Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
3milkazoz no najlrpiej zeby panstwo nie mialo pieniedzy dla zwyklych ludzi ttlko dawali pod stolem, i na osmiorniczki wydawaki wtedy ludzie sa zadowoleni, a jak chca dac zwyklym ludziom to juz niemozliwe bo panstwo nic nie ma. Jakby nic nie mialo nie byloby tyle afer za rzadow po.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 17:44
-
tak tylko raz.Werix wrote:Isia, tylko raz robil pomiar? Przy milimetrach to ręka zadrży i już wynik trochę inny.
jutro idę do mojego gin prowadzącego. zobaczę co powie na te wyniki i czy zaleci amniopunkcję...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 17:54
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm
) -
Isia jesli moge Ci cos ze swojej strony powiedziec to nie sugeruj sie jednym pomiarem, wykorzystaj ten czas kiedy mozna jeszcze zrobic ponownie usg ale u kogos innego. Amniopunkcja to inwazyjne badanie ktore moze bardzo duzo klopotow narobic wiec lepiej powtorzyc usg i wydac te 300zl niz miec pozniej jakis problem. Po amniopunkcji moga pekac blony plodowe, fakt ze nie kazdej kobiecie sie to przydarza ale ja sama znam 5 kobiet z takimi powiklaniami. Ta kolezanka ktora miala wysoka przeziernosc a urodzila zdroqego synka to lezala od amniopunkcji do porodu w szpitalu bo wody jej wyciekaly. Teraz mi poqiedziala ze gdyby byla tak madra jak dzis to zrobilaby jeszcze raz usg u kogos bo niepotrzebnie byla skierowana na amniopunkcje. Lekarze mowili ze jej przypadki koncza sie poronieniem, synek bardzo maly sie urodzil bo 40cm ale zdrowy bez wad genetycznych. Prawdopodobnie pomiar usg byl zle wykonany.
Ja wierze ze w Twoim przypadku naprawde bedzie wszystko dobrze, ale warto bronic sie przed inwazyjnymi metodami.
polkosia lubi tę wiadomość
-
dopiero 15:40... szkoda, że u niego jest taki stary sprzęt, bo by sam może jeszcze sprawdził, jak to wygląda. Może faktycznie powtórzę te badania gdzie indziej, tak jak radzi guerretenshiSzczęśliwa Mamusia wrote:Isia86 A o której jutro masz wizytę słońce, musisz wierzyć ze bedzie dobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 18:09
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm) -
nick nieaktualny
-
Ja tak zalozylam sobie plan dzialania, ze jesli bedzie cos nie tak to powtorze usg a jesli drugie usg nadal pokaze ze cos jest zle to zastanowie soe nad nifty lub harmony. Ale na poczatku przede wszystkim minimum dwa pomiary usg i ciekawa rzecz o ktorej piszesz...skoro przeziebienie moze miec wplyw na pomiar to warto moze zrobic pare dni odstepu miedzy jednym a drugim usg.
-
Ja tam bym poqtorzyla gdzie indziej w najblizszych dniach (bo czas goni), a jakby byl pomiar wysoki to robilabym Nifty bo balabym sie amnio. Ale to ja.
Zalezy co zrobilabys po uzyskaniu wyniku i jakie masz poglądy.
polkosia, cudek2 lubią tę wiadomość
-
Isia, u mojej kolezanki synek mial 3,5mm i jest zdtowiutki zrobili jej test z krwi i sie uspokoila. Ale fakt gdybym zrobila 2 pomiary Usg i nadal nie byloby pewnosci to zdecydowalabym sie na Harmony. Co zreszta zrobilam, bo mi pappa wyszla zle a usg ksiazkowo. Wiec nie ma sie co martwic jeszcze :* chociaz latwo sie mowi bo sama die martwilam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 19:39
Isia86 lubi tę wiadomość
wg USG
Wg OM
-
ja też bym powtórzyła usg za jakieś 3 dni no a potem albo nifty albo harmony
ja pierdzielę, wracam do domu i stoję w masakrycznym korku a brzuch mi już wykręca z głodu a jak sobie pomyślę że w domu mam w planach zrobić pieczone bataty z ziołami to wykręca mnie podwójnie
-
Ciężko Was nadrobić
Nigdy nie jadłam batatów, w sklepie na nie spoglądam, ale jakoś nie wiem co z tego można zrobić.
Ja też mam czasami jakąś nierowną pracę serca i uspokoiło mnie to, że też tak macie
Nel@, cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku i mogłaś się trochę uspokoić
Isia, też mi się wydaje, że ta przezierność u Ciebie nie jest aż tak tragiczna, a skoro reszta pomiarów wyszła w porządku, to na pewno będzie dobrze
A u mnie znowu brzuch napompowany jak balon
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
a jak smakują mniam polecam
zatrzymałam się jeszcze w sklepie po moją ulubioną szynkę, wychodząc ze sklepu już ją jadłam żeby zagłuszyć głód, zjadłam 10 plastrów jadąc w aucie
teraz szybka kanapka i biorę się za bataty
milky way, cudek2 lubią tę wiadomość
