Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja przychodnia jest naprawdę zabawna. Podczas wczorajszej wizyty nie tylko było szczepienie dla Arana, ale równiez sprawdzenie mojego stanu po porodzie, ale bez wielkiego halo, bo tylko zmierzyła mi ciśnienie, zwazyla mnie i pomacala brzuch. Powiedziałam jej, że mam hemoroidy i tryskam krwią od 2 tygodni, to musiała zajrzeć i przepisała mi maść.
Przeprowadziła wywiad czy mam kogoś do pomocy, jak sobie radzę, czy jest mi smutno. Takie typowe pytania na wylapanie depresji. A weź odpowiedz, że tak, czasem Ci smutno, to zaraz na terapię będą wysyłać.
I nagle lekarka wypaliła: Jakie zabezpieczenie będziemy stosować?
Ja do niej, że nie wiem, jeszcze nie myślałam o tym, a ona naciska, że muszę wybrać czy chce tabletki antykoncepcyjne, plastry, zastrzyk w ramię czy spirale na 5 lat. Nie byłam przyszykowana na takie pytania. Nie wiem czemu tak naciskają od razu na antykoncepcje. A co gdybym chciała na przykład za 2 miesiace zacząć starania o nexta? Oczywiście nie chcę jeszcze, ale tak tylko gdybam. Dała mi ulotki na temat zabezpieczen (
) i powiedziała, że jak najszybciej mam się zdecydować na antykoncepcje i dać im znać w przychodni, bo ona musi w komputer wpisać.
-
Dziewczynki doradzcie, w przyszły poniedziałek mam wizyte i muszę moja zostawić z tatusiem, być może będzie musiał ją nakarmić więc pytanie..ile pokarmu muszę odciągnąć? I jak to zrobić? Czyli odciągac tego samego dnia po każdym karmieniu z piersi? Czy dzień wcześniej? Czy przed wyjściem odciągnąć z piersi która akurat miałam karmić?
-
Nita a tak przepraszam, że zapytam a masz kupki miękkie czy twarde?
Bo ja dzwoniłam dziś do mojej akupunkturzystki i mówię co mi dolega czyli hemoroidy i co dziwne luźne kupy, a ona mi na to powiedziała że w chińskiej medycynie to jest oznaką słabej i niewystarczającej ilości krwi (tego nasza medycyna wogole nie sprawdza i nie leczy). Od poniedziałku zaczynam igly+ziola.
Pytam z ciekawości jak tam u Ciebie bo wiem że dużo krwi straciłas przy porodzie. -
Nita, a co im do tego, czy i jak się będziesz zabezpieczała? Może chcą też wiedzieć gdzie, w jakiej pozycji i ile razy?
Nie mam dużego doświadczenia w odciąganiu, nie lubię tego, mam jakiś dziwny laktator, który powoduje ból. Miesiąc temu odciągnęłam 120ml i mała wszystko wciągnęła. Pojadła, ale gdyby było więcej, też dałaby radę
Gdybym teraz wychodziła odciągnęłabym 150ml.
MoBo lubi tę wiadomość


Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
MoBo, ja robie tak, ze np w czwartek mam fryzjera i zawozr dzieciaki do dziadków. Nie bedzie mnie 3 godz więc zostawiam mleczko.
We wtorek odciagam jedną porcję tak, ze np rano karmię małą (zazwyczaj daje z obu piersi). Ale daje z jednej tym razem, z drugiej ściagam. Mrożę.
W środę robie to samo, mrożę.
Mam w ten sposob bez problemu ok 180-200, zalezy ile soe uda, bo rzadko ściągam. Ale spdziewam sie po 90ml. Ja mam w jednej piersi zawsze mniej,
Wiec jak chce sciagnac to daje malej z tej gdzie mam więcej zeby sie najadla, a z drugiej podkradam
W ten sposob mam bez problemu jedzonko. Ile zje tyle zje, 200 pewnie nie, ale nie mam pojecia ile ona je
W awaryjnych przypadkach daje z jednej (mniejszej) i odciagam z wiekszej i lecę
Ale wole jak ma wiekszy zapas, jakby mnie zatrzymalo cos np.
MoBo lubi tę wiadomość
-
Izieth, mnie o forme zabezpieczenia pytali już 10 dni po porodzie, ale tak bardziej lajtowo. Nie sądziłam, że to będzie taki priorytet tutaj

MoBo ja mam twarde. Nie groszki, tylko po całości wychodzi, ale twarde i mnie rozrywa, a krew pryska po całej toalecie
czasem nawet trochę wyleci na majtki w ciągu dnia. Jeśli krem mi nie pomoże, to trzeba niestety sięgnąć po czopki, a to będzie dla mnie ciężkie do wykonania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2017, 23:30
MoBo, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
MoBo, my, jak wyjscie jest zaplanowane, tp rano odmrazamy, tzn wkladamy do lodówki. I potrm do ppdgrzewacza.
Jak niezaplanowane, to od razu do ppdgrzewacza!
Mleko moze stac:
w temperaturze pokojowej (ok. 21ºC) mleko może stać maksymalnie do 6 godzin;
w lodówce (temp. 3 - 5°C) okres ten zostaje przedłużony do 3-5 dni;
w zamrażalniku lodówki (-10 do -15ºC) pokarm może być przechowywany do 6 miesięcy;
najdłużej, bo nawet do 12 miesięcy można pozostawiać mleko matki w zamrażarce gdzie temperatura wynosi od -15 do - 20°C.1
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 02:44
MoBo lubi tę wiadomość
-
Super to teraz tylko pompowac

Koleżanka mi w międzyczasie napisała, że ona namrozila pokarmu na miesiąc, na wypadek choroby lub jakby miała problem z laktacja bądź też przedłużyć karmienie jak wróci do pracy, no a jej syn totalnie odrzucił mrożone mleko
i położna twierdziła, że chyba przez zmieniony smak bo nie przez butelke bo inne rzeczy już z butelki jadł. Więc kazała mi przetestować zanim zacznę odciągac namiętnie.
Jej mleko psy zjadły po kilku nieudanym próbach podawania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 06:04
-
I generalnie to chyba nie jest dobry pomysł trzymanie takiego mleka na zapas, bo przecież mleko się zmienia, dopasowując do potrzeb dziecka i zamrożone mleko sprzed miesięcy może nie zaspokoić potrzeb trochę starszego niemowlaczka.
Mała po szczepieniu przespała całą noc, wstała dopiero po 10 godzinach
Czy którejś mamie kp dziecko przesypia całą noc? Tak się zastanawiałam, czy taka przerwa w karmieniu może popsuć laktację?

Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Izieth moja od tygodnia ma pierwszy sen 8-9h, przespaniem nocy bym tego nie nazwała bo jak zaśnie koło 20 to ta pobudka wypada 4-5 więc dla mnie to nadal noc

Nie wiem jak to wpływa laktację ale pierwrze 3 noce miałam piersi jak kamienie, budził mnie ból a teraz luz więc musiały się przystosować
myslę że jakby zaczęła się budzić w nocy to musiałyby się na nowo nauczyć produkcji
wydaje mi się że organizm dopasowuje się do aktualnej sytuacji, laktacja nie zanika ot tak 
A co do mrożonego mleka to ja w pierwszej ciąży miałam całą szufladę zamrożonych woreczków i dupa, syn tego nie tknął, wszystko poszło w kosz
Teraz mam w zapasie ze 2 woreczki zawsze ale mała jest totalnie antybutelkowa, może jeszcze jej się zmieni
Izieth lubi tę wiadomość

-
milky way wrote:Na wypadek choroby to tak ogolnie glupi pomysł, bo mleko wtedy zawiera przeciwciała. To dlatego np u nas ostatnio wszyscy sie rozlozyli oprocz małej cwaniary, ktora jadla mleczko z przeciwcialami

Też się o tym przekonałam
u nas przez 2tyg panowała jelitówka w domu
Zaczęlo się ode mnie ale lightowo, potem mama, mąż, syn, tata i teściowa która mi jednego dnia przyjechała pomóc a małej nic
była jeszcze przed szczepieniem
Przekopałam pół internetu na ten temat i potem z pediatrą gadałam że u dzieci wyłącznie kp które ani razu nie jadły mm ta flora bakteryjna do ok 6 m.ż. czyli momentu rozszerzania diety jest taka że chroni dziecko, niesamowite to jest dla mnie
że prawdopodobnie gdybym karmiła mieszanie albn tylko mm to by złapała
polkosia, Nita lubią tę wiadomość

-
milky way wrote:MoBo, my, jak wyjscie jest zaplanowane, tp rano odmrazamy, tzn wkladamy do lodówki. I potrm do ppdgrzewacza.
Jak niezaplanowane, to od razu do ppdgrzewacza!
Mleko moze stac:
w temperaturze pokojowej (ok. 21ºC) mleko może stać maksymalnie do 6 godzin;
w lodówce (temp. 3 - 5°C) okres ten zostaje przedłużony do 3-5 dni;
w zamrażalniku lodówki (-10 do -15ºC) pokarm może być przechowywany do 6 miesięcy;
najdłużej, bo nawet do 12 miesięcy można pozostawiać mleko matki w zamrażarce gdzie temperatura wynosi od -15 do - 20°C.1
To teraz już nie wiem jak z tym zamrażalnikiem lodówki, tutaj podają, że dwa tygodnie (ten sam zakres temperatur): http://www.rodzicpoludzku.pl/Po-porodzie/Przechowywanie-mleka-mamy.html -
Ja po wizycie doradcy
winowajca, to szybki wypływ mleka, który wręcz topił dziecko....mały się mega irytował i nie chciał ssać...teraz początkowo karmię z góry, a potem jeśli potrzeba mogę normalnie , a jak wypływ idzie to mogę go od piersi odciągnąć i później po przystawić 
Wysypka, możliwe, że płacz przy jedzeniu, bo ból brzuszka, śmierdzące i czasem zielone kupki, katar to mogą być objawy alergii na mleko krowie... odstawiłam i mam obserwować
muszę sobie teraz jadłospis rozpisać, bo ja bardzo mleczna byłam 
a co do przesypiania nocy, to mi powiedziała, żeby nie robić strasznie długich przerw w jedzeniu, bo może się pojawić problem z laktacją... do 5 godz max, ale to są jej słowa.
baranosia, Werix, Martusiazabka lubią tę wiadomość
Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero


-
baranosia wrote:Antoś przekręcił się z brzuszka! Ja nie wiem jak on to zrobił!
Pewnie stracił równowagę
Co innego z pleców na brzuszek
baranosia, milky way, Martusiazabka, Madziula87 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn











