X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌷MedArt w ciąży🌷
Odpowiedz

🌷MedArt w ciąży🌷

Oceń ten wątek:
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 30 listopada 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glonojadek wrote:
    Antonna wysłałam zaproszenie do przyjaciółek. 🙃
    Zaakceptowałam :-)

    Ja mam kryzys szpitalny. Chcę juz do domu!!!

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Ty chociaż byłas poinformowana o tym zabiegu a ja miałam poprostu laparoskopie zwiadowcza i po operacji się dowiedziałam, że ten zabieg był zrobiony a nie miałam przed tym zbadanego AMH, więc zostanie tajemnica jakie miałam i ile mi "uleciało" komórek jajowych, u nie po zabiegu zmniejszyły się jajniki ja przy PCOS miałam duze, ale najważniejsze, że jakoś się udało i dwie córeczki mam i synek w drodze, ale ten zabieg to jest najgorsze o można zrobić... M
    No właśnie z wypisu ze szpitala wychodzi na to że to zrobili a nikt mi o tym nie mówił . Ja nawet nie miałam PCOS.
    Po 4 miesiącach zaproponował to chyba zapomniał że mi to wcześniej zrobił za plecami .
    Wiem że trochę masło maślane . Ale mam nadzieję że zrozumiesz 🙈

  • Nowa25 Koleżanka
    Postów: 120 17

    Wysłany: 30 listopada 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy któraś z Was miała sytuację, że dziecko było owinięte pępowina i jakie jest postępowanie? Koleżanka ma taką sytuację 😥

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa25 wrote:
    Dziewczyny a czy któraś z Was miała sytuację, że dziecko było owinięte pępowina i jakie jest postępowanie? Koleżanka ma taką sytuację 😥


    Jak bylam w szpitalu to leżałam z pacjentka też od doktora co jej córeczka szakala z tą pępowina najpierw miała mocne szelki to zalecenie było aby robić ktg co dwa dni i za tydzień miała usg z przepływami, potem owinęła się dwa razy wokół szyji to właśnie leżała w szpitalu na obserwacji, ale ostatecznie urodziła w terminie tydzień temu 🙂 i wszystko się dobrze skończyło, ważne było to częste ktg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2020, 16:34

  • Glonojadek Autorytet
    Postów: 720 349

    Wysłany: 30 listopada 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonna a kiedy do domu? Wiesz już coś? :)

    3 lata starań
    24.03.2020r. - ⏸️
    d70f5fc7b3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glonojadek postanowiłaś już czy jedziesz czy czekasz ?

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 30 listopada 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glonojadek wrote:
    Antonna a kiedy do domu? Wiesz już coś? :)

    Dr Br mówił o srodzie, ale prosilam go dzis o jutro. Niestety on teraz nie ma zmiany w tym tygodniu, wiec kazal mi na obchodzie jutro prosic lekarza. Obawiam siw jednak, ze zanim zdaze otworzyc buzie to obchod sie skonczy 😑 Bo te obchody to sa ekspresowe 😅

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Glonojadek Autorytet
    Postów: 720 349

    Wysłany: 30 listopada 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to tysiące myśli się kłębi w głowie.

    Nie udało mi się dodzwonić do szpitala ale dostałam info z @ od nich że test na covid robią w momencie przyjęcia więc wcześniej być nie muszę.
    Miałam jeszcze w tym tyg zrobić ktg ale u siebie niestety w tym tyg nie mogę zrobić (brak terminów) i myślę czy w medart można umówić się tylko na ktg, czy po prostu zgłosić się do szpitala w czwartek i tam niech mnie zbadają i liczyć na to że uzyskam drugą opinię że mnie odeślą bo jeszcze nie "czas". I czy skierowanie ważne jest tylko na dany dzień czy na inny też czy nowe trzeba wystawić? Pojawię się chyba żeby wybadać co powiedzą.
    Gdyby to nie był 39+3 tylko chociaż 6 dni po terminie.. Albo wybór czy wolałabym poczekać czy nie. Ale się boje że jak coś będzie się działo z synkiem a ja się nie położyłam bo nie chciałam się dać zamknąć w szpitalu to będę miała tylko pretensje do siebie. Mój chciałby żebym się zgłosiła do szpitala ale też widzi ile mnie to kosztuje psychicznie. I jeszcze dodatkowo mam siostrę i mamę zafiksowaną na tym że jest jeszcze czas i można przenosić. A nawet jakbym chciała zatrzymać w tajemnicy szpital to na złość w czwartek są moje urodziny. Więc chyba do ostatniej chwili sama nie wiem co zrobię. Wiem że smęcę z góry przepraszam. :)

    Tak bardzo bym chciała żeby samo ruszyło...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2020, 22:45

    3 lata starań
    24.03.2020r. - ⏸️
    d70f5fc7b3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2020, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo za dużo wrote:
    No właśnie z wypisu ze szpitala wychodzi na to że to zrobili a nikt mi o tym nie mówił . Ja nawet nie miałam PCOS.
    Po 4 miesiącach zaproponował to chyba zapomniał że mi to wcześniej zrobił za plecami .
    Wiem że trochę masło maślane . Ale mam nadzieję że zrozumiesz 🙈


    Tak wiem, sama tego poniekąd doświadczyłam 🙈


    Glonojadek - czytałam, że planujesz rodzic w Trzciance, moje rodzinne miasto 🙂, szczerze wątpię, że jak się zgłosisz tego dnia do szpitala to będą wywoływać poród, raczej zostawia na obserwacj, może wyznacza inny termin za parę dni albo jak się zacznie samo.

  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1405 1387

    Wysłany: 30 listopada 2020, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glonojadek, wydaje mi się że nie będzie problemu z samym KTG w Medarcie, Dzisiaj pełnia może coś się samo ruszy. :)

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • Glonojadek Autorytet
    Postów: 720 349

    Wysłany: 30 listopada 2020, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 - tak, dokładnie Trzcianka bo dużo dobrych opinii słyszałam :) mam nadzieję właśnie że nie będą chcieli wywoływać ale zobaczymy
    Gaja88 - też pokładam nadzieje w dzisiejszej pełni :D a jutro będę pytać w Medarcie

    3 lata starań
    24.03.2020r. - ⏸️
    d70f5fc7b3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2020, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia88 - tu mi szybciej niż na priv zataltwilam z doktorem, więc możesz przekazać koleżance 🙂, ja mam w środe z z Olkiem wizytę to jeszcze będziemy rozmawiac co i jak, dam znać 🙂

    Glonojadek to powodzenia 🙂, no jak ekipa się zmieniła to też słyszałam dobre opinie.

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Glonojadek wlasnie pod koniec zaczyna sie robic trudno w tym sensie, ze jak nie zgadzasz sie z decyzja lekarza no to masz mysli, ze ja sie nie zgodze, a cos sie stanie i bedzie moja wina. Niestety za porod trzeba wziac pewna odpowiedzialnosc na siebie. Mi tej odwagi ostatnio nie starczylo i tez sie poddalam woli lekarza (u Ciebie to oczywiscie inna sytuacja, innegi kalibru). Najprosciej by Ci to bylo zalatwic z dr Kru. Powiedziec mu, ze nie chcesz isc do szpitala i niech ds skierowanie na pozniejszy termin. Wtedy bys miala czysta głowę. Ja jak tu na Polnej obserwuje to jak juz sie pojawia kobieta na "obserwacje" w skonczonym 39 tc to dlugo nie lezy w spokoju, bo zaraz chca cos u niej ruszyc. No ale to Polna, a nie Trzcianka. Tak czy siak bedac w szpitalu moze Ci byc psychicznie trudniej odmowic ewentualnych propozycji o indukcje.

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Martyna92 Koleżanka
    Postów: 58 11

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glonojadek - ja też bym szczerze pormawawiaka z dr Kru a dwa szpital może np nie dostosować się do zaleceń że skierowania zja pierwsza ciąże miałam mieć zakończona CC, ale zdecydowali o indukcji czego żałuję po dzień dzisiejsze 🙈, tak skończyło się na CC, teraz też będę miała CC i już od samego początku na ten temat z dr Kru rozmawiałam bo dopiero w tej ciąży mnie prowadzi.


    Antoona - to chyba też zależy od lekarza i nie wiem czego, hak początkowo leżałam a innym oddziale i była pacjentka w 40 tc to nic nie robili, tydzień leżała i samo się zaczęło, tylko, że Ona miała jakieś ortopedyczne problemy może też dlatego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 07:04

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Monia88 - tu mi szybciej niż na priv zataltwilam z doktorem, więc możesz przekazać koleżance 🙂, ja mam w środe z z Olkiem wizytę to jeszcze będziemy rozmawiac co i jak, dam znać 🙂


    Dzięki 🙂, odsylaja ją od lekarza do lekarza Ona już nie wieco ma robić a każdy jej mówi co innego....

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi sie dogadać i wychodzę dzisiaj :-)

    Glonojadek, Anulas, Gaja88, Kaach lubią tę wiadomość

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Nowanadzieja Przyjaciółka
    Postów: 96 29

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna wrote:
    Udało mi sie dogadać i wychodzę dzisiaj :-)


    To Ty masz jakieś wtyki na tej Polnej 😜i doinformowana, prosi lekarza o wyjście i ma 🙈, to ja widocznie jakoś źle trafiłam...

    Synek - 35 +4 tc 24.11.2020.
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowanadzieja wrote:
    To Ty masz jakieś wtyki na tej Polnej 😜i doinformowana, prosi lekarza o wyjście i ma 🙈, to ja widocznie jakoś źle trafiłam...

    Miałam wyjść jutro, ale ublagalam na "dziecko w domu" 😅 A jak chce cos wiedziec to pytam poloznych co maja na dzisiaj dla mnie zaplanowane 😅

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1405 1387

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna wrote:
    Miałam wyjść jutro, ale ublagalam na "dziecko w domu" 😅 A jak chce cos wiedziec to pytam poloznych co maja na dzisiaj dla mnie zaplanowane 😅

    Antonna a co Ci w ogóle powiedzieli? Wychodzisz z jakimiś zaleceniami czy coś?

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • Glonojadek Autorytet
    Postów: 720 349

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za te wszystkie wpisy. Wiem że za mnie nikt nie podejmie decyzji, ale to i tak ważne dla mnie bo chociaż robi mi to dobrze na głowę hehe. Chyba powoli sobie wszystko układam, będę Was informować 👍😘

    3 lata starań
    24.03.2020r. - ⏸️
    d70f5fc7b3.png
‹‹ 188 189 190 191 192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ