Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mam pytanie za 100pkt. Kiedy przestanie mi ciec mleko wtedy kiedy nie musi?
wiem, ze pewnie to kwestia indywidualna, ale tak mniej więcej? Mam nadzieje, ze przez min. 6 mcy nie będę musiała chodzić z wkładkami
)
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm
) -
Dziewczyny, a jak się ma prawa waszego libido?
U mnie kompletnie zero.
Mój M robi podchody. Przytula, maca, całuje, jakaś tam grę wstępną zaczyna. Jakieś niewielkie pieszczoty... A ja? Nic. Kompletnie nie mam ochoty nawet myśleć o seksie.
Cycki mnie bolą. Krępuje mnie to że z nich leci. Ale to już w ciąży miałam. Tylko ze teraz jest jeszcze gorzej. Robią się twarde, wystarczy je tylko ścisnąć i tryska mleko. Jak tylko chce je całować to ja zaraz myślę tylko o mleku. Kompletnie przestały być dla mnie w jakikolwiek sposób erotyczne
teraz piersi uważam jedynie za mobilny dystrybutor mleka dla Mikołaja 
Cipka nie doszła jeszcze do siebie. Boli mnie. Pachnie nieswojo. Szwy jeszcze mam. Nie nadaje się do niczego
Odbyt mnie boli. Ale o tym pisałam już wcześniej.
Brzuch sflaczały.
Czuje się tak mega nie atrakcyjna...


-
Martusia, kurcze, no jak dla mnie to troche wczesnie na sexy, niech małzonek wstrzyma konie.
Ja po ciazy z synkiem zaczelam jakies hmmmm...10-12 tyg po, bylo tak sobie, po szyciu, mimo ze nieduzym mialam dyskomfort i stracha, ze bedzie mnie cos bolało. Pomalutku pomalutku i poszło. Na poczatek uzywalismy lubrykantu.
Co do piersi, to nie sciagalam stanika i jasno powiedzialam, ze teraz nie da rady, bocleci mleko i niekomfortowo sie czuje. Wiec sexyvw staniku i z wkladkami lakt.
4 tyg po porodzie to troche za wczesnie
Niech sie wszystko zagoi ładnie!
polkosia, Nita, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Polkosia doczytalam o Pampersach premium. Kurcze.
Czy nowe mają jakies inne opakowanie? Tez zrobie zapasy.
Przejebane, bo mała totalnie nie nadaje sie na inne pieluchy.
Po godzinie spedzonej w Dada, Lidl, rosmanowych i innych cudach pupa czerwona i piekąca jakbym 2 dni pieluchy jej nie zmieniała
-
Ja to teraz nawet nie myślę o żadnym seksie. Dopiero odpadły mi szwy, nadal plamię i na szczęście mąż to rozumie.
Nawet jak lekarz po połogu już pozwoli to tak jak milky way nie będę ściągać stanika bo mi mleko nawet w wannie sika na kilometr
raz wyszłam z wanny nago i poszłam do męża po piżamę podjarany wielkością cycków złapał mnie za jednego- dostał strumieniem i podejrzewam że więcej się nie tknie
polkosia, Werix, milky_way, Martusiazabka, Krakuska lubią tę wiadomość


-
Ja tak samo, mimo, że u mnie nic samo nie leci, już zapowiedziałam mojemu, że piersi będą w okresie laktacji dla niego "zakazane". Niestety. Piersi są dla mnie teraz anty-erotyczne, kojarzą mi się tylko z karmieniem i nie wyobrażam sobie na ten moment ich wykorzystania w innych celach. Martusia, 6 tygodni to jest minimum wstrzymywania sie po porodzie. Na pewno to zrozumie
Co do libido, moje jest schowane gdzies na dnie podświadomości, bo czasem zdarzy mi się orgazm we śnie... ale jakoś zawsze miałam problem z powrotem do "rzeczywistości" po długiej przerwie... Hah, teraz zastanawiam się, czy skasować tego posta, bo moj mąż zna to forum i moj login
Nie chcę, żeby mu przykro było czy coś 
Apropo piersi, chyba dostałam zastoju
zrobiłam zbyt długą przerwę w karmieniu jedną piersią, teraz boli i bardzo mało z niej leci
w nocy maz karmił butelka, a rano karmiłam na śpiocha jedną, po czym zasnęłam zamiast zmienić pierś, ech... Teraz ból jeszcze do wytrzymania, jutro lecę po kapustę i mam nadzieję, że laktacja szybko wróci do normy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 20:58
-
Martusiazabka, jeszcze co do poczucia atrakcyjności. Od dwóch dni poplakuję z tego samego powodu. Plus jeszcze pryszcze mi wyskoczyły. Ciagle chodzę w tym samym zestawie ubrań, bo przed-ciążowe na mnie nie pasują. Wszystko poplamione mlekiem, ciagle piorę. Dramat. Ze stresu szybko chudnę, z jednej strony sie cieszę, z drugiej wyrzuty sumienia, ze powinnam sie lepiej odżywiać, zeby miec lepszy pokarm. Sama bym siebie nie chciała, ciagle sie boję, ze maz juz zawsze tak bedzie na mnie patrzył. Dzisiaj zebrałam w sobie resztki sił i zrobiłam makijaż, tak dla siebie w sumie. Zamówiłam jakieś kilka ciuchów przez neta. Ale wciąż jeszcze tyle do zrobienia... myśle, ze trzeba to wszystko ogarniać małymi kroczkami, jeden problem na raz.
Martusiazabka, Iva79 lubią tę wiadomość
-
Milky, tak, są zielono-białe. Nie całe białe. Masakra, są tak sztuczne jak jakieś podróby
Nie wiem czego będziemy teraz używać
Dla Tyśki to kupię z 5 paczek tylko, bo jedziemy i tak na rozmiarze nr 5, a jeszcze jak coś to są pieluchomajtki (na razie bez zmian), ale dla Matyldy to przecież bym musiała całą piwnicę zawalić...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 21:49
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Moje libido niewielkie, aczkolwiek tak po ludzku tęsknię za moim facetem i taką formą bliskości z nim. Ale czekam cierpliwie. Myślę że sex będzie jego prezentem urozibowym w lutym. Pod koniec stycznia wybiorę się do gina, a jeśli wszystko bèdzie ok, to tak zrobię. Na razie sobie nie wyobrażam, bo czasem jeszcze puchnę na dole po dluzszym spacerze, swędzie mnie rana po szyciu. No i te hemoroidy. Ale piersi nie kojarzą mi się wyłacznie z karmieniem i pozwolę sobie na ich pieszczoty. Cieknie z nich tylko w nocy i nad ranem, po dłuższych przerwach, wiec luz.
Z małym dalej walczymy z prężeniem się przy robieniu bąkow i kupy. Nie wiem czy nie ma dyschezji niemowlęcej...
-
Milky, seks narazie wogole nie wchodzi w grę. Ja wiem ze to zdecydowanie za wcześnie. Ja miałam raczej na myśli wasze podejście do tego. Jak się czujecie psychicznie. Na jakim poziomie jest wasze libido. Czy wogole wam tego brakuje. Czy o tym myślicie. Czy jesteście otwarte na starania swoich partnerów. Czy temat zamknięty tak jak u mnie.
Z resztą nie chce wyjść na jakiegoś zboczucha, ale przecież seks jest nie tylko "klasyczny". Są też inne sposoby zaspokajania. Ale to właśnie o to chodzi ze mnie kompletnie nic nie podnieca. Wogole seks jakikolwiek (oralny, analny, czy nawet zwykłe pieszczoty) to dla mnie narazie temat zamknięty na cztery spusty.
Mąż się stara. Nie naciska. Chce mi pokazać że wciąż go podniecam. Ale ilekroć zaczyna mnie całować. Czy złapie za pośladki, za pierś, zrobi cokolwiek... Ja nie umiem. Nie chce. Nie mogę. To nie dla mnie


-
BARANOSIA leję :DDDDDD
No wlasnie dlatego u mnie ten zakaz
Krakuska- mi tez sie ciuchy pokończyly. Te z ciązy sprzedane lub w trakcie sprzedazy a allegro, po co mają lezeć i miejsce zabierać. Domowych mam zapas, ale wyjsciowe musze dokupic. Wchodze w 2 pary jeansow i pewnie pare miesiecy jeszcze tak bedzie. Ciezko tez duzo kupowac , skoro chce karmic 6 miesiecy. ... teraz jeszcze 5 w zasadzie.
Nie płacz, nie płacz, bedzie wszystko dobrze, ja make up delikatny robie prawie codziennie i codziennie myje wlosy i ukladam, poprostu tak dla siebie.
A dzisiaj bylismy na sankach z malym i małą. Mały w sumie wystraszony, myslalam ze sie bedzie cieszyl a on jak posąg siedział i tak jechał, tzn był ciągnięty
A mala spala jak suseł
o taki wypad rodzinny. Myslelismy ze bedzie mialcradoche ale chyba nie rozumie bo za malutki
Krakuska lubi tę wiadomość
-
A, rozumiem Martusiazabka,
Myslalam, ze czeka zniecierpliwiony. No wiec u mnie z mojen strony- nie mam ochoty, no klasyczny bez szans, oralny tez niebardzo- balabym sie ze sie zapędzi nie tam gdzie chce i zamiast sie zrelaksowac to bym sie niecierpliwila albo wkurzala, ze costam probuje i zaraz cos mnie zaboli. Takze w tę stronę nie.
Ale oralny z męzem- no ja uwielbiam, takze oboje jestesmy bardzo zadowoleni, ja to serio jestem taką lodziarą :DDD Ze tak powiem
A co do zaczepek- mi sie narazie nie chce! Ale uwierz, zachce Ci się, tylko jeszcze troche czasu
Teraz to czas na poznawanie naszych bobasow. Ostatnio w Pytanie na sniadanie czy tam w ddtvn bylo o kobietach w ciazy i mlodych mamach- ze mozg sie przełacza na macierzynstwo i ogolnie to malo co innego nas moze zainteresować
Zgadzam się
Martusiazabka, Isia86 lubią tę wiadomość
-
Mnie tam seks w ogóle nie w głowie. Mały jest tak absorbujący, że moje myśli krążą tylko wokół niego. Poza tym, zdecydowanie za wcześnie na seksy.
Co do mojego ciała, to wiem, że nadal podobam się mężowi tak jak wcześniej a sobie też się podobam. No ok, włosy mogłabym pofarbowac, bo siwuchy mi już wylazly, oko bym mogła umalować, ale i tak nie jest źle, licząc to, że jestem 3 tygodnie po porodzie. Brzuch mam obecnie mniejszy niż przed ciążą a waga spada mi błyskawicznie.
Bardziej niż seksu potrzebuję przytulenia męża, pogłaskania po głowie, polulania do snu... Bo zmęczona jestem cholernie. Mąż ani razu nawet nie wspomniał o seksie. To będzie moja decyzja, kiedy tylko będę gotowa. On jest cierpliwy i bardzo szanuje moje decyzje.
milky_way lubi tę wiadomość
-
Polkosia- ale chujnia
///
Baranosia, skoki rozwojowe ma kazde dziecko, ale roznie je przechodzi. Czasemprawie niezauwazenie, a czasem ma sie ochote wyjsc i wrocic za tydzień
Mysmy kilka takich zaliczyli, ze nie wierzylam ze ze spokojnego chłopca nagle robi się jakis szalony terrorysta! Pewnego dnia wstał rano, juz mu sie nic nie podobało. Od 7.00 ryczał, jak zacząl to z niewielkimi przerwami i poza nocami tao ryczał 10 dni. 10 megachujowych dni, oczywiscie meza nie było, wrocił jak chmurka gradowa znow przeistoczyla sie w słodkie słoneczko.
A tak, 10 dni dziki ryk o wszystko i o nic. Myslalam ze wyjde z siebie, najgorsze 10 dni. Ale po tym pojawilo sie mnostwo nowych umiejetnosci. Inne skoki tez srednio ciekawe, ale wlasnie pozniej jest radocha bo widac ze dziecko zrobilo duzy postęp.
Nita lubi tę wiadomość
-
Ja też miałam chęć dziś wyjść, ale u nas -17 było i odpuściłam... Dla Matyldy za zimno chyba. Na razie nie byłam jeszcze na żadnym spacerze. Mam nadzieję, że ruszę w przyszłym tygodniu. Niech tylko takich mrozów nie będzie.
Co do seksu, to po pierwszym porodzie czekaliśmy chyba 5 tygodni. Przestałam plamić i miałam ochotę. Niestety totalnie nie wyszło, bolało mnie tam i sucho było. Spróbowaliśmy drugi raz dopiero z miesiąc później i już było super
I od tamtej pory regularnie. Także nie ma się co spieszyć. Teraz znów ja bym chciała bardzo, dziecko wyciągnięte brzuchem, więc dół "sprawny"
Ale po 1. Jest za wcześnie i mocno krwawię, po 2. Nie chcę komplikacji związanych z seksem w połogu (czytałam o jakichś zakażeniach itp., ale nie wiem w sumie czy to cc dotyczy), a po 3. PANICZNIE boję się zajść w ciążę. Nie chcę żadnych ciąż kolejnych. Ten strach mnie tak paraliżuje, że nie wiem czy w ogóle odważę się na seks dopóki nie pomyślę o jakimś zabezpieczeniu.
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
milky_way wrote:Ale oralny z męzem- no ja uwielbiam, takze oboje jestesmy bardzo zadowoleni, ja to serio jestem taką lodziarą :DDD Ze tak powiem

Wygralas internety
Jak juz tak sobie szczerze rozmawiamy
to ja w ogóle potrafię dojść tylko w ten sposób. Od zawsze. Kiedyś juz chciałam isc z tym do seksuologa, po czym stwierdziłam, ze po prostu ten fakt zaakceptuję i tyle
milky_way, Perl, asiam lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








