Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciekawe jak tam u dziewczyn Izieth i Milky? Coś czuję, że urodziły wczoraj.

Maggie, u mnie najlepiej na zaparcia działały płaskie brzoskwinie. Jadłam je będąc w Polsce latem. Nie dość, że pyszne, słodkie, to praktycznie od razu mogłam się załatwić bez problemu. Ale wtedy był sezon na nie. U mnie w Anglii też je sprzedają w supermarkecie najczęściej, ale strasznie kwaśne, twarde, nie do zjedzenia, więc zrezygnowałam z tego sposobu.
Wodę piję litrami dziennie i już mam jej dość
Takie uroki ciąży. Boję się jedynie tej pierwszej kupy po porodzie. Jak tu usiąść na toalecie i przeć tuż po urodzeniu dziecka? To będzie hardcore.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 08:02
Maggie_31 lubi tę wiadomość
-
No wlasnie tego sie obawiam,że jeszcze z dwa tyg.to moze być...polkosia wrote:Isia, raczej nie ma. Mi czop zaczął odchodzić po masażu szyjki i tak ze 2-3 do porodu jeszcze wypadał. Ale to może być i 2-3 tygodnie...
Jak wcześniej na siku w nocy wstawiłam 2 razy,tak teraz od dwóch dni 4 razy!!! Jak tu się wyspać na zapas
)
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm
) -
Nita, polecam Eva/qu - czopki. Mnie uratowały w szpitalu. Miałam mega zaparcia, bo po krwotoku karmili mnie tabletkami z żelazem... Gdyby nie ten specyfik, to chyba bym umarła na kiblu ;PKlementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Nita, a jak w szpitalu będą kazać?
Ja to nie wiem co dostałam, ale w trakcie porodu 2 kazali mi zaaplikować, jakieś rozkurczowe czy coś 
Werix, to już ten czas, może coś powoli ruszy
Moje dziecko jeszcze śpi
Cud!
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
U nas na szczęście nic do tyłka nie wkładają, nawet podczas porodu

Chciałam się zapytać o aspirator i kropelki do noska. Czy trzeba dziecku te kropelki podawać codziennie i odciągać? Czy tylko jak widzę, że jest taka potrzeba? I jak mam poznać po dziecku, że trzeba coś odciągnąć? -
Nita, nie trzeba codziennie. Ja podawałam tylko, kiedy mleko ulało się nosem. Wtedy widać i/lub słychać, że dziecko "charczy", na przykład przy piersi. Czasem też nie trzeba odciągać, same kropelki wystarczą. Nam w szpitalu zabraniali w ogóle aspiratora używać. Tylko 2 kropelki do noska i samo miało się "przeczyścić".Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Nita, aspirator to raczej ograniczyłabym tylko do kataru - żeby ulżyć dziecku. Ogólnie może wysuszać śluzówkę, więc raczej nie jest wskazane nadużywanie.
A co do kropelek - robiliśmy tak jak pisze Polkosia - podawaliśmy tylko jak coś furczało w nosku, żeby przepłukać i to już bez odciągania.
No i oczywiście przy katarze zestaw kropelki + odciąganie.
-
Nasza dziewczynka od wczoraj z nami na swiecie!!!! Ufff...
Od 23 skurcze, ok 9 bylismy w szpitslu. Przyjeli mnie, i sie pomału toczyło. Prysznic, piłka, skurcze do wytrzymania
Jak moalam 3,5 palca, dostalam zzo. Troche odsapnelam, ale nie znioslo bolu calkiem jak z synkiem bo mialam se bole krzyzowe przejebane. Po zzo oxytocyna i mega jazda. Zrpbilo sie szybko 5 palcow i druga faza. Dostalam troche zzo bo nie mogli sie ze mna dogadac. Kilka partych, 30min i mala na swiecie!
Myslalam ze jej nie wypre mimo ze 3500 i 35cm. Poprostu po nocy bez snu, do godz prawie 16.00 poród
To nie wiem ile godzin... naprawde szlo ciezko, z tego zmeczenia!
Fabryka zaaaaamknieta!!!!!!
jusci, Werix, Madziula87, Kushina, baranosia, Isia86, Dobrawa, polkosia, Dagn_, MoBo, Koska 88, Martusiazabka, Dotty84, Fuksja90, Kokardka44, Angela B-D, Nulka, cudek2, Izieth, RedLady lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Witamy w 38+0. Po cichutku liczę, że to już ostatnia "wtorkowa" fotka
Hania już od dwóch dni była na świecie
A teraz czeka na siostrzyczkę, przytula się do brzuszka, daje buziaki i śpiewa kołysanki...
Niestety symptomów rychłego porodu brak
wlasciwie to tylko od soboty te bóle @, ale nie zsynchromizowane ze spięciami brzucha i absolutnie nie regularne...
Dziś znów planuję dłuższy spacer, ale zanim się wybierzemy z Hanią - odpoczywam i popijam pyszną rozgrzewającą herbatkę z duuuużą ilością chili
PAAAAALLLLIIIII!!!!
Miłego dnia!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/258e0bae4c9f.jpg
Kushina, baranosia, MoBo, Dobrawa, Another, Martusiazabka, Szczęśliwa Mamusia, Nulka, cudek2, Izieth lubią tę wiadomość
-
Milky, gratulacje!
to masz prezent mikołajkowy 
Ja tam zaczynam przygotowywać się psychicznie do wywoływania. Moja matka miała 3 z 4 porodów wywoływanych, więc może to genetycznie. Szlag mnie trafia bo od początku ciąży się przed tym wzbraniałam a tu dupa. Widocznie taka kara.
milky_way lubi tę wiadomość

-
Milky way tak czułam gratuluję :* dzielna mamuśka jesteś!
Dotty uwielbiam Twoje fotki z Hanią jest cudna i cała do schrupania :*
Werix ja wczoraj przed północą ryczałam aż mąż mnie uspokajał. Nic kompletnie żadnych objawów. Termin mam na 10 jak przenoszę to na bank będą mi wywoływać dopiero przed samymi świętami które spędzę w szpitalu. A znam siebie i wiem że wgniecie mnie to w podłogę i zmiażdży psychicznie
milky_way, Dotty84 lubią tę wiadomość


-
nick nieaktualnyBaranosia ten rok jest wyjątkowy i nawet jeśli spędzisz święta w szpitalu to będziesz tam ze swoim skarbem
Co innego jak ktoś jest chory i musi w święta siedzieć w szpitalu - wtedy faktycznie można wpaść w depresję.
No nie wiem, może ja inaczej do tego podchodzę, bo mam termin na 24/26.12 i z góry zakładałam, że może się tak zdarzyć, że będę kiblować w Wigilię w szpitalu.
Jestem pewna, że urodzisz w ciągu kilku dni i tego Ci życzę, ale też nie uważam, żeby pobyt w szpitalu w święta z powodu urodzenia dziecka był dramatem życiowym
polkosia lubi tę wiadomość
-
Milky
Gratulacje
Jak dziewczynka ma na imie?
Dottt,Werix,Baranosia ,
Kciuki za was,zeby to jakos poszlo do przodu
A nasza dziewczynka raczej nie bedzie Sabina,bo sie naczytalam o charakterze Sabin,i nie spodobalo mi sie,nie ze w to wierze,ale beda mi te mysli gdzies z tylu glowy siedzialy,a po co
Dotty84 lubi tę wiadomość
Wszyscy w domu
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








