Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień Dobry!
Witaĺam się z Wami tylko na samym początku, teraz postanowiłam wrócić jeśli pozwolicie.
Jestem teraz w 14t3d. Mam synka dwuletniegoRuchów jeszcze nie czuję ale mam nadzieję, że niedługo to nastąpi.
michaela, Szczęśliwa Mamusia, cudek2, Dotty84 lubią tę wiadomość
-
Hej hej
ja wlasnie jadę na badania. Pewnie znow dorobię sie jakiegoś pięknego siniaka
do tego młody jakoś tak sie ułożył ze mi na nerwa naciska. Chyba spróbuje sposobu na podskok zeby go przemieścić :p jutro badania na samolocie wiec mam nadzieje ze za tydzien robi usg. Bardzo tęsknię za widokiem maluszka i chciałabym wiedzieć jaki on już duży
-
los witaj
Ja po urlopie i tak mi się nie chce wracać do pracysporo roboty mnie czeka więc jest nadzieja że szybko minie
Ja też jutro wizytuję ale to tylko zwykła wizyta więc bez szałuliczę na to że chociaż detektorem tętno sprawdzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 08:09
-
U nas wizyta pod koniec tygodnia... Będą akrobacje jak nic, bo mimo że wizytę mam wieczorem to męża przetrzymają akurat tego dnia do późna w pracy a nie ma kto z młodą zostać, więc... zawiozę ją i będą razem na tym zebraniu pracować. Zobaczymy jak to wyjdzie
Juz mam nerwy na wierzchu co na tej wizyci się okaże. Ale może jeśli będzie wszystko ok to ostatecznie wyluzuje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 08:17
-
Ja sie ostatnio zdziwilam bo jak bylam na wizycie to liczylam ze usg bedzie juz przez brzuch a tu patrze a lekarka bierze tego draga. Ale na szczescie weszla nie gleboko tak jak zawsze i po chwili wyciagnela. Jakies pomiary robila.A pozniej usg przez brzuch. A powiedzcie mi dziewczyny zawsze przed usg macie ogledziny na tym cudnym fotelu ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 08:18
-
Witam a ja po weekendowych tanicach niemoge chodzic tak mnie skurcz w lytkach chwycił ze boli jak nie wiem nale wesele jakos przetrwałam. A ja wizyte mam w środę i juz sie niemoge doczekac i tez sie oczywiscie boje .
-
ja będę miała 4 raz samolot. mimo wszystko jest bardzo ważny.
ja do brzucha zwracam się per młody. mam nadzieje, ze moja jutro tez bedzie pamietac o detektorze.
wciagnelam jagodzianke. teraz zjem beze. mrrr. uzupelniam pobrana krew, hihi.
wgl co nie pracujace robia teraz w domu? bo poki pracowalam to bylo spoko. a tak to nie bardzo wiem co moge ze soba zrobic z tak duza iloscia wolnego czasu, -
milky way wrote:ALEXIS- jaka dawke kwasu foliowego bierzesz? Co mowia lekarze, jezeli chodzi o ryzyko dziedziczenia?
Kwas foliowy brałam tak jak każda kobieta w ciąży, nie miałam dodatkowych zaleceń co do dawki bo podobno to nie on gra tutaj role..Teraz już przerzuciłam się na witaminy i kwasu mam nie brać.
Jeśli chodzi o dziedziczenie, miałam badania genetyczne w specjalnej klinice z mega dobrym sprzętem i mogłam policzyć każdy krąg w kręgosłupie u dzidzi hahA według tych badań ryzyko jest 1:20000
Dlatego się tym nie martwię.
michaela, milky way lubią tę wiadomość
-
Hehe zawsze mialam taki maly pepuszek ale teraz mi go tak wycisnelo do przodu. I co najlepsze to ze zawsze mialam takiej wloski na brzuchu i byly one widoczne ale jak teraz patrze to mam ich naprawde duzo wiecej i sa ciemniejsze o wiele bardzien.
-
Ja nie pracuję od początku ciąży
Zajęłam się domem, przygotowaniami do zimy, mrożę owoce i warzywa sezonowe, robię przetwory. I przygotowuję jakieś potrawy do zamrażarki a później jak już nie będzie mi się chciało stać przy garach
W końcu mam też czas żeby poczytać jakąś książkę, bo zapuściłam się z tym strasznie
Isia86, milky way lubią tę wiadomość