Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No wlasnie milky
To i ja chyba powinnam dostac zakwsoe od chodzenia po batoniki
A tak powaznie to brakuje mi aktywnosci fizycznej, kiedys wszedzie rowerem jezdzilam a teraz albo samochodem dupsko wozic, albo wozek z dziecmi pchac
MoBo, milky way lubią tę wiadomość
Wszyscy w domu
-
MoBo, moim zdaniem wszystkie są dietetetyczne. Jeszcze niech sie baranosia wypowie, chyba się też zna

Tak samo pysznosci z mojej pobliskiej piekarni
Ja się chyba zapisze na siłkę, zby przetrwać zimę. Pozniej wole biegać, niz w budynku siedzieć.
Tym bardziej, ze dowiedzialam sie, ze w lipcu jedziemy na wakacje ze znajomymi z pracy męża
Dwie pary plus oni po jednym dziecku. Misze dobrbze wyglądać, wiadomo! Zawsze byłam mega fit, a teraz zmarniałam
Chce sie dobrze czuć ze sobą!
MoBo, polkosia lubią tę wiadomość
-
Ja też mam mocne postanowienie ćwiczenia nawet kupiłam sobie takie małe urządzenie i zabrać się nie umiem
do tego te słodycze... Wczoraj zjadłam pół opakowania lodów czekoladowych Grycan. I jak zwykle postanowienie że od jutra koniec ze słodyczami.
Dziewczyny co ile dni kąpiecie swoje dzieci? -
Ja też miałam ćwiczyć, no ale najpierw trzeba odczekać 6 tygodni po porodzie - no to dla własnego zdrowia i bezpieczeństwa nie mogłam. Teraz nie jestem pewna, bo może mam rozejście mięśni brzucha, a wtedy żadnych brzuszków i w ogóle nie wiem co ćwiczyć, więc czekam do wizyty u gin 27.02. I teraz się zastanawiam, jaką wymówkę znajdę, jak się okaże, że wszystko w porządku

My kąpiemy codziennie, chyba że jakieś urodziny były, czy inna impreza i wróciliśmy późno, to już nie kąpiemy, ale są to sporadyczne przypadki.

Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
nick nieaktualny
-
Izieth jeśli podejrzewasz rozejście to polecam fizjoterapeutę a nie ginekologa

Ja tak naprawdę to ćwiczę od momentu wyjścia ze szpitala. Najpierw były to typowo oddechowe ćwiczenia i z tygodnia na tydzień dokładałam kolejne. Miałam fajną książeczkę z rozpiską ćwiczeń już od momentu porodu

-
Ja batonika jednego wpierdzielam chyba co godzinę ;P
Baranosia, zazdroszczę teściowej. Moja mówi, że dobrze widzieć, że chudnę i nic słodkiego nie przywiezie
Dobrawa lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Polkosia i tak źle i tak nie dobrze
ja przez to że ciągle uzupełnia szafkę słodyczami to je jem. Jak zjem to nie kupuję i wtedy nie jem.
W końcu lekko drgnęła mi waga został mi 1kg. Teraz zależy mi też na zgubieniu cm z brzucha więc się zmierzyłam i będę kontrolować


-
A ja po szwajcarsku kapie raz na tydzień
tadam! Codzień tylko buzka i szyjka. Jak wielka kupa to dupcia kończy pod kranem.
Jak moja koleżanka dała radę tak wychować 4 dzieci to i ja dam radę jedno
oczywiście mama krzyczy, że jak to?!
No właśnie jem czekoladke
Ka też czekam na wizytę u gina i wtedy podejmę decyzję o cwiczeniach/rehabilitacjach.
Dobrawa lubi tę wiadomość
-
Ja ostatnio uzależniłam się od piegusków z czekoladą i rodzynkami i ciasteczek cytrynowych z lidla, zawsze muszę mieć zapas
czekolad i batonów nie kupuję bo bym żarła a tak to nie ma to nie jem
czasem jak jestem w biedronce to kupię na wagę tych cukierków mini mars, twix itd ale sama sobie wydzielam po 2 dziennie



a od jutra zaczynam wycisk z fizjoterapeutą - już wiem że będę umierać tak więc idę się chyba pocieszę jakimś batonem


