Marzec 2026👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Ounai wrote:Ja uciekam z wątku. Ciąża była w jajowodzie. Jestem już po operacji. Jajowód usunięty.
🫂🫂🫂🫂🫂
Przykro mi bardzo. Trzymaj się! Jesteś bardzo dzielna30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 (6+3) - widoczny pęcherzyk ciążowy
📅11.08 wizyta
-
Czasem właśnie coś zimnego pomaga, teraz wypiłam pół zimnego jogurtu.
Arbuz wchodził do momentu aż zjadłam go trochę więcej a później całego zwymiotowałam. Teraz nie mogę na niego patrzeć, a to zawsze był mój ulubiony owoc..
Staram się pić elektrolity, małymi łyczkami przez cały dzień.
@Ounai - bardzo mi przykro. Odpoczywaj i regeneruj się. Wierzę, że jeszcze się uda. Trzymaj się ❤️🩹 -
@Carla witaj na pokładzie 🙂
@Aliana gratulacje pięknie rozwijającego się maleństwa 😊
@Ounai bardzo mi przykro z powodu Twojej straty i całej tej trudnej sytuacji która Cię spotkała w ostatnim czasie. Mam nadzieję że szybko wrócisz do domu i odpoczniesz. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze!Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:17
-
Najgorszy chyba byl ten rollercoaster. Ale jesli ktoras z Was szuka szpitala w Katowicach to polecam UCK. Nigdy jeszcze nie spotkałam tam miłego i pomocnego personelu. Tu dosłownie wszyscy są empatyczni i mili. Nikt na nic nie naciska. Każdy chce pomóc. Naprawdę, jeśli jednak się zdecydujemy starać jeszcze to chcę ti rodzić.
Co do decyzji. Nikt mnie nie naciskał. Lekarz przedstawił opcje, powiedział, że rekomenduje usunąć jajowód ale jeśli nie chcę to podadzą leki. Natomiast ze względu na 2 dzieci w domu powiedziałam od razu że nie będę ryzykować. Jeśli mi dane będzie mieć jeszcze dzieci to jeden jajowód da radę. Tak, ze podpisałam zgodę i godzinę później już byłam na sali operacyjnej
Staram się nie rozczulać nad sobą bo liczę, że mnie jutro wypuszczą. Już bylam w toalecie, pielegniarka pomogla mi tez sie przebracWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:27
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
@Ounai bardzo mi przykro, że tak się skończyło, ale cieszę się że trafiłaś na tak dobry zespół medyczny. To bardzo pomocne w tak trudnej chwili. Dużo zdrówka Ci życzę i odpoczynku
-
Ounai wrote:Najgorszy chyba byl ten rollercoaster. Ale jesli ktoras z Was szuka szpitala w Katowicach to polecam UCK. Nigdy jeszcze nie spotkałam tam miłego i pomocnego personelu. Tu dosłownie wszyscy są empatyczni i mili. Nikt na nic nie naciska. Każdy chce pomóc. Naprawdę, jeśli jednak się zdecydujemy starać jeszcze to chcę ti rodzić.
Co do decyzji. Nikt mnie nie naciskał. Lekarz przedstawił opcje, powiedział, że rekomenduje usunąć jajowód ale jeśli nie chcę to podadzą leki. Natomiast ze względu na 2 dzieci w domu powiedziałam od razu że nie będę ryzykować. Jeśli mi dane będzie mieć jeszcze dzieci to jeden jajowód da radę. Tak, ze podpisałam zgodę i godzinę później już byłam na sali operacyjnej
Staram się nie rozczulać nad sobą bo liczę, że mnie jutro wypuszczą. Już bylam w toalecie, pielegniarka pomogla mi tez sie przebrac
Ounai, bardzo mi przykro trzymaj się w tym trudnym czasie😔🩵
-
Ja dzisiaj Chodzę ja zombi. Jestem potwornie zmęczona. Nie mam kiedy iść spać bo mam młodych więc czekam tylko aż będą chcieli iść do łóżka i mam nadzieję odpocząć. I już chyba dzisiaj nic nie zjem. Miałam przedtem chcice na koder bueno i to jest całe moje popołudniowe jedzenie. Na razie 9 tydzień podsumowuje jako ten najgorszy . Zobaczymy czym nie 10 zaskoczy
-
Ja tragedia dzis, wymiotowałam, potem jak zombie poszłam na spacer z chrzestną mojego pierworodnego. Było super, tylko mnie mdliło. A teraz karmie małego na noc i płaczę, że jestem do kitu, ze go nie nauczyłam inaczej zasypiać... ciąża w pełnej krasie
Jestem 6+1... w pierwszej objawy zaczęły mi sie później. Serio boje sie bliźniaków16.10.2023 - dwie kreseczki
18.06.2024 - 2800g szczęścia zwanego Gabrysiem
20.07.2025 - dwie kreseczki, wciąż KP -
@Carla, gratulacje! ☺️ witamy Cię na wątku 🤗
@Magdanowa, biedna 😔 oby szybko Ci to przeszło i żebyś szybko mogła wrócić do normalnego jedzenia
@Aliana, super wiadomość 😍 a nie dostałaś zdjęcia USG, bo lekarz zapomniał dać, czy nie dają?
@Ounai, trzymaj się kochana! Przykro mi, że spotkało Cię coś takiego… tulę mocno 🥺🫂 jesteś naprawdę silna!
👱🏻♀️30🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od 02.2023
2025 2xIUI ❌
28.05 ➡️ kwalifikacja IVF ✅
31.05 ➡️ start stymulacji 💉(Menopur, Cetrotide)
11.06 ➡️ punkcja —> 9 pobrano 🥚—> 5 dojrzałych i zapłodnionych —> 3 zarodki —> zostały ❄️❄️
16.06 ➡️ transfer 🍀 4.1.1
20.06 ➡️ 4dpt ⏸️
21.06 ➡️ beta 5dpt - 14,10 prog - 16,4
23.06 ➡️ beta 7dpt - 51,00 🥹
26.06 ➡️ beta 10dpt - 234,80 prog - 29,10
03.07 ➡️ beta 17dpt - 2826,00 prog - 21,12
Widoczny pęcherzyk z pęcherzykiem żółtkowym 🍀
10.07 ➡️ mamy zarodek z serduszkiem ❤️🥹 6t+1d
24.07 ➡️ 1,64 cm szczęścia ❤️ 8t+1d
25.08 ➡️ pierwsze prenatalne 🤞🏻
-
Ja chyba pierwszy raz od nie wiem kiedy - miałam naprawdę dobry dzień! Nic mi nie dolegało, oprócz bólu piersi 🫣 ale zero mdłości, brzuch nie doskwierał, miałam siłę by żyć 🤗 jutro kończę 10 tydzień, nie wiem kiedy to zleciało.
Ale te oczekiwania na kolejne wizyty baaardzo mi się dłużą… tak bardzo chcę zobaczyć co u naszego maluszka 🥺Kasiastaraczka, Zaniepokojona1234, Katt lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od 02.2023
2025 2xIUI ❌
28.05 ➡️ kwalifikacja IVF ✅
31.05 ➡️ start stymulacji 💉(Menopur, Cetrotide)
11.06 ➡️ punkcja —> 9 pobrano 🥚—> 5 dojrzałych i zapłodnionych —> 3 zarodki —> zostały ❄️❄️
16.06 ➡️ transfer 🍀 4.1.1
20.06 ➡️ 4dpt ⏸️
21.06 ➡️ beta 5dpt - 14,10 prog - 16,4
23.06 ➡️ beta 7dpt - 51,00 🥹
26.06 ➡️ beta 10dpt - 234,80 prog - 29,10
03.07 ➡️ beta 17dpt - 2826,00 prog - 21,12
Widoczny pęcherzyk z pęcherzykiem żółtkowym 🍀
10.07 ➡️ mamy zarodek z serduszkiem ❤️🥹 6t+1d
24.07 ➡️ 1,64 cm szczęścia ❤️ 8t+1d
25.08 ➡️ pierwsze prenatalne 🤞🏻
-
Dziewczyny zapytam Was jeszcze, byłam tak zestresowana wizytą serduszkową, że nie spytałam.
Wyszedł mi cukier 91 i tu dr zaznaczyła, że to granica normy i nic z tym nie robimy, ale w moczu wyszły mi ketony - 15. Nie skomentowała tego przy przeglądaniu badań. Zapytała tylko czy może byłam odwodniona. Fakt zero apetytu, z piciem wody też mam problem. Teraz się tym schizuję. Coś zawsze musi być. Dodam, że odebrałam wyniki dziś, które robiłam 21 lipca przed urlopem.Carla