Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Tutaj kobiety rodzą i 4500g dzieci siłami natury i nikt z tego jakiejś afery nie robi. Nie znaczy to jednak, że należy oceniać czy "zachęcać" inną mamę do takiego porodu. Każda ma inny próg bólu, swoje przeżycia i to jest decyzja bardzo indywidualna czy ktoś decyduje się na cc czy sn. Ty Elcia weszłaś raz nawet na październikówki i im zaczęłaś wypominać dlaczego decydują się na cc z powodu wagi dziecka. Nie wiem czy ty jesteś eksperymentem forumowym pod tytułem: Kogo najbardziej wkurwić czy ty po prostu taka upierdliwa naprawdę jesteś?
Daj se luz dziewczyno i zajmij swoją macicą i swoim porodem. Może być tak, że to ty właśnie od wejścia do szpitala będziesz błagać o znieczulenie lub cesarkę, bo nie będziesz w stanie przyjąć bólu, także nie zgrywaj takiej bohaterki, bo guzik wiesz co to za ból. A historie typu: moja mama, moja babcia wsadź sobie wiesz gdzie...guerretenshi, Okciakowa, Basia79, Szczęśliwa Mamusia, Iva79, Dagn_, Isia86, AniaKami, Martusiazabka, milky_way, Maggie_31, Dotty84, Angela B-D lubią tę wiadomość
-
Nita w punkt.
Bez jaj co kogo obchodzi jak zamierza rodzic? Ja marze o sn ale wiem ze nikt mi na to nie pozwoli. Rozumiem decyzje o cc z roznych pobudek i nie mnie oceniac.
Nita tutaj po prostu sie rodzi, ale zwykle z epiduralem to i 4500 na znieczuleniu przepchna
Iva79 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja mama też urodziła mojego brata 5kg silami natury (35 lat temu), ale to nie znaczy, ze kazda ma isc w jej ślady
Zreszta wtedy nie bylo tak dokladnych badan i nikt nie wiedzial, ze dziecko jest tak duze. U niej na szczescie skonczylo sie dobrze, ale z jakiegos powodu lekarze jednak zalecaja cc jak dziecko przekroczy pewna wage.
-
guerretenshi wrote:Baranosia, zrobilam wiele rzeczy i moglam rodzic. I zawsze znalazlo sie cos jeszcze. A teraz kiedy znam godzine zero to mam ochote poprosic jeszcze o 2-3 miesiace xD
lepiej się poczułaś czy dopadł strach??
-
Moja mama ledwo mnie urodziła siłami natury, a ważyłam tylko 2400. Tak ją bolało, że błagała o znieczulenie, a jak odmówili, to chciała cesarkę. Miała bardzo słaby próg bólu, ale dla mnie i tak jest moją bohaterką
Dawniej było inaczej. Kobiety rodziły naturalnie, bo innego wyboru nie było. Nie było usg i tylu możliwości w trakcie porodu. Nasze babcie rodziły często w domu, gdzieś w kącie na kucaka. Teraz mamy rok 2016 i nie ma sensu porównywać co było dawniej. Czasy się zmieniły. Najważniejsze, aby nasze maluchy były zdrowe i szczęśliwe
guerretenshi, milky_way, Iva79, Krakuska, Dagn_, Isia86, Dotty84, Martusiazabka, Angela B-D lubią tę wiadomość
-
baranosia wrote:Haha aż tak?? Pamiętam jak niedawno błagałaś żeby Piotruś wyszedł
lepiej się poczułaś czy dopadł strach??
ale pojawiaja sie we mnie tak skrajne uczucia ze oszalec mozna :p wiem ze minie jak sie maly urodzi, ale przede wszystkim martwie sie o Damiana. Bo niby czlowiek stara sie przygotowac przez te 9 mc ale naprawde to chlop jest rzucany na gleboka wode. Bardzo bym nie chciala zeby sie odsunal i zebysmy zaczeli sie mijac w tym wszystkim.
-
Kochana będzie wszystko dobrze! Początki mogą być ciężkie ale dacie radę! Trzeba dużo ze sobą rozmawiać i nie bać się mówić o swoich potrzebach i oczekiwaniach.
Też mam czasem obawy że nasze małżeństwo legnie w gruzach. Ale wiem że nie możemy do tego dopuścić. Dlatego będę chciała czasem po prostu stać się żoną i wyjść gdzieś sam na sam z mężem chociażby do głupiego kina. I wtedy ogromna rola w babciach by mieć w nich wsparcie
-
A czy ja mowie wam jak macie rodzic??? Mowie jak ja chce i co mysle. Querentush naorawde nie interesuje mnie to jak urodzosz tylko wiem ze sa ludzie ktorzy czytaja to forum a sie nie udzielaja i tez moze chca poznac rozne opinie. To ze ty nie chcesz poznac mojej wystarczy ze ominiezz je wzrokiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 23:57
-
Baranosiu wlasnie staram sie z nim duzo rozmawiac. A ze w przeszlosci mialam pare kryzysow psychicznych, to na spokojnie uswiadamiam jak licze na jego wsparcie i zaangazowanie. Wiem, ze pewnie czeka mnie powtarzanie sie z czyms n razy, ale najwazniejsze to nauczyc go ze tez jest wazny dla dziecka i ze nie powinien sie go bac. I nie bedzie ze boli i mi smutno i wgl, bede silna i maly bedzie spac u siebie w pokoju.
Zycie zweryfikuje te nasze plany i mozliwosc ich realizacji, ale trzymam mocno kciuki ze Panowie nas nie beda zawodzic, rodzice wspierac, a my w pelni mogly realizowac w kazdej sferze, a nie tylko matczynej -
Ja też mojego staram się przygotować do tego, żeby mnie wspierał, nie tyle w obowiązkach, bo jak na razie widzę, że jest nakręcony i bardzo chce kąpać małą
Bardziej chodzi mi o wsparcie dla mnie, bo jakoś czuję, że dopadnie mnie baby blues i bez niego nie dam sobie rady.
Tyle par dało sobie radę, to i my sobie jakoś poradzimyIva79 lubi tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Wczesniej juz bylo wspominane o czopie, ale wroce do tego tematy , bo dzis rano wyleciala mi mala ilosc gestego przezroczystego sluzu , doslownie wygladalo to jak gesty katar rano, zadnych czerwonych pasemek. Ciekawi mnie czy to byl czop, moze jakis fragment jego. Czy ktos wie jak duzy jest czop ?
guerretenshi, Nita lubią tę wiadomość
-
Jesli chodzi o meza to tez mam lekkie obawy jak my sobie poradzimy, do tej pory wiekszosc rzeczy robilam ja, wiec duzo na niego spadnie obowiazkow w tych pierwszych dniach. Teraz on tez nieraz mowi zostaw ja zrobie, ale ja sie czuje , ze siedze w domu caly dzien, wiec musze zrobic wszystko. Tez nie lubie mu przypominac zrob to czy to , szybciej jest jak ja to zrobie , eh Izieth tak jak piszesz inni dali rade to my tez damy. I oby nas zadna depresja nie dopadla to bedzie dobrze
Izieth, Martusiazabka, Angela B-D lubią tę wiadomość
-
Tylko ze niektorzy musieli przejsc niezla wojne w domu zeby dac rade :p a ile to samotnych matek sie porobilo bo faceci dali dyla... wiem, straszna jestem :p ale naprawde, jak mocno wierze w Damiana tak wiem ze wszystko moze sie wydarzyc...
Co do czopa to chyba nikt nigdy sie nie dowie czy odszedl caly. Ze mnie tez polecialo duuuzo "kataru" to myslalam ze poszedl caly, a pare dni pozniej jeszcze trocheIva79 lubi tę wiadomość