Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na wczorajszym usg według moich kalkulacji byłam w 6t2d a na usg wyszło ok 2 mnie mniej. Był zarodek i puls jednak na prawdę kiepsko widoczne i rozmazane ze względu na położenie głęboko w macicy. Baranosia, Ty liczysz swój wiek ciąży od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, jeśli jednak owu była w 18 dc to może się okazać że lekarz oceni ciążę na 4 dni młodszą. W terminologii medycznej dodaje się 2 tygodnie od zapłodnienia ale przy założeniu cyklu 28 dni i ouw w 14 dc. Piszę to, żebyś się jutro nie zmartwiła jeśli lekarz powie, że ciąża wygląda na młodszą.baranosia wrote:Dziewczyny czy któraś w 5tyg 6dz słyszała już serduszko?25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Też tak właśnie przypuszczam. Cykle mam długie, owu późno no nic będę namawiać na następną wizytę jak najszybciejroma wrote:Ja na wczorajszym usg według moich kalkulacji byłam w 6t2d a na usg wyszło ok 2 mnie mniej. Był zarodek i puls jednak na prawdę kiepsko widoczne i rozmazane ze względu na położenie głęboko w macicy. Baranosia, Ty liczysz swój wiek ciąży od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, jeśli jednak owu była w 18 dc to może się okazać że lekarz oceni ciążę na 4 dni młodszą. W terminologii medycznej dodaje się 2 tygodnie od zapłodnienia ale przy założeniu cyklu 28 dni i ouw w 14 dc. Piszę to, żebyś się jutro nie zmartwiła jeśli lekarz powie, że ciąża wygląda na młodszą.
-
Ja mam pco i baaardzo długie cykle - z synem zaszłam w ciążę z owulacji w 47 dc a w obecnej ciąży to już przesadziłam - poroniłam 3 stycznia i tak czekałam, czekałam i czekałam na okres a tu zamiast @ zaczęło mnie zalewać śluzem płodnym i 66 dni po poronieniu test owulacyjny Wyszedł pozytywny i bach - Dzidziol jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 22:13
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
cudek2 wrote:Dora,jakie plamienia ?
Powinnaś juto dla gina. ....
Cudek, małe plamienia zauważyłam w toalecie. Dzwoniłam do lekarza, kazał mi odpoczywać i dalej brać duphaston. Nic więcej nie można zrobić, jeżeli dupek nie pomoże, to nic już nie uratuje... Więc leżę i się zamartwiam. Bóle ustąpiły, plamienie też się uspokoilo, tylko nerwy nie.
16.02.15 8tc. *
31.07.2015 9tc. * -
a ja myślałam że moje zachodzenie w ciążę po 25dc to przesadaroma wrote:Ja mam pco i baaardzo długie cykle - z synem zaszłam w ciążę z owulacji w 47 dc a w obecnej ciąży to już przesadziłam - poroniłam 3 stycznia i tak czekałam, czekałam i czekałam na okres a tu zamiast @ zaczęło mnie zalewać śluzem płodnym i 66 dni po poronieniu test owulacyjny Wyszedł pozytywny i bach - Dzidziol jest
ale przez to mam rozbieżność 2 tyg w datach porodu...
Jest mi dzisiaj tak strasznie zimno, że nie wiem co mam z soba zrobić
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt trzymam kciuki za kolejne Pamiętajcie My jesteśmy silne nasze FASOLKI sa silne i zostajemy tu razem do przełomu listopad/ grudzień 
Nie ma innej opcji 
Trzeba myslec pozytywnie
Choć nie widziałam serduszka to sam widok zarodka mnie uspokoił i optymistycznie nastawił
👩🏻1992 🧔🏻♂️1989
💕2010 💍💒2011
🧑🏻🦱11.2011 M 🩵 CC 2750g
👧🏻11.2016 M 🩷 CC 2670g
👧🏻12.2019 M 🩷 CC 2950g
👶🏻 01.2025 A 🩷 CC 2410g
-
Ja już powoli tracę nadzieję,jutro wizyta i beta,ale dziś już trochę krwi jest na wkładce..nawet nie chce mi się tego komentować
Synek 2008
[ * * * * ]
leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
zaczynam
-
Trzymam mocno za Ciebi kciukiArleta wrote:Ja już powoli tracę nadzieję,jutro wizyta i beta,ale dziś już trochę krwi jest na wkładce..nawet nie chce mi się tego komentować Daj znać po wizycie
👩🏻1992 🧔🏻♂️1989
💕2010 💍💒2011
🧑🏻🦱11.2011 M 🩵 CC 2750g
👧🏻11.2016 M 🩷 CC 2670g
👧🏻12.2019 M 🩷 CC 2950g
👶🏻 01.2025 A 🩷 CC 2410g
-
Arletka, ja też jutro mam wizytę. Jutro 13, a ja miałam zawsze szczęście 13-go, więc jutrzejszy dzień też będzie szczęśliwy
ja jestem tak pozytywnie nakręcona, że moją szczęśliwą 13-tką z wielką przyjemnością podzielę się z Tobą. Mam nadzieję, że moja energia dotrze do Ciebie światłowodem i się uśmiechniesz
Arleta lubi tę wiadomość
-
O rety. Synek budzi się co pół godziny. Już nie wiem, czy brzuszek czy zęby - może jedno i drugie. Kiedy on płacze mąż go na rece - bo ja dźwigać nie mogę, a ma 12 kg. Zasypia. Jak tylko się pionizuje, laduje głową w kiblu. Wtedy go budzę, bo nie da się wymiotować po cichu. I tak się bujamy od 23 z hakiem.
Trzymam mocno dziewczyny!
Mnie to dodaje sił :
http://stacja7.pl/modlitwa/7-modlitw-dla-rodzicow-spodziewajacych-sie-dziecka/
-
Baranosia, będzie dobrze, trzymam kciuki
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
cześć dziewczynki, witam nowe koleżanki, i gratuluję serduszek:)
Arleta przykro mi bardzo, może to jednak jeszcze nie jest koniec:( trzymam kciuki :*
Ja nadal w stresie, dziś robię bete, bo wizytę mam dopiero 19.04 a muszę sprawdzić czy jest ok i rośnie cokolwiek...Dwie córki
dwa poronienia
do trzech razy sztuka?
-
Witajcie w ten pochmurny poranek, ciężko was nadrobić
Ja właśnie dopijam kawkę z mleczkiem, zaraz zawiozę małą do przedszkola i muszę jeszcze iść do pracy a tak mi się nie chce, oj ciężko będzie, od dwóch dni zmagam się z mdłościami i sennością. W pracy non stop piję mięte to mi daję ulgę i dobre funkcjonowanie, praca siedząca więc tyle dobrze że nie muszę się przemęczać. Bo tego bym nie zniosła
No właśnie, kiedy zamierzacie w pracy powiedzieć o ciąży? Ja troszkę boję się reakcji szefowej.
U nas już 5 tydzień (4t4d) coraz bliżej do wizyty:) -
Ja powiedzialam 6t3d, bo dostalam L4. 5t5d widzialam serduszko. Troszke plamilam po badaniu Usg (taki beżowy śluz). Usokoilo sie ale czasem sie powtarza - gin powiedziala ze dopoki nie ma zywej krwi nie mam sie czym przejmowac. Jak ja zauwaze to do szpitala. Na razie wszystko ok oprócz okrutnych mdlosci, ktore przykuly mnie do łóżka. Czasem a tak niemilosierne ze obiecuje sobie ze drugiego dziecka nie bedzie!
