🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGlonojadek ja bym pogadała z Kru . Pojedziesz do szpitala zostawia cię i będziesz tam leżeć nie potrzebnie . Z tego co pamiętam to mu chodzi tylko o wagę dziecka ale nie wydaje mi się żeby było aż tak urosło przez te kilka dodatkowych dni . No chyba że się mylę . Rodziny to za dużo nie słuchaj bo niekiedy chcą pomóc a robią jeszcze większy bałagan w głowie . I nie potrzebny stres.
Anulas ja jeszcze biorę magnez zeszłam z 6 tabletek do 3 w sumie to poinformowałam że odstawiam Kru stwierdził że w sumie mam rację 🙈 -
Ja Tylko powiem od siebie, że jeżeli są takie problemy z wagą to lepiej zrobi jeden przepływ i usg więcej niż mniej, u nie w pierwszej ciąży, córeczka też była drobna, trafiłam do szpitala na obserwacje jak była w 9 centylu,i jeszcze miałam problem ze skurczami, to jeszcze nie jest ciężka hipotrofia i mówili, że będą obserwować w Medart miałam pomiar na 2600 w szpitalu na 2500 tego samego dnia, ostatecznie urodziła się 2305 g, ale cała i zdrowa więc te pomiary mogą być na +ale też 8 na -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 13:40
-
Dzis oglądałam odcinek Przyjaciół jak Rachel minął termin porodu i była jak tykająca bomba. Ja dopiero 35 tc a juz tak mam. Nie wiem jak siedziec, jak lezec jestem spiaca a spać nie mogę. Małej chyba też niewygodnie... Moj nos coraz bardziej zatkany 😡😡😡 Jeszcze mąż dużo pracuje i nie mam komu narzekać 🤦🤦🤦
-
No z tym nosem zatkanym to jest masakra. Mi akurat przeszło jakoś po I trymestrze.
My po połówkowych. Pierwszy raz Sz się nie doczepił do Małego, więc szczęście. Jest cały i zdrowy, chociaż jeszcze taki maleńki.
Ale z tekstami do mnie wzbił się chyba na wyżyny. Dr ma chyba jakieś szczególne uczulenie na mnie, bo co rusz, to przytyk. O dziecku ładnie odpowiada, ale kobiet to chyba nie cierpi. Jak wymyślę jakieś rozwiązanie to na ostatnie USG może się do siebie przeniosę. Chociaż wiecie, tak jak Antonna pisała, człowiek się boi, że jak będzie coś nie tak, to będzie się obwiniał, a dr ma opinię dobrego specjalisty.Anulas lubi tę wiadomość
-
Mrs.P wrote:No z tym nosem zatkanym to jest masakra. Mi akurat przeszło jakoś po I trymestrze.
My po połówkowych. Pierwszy raz Sz się nie doczepił do Małego, więc szczęście. Jest cały i zdrowy, chociaż jeszcze taki maleńki.
Ale z tekstami do mnie wzbił się chyba na wyżyny. Dr ma chyba jakieś szczególne uczulenie na mnie, bo co rusz, to przytyk. O dziecku ładnie odpowiada, ale kobiet to chyba nie cierpi. Jak wymyślę jakieś rozwiązanie to na ostatnie USG może się do siebie przeniosę. Chociaż wiecie, tak jak Antonna pisała, człowiek się boi, że jak będzie coś nie tak, to będzie się obwiniał, a dr ma opinię dobrego specjalisty.13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
Mrs.P wrote:No z tym nosem zatkanym to jest masakra. Mi akurat przeszło jakoś po I trymestrze.
My po połówkowych. Pierwszy raz Sz się nie doczepił do Małego, więc szczęście. Jest cały i zdrowy, chociaż jeszcze taki maleńki.
Ale z tekstami do mnie wzbił się chyba na wyżyny. Dr ma chyba jakieś szczególne uczulenie na mnie, bo co rusz, to przytyk. O dziecku ładnie odpowiada, ale kobiet to chyba nie cierpi. Jak wymyślę jakieś rozwiązanie to na ostatnie USG może się do siebie przeniosę. Chociaż wiecie, tak jak Antonna pisała, człowiek się boi, że jak będzie coś nie tak, to będzie się obwiniał, a dr ma opinię dobrego specjalisty.
Ależ daj spokoj! On nie jest jedynym lekarzem z dopplerem. Pojdziesz do innego. Jakbys nir poszla w ogole to powoedzmy, ze mogłabyś miec wyrzuty sumienia :-p👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Moim zdaniem powinnyscie zglaszac takie chamskie teksty szefom kliniki, czyli dr K i dr Z z tego co wiem. Ale najlepiej dr K, bo dr Z moglby nie byc lepszy 😂 Napisalabym pisemna skarge. Niech sie ten dziad ogarnie. Moze mala zjebka zadziala na niego dobrze 😁
Kora88 lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:Moim zdaniem powinnyscie zglaszac takie chamskie teksty szefom kliniki, czyli dr K i dr Z z tego co wiem. Ale najlepiej dr K, bo dr Z moglby nie byc lepszy 😂 Napisalabym pisemna skarge. Niech sie ten dziad ogarnie. Moze mala zjebka zadziala na niego dobrze 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 07:59
13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
antonna wrote:Moim zdaniem powinnyscie zglaszac takie chamskie teksty szefom kliniki, czyli dr K i dr Z z tego co wiem. Ale najlepiej dr K, bo dr Z moglby nie byc lepszy 😂 Napisalabym pisemna skarge. Niech sie ten dziad ogarnie. Moze mala zjebka zadziala na niego dobrze 😁
Ktoś kiedyś napisał mądre słowa a stronie Medart, że każdy ma granice szacunku wobec własnej osoby po wizycie u dr Sz. I to jest prawda, mnie Sz też tekstami raczył
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 08:05
Kora88 lubi tę wiadomość
-
Martynkowo wrote:Kochana, te teksty idzie jakoś przetrawić, bo wiemy, ze to dobry specjalista. Grunt, ze z maluchem jest wszystko dobrze ❤️. Swoją droga, szkoda, ze nie można poprosić o usg dr Kru, przecież on tez wykonuje badania prenatalne. Mnie bardziej irytuje recepcja. Zgłaszałam to dr K kiedyś, mówiłam Kru, koleżanka AB. I co? Nadal nic. Dodzwonić się graniczy z cudem.
No dokładnie o to mi chodziło, bo na każdym USG było coś do sprawdzenia na kolejnej wizycie, więc nie chciałam przerywać wizyt u dr. Wczoraj już na wejście był oburzony, że nie mam przygotowanego pendriva, tylko szukam w torebce. Podczas badania oczywiście był oburzony, że się odzywam. Jak się rozbierałam, to też za długo. Na koniec dodał, że mam się z życiem ubrać. A w między czasie zapytał jeszcze, czy mam wizytę dzisiaj u lekarza prowadzącego, bo jak nie, to będzie musiał mi szyjkę zmierzyć. No bingo. Najlepiej jakbym się w ogóle umawiała w jeden dzień do Niego i do lekarza prowadzącego i zapłaciła 250 zł jeszcze AB za zmierzenie szyjki. Nie chciało mi się z nim kłócić, bo podróże już są dla mnie wystarczająco męczące, ale już prawie zapytałam ile mam dopłacić za to długie rozbieranie. Paradoksalnie to była moja najkrótsza wizyta u dr i oczywiście z godzinnym opóźnieniem. Aaa, a jak zgłosiłam bóle brzucha w ciąży i kłucie w pochwie, to dr stwierdził, że nigdy nie był w ciąży.
W każdym razie, myślę że mimo wszystko nie powinno to tak wyglądać.
Ja z kolei na recepcję nie mogę narzekać. -
Moze byc dobrym specjalista ale powinien sie troche kontrolowac, w koncu jest dorosly. Wg mnie powinnas napisac skarge - zakladajac, ze juz wiecej wizut u niego nie bedziesz miec. Albi nagrać to i pokazac dr K 🤷♀️ Dla mnie byl zawsze mily, ale moze tylko dlatego, ze mu sie dobrze USG robilo, bo jestem szczupla 😑 Jak to w ogole brzmi, masakra!👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyJezu serio nie stać go na odrobinę empatii i zrozumienia.🤦
Mam pytanie do tych co już rodziły od wczoraj mam obolały brzuch i mi się napina . Jak chodzę to cały czas w sumie twardy i taki ból miesiączkowy . Zauważyłam że wczoraj mocno poszedł w dół.
I tak się zastanawiam czy tam coś się dzieje czy raczej to wszystko przygotowuje się do porodu .
Leżenie też nie jest zbyt wygodne . 😞 -
Mrs.P wrote:No dokładnie o to mi chodziło, bo na każdym USG było coś do sprawdzenia na kolejnej wizycie, więc nie chciałam przerywać wizyt u dr. Wczoraj już na wejście był oburzony, że nie mam przygotowanego pendriva, tylko szukam w torebce. Podczas badania oczywiście był oburzony, że się odzywam. Jak się rozbierałam, to też za długo. Na koniec dodał, że mam się z życiem ubrać. A w między czasie zapytał jeszcze, czy mam wizytę dzisiaj u lekarza prowadzącego, bo jak nie, to będzie musiał mi szyjkę zmierzyć. No bingo. Najlepiej jakbym się w ogóle umawiała w jeden dzień do Niego i do lekarza prowadzącego i zapłaciła 250 zł jeszcze AB za zmierzenie szyjki. Nie chciało mi się z nim kłócić, bo podróże już są dla mnie wystarczająco męczące, ale już prawie zapytałam ile mam dopłacić za to długie rozbieranie. Paradoksalnie to była moja najkrótsza wizyta u dr i oczywiście z godzinnym opóźnieniem. Aaa, a jak zgłosiłam bóle brzucha w ciąży i kłucie w pochwie, to dr stwierdził, że nigdy nie był w ciąży.
W każdym razie, myślę że mimo wszystko nie powinno to tak wyglądać.
Ja z kolei na recepcję nie mogę narzekać.
Jak to czytam to trochę śmiech przez łzy, a z tekstem, że nigdy nie był w ciąży, ale to chyba przesada. Za 2 tyg. mam wizytę i już mam stres hehe. A szyjkę tez prosił Ż żeby mi Sz zmierzył i od tego będzie zależeć kiedy wizyta, No i teraz: jak i kiedy mu to powiedzieć, żeby szyjkę tylko zbadał jeszcze? Masakra. No ale i tak był wczoraj problem żeby umówić się do niego na połówkowe w grudniu bo babki powiedziały, że nie ma miejsca i one nic nie zrobią, ale coś się w końcu udało w jakiś jedyny podobno termin mnie upchnąć.
Dziewczyny a ten magnez to bierzecie tak o czy zalecony miałyście? Brałam po krwiaku trochę, bo mi w szpitalu kazali, teraz czasami łykam jak coś poczuje i chyba jako placebo biorę, a może go brać normalnie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 09:32
-
Kora88 mi dr kazala brac juz przed transferem bo zglaszalam że często mam skurcze łydek i z tego bólu całe ciało się napina. 2x chela magbe 6 i 2x asparginian extra. A widzę, że dr Kru to jeszcze raz większą dawke daje. Mialam 1 wizytę u niego i zaraz mi dołożył, ale nie posłuchałam.
Za dużo nie rodziłam ale z tym opuszczaniem brzucha to wiem, że zwiastun nadchodzacego porodu☺️
Co do dr Sz to akurat zawsze sam z siebie mi tą szyjke mierzyl więc nie wiem skąd te problemy 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 09:35
-
antonna wrote:Moze byc dobrym specjalista ale powinien sie troche kontrolowac, w koncu jest dorosly. Wg mnie powinnas napisac skarge - zakladajac, ze juz wiecej wizut u niego nie bedziesz miec. Albi nagrać to i pokazac dr K 🤷♀️ Dla mnie byl zawsze mily, ale moze tylko dlatego, ze mu sie dobrze USG robilo, bo jestem szczupla 😑 Jak to w ogole brzmi, masakra!
Do samego USG nie miał ale, bo ja też jestem szczupła, czuję już kopniaki, więc zawsze wszystko ładnie widać, mimo iż Mały był w pozycji przygięciowej. Nagrane USG mam 12 min i jeszcze może z 10 min badał samo serduszko, także naprawdę krótko. Przez pochwę jeszcze sobie mózg dokładnie obejrzał, więc całość standardowe pół h. Wizyta trwała jakoś 40 minut. Szanuje go za to, że mi właśnie dziecko dobrze obejrzał, bo rzeczywiście wszystko jakby podwójnie sprawdza. Wciąż się cofał do serduszka, kończyn, do tego przepływy, płyn owodniowy, łożysko itd.