Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ufff ale sie burza rozpetala!
Bo czlowiek to taki troche dziwny ssak, ktory swojemu dziecku da mleko modywikowane, ktore jak glosza reklamy ma imitowac mleko matki, a sam przez cale zycie pije mleko innego ssaka
Kp to piekna sprawa i jesli nie ma przeciwwskazan Kazda mama powinna sprobowac. Z zalozenia powinno ono jednak sluzyc jako pierwszy pokarm, dopoki dziecko nie ma zebow i nie moze przyjmowac pozywienia stalego. Po tym etapie wydaje mi sie ze to jedynie kwestia przyzwyczajenia/sentyment....cudek2, Agulkowa lubią tę wiadomość
...więc teraz serca mam dwa... -
Moje dwie poprzednie ciaze przebiegaly niemal identycznie. Juz myslalam, ze ja tak po prostu mam - mdlosci 24h do 4mca ciazy. Tym razem jest jednak inaczej. Dolegliwosci zoladkowe mam sporadycznie, lekkie nudnosci doskwieraly mi moze 2-3 razy...
Dodam ze mam dwie dziewczynki. Czyzby tym razem zamieszkal u mnie upragniony synus?cudek2, polkosia, cati lubią tę wiadomość
...więc teraz serca mam dwa... -
U mnie podobnie - tzn senność straszna, nudności rano jak nic nie zdążę wrzucić do brzucha, bo mały np się obudzi o 5 i ma makro albo (o zgrozo! ) chce mleczko z butelki aaaaaa! !! Tak... wiem. Jestem złośliwa - i to kolejna wspólna cecha obu ciąż. No i wymioty - niesamowite ssanie w żołądku wieczorem. Kolacja, która zawsze ląduje w wc i dopiero mogę iść spać. Ciekawe czy faktycznie ma to samopoczucie związek z płcią maleństwa. . Czy to kolejne pitu pitu
Bo jeśli ma - to drugi chłopczyk u nas w drodze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 10:33
-
Dziewczyny nie zazdroszczę wam wymiotów jednak z drugiej strony wolałabym zeby u mnie cokolwiek dało o sobie znać . Jak narazie nie mam kompletnie żadnych objawów wiec ucieszyłbym sie z chociaz delikatnych mdłości Wizyta dopiero za niecałe dwa tygodnie i mam wielka nadzieje nie osiwieć do tego czasu miłej niedzieli !!
Morgan89 lubi tę wiadomość
-
Aradia*** wrote:Dziewczyny nie zazdroszczę wam wymiotów jednak z drugiej strony wolałabym zeby u mnie cokolwiek dało o sobie znać . Jak narazie nie mam kompletnie żadnych objawów wiec ucieszyłbym sie z chociaz delikatnych mdłości Wizyta dopiero za niecałe dwa tygodnie i mam wielka nadzieje nie osiwieć do tego czasu miłej niedzieli !!
polkosia, Agulkowa, Aradia*** lubią tę wiadomość
-
Majanna wrote:Ufff ale sie burza rozpetala!
Bo czlowiek to taki troche dziwny ssak, ktory swojemu dziecku da mleko modywikowane, ktore jak glosza reklamy ma imitowac mleko matki, a sam przez cale zycie pije mleko innego ssaka
Kp to piekna sprawa i jesli nie ma przeciwwskazan Kazda mama powinna sprobowac. Z zalozenia powinno ono jednak sluzyc jako pierwszy pokarm, dopoki dziecko nie ma zebow i nie moze przyjmowac pozywienia stalego. Po tym etapie wydaje mi sie ze to jedynie kwestia przyzwyczajenia/sentyment....
Ja karmilam Wiktorię 11m3 tyg i widziałam że odkąd była rozszerzana dieta to moje mleko było bardziej jako ,,przyzwyczajenie,, traktowane albo po prostu jako picie nie ja posilek. A szczerze jak kiedyś widziałam jak kobieta na placu zabaw wyjęła cyca dla trzy latka to trochę dziwnie jak dla mnie to wyglądało....cudek2, Majanna lubią tę wiadomość
-
ja w pierwszej ciazy nie mialam objawow do 3 miesiaca pozniej troche mnie tam mdlilo pod wieczor. Nic tylko sie cieszyc ze nie masz tych wszystkich super rewelacji i nie modlisz sie do deski klozetowej !
-
Aradia*** wrote:Dziewczyny nie zazdroszczę wam wymiotów jednak z drugiej strony wolałabym zeby u mnie cokolwiek dało o sobie znać . Jak narazie nie mam kompletnie żadnych objawów wiec ucieszyłbym sie z chociaz delikatnych mdłości Wizyta dopiero za niecałe dwa tygodnie i mam wielka nadzieje nie osiwieć do tego czasu miłej niedzieli !!
-
nick nieaktualnyMy wczoraj mieliśmy imprezę rodzinną ja wiadomo nic nie piłam, mąż a i owszem a dzis rano to ja byłam w gorszym stanie niż on hehe. Mdłości strasznie, żołądek mi nie pracuje. Na śniadanie dałam radę tylko pól bułki zjeść i wypić herbatę - mężulek zrobił
-
ale tu głośno od rana
ja jak sobie pomyślę że znowu mnie czeka temat karmienia niemowlaka to aż mi słabo, tego się chyba najbardziej boję
dla mnie sama czynność kp jest psychicznie nie do przejścia, całą 1 ciążę mnie to paraliżowało, nastawiałam się negatywnie i co było najgorsze mleka miałam mnóstwo a nie byłam w stanie karmić
po kilku dniach z pomocą doradczyni laktacyjnej osiągnęłam kompromis - ściągałam mleko i podawałam je w butelce
było z tym trochę zachodu ale zdecydowanie widziałam w tym rozwiązaniu dużo plusów myślę że teraz też tak to się kończy o ile będę mieć pokarm
5 miesięcy karmiłam tylko w ten sposób, potem mieszanie a potem już przeszłam na mm i inne jedzenie -
cati wrote:ja w pierwszej ciazy nie mialam objawow do 3 miesiaca pozniej troche mnie tam mdlilo pod wieczor. Nic tylko sie cieszyc ze nie masz tych wszystkich super rewelacji i nie modlisz sie do deski klozetowej !
Jutro po pracy jade na 1sza wizyte nie moge sie doczekac. Jedziemy najprawdopodobniej cala czworka i przez moment mialam ten szalony pomysl by powiedziec Dziewczynom, pokazac bijace serduszko, a pozniej uswiadomilam sobie ze bede miala usg dowcipne
cudek2, guerretenshi, Nulka, RedLady lubią tę wiadomość
...więc teraz serca mam dwa... -
Majanna wrote:A ja myslalam ze po 3cim mcu wszystkie dolegliwosci powinny mijac. Wprawdzie u mnie sie przeciagnelo o mc dluzej, ale Sadzilam ze to rzadkosc. Mam nadzieje, ze u mnie zadne mdlosci sie juz nie rozkreca.
Jutro po pracy jade na 1sza wizyte nie moge sie doczekac. Jedziemy najprawdopodobniej cala czworka i przez moment mialam ten szalony pomysl by powiedziec Dziewczynom, pokazac bijace serduszko, a pozniej uswiadomilam sobie ze bede miala usg dowcipne
Teoretycznie po 3 msc rewelacje żołądkowe powinny minąć, choć moja koleżanka całą ciąże rzygała, więc reguły nie ma. Mam nadzieję, że żadną z nas to nie spotka
i my jutro wizytujemy o 16.30, wiec mam nadzieję, że oficjalnie będę mogła dopisać się do listy Grudniówek! Trzymam kciuki za wizytujące!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 12:50
Nulka lubi tę wiadomość
-
Heh Morgan, bedziemy wizytowac rownolegle trzymam kciuki!
Maz dogadza mi dzis domowa pizza. Teraz mi dobrze, ale na dluzsza mete mysle, ze nie wyjdzie mi to na dobreWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 13:01
Morgan89, cudek2 lubią tę wiadomość
...więc teraz serca mam dwa... -
nick nieaktualny