Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha śmiechu warte,że ktoś może się wtrącać i narzucać mi jakie mam swojemu dziecku imię nadać,czy oni tak serio, że wezmę ich preferencję,a nie swoje pod uwagę.
Jaki dobry magnez polecacie? Mój nie działa,mam straszne skurcze łydek,boję się wsiadać za kierownicę
Dagn_, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
My nikomu nie mówimy jakie imię wybraliśmy, bo nie lubię jak mi się ludzie wpieprzają nie w swoje sprawy. Maciuś miał być Antosią co bardzo się nie podobało mojej teściowej więc zaczęła mi wybierać imiona w tym "Jagienka takie ładne imię..." - no chyba nie
Polkosiu cieszę się z dobrych wiadomości od Ciebie i trzymam kciuki za 12.09
Wczoraj w nocy miałam nieprzyjemny incydent - dość sporo krwi mi poszło z nosa do tego stopnia, że wręcz kapało i o 3 w nocy przyszło mi przepierać poduszkę i poszewkę w zimnej wodzie żeby zeszło... chyba pora zwolnić
Dzisiaj, żeby sie zmusić do usiedzenia w miejscu i odpoczynku zrobiłam Marcysi czapeczkę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d97111ae1b66.jpgDagn_, Szczęśliwa Mamusia, Martusiazabka, cudek2, Izieth lubią tę wiadomość
-
Madziula, mi położne w UK odradziły brać magnez w ciąży. Według nich tylko paracetamol można brać
(wiem, dziwny kraj).
Co do tabletek nie pomogę, ale jedna dziewczyna doradziła mi na skurcze pić codziennie duży kubek kakao Puchatka. Kupiłam sobie w polskim sklepie i piję. Nie chcę zapeszyć, ale trochę mi pomógł. A skurcze miałam w nogach bardzo silne. Dziś i wczoraj ich nie miałam a piję kakao dwa razy dziennie. Puchatek zawiera cynk i magnez. -
nick nieaktualny
-
też macie takie parcie na produkty mleczne? wypijam dziennie litr mleka, do tego zjadam ogromną ilość serków, jogurtów, kanapek z żółtym serem. wszystko oblałabym śmietaną. a później zagryzła lodami. po prostu kosmos. :o
Dagn_, cudek2, Nulka lubią tę wiadomość
-
Madziula87 wrote:Haha śmiechu warte,że ktoś może się wtrącać i narzucać mi jakie mam swojemu dziecku imię nadać,czy oni tak serio, że wezmę ich preferencję,a nie swoje pod uwagę.
Jaki dobry magnez polecacie? Mój nie działa,mam straszne skurcze łydek,boję się wsiadać za kierownicę
Madziula87 - jeżeli chodzi o Magnez to tylko taki który jest LEKIEM a nie SUPLEMENTEM. Najczęściej w ciąży lekarze zalecają Magne b6 (dawkowanie do 8 tabl na dobre) lub Aspargin (taki w listkach i żółtym płaskim opakowaniu - jest również Asparaginian który jest już suplementem). Ważna jest postać Magnezu - najlepiej mleczan, lub chelat, gdyż są najlepiej przyswajalne - a na pewno nie tlenki - one wogóle się nie wchłaniają!
Zaznacze tylko że leki są bezpieczne, gdyż każda partia jest badana pod względem zawartości, stopnia uwalniania, czystości itd, natomiast Suplementy nie podlegają żadnej kontroli jakości - mogę sobie w domu zacząc produkować tabletki, napisać na opakowaniu że mają magnez, zgłosić do Sanepidu(tak tylko do sanepidu bo to suplement DIETY czyli skłądnik pokarmowy) i mogę zaczynać sprzedawaćTakże naprawdę warto szukać Leków, szczególnie w ciąży, żeby mieć pewnośc co łykamy.
Dagn_, michaela, Martusiazabka lubią tę wiadomość
Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784 -
nick nieaktualny
-
Mnie nie bardzo nachodzi na produkty mleczne. Jogurt dziennie zjem, ale tylko dlatego, że muszę, bo ciąża, bo dla maluszka itd. Piję też dziennie Actimel. No i kakao, ale to na skurcze nóg. Za to jabłka, te twarde, soczyste i słodkie mogłabym jeść cały dzień
przed ciążą jabłek nie jadłam prawie w ogóle.
guerretenshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej hej u nas też z imieniem poszło nieźle,ja chciałam tym razem bardziej klasyczne imię - Hania, Basia, a mąż nagle przypomniał o Kalinie, że będą mialy dziewczyny sprawiedliwie dobrane imiona, i kiedy właściwie zdecydowaliśmy się że ok, fajnie, zadzwoniła teściowa: Mam dla was świetne imię! Kalina.
I tym sposobem wszyscy zadowoleni haha...
Gdyby był chlopiec, to miałabym większy problem z wyborem... nie czuję trochę imion, Wiktor, Sławek, Kosma... nie wiem... byłoby trudno:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 16:04
-
Ja ogólnie lubię owoce prawie wszystkie, ale czasem mam lenia, żeby je pokroić. Uwielbiam mango, ale jest śliskie i mokre, dlatego mąż mi kroi, bo ja nie mam cierpliwości
marchewkę wyżeram surową. Jak kroję na rosół, to zacznę jeść i potem nie ma marchwi do zupy. No i obowiązkowo pomidory malinówki
z cebulką i solą. Zgagę mam po pomidorach, ale nie mogę ich odrzucić.
Zapomniałam się pochwalić: i u nas w Lidlu będą te produkty dziecięce co u was ostatnio. Zaczyna się 8 września