Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w ogóle staram się nie myśleć o ciąży wstaje rano kawka śniadanie rowerek z dzieciakami na dwór, dziś pojechałam z mężem na działacze porobić, jutro dzień zabiegany rano jadę do Gdańska na badania, po powrocie szybko do pracy (wieczorna zmiana), mąż ma wolne i tak płynie wszystko do przoduemerald_m wrote:O której masz wizytę? Ja też nie mogę się doczekać. Mam nadzieję usłyszeć dobre wieści

Baranosia,no widzisz
pewnie mąż zadowolony.
Isia86,odezwij się, jak po wizycie.
Szarlotka, jak było na komunii?
Arleta,M@linka,s1985 jak u Was? Jak się czujecie? Ja staram się myśleć pozytywnie i uwierzyć, że będzie dobrze. Będzie
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualny
-
ja też mam już brzuszysko, jestem przerażona
ja wiem że w 2 ciąży często szybciej wyskakuje ale to już przesada
w 1 na tym etapie nie miałam nic, jak patrzę na zdjęcia to taką wielkość osiągnęłam gdzieś w 20 tyg 
nie wiem jak ja to ukryje w pracy jeszcze z miesiąc
niestety po 1 ciąży mam rozstęp mieśni prostych, boję się jak to będzie po 2
Szarlotka123 lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualnyczemu przerażona?
Ja gdyby nie to, że chciałam poczekać do ukończenia 12 tygodnia z powiedzeniem wszystkim o ciąży to bym się cieszyła.
Miejsc Ci ustępują, wpuszczają do kolejki, masz parking bliżej wejścia do centrum handlowego
cudek2 lubi tę wiadomość
-
Szarlotka nie panikuj. A plamilas wcześniej bo może to jakaś stara krew gdzieś się zapodziala...? Ogólnie jak jest pojedyncze to nie stresuj sie, może tak organizm daje znac, że był aktywny dzień. Jak by było tego więcej to wtedy do lekarza idzSzarlotka123 wrote:Kochane, a co myślicie o tej nitce w śluzie?
s, tylko pamiętaj, że musisz o siebie dbać
-
nick nieaktualny
-
szarlotka może dlatego że już raz go miałam, wielki, ogromny i teraz wcale mnie już tak nie cieszy
wiem ile z nim walczyłam po ciąży i przeraża mnie że będę musiała jeszcze raz
średnio fajne jak rok po porodzie ktoś cię pyta który miesiąc
bo ja ogólnie szybko schudłam tylko ten brzuch miałam więc nie wyglądałam jak bym była grubsza tylko jak wiecznie w ciąży
zgrabna piłeczka która znika zaraz po porodzie owszem jest fajna
z tym uprzywilejowaniem ciężarnych to też różnie
z 1 ciąży pamiętam jedynie jak w teatrze na przerwie kupiłam wodę bez stania w kilometrowej kolejce i to oczywiście facet mnie wpuścił,żadna kobieta nie zaproponowała

-
Mi w markecie zamknięto kasę pierwszeństwa przed nosemkalina123 wrote:szarlotka może dlatego że już raz go miałam, wielki, ogromny i teraz wcale mnie już tak nie cieszy
wiem ile z nim walczyłam po ciąży i przeraża mnie że będę musiała jeszcze raz
średnio fajne jak rok po porodzie ktoś cię pyta który miesiąc
bo ja ogólnie szybko schudłam tylko ten brzuch miałam więc nie wyglądałam jak bym była grubsza tylko jak wiecznie w ciąży
zgrabna piłeczka która znika zaraz po porodzie owszem jest fajna
z tym uprzywilejowaniem ciężarnych to też różnie
z 1 ciąży pamiętam jedynie jak w teatrze na przerwie kupiłam wodę bez stania w kilometrowej kolejce i to oczywiście facet mnie wpuścił,żadna kobieta nie zaproponowała
Nikt mnie szczególnie nie traktował
-
Ja tam korzystałam ze wszystkich, możliwych przywilejów, a jak ktoś się nie wychylał, to sama zwracałam uwagę, że jestem w ciąży i wymuszałam pierwszeństwo, a co
emilkazozz, s1985, cudek2, Nulka lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Mi pewnie będzie głupio. Ale teraz podróżując komunikaja miejska nie ustępuje nikomu miejsca bo mnie łapie tak brutalna choroba lokomocyjna. A w życiu jej nie miałam.
Wgl mam nadzieje ze wiosna już przyszła na dobre. Zjadłam wczoraj chyba pół blachy ciasta z rabarbarem.
Miłego dnia dziewczyny
powodzenia na dzisiejszych wizytach.
cudek2, Nulka lubią tę wiadomość
-
Emerald u mnie o staremu podobnie jak s1985 staram się nie myśleć o ciąży. Wczoraj cały dzień minął na podróżowaniu i zwiedzaniu - dziś to samo. Jutro może trochę czasu spędzimy ze znajomymi, no a potem byle do piątku. Brudzenie wczoraj się jeszcze zmniejszyło, no ale dziś znów ten brązowy śluz się pojawił - na razie
odrobinka. Emerald zazdroszczę podejścia pozytywnego
ja tak nie potrafię a może nie chcę, bo potem upadek będzie bardziej bolał a tak to się tak jakby "szykuję"...
Zero objawów, zero niczego. Nie czuję się ciążowo. Nastrój dotyczący ciąży mi się poprawi dopiero jak w piątek na usg będą same pozytywne wieści.
Pozdrawiam i powodzenia na dzisiejszych wizytach!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 10:03



-
Cześć dziewczyny, trochę was podczytuję i postanowiłam się przywitać.
U nas 2 pęcherzyki, jeszcze nie widać zarodków, termin z OF na 23 grudnia.
Jestem po jednym poronieniu i wbrew wszystkiemu staram się teraz niczym nie przejmować.Trochę mrtwię się moja szyjką ( w kontekscie ciąży mnogiej) bo jestem po konizacji.
Na razie chodzę do pracy i nie zamierzam się nikomu przyznawać dopóki sytuacja nie będzie bezpieczna.
W poprzedniej ciąży poszłam od razu i po poronieniu nie bardzo miałam do czego wracać...
Od 3 dni męczą mnie okropne mdłości i to cały dzień.
Wiem że to dobrze i modliłam się o objawy, ale ten zdecydowanie jest okropny
Trzymam kciuki za Was wszystkie za spokojne ciąże i scześliwe rozwiązania w grudniu!
polkosia, paradise, Nulka, Szarlotka123 lubią tę wiadomość
3 IUI :(długi protokół 15.03 2015 punkcja 5 komórek ( 3 zarodki )18.03.2015 transfer 2 zarodków, Aniołek 7tc [*]
31.03.2016 punkcja, (13 zarodków)
5.04.2016 transfer 2 zarodków ( 4 śnieżynki),jedno

-
Kaczorek wrote:Cześć dziewczyny, trochę was podczytuję i postanowiłam się przywitać.
U nas 2 pęcherzyki, jeszcze nie widać zarodków, termin z OF na 23 grudnia.
Jestem po jednym poronieniu i wbrew wszystkiemu staram się teraz niczym nie przejmować.Trochę mrtwię się moja szyjką ( w kontekscie ciąży mnogiej) bo jestem po konizacji.
Na razie chodzę do pracy i nie zamierzam się nikomu przyznawać dopóki sytuacja nie będzie bezpieczna.
W poprzedniej ciąży poszłam od razu i po poronieniu nie bardzo miałam do czego wracać...
Od 3 dni męczą mnie okropne mdłości i to cały dzień.
Wiem że to dobrze i modliłam się o objawy, ale ten zdecydowanie jest okropny
Trzymam kciuki za Was wszystkie za spokojne ciąże i scześliwe rozwiązania w grudniu!
Witaj. I trzymam kciuki ! -
U mnie beta dzisiaj 9070 i już chyba ostatnia, oby do jutra
M@linka, M@linka, emerald_m, polkosia, cudek2, Isia86, Nulka lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Kaczorek wrote:Cześć dziewczyny, trochę was podczytuję i postanowiłam się przywitać.
U nas 2 pęcherzyki, jeszcze nie widać zarodków, termin z OF na 23 grudnia.
Jestem po jednym poronieniu i wbrew wszystkiemu staram się teraz niczym nie przejmować.Trochę mrtwię się moja szyjką ( w kontekscie ciąży mnogiej) bo jestem po konizacji.
Na razie chodzę do pracy i nie zamierzam się nikomu przyznawać dopóki sytuacja nie będzie bezpieczna.
W poprzedniej ciąży poszłam od razu i po poronieniu nie bardzo miałam do czego wracać...
Od 3 dni męczą mnie okropne mdłości i to cały dzień.
Wiem że to dobrze i modliłam się o objawy, ale ten zdecydowanie jest okropny
Trzymam kciuki za Was wszystkie za spokojne ciąże i scześliwe rozwiązania w grudniu!
Hej
jesteśmy ba podobnym etapie ja mam termin na 24 grudnia i tez dwa pęcherzyki ciążowe
Lecę w czwartek na wizytę z nadzieją ze juz zobaczę serduszka
za Ciebie tez trzymam kciuki
::



-
M@alinka, ja tak odsuwałam myśli o ciąży do soboty, ale było mi z tym strasznie źle. Wzięłam się w garść i postanowiłam pozwolić sobie poczuć, że czekam na dziecko. Mimo, że obawy nie zniknęły, jest o niebo lepiej z moją psychiką. Oczywiście liczę się ze stratą, ale tego to nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć nawet przy książkowej ciąży.
Taki jest mój sposób na czekanie, lęk i niepewność. Każda ma taki, jaki jej się sprawdza najlepiej
Bardzo wierzę, że wszystkie dotrwamy do grudnia i nasze rozmowy będą wtedy pełne niepokoju o to, czy dziecko się najadło, czy kupa dobra
itp.
Kaczorek, witaj
Trzymamy kciuki za Twoje Świąteczne cuda 
Wrzucam taki tekst, na który natknęłam się czytając o przyrostach bhCG, a który wydał mi się ciekawy. Jak go przeczytałam, zaczęłam myśleć, że z moim maleństwem wszystko ok, po prostu czekam na kolejnego synka
http://www.zdrowie.med.pl/
Zarodki żeńskie wpływają na wzrost poziomu hormonu, który jest produkowany już we wczesnych etapach
ciąży. Odkrycie może pomóc w ocenie płci zarodka jeszcze przed trzecim tygodniem ciąży - donoszą badacze z USA w
"Human Reproduction".
Naukowcy pod kierunkiem dr. Yuvala Yarona z Instytutu Genetyki przy Centrum Medycznym w Tel Avivie
prowadzili badania na 347 kobietach w ciąży, która była wynikiem sztucznego zapłodnienia. Badacze mierzyli poziom
hormonu - tzw. ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej (hCG) w surowicy krwi matek od 14 do 20 dnia ciąży.
Ludzka gonadotropina kosmówkowa jest hormonem produkowanym od drugiego tygodnia ciąży przez łożysko, czyli
miejsce kontaktu matki z płodem (w tworzeniu łożyska bierze udział m.in. błona płodowa o nazwie kosmówka).
Gonadotropina kosmówkowa ma za zadanie utrzymywać funkcje ciałka żółtego, struktury, która powstaje w jajniku, w
miejscu uwolnienia komórki jajowej. Ciałko żółte produkuje progesteron, hormon przygotowujący błonę śluzową
macicy na przyjęcie zarodka. Później jego funkcje przejmuje samo łożysko.
Oznaczanie obecności gonadotropiny hCG w moczu lub krwi kobiety jest metodą wykorzystywaną w testach
ciążowych.
Badania zespołu dr Yarona wykazały, że u matek, które urodziły dziewczynki (184), poziom hCG był już 16 dnia
ciąży średnio o 18,5 proc. wyższy w porównaniu z matkami, które urodziły chłopców (163).
Autorzy pracy sądzą, że różnice w poziomie hormonu hCG u matek odzwierciedlają różnice w funkcjonowaniu
łożyska w zależności od płci płodu. Przypuszczalnie są za to odpowiedzialne geny znajdujące się na chromosomie
płciowym X, który u dziewczynek występuje w podwójnej kopii.
Odkrycie zespołu dr. Yarona może być pomocne w przewidywaniu płci zarodka. Jednak, jak podkreślają autorzy,
samo badanie poziomu hCG u ciężarnej kobiety, bez wykonywania dodatkowych badań, nie wystarczy do tego celu.
Obecnie badacze chcą prowadzić dalsze prace, które pomogłyby im zaobserwować inne różnice w przebiegu ciąży,
jakie mogą się wiązać z płcią dziecka.
Przewidywanie płci dziecka na wczesnym etapie ciąży może być niezwykle ważne tych dla rodziców, którzy są
"nosicielami" poważnych chorób dziedzicznych związanych z wadami genów na chromosomach płciowych.
M@linka, emilkazozz lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Nawet nie spotkałam się z przewidywaniem płci z bety
A to ciekawe. U mnie beta rośnie identycznie jak z Klementynką, więc zobaczymy
Ale ja też mniej więcej oszacowałam owulację (wg bety) na 29-30 dc, a ostatni seks był w 26 dc, więc na moje oko znów dziewczyna
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Też mnie zaciekawiły te badania. Zaczęłam czytać w necie na różnych forach i różnie dziewczyny piszą, ale chyba w większości przypadków się zgadzapolkosia wrote:Nawet nie spotkałam się z przewidywaniem płci z bety
A to ciekawe. U mnie beta rośnie identycznie jak z Klementynką, więc zobaczymy
Ale ja też mniej więcej oszacowałam owulację (wg bety) na 29-30 dc, a ostatni seks był w 26 dc, więc na moje oko znów dziewczyna 

Jak zaczniemy poznawać płeć, przeprowadzimy swoje własne śledztwo
Btw, Klementynka to super imię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 13:52
polkosia lubi tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;











