Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
emilkazozz mam tak samo. Patrze ciągle na wkładkę. Zwłaszcza, że miałam 3 dni plamień bardzo skąpych ale jednak były. Trzymam kciuki za betę będzie dobrze:) Ja zamierzam zbadać IV raz betę we wtorek.
Czarnulka84 super gratulacje:)
Szarlotka123 narazie jestem na etapie aby pić słabszą kawę
chce zupełnie odstawić. Diety narazie specjalnej nie mam. Codziennie pije sok z buraka marchewki i jabłka. :)Jestem ciekawa kiedy dopadnie mnie mdłości.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 14:10
Szarlotka123, emilkazozz lubią tę wiadomość
Jest z nami nasz cudowny syn 07.12.2016
lilaa1985 -
Mnie totalnie odrzuciło od kawy, jeszcze przed zrobieniem testu w pracy zrobiłam sobie kawę i dziwnie mi smakowała - stwierdziłam pewnie mleko się nam zepsuło... i od tamtej pory nie piłam już kawy
Mdłości...hmm od wczoraj jak mam pusty żołądek to nie lekko mdli i muszę coś ciągle zajadać ale czy to już takie typowo ciążowe mdłości to nie wiem ;/
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784 -
Ja odstawiłam kawę i czarną/zieloną hebratę, jest to dla mnie trochę trudne, bo pijałam ich dużo. Kawę zastąpiłam Inką, a herbatki pije owocowe Jesli chodzi o jedzenie, to staram się aby każdy posiłek zawierał nieprzetworzone owoce/warzywa, nie jem smażonego
-
nick nieaktualnyJa właśnie mam ochotę na kurczaczki z kfc i chyba je zjem..
Ale po sobie wciągnę jakieś jabłuszko albo banana
Herbatę zieloną pije raz dziennie a kiedyś piłam non stop.
Mdłości zdarzają mi się codziennie ale nie przez cały dzień tylko w momentach
Czarnulka, witaj
Kawy na szczeście nie piłam więc nie wiem
Ale nie lubiłam strasznie musztardy a teraz mogłabym jeść codziennie.
I pije dużo soków, jogurtów bo kiedyś nawet bym nie spojrzała.
lilaa1985 lubi tę wiadomość
-
Z dietą nie popadam w paranoje, jem jak jadłam
Przy Maćku tez tak miałam i nie było problemów
Co do snów to dzisiaj miałam dziwną sytuację.
Wczoraj minęły dokładnie 2 tyg od śmierci mojego ukochanego dziadka, z którym byłam bardzo zżyta bo z nami mieszkał i mną się całe życie opiekował (tak mu przykazałam babcia która odeszła jak ja przyszłam na świat). Dziś śnił mi się. W moim śnie mój najstarszy kuzyn (był przy nim do końca razem z moją mamą) go przyprowadził i powiedział, że wrócił, ale nie może zostać długo. Ja się ucieszyłam pobiegłam sie przywitać do kuchni bo tam poszedł, a on nagle usiadł na taborecie zrobiły mu się takie pół przymknięte oczy (jak w dniu śmierci) i zaczął tak łapczywie łapać powietrze ja sie wystraszyłam, że znowu to samo i znów bedziemy cierpieć, złapałam go żeby nie upadł przytuliłam i mówiłam jak bardzo go kocham i jak mu za wszystko dziękuję co dla mnie zrobił, bo wcześniej nie miałam okazji, a on tylko spojrzał na mnie z taka miłością i łzami w oczach i sie obudziłam. Gdzieś w tym śnie myślałam o maleństwie dał mi do zrozumienia, że będzie ok.
Ten kuzyn dzisiaj do nas przyszedł. Mówię mu że mi sie śnił ze przyprowadził dziadka i wszystko opisałam a on taki lekko zszokowany mówi, że mu tez sie śnił i tez sen był w kuchni tylko on stał z kubkiem z kawą a dziadek sie krzątał i nagle się zaczął przewracać a on chciał go złapać ale nie mół bo ten kubek mu ciążył👩🏻1992 🧔🏻♂️1989
💕2010 💍💒2011
🧑🏻🦱11.2011 M 🩵 CC
👧🏻11.2016 M 🩷 CC
👧🏻12.2019 M 🩷 CC
👶🏻01/02.2025 A 🩷
-
nick nieaktualny
-
Szarlotka123 wrote:Nulka, piękny sen. Aż miałam łzy w oczach jak zaczęłam czytać.
To znak, że na pewno wszystko będzie dobrze :*
Pewnie przyszedł się pożegnać i dać Ci znak.
Ja się popłakałam jak się obudziłam. Tylko mojej mamie było smutno, że jej nie odwiedził... Ale mina kuzyna jak mu opowiadałam co mi się śniło - bezcenna
👩🏻1992 🧔🏻♂️1989
💕2010 💍💒2011
🧑🏻🦱11.2011 M 🩵 CC
👧🏻11.2016 M 🩷 CC
👧🏻12.2019 M 🩷 CC
👶🏻01/02.2025 A 🩷
-
nick nieaktualnyJa mam sytuację utrudnioną bo dopiero zaczęłam pracę nową ;/
Więc chyba postaram się popracować jak najdłużej..
Nulka, nie dziwie się. Pamiętam jak kiedyś mi się śniła moja zmarła prababcia. Przyszła w dzień kiedy odwiedziłam grób i zadałam jej pewne pytanie.
-
Ja już powiedziałam, ale zamierzam pracować do końca lipca, później urlop i od września już sobie będę odpoczywać w domku. Pracodawcę mam wspaniałego - tak przy pierwszej ciąży jak i teraz nie mam zastrzeżeń. A Wy? Idziecie na zwolnienie czy pracujecie w ciąży?Asiaa91 wrote:Dziewczyny, kiedy planujecie powiedziec pracodawcy o ciazy?
-
Ja nie pracuję więc takiego problemu nie mam Za to studiuję ostatni rok (w lipcu się bronię) i kłopot jest taki, że moją pracą praktyczną są rzeźby które ważą ok 40-50kg i muszę sobie z nimi poradzić... 2 już zrobiłam ale jeszcze 3...
👩🏻1992 🧔🏻♂️1989
💕2010 💍💒2011
🧑🏻🦱11.2011 M 🩵 CC
👧🏻11.2016 M 🩷 CC
👧🏻12.2019 M 🩷 CC
👶🏻01/02.2025 A 🩷
-
Szarlotka123 wrote:Ja mam sytuację utrudnioną bo dopiero zaczęłam pracę nową ;/
Więc chyba postaram się popracować jak najdłużej..
Nulka, nie dziwie się. Pamiętam jak kiedyś mi się śniła moja zmarła prababcia. Przyszła w dzień kiedy odwiedziłam grób i zadałam jej pewne pytanie.
Odpowiedziała?
Jak dowiedziałam się o ciąży to pomyślałam ,że skoro ja zstąpiłam babcie to widocznie dziadka tez ktoś musi
👩🏻1992 🧔🏻♂️1989
💕2010 💍💒2011
🧑🏻🦱11.2011 M 🩵 CC
👧🏻11.2016 M 🩷 CC
👧🏻12.2019 M 🩷 CC
👶🏻01/02.2025 A 🩷
-
nick nieaktualnyHej Grudnióweczki Ja jestem obecnie w 29 dc po duphastonie i metforminie(mam pco). Wydaje mi się że mogę być w ciąży, ponieważ okres powinnam teoretycznie dostać ok.25 dc a tu nadal nic. Z objawów: delikatnie bolące piersi, zmęczenie senność, i dziwny ból podbrzusza, nie jak na okres, takie bardziej tępe rozpieranie. Test już zakupiony, ale testowanie w poniedziałek - na dobry początek ;P myślicie że mogło się udać? byłabym w siódmym niebie, a mój mąż chyba w ósmym
z pewnością dam znać od razu po testowaniu. Mam nadzieję, że do Was dołączę. Tymczasem przesyłam słoneczne pozdrowienia i rośnijcie zdrowo :*
-
Ja powiedziałam od razu zarówno swojej bezpośredniej przełożonej jak i wyżej, gdyż jestem na L4 od początku. Bardzo pozytywna reakcja była, ale tego się spodziewałam - mam zawód w którym pracują w większości kobiety więc dla firmy to raczej norma
Ja w dniu kiedy zrobiłam test miałam plamienia więc dlatego zwolnienie. Wracać nie chcę "na chwilę" bo wiem że to bardzo utrudni pracę innym - raz jestem raz mnie nie ma - moja nieobecność zmienia grafik wszystkim innym więc wolę nie kombinować
Asiaa91, emilkazozz lubią tę wiadomość
Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784 -
Witamy! Uda się na pewno. Też mam PCO, insulionoopornosć a ostatnio dowiedziałam się że także hiperprolaktynemie. A mamy już jedno dziecko i wszystko wskazuje na to, że będzie drugie. Bądź pozytywnej myśli, nie przemeczaj się do poniedziałku i koniecznie daj nam znać jak już zobaczysz dwie kreskiMilena Magdalena wrote:Hej Grudnióweczki Ja jestem obecnie w 29 dc po duphastonie i metforminie(mam pco). Wydaje mi się że mogę być w ciąży, ponieważ okres powinnam teoretycznie dostać ok.25 dc a tu nadal nic. Z objawów: delikatnie bolące piersi, zmęczenie senność, i dziwny ból podbrzusza, nie jak na okres, takie bardziej tępe rozpieranie.
-
nick nieaktualny
-
Trzymam kciukiMilena Magdalena wrote:Hej Grudnióweczki Ja jestem obecnie w 29 dc po duphastonie i metforminie(mam pco). Wydaje mi się że mogę być w ciąży, ponieważ okres powinnam teoretycznie dostać ok.25 dc a tu nadal nic. Z objawów: delikatnie bolące piersi, zmęczenie senność, i dziwny ból podbrzusza, nie jak na okres, takie bardziej tępe rozpieranie. Test już zakupiony, ale testowanie w poniedziałek - na dobry początek ;P myślicie że mogło się udać? byłabym w siódmym niebie, a mój mąż chyba w ósmym z pewnością dam znać od razu po testowaniu. Mam nadzieję, że do Was dołączę. Tymczasem przesyłam słoneczne pozdrowienia i rośnijcie zdrowo :*
👩🏻1992 🧔🏻♂️1989
💕2010 💍💒2011
🧑🏻🦱11.2011 M 🩵 CC
👧🏻11.2016 M 🩷 CC
👧🏻12.2019 M 🩷 CC
👶🏻01/02.2025 A 🩷
-
nick nieaktualnyNulka, wskazała mi drogę
Milena Magdalena, myślę, że jeśli spóźnia się małpiszon to są szanse, podziwiam Cię, ja bym nie wytrzymała do Poniedziałku
Asia, dyrekcję może jak najszybciej. Do końca roku już nie dużo zostało
Emilka, ja miałam podejrzenie PCOS dlatego przepisała mi inofem. Miesiąc po zaszłam w ciążę
Lady, jak nie masz takiej potrzeby i fajne przełożone to nie ma co się przemęczać tylko posiedzieć w domu
Ja pracuje w banku, jest to duży stres ale może jakoś do trzeciego miesiąca wytrzymam bez mówienia i bez l4.
