaj, w zeszłym tygodniu pęczotto z suszonymi pomidorami, ale ono akurat mnie zabiło mdlosciowo. Na kolację jakis jogurt, zeby przeżyć noc.

    16.10.2023 - dwie kreseczki :)
    18.06.2024 - 2800g szczęścia zwanego Gabrysiem
    20.07.2025 - dwie kreseczki, wciąż KP
  • Magdanowa Przyjaciółka
    Postów: 98 85

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kłębuszek wrote:
    To wszystko co jesz w ciągu dnia? Bardzo mało, jak Ty dajesz radę tak przeżyć cały dzień? Bardzo Ci współczuję tych mdłości i wymiotów. Mam nadzieję, że szybko Ci się poprawi.
    Ja z jednej strony jestem cały czas głodna, ale jak już zacznę jeść to czuję że szybko się napycham i nie jestem w stanie zjeść do końca, po czym czuję że znowu jestem głodna. I tak w kółko. Ale mimo wszystko udaje mi się zjeść 4-5 posiłków w ciągu dnia + jakieś przekąski typy kawałek gorzkiej czekolady.


    Niestety, ledwo wciskam w siebie te bułki. Jestem bardzo słaba i zmęczona i większość czasu po prostu śpię/ leżę.
    Tęsknię za czasem kiedy miałam ochotę na jakieś jedzenie 😅 na razie o czymkolwiek nie pomyślę (nawet jeśli było to coś co uwielbiałam) mam odruch wymiotny.
    Nawet delikatny rosół nie wchodzi.
    Czasem myślę że najchętniej położyłabym się do szpitala pod kroplówkę żebym tylko nie musiała nic jeść. Mam nadzieję że za trzy/ cztery tygodnie to minie.

    28.06 - transfer 5AA ❤️
    03.07 - ⏸️
    07.07 - beta 269,9
    09.07 - beta 658,7
    15.06 - widoczny pęcherzyk 🥹❤️
    23.07 - 0,6 cm bobaska z bijącym serduszkiem 🥰❤️





    preg.png
  • Kłębuszek Ekspertka
    Postów: 138 317

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanowa wrote:
    Niestety, ledwo wciskam w siebie te bułki. Jestem bardzo słaba i zmęczona i większość czasu po prostu śpię/ leżę.
    Tęsknię za czasem kiedy miałam ochotę na jakieś jedzenie 😅 na razie o czymkolwiek nie pomyślę (nawet jeśli było to coś co uwielbiałam) mam odruch wymiotny.
    Nawet delikatny rosół nie wchodzi.
    Czasem myślę że najchętniej położyłabym się do szpitala pod kroplówkę żebym tylko nie musiała nic jeść. Mam nadzieję że za trzy/ cztery tygodnie to minie.

    Oby minęło jak najszybciej! 🤞🤞🤞

    30 l👩 +29 l👨

    2021 💕
    2023 👰🤵
    2024.09 - początek starań
    2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
    2025.04 - powrót do starań po zabiegu

    Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
    Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)

    08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
    10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
    16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
    24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
    Beta 105,7; Progesteron 22,19
    26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28

    04.08 (6+3) - widoczny pęcherzyk ciążowy
    📅11.08 wizyta


    preg.png
  • Sagi Autorytet
    Postów: 1300 1928

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanowa wrote:
    Niestety, ledwo wciskam w siebie te bułki. Jestem bardzo słaba i zmęczona i większość czasu po prostu śpię/ leżę.
    Tęsknię za czasem kiedy miałam ochotę na jakieś jedzenie 😅 na razie o czymkolwiek nie pomyślę (nawet jeśli było to coś co uwielbiałam) mam odruch wymiotny.
    Nawet delikatny rosół nie wchodzi.
    Czasem myślę że najchętniej położyłabym się do szpitala pod kroplówkę żebym tylko nie musiała nic jeść. Mam nadzieję że za trzy/ cztery tygodnie to minie.

    Bardzo współczuję. Słuchaj, rosół jest pożywny, ale nie jest lekkostrawny. Próbowałaś kleiku ryżowego? Z czasem można zacząć coś do niego dorzucać.

    👩🏻 34

    06.07.2025 - ⏸️
    07.07.2025 - beta 24,8
    30.07.2025 - 6+3, crl 6,9mm, fhr 121 ❤️

    09.02.2023 - ⏸️

    preg.png

    age.png
  • Magdanowa Przyjaciółka
    Postów: 98 85

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sagi wrote:
    Bardzo współczuję. Słuchaj, rosół jest pożywny, ale nie jest lekkostrawny. Próbowałaś kleiku ryżowego? Z czasem można zacząć coś do niego dorzucać.

    Takiego dla dzieci? Nie próbowałam, może dzisiaj sobie kupię. Zawsze jakaś alternatywa.

    28.06 - transfer 5AA ❤️
    03.07 - ⏸️
    07.07 - beta 269,9
    09.07 - beta 658,7
    15.06 - widoczny pęcherzyk 🥹❤️
    23.07 - 0,6 cm bobaska z bijącym serduszkiem 🥰❤️





    preg.png
  • Sagi Autorytet
    Postów: 1300 1928

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanowa wrote:
    Takiego dla dzieci? Nie próbowałam, może dzisiaj sobie kupię. Zawsze jakaś alternatywa.

    Nie, po prostu rozgotowany ryż i trochę wody w której go gotowałaś. Mnie to ratuje przy zatruciach.

    👩🏻 34

    06.07.2025 - ⏸️
    07.07.2025 - beta 24,8
    30.07.2025 - 6+3, crl 6,9mm, fhr 121 ❤️

    09.02.2023 - ⏸️

    preg.png

    age.png
  • Magdanowa Przyjaciółka
    Postów: 98 85

    Wysłany: 5 sierpnia, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sagi wrote:
    Nie, po prostu rozgotowany ryż i trochę wody w której go gotowałaś. Mnie to ratuje przy zatruciach.

    Spróbuję!

    Kłębuszek, Sagi lubią tę wiadomość

    28.06 - transfer 5AA ❤️
    03.07 - ⏸️
    07.07 - beta 269,9
    09.07 - beta 658,7
    15.06 - widoczny pęcherzyk 🥹❤️
    23.07 - 0,6 cm bobaska z bijącym serduszkiem 🥰❤️





    preg.png
  • Andzia2519 Autorytet
    Postów: 308 318

    Wysłany: 5 sierpnia, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i sie na mnie robienie obiadu albo poranne makrele zemscily :)

    16.10.2023 - dwie kreseczki :)
    18.06.2024 - 2800g szczęścia zwanego Gabrysiem
    20.07.2025 - dwie kreseczki, wciąż KP
  • Carla Autorytet
    Postów: 293 316

    Wysłany: 5 sierpnia, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale postanowiłam, że napiszę dopiero jak zobaczę zarodka i serduszko. Z tej strony Karolina - rocznik 85’. Dwójka synów na pokładzie - 9 i 5 lat i kinder surprise.

    Krewetka ma 1,63 cm, serduszko 165. Czuje się ok, ale jakby mi ktoś włączył zasilanie awaryjne, senność, brak apetytu, lekkie mdłości, zmęczenie.

    Termin porodu 20 marca.

    alta marea, Kasiastaraczka, Dżozu, Daisy1, Alczii, Sagi, bambusek-94, Katt, Daga121222 lubią tę wiadomość

    Carla
  • Dżozu Autorytet
    Postów: 685 1638

    Wysłany: 5 sierpnia, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Co ja jem ? Dzisiaj śniadanie u mnie to była bułka z samym masłem i gorzka gorąca herbata.
    Na obiad będzie pomidorowa a dzieci na drugie chcą frytki więc je dostaną ale ja raczej ich nie przełknę a wieczorem jem miseczkę corn flakesów z zimnym mlekiem bo nic jak zjem coś ciężkiego to mam sen z głowy. Do tego w międzyczasie jakieś owoce, śliwki suszone bo moje jelita maja chyba urlop, i czasem jak mam smak to kawa bekofeinowa z mlekiem bo od zwykłej mnie odrzuciło
    Mam tak samo jak Ty ;) kromka z białą mozzarella, lub awokado, platki z mlekiem, owocowa maslanka, jakaś brzoskwinia, a na resztę nie mogę patrzeć 😵‍💫

    starania na luza od 2/24; 📣 1szy cykl Clostilbegyt i monitoring cyklu

    ⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
    11.07 - beta 60,60
    14.07 - beta 258
    17.07 - beta 882,6
    23.07 - beta 11 tys.
    29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)

    preg.png
  • alta marea Debiutantka
    Postów: 15 27

    Wysłany: 5 sierpnia, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carla wrote:
    Hej,

    Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale postanowiłam, że napiszę dopiero jak zobaczę zarodka i serduszko. Z tej strony Karolina - rocznik 85’. Dwójka synów na pokładzie - 9 i 5 lat i kinder surprise.

    Krewetka ma 1,63 cm, serduszko 165. Czuje się ok, ale jakby mi ktoś włączył zasilanie awaryjne, senność, brak apetytu, lekkie mdłości, zmęczenie.

    Termin porodu 20 marca.


    Witaj! :) dobrze Cię tu widzieć i gratulacje! podobna sytuacja u nas, tez dwóch synów (u mnie 10 i 7), rocznik 88. Ciekawe co nam się tym razem trafi, ja po cichu pewnie trochę liczę na dziewczynkę, ale wątpię, my nie umiemy w dziewczynki :D z chłopca też będziemy oczywiście mega szczęśliwi, w sumie zawsze chciałam być mamą chłopców.

    Ja dzisiaj na śniadanie zjadłam nocną owsiankę na mleku kokosowym plus zimne owoce z lodówki. Takie zimne dania ratują moje mdłości. Później już było ciężko cokolwiek wcisnąć i udało się tylko kawałek pizzy.


    @Magdanowa o rany! Ciężka sprawa. Przyznam się szczerze, że też mam ogromne mdłości na samą myśl o czymkolwiek, ale jak zacznę jeść to jest trochę lepiej. Spróbuj zimne rzeczy z lodówki - mi kilka dni wchodziła np kanapka z żółtym serem i lodowatym pomidorem, w ogóle zimne rzeczy dużo łatwiej, typu jogurt albo mozzarella z pomidrem. wody też nie jestem w stanie pić, ale znalazłam sposób - wchodzi mi z cytryną albo odrobiną syropu malinowego (który stoi i czeka na sezon jesienny :D)

  • Dżozu Autorytet
    Postów: 685 1638

    Wysłany: 5 sierpnia, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanowa wrote:
    Niestety, ledwo wciskam w siebie te bułki. Jestem bardzo słaba i zmęczona i większość czasu po prostu śpię/ leżę.
    Tęsknię za czasem kiedy miałam ochotę na jakieś jedzenie 😅 na razie o czymkolwiek nie pomyślę (nawet jeśli było to coś co uwielbiałam) mam odruch wymiotny.
    Nawet delikatny rosół nie wchodzi.
    Czasem myślę że najchętniej położyłabym się do szpitala pod kroplówkę żebym tylko nie musiała nic jeść. Mam nadzieję że za trzy/ cztery tygodnie to minie.
    Magdanowa a arbuz? Mnie ostatnio zaskoczylo, jak dobrze wszedł. Elektrolity zażywasz,czy też nie dasz rady?

    starania na luza od 2/24; 📣 1szy cykl Clostilbegyt i monitoring cyklu

    ⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
    11.07 - beta 60,60
    14.07 - beta 258
    17.07 - beta 882,6
    23.07 - beta 11 tys.
    29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)

    preg.png
  • ZOSIA88 Koleżanka
    Postów: 38 11

    Wysłany: 5 sierpnia, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carla wrote:
    Hej,

    Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale postanowiłam, że napiszę dopiero jak zobaczę zarodka i serduszko. Z tej strony Karolina - rocznik 85’. Dwójka synów na pokładzie - 9 i 5 lat i kinder surprise.

    Krewetka ma 1,63 cm, serduszko 165. Czuje się ok, ale jakby mi ktoś włączył zasilanie awaryjne, senność, brak apetytu, lekkie mdłości, zmęczenie.

    Termin porodu 20 marca.
    Witaj kinder suprise tak jak u mnie :D cieszę sie , że jest nas wiecej .
    Magdanoova jesli Cie tak bardzo odrzuca od jedzenia sprobuj tez zimnego jedzenia mi pomaga rano mleko ale z lodówki :D plus rogalik albo płatki
    A kisiel tylko jablkowy bo inny podraznia mi żoladek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia, 14:20

    preg.png
  • Aliana Koleżanka
    Postów: 54 50

    Wysłany: 5 sierpnia, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Carla witaj na marcowym wątku :)

    Ja już dziewczyny po dzisiejszej wizycie, wszystko dobrze, ale niestety nie dostałam zdjęcia z USG :( Pierwszy raz robiła mi przez brzuch i pięknie już było widać maleństwo! Serduszko bije prawidłowo i rytmicznie, widać już rączki i nóżki ❤️ a CRL to 2,6cm! Rośnie jak na drożdżach :D USG pokazało dziś, że ciąża jak 9+4, według OM 9+3, więc już się nie martwię tym, że prenatalne będą w 11+4. Jedyne co to mówiła, że da mi skierowanie na krzywą i TSh, którą mam wykonać na kolejną wizytę 2 września tylko zapomniała mi je dać... 😂 Ale zrobię to w Luxmedzie, na krzywą już widzę skierowanie w systemie, jedynie po TSH zadzwonię do jakiegoś lekarza, żeby wystawił.

    Kłębuszek, Daisy1, aleksaa, Sagi, bambusek-94, Katt, Daga121222, A-6 lubią tę wiadomość

    👩35 🧔‍♂️37

    01.2025 - poronienie zatrzymane 6,5tc/10tc 💔

    05.2025 staramy się dalej 💪

    30.06 - ⏸️
    15.07- 6+1 crl 3,8mm ❤️
    25.07- 7+4 crl 1,3cm! ❤️ fhr 160!

    preg.png
  • BangBang Ekspertka
    Postów: 180 466

    Wysłany: 5 sierpnia, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hah z tym jedzeniem to widzę, że na prawdę każda z nas ma przeboje.
    Ja to jadłabym ciągle zupę warzywną z świeżym chlebkiem i masłem i na prawdę to mogę jeść ciągle.

    Wczoraj kupiłam sobie biede z akademii płodności na 1 trymestr bo czuję, że płatki z skyrem i malinami nie dostarczą maluszkowi wszystkich potrzebnych witamin...
    Nie mam ochoty na ryby a są ważne..

    Ogólnie ciężko stwierdzić co by się chciało zjeść...

    Starania od 2019;
    2023 - 2 ciąże, 2 poronienia 10t ❌❌
    2025 - OGROMNA NADZIEJA
    13.12.2024 punkcja = 8 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    7.01.2025
    I transfer ❄️
    12.01.2025
    na teście ⏸️
    15.01.2025 🔬🩸
    8dpt - B-HCG 48,1 PROG 28,9
    10dpt - B-HCG 55,4 PROG 31
    13dpt - B-HCG 8,8
    23.06.2025
    II transfer ❄️
    01.07.2025 🔬🩸
    8dpt - B-HCG 68,8 PROG 22,9
    10dpt - B-HCG 186 PROG 26
    12dpt - B-HCG 525,4 PROG 30,45
    14dpt - B-HCG 1392,8 PROG 25,86
    28dpt - CRL 0,47cm i 🩵
    38dpt - CRL 1,50cm

    preg.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14725 21323

    Wysłany: 5 sierpnia, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uciekam z wątku. Ciąża była w jajowodzie. Jestem już po operacji. Jajowód usunięty.

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 4121 4145

    Wysłany: 5 sierpnia, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai poczytałam Cię na sierpniowym wątku.
    Bardzo mi przykro. Pojęłaś słuszną decyzję operacji. Trzymaj się i wracaj szybko do zdrowia. Dobrze że masz to za sobą

    Ounai, Magnes lubią tę wiadomość

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Luteina, Pregna plus, Pregna DHA 2x1, magnez 2x1, Acard 75

    Wizyta- 22.08
    Badania prenatalne-3.09

    preg.png
‹‹ 60 61 62 63 64 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ