Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nita, nie mam skoczka żadnego. Generalnie są odradzane dla niemowląt... Więc nie pomogę. Co do Mamaroo, to u nas akurat ten tryb samochodowy nie był uwielbiany. Lepiej sprawdzał się taki góra dół, a może taki ma jakiś inny bujak.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Bo Krakuska jestcrozne rozgraniczenie zamrażarek. Niektorzy dzielą na taką wewnatrz lodowki, taka lodowkową ale osobno i taki zamrazalnik wielki, o duzo nizszej temp.Krakuska wrote:To teraz już nie wiem jak z tym zamrażalnikiem lodówki, tutaj podają, że dwa tygodnie (ten sam zakres temperatur): http://www.rodzicpoludzku.pl/Po-porodzie/Przechowywanie-mleka-mamy.html
-
Weźcie bo teraz mnie nastraszyłyście
jak mogę sama poznać czy Antek nie ma tego wzmożonego napięcia? W poniedziałek mam swojego fizjoterapeutę i pewnie będę go maltretować żeby lukną na Antka choć nie wiem czy się w tym specjalizuje- o ile w tym się można specjalizować cholera ciemna jestem w tym temacie...
Nita nie wiem ile ma wzrostu nosi 62-68
Kurde milky u nas też dalej ropieje oko... Tzn cały czas ma jakby łezkę w oku....Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 17:14


-
kalina123 wrote:Ja pamiętam jak mi syn fiknął z brzucha na plecy jak miał 2 miesiące, zaczęłam czytać i się doczytałam że nie ma się z czego cieszyć
potem potwierdził mi to fizjo do którego trafiliśmy z zupełnie innym problemem - za wysoko podnosił głowę na brzuchu aż sobie za bardyo ponapinał mięśnie pleców a w ogóle nie pracował brzuchem, dopiero fizjo otworzył nam oczy ile błędów popełniamy przy codziennej pielęgnacji 
A co do obrotów to prawidłowo pierwsze świadome obroty powinny być z pleców na brzuch dopiero potem z brzucha na plecy
Teraz jestem już 100 razy mądrzejsza
Boję się, że ja też coś źle robię. Możesz przytoczyć jakieś przykłady nieprawidłowej pielęgnacji?

Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
nick nieaktualnyBaranosia nie stresuj sie. Mojemu tez dwa razy sie zdarzylo, ze przekrecil sie z brzucha na bok (tak sie spiął jak ryczał) a napięcie mięśniowe ma w porzadku
Wiem bo ogladaly go 2 różne fizjoterapeutki ze wzgledu na asymetrie ulozeniowa.
Zreszta mowilismy fizjoterapeutce, ze sie przekrecil (tez z taką dumą
) to powiedziala po prostu, ze to za wczesnie i pewnie jakos przypadkiem mu sie udalo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 17:39
-
Teraz była moja mama i mówiłam jej o tym przekręceniu. Spytała jak to było to powiedziałam że leżał na brzuszku klepałam go i leżałam obok. Kazała pokazać i okazało się że gdy tak leżę obok niego to łóżko lekko się zapada i wystarczyło że lekko się odepchnął i fikną .
Ale mimo wszystko mam lęk i złość do siebie że go nosimy pionowo tyłem do siebie
myślałam że robimy mu dobrze bo dużo widzi a tu się okazuje że robimy mu krzywdę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 17:45


-
Polkosia ja chciałam to jumperoo kupić jak mały będzie miał 6 miesięcy.
U nas też prawe oczko cały czas szkliste i co jakiś czas ropka się zbiera. Zapchany kanalik, trzeba masować, jak się nie odblokuje do iluś tam miesięcy to lekarz będzie odblokowywał jakimś narzędziem, nie wiem dokładnie na czym to polega.
Ja małego noszę w pionie, ale normalnie, przytulony brzuszkiem do mnie, tylko prostuje się na moim ramieniu i patrzy na świat. Ale tylko po domu tak i nie za długo. -
Spokojnie nie każde dziecko ma zaraz jakieś problemy, nie ma co wariować

Zdecydowana większość dzieci nie ma żadnych problemów a jeden czy dwa spadki z brzucha nie oznaczają od razu że dziecko źle się rozwija ale nie są jednocześnie oznaką mega szybkiego rozwoju tylko przypadku
Generalnie trzeba obserwować i nie pozwalać tak małemu dziecko na takie spadanie
Pediatra na wizycie powinien zrobić próbę trakcji czyli podciągnąć leżącego na plecach malucha za ręce i zobaczyć jak się zachowuje głowa (absolutnie nie robimy tego samemu)
Mój syn miał 4 miesiące i w ogóle głowy nie ciągnął do przodu, mała teraz mając 2 pracuje lepiej niż on wtedy
Generalnie chodzi o to żeby codzienna pielęgnacja odbywała się poprzez przekręcanie malucha na bokiIzieth wrote:Boję się, że ja też coś źle robię. Możesz przytoczyć jakieś przykłady nieprawidłowej pielęgnacji?
Podnoszenie, ubieranie, przewijanie czyli czynności które wykonujemy dziennie dziesiątki razy pomagają mu w angażowaniu wszystkich mięśni, dziecko ma być miękkie, unikamy ruchów które usztywniają dziecko
Nie podnosimy dziecka pod pachy
Być może gdzieś o tym czytałyście albo robicie to intuicyjnie w prawidłowy sposób, ja tego nie wiedziałam
Często fizjoterapeuci mają taką usługę jak instruktaż pielęgnacyjny, jak macie możliwość to warto się umówić na takie spotkanie bo taką prawidłową codzienną pielęgnacją dużo pomagamy dziecku w prawidłowym rozwoju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:05
Krakuska, Izieth lubią tę wiadomość

-
Myśmy mieli ten instruktaż pielęgnacyjny i rzeczywiście wiele się z niego dowiedziałam. Natomiast sposób podnoszenia dziecka, który pokazali, kompletnie się u nas nie sprawdził. Jest skomplikowany, trudny do powtórzenia, i co najważniejsze - nie sprawdza się na niskich powierzchniach typu kanapa, podłoga. Jest na tyle skomplikowany, ze wieksza jest szansa zrobienia czegoś zle i uszkodzenia dziecka. Zapamiętałam z niego to co najważniejsze, czyli to obracanie na bok, i zeby dziecko czuło się dobrze "trzymane", przytulone w trakcie podnoszenia, zeby uniknąć moro itd.
-
Widzę, że niechcący zasiałam lekką panikę wpisem o noszeniu pionowo - spoko dziewczyny, weźcie tez pod uwagę, ze fizjoterapeuci to specyficzny gatunek, lubią trochę straszyć na wyrost. Jesli jest na sali fizjoterapeuta - sorki
generalnie dowiedziałam sie z instruktażu, że ja i wszystkie znane mi osoby robią wszystko ŹLE
-
Pozniej jest taki fajny chwyt, jakcjuz dziecię ma z 5 6 miesięcy, taki ze jest obrocone pleckami do naszej klatki piersiowej, ale nie wisi pionowo, tylko jest jakby po skosie. Ponoc swietna pozycja dla ukladu kostnego.teraz to chyba na nia za wczesnie. Wyglada skomplikowanie, ale jest bbb wygodna.
Ciekawe Krakuska czy o tym samym mowimy. Mysmy tak nosili naszego, podobno jest bardzo zdrowa. Niestety ie wiem jal sie nazywaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 22:46
-
Baranosia, tak. Oczywiście nie cały czas. Trochę mu się ta głowa chwieje, ale trzyma ją w górze dobrą minutę, dwie. Jak go trzymam na rękach to tez głowę sztywno trzyma. Jak pisała Nita "jak strzała"
i rozgląda się dookoła. Ja się śmieję z niego że jest jak surykatka 













