Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nita, mnie tez takie potworne bole glowy męczą. W normalnych warunkach jade na Ketonalu, a teraz biore paracetamol jak dropsy i nic...
Ale, mimo, ze nie wierzylam, jednak xprobowalam lezec w ciemnym pokoju z zimnym okladem na glowie i Ty wiesz, ze bol przechodzi? Z trzydniowych okropnych boli glowy, a czasem półdniowe, czasem dniowe...zalezy kiedy sie zacznie. Nie uwierzylabym przenigdy w glupie oklady, ale w rozpaczy zaczelam robic i to np na mnie naprawde dziala!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 08:36
Nita lubi tę wiadomość
-
Milky dzieki! Zaraz sobie zrobię taki okład. Wiesz co mi czasem pomaga? Ciepłe powietrze z suszarki do włosów
. Dmucham sobie na twarz i w ucho, czasem ból puści, ale nie na długo.
Werix faktycznie wspominałaś o wymiotach. Mnie na szczęście ominęły. W pierwszym trymestrze zwymiotowałam może z 4-5 razy, samą śliną przeważnie. Nudności mi dokuczały do 15 tygodnia, ale tylko rano, przez pusty żołądek. 16-23 tydzień ciąży to był dla mnie super okres, zero dolegliwości, czułam się super, nawet drzemek w ciągu dnia nie było, dużo energii, byłam wtedy w Polsce i naprawdę odżyłam. Przyjechałam z powrotem tutaj i się zaczęło. Chyba wszystko naraz mnie dopadło. Staram się nie narzekać, bo najważniejsze, że maluszek zdrowy, ale wiecie jak to jest, czasem jest ciężko...Maluch wyssał ze mnie wszystko co możliwe, ale obiecałam sobie, że nie będę mu tego wypominać w przyszłości, nawet jak mi będzie pyskował
Olcia..89, emilkazozz, Werix lubią tę wiadomość
-
Baranosia mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze:* a ginekolog nic złego nie zauważy :*!
Werix może akurat Twój symeczel na sam koniec zaskoczy nas piękna fotka:)!
Polkosia 3mam kciuki żeby pessar dał radę jak najdłużej:*!
Nita a jak często robią Ci ktg:)?
Szczęśliwa mamusia a kiedy Ty masz wizytę? Teraz już chyba się dowiemy kto się ukrywa w brzuszku:)!
Wspolczuje wszystkim tych dolegliwościmi zaś ósemka nie daje spokoju:/ jest do wyrwania po porodzie, a póki co boli jak Cholera:/!
Szczęśliwa Mamusia, Werix lubią tę wiadomość
-
Werix ja przed ciążą pochłaniała książki odkąd jestem w ciąży, a w zasadzie od śmierci taty nie umiem się zabrać za czytanie. Kupiłam parę książek żeby się zachęcić, ale przeczytam rozdział i odkładam. Wczoraj naszła mnie myśl, że muszę wykorzystać moje leżenie nie tylko na zakupy internetowe, ale moja pasje. Postanowiłam, że dzisiaj ruszę się do czytania!
Baranosia szkoda, że na sam koniec ciąży Twój maz jedziedobrze, że mame masz blisko, że w razie W nie będziesz sama.
Moja noc kończy się po 3 pobudce na Sikumiędzy 4,a 5.
Iva79, Werix lubią tę wiadomość
-
Olcia..89 wrote:Nita a jak często robią Ci ktg:)?
Quote:Wspolczuje wszystkim tych dolegliwościmi zaś ósemka nie daje spokoju:/ jest do wyrwania po porodzie, a póki co boli jak Cholera:/!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 09:03
Olcia..89 lubi tę wiadomość
-
Ja czasem mam dość hemoroidów i zaparć, ale jak czytam o waszych problemach, to aż wstyd byłoby mi narzekać, bo nie jest aż tak źle. Kręgosłup nie dokucza aż tak bardzo, nie mam zgagi i rzadko wstaję w nocy na siku
Ale jeszcze troszeczkę i wszystkie dolegliwości miną
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Werix wrote:P.s. życzę twardych kup tym z rozwolnieniem i miękkich tych z zatwardzeniem
Hahaha, wygrałas internetyja akurat z tych drugich i dzisiaj mnie walka czeka xD ktoś tu pisał, ze boi się przeć w wc, żeby dziecka nie wypchnąć, skąd ja to znam! Naprawdę się tego trochę boje :p Brałam lactulozę przez jakiś czas, plus dieta blonnikowa i trochę pomogło. Bardzo pomagają smoothie z owoców rano (z kiwi), plus codziennie chociaż troszkę płatków zbożowych z jogurtem naturalnym.
Nita, ja tez jestem spiochem co potrzebuje 9-10h żeby w ogóle jako-tako funkcjonować. Na szczęście większych problemów ze snem teraz nie mam, o ile nie obudzi mnie skurcz lydki, bol nerki, bol biodra czy zgaga-morderca. Ostatnie 40 dni nieprzerwanego snu *chlip*
Właśnie, dziewczyny - w tym albo przyszłym miesiącu rodzimy!!Olcia..89, Werix, cudek2 lubią tę wiadomość
-
Na bol glowy pomaga tez dobry masaz karku , ja myslalam , ze mnie tez choroba zatok dopadla , bylam u lekarza w 4 mc i on mi polecal masaz, lekow nie mogl mi dac tych co zwykle dawal , a masaz pomogl
zagoncie partnera do masazu
Olcia ja mam wizyte jutro , juz nie moge sie doczekac , zeby spr jaki duzy jest maly I jak jest ulozonyostatnio mial glowke wcisnieta w lozysko i nie mozna bylo go zobaczyc. Ty masz super pamiatke
Dziewczyny musimy sie wspierac , nie dajmy sie hormonaPrzyznam sie , ze tez troszke stresuje sie porodem, ale to, ze bede tu wypisywala czy sn czy cc nie ma znaczenia. Pewne jest, ze dziecko jakos wydostanie sie na swiat, super by bylo zeby odbylo sie to bezbolesnie
Tak kazdej z was i sobie zycze
milky way, Olcia..89 lubią tę wiadomość
-
Co do 8 wyrwane mialam 4 , dostalam oczywiscie znieczulenie I zero bolu , mialam to szczescie, ze kürzende byly proste , bo tez zanim poszlam je usunac u chirurga to nasluchalam sie drastycznych opowiesci. 2 naraz mialam usuwane tu w de u polskiego dentysty. Kolezance tu w de usuneli na poczatku ciazy 4 8 naraz, to dopiero szok. Tez jej ladnie poszlo.
Olcia..89 lubi tę wiadomość
-
chiara wrote:
Baranosia szkoda, że na sam koniec ciąży Twój maz jedziedobrze, że mame masz blisko, że w razie W nie będziesz sama.
No niestety taka pracaplan był taki że bierze l4 i nie jedzie
Ale okazało się że oprócz wyjazdu 13.11 jest też drugi na który w przypadku l4 musiałby pojechać bo jest dopiero 29.11 i też na dwa tygodnie, a nie da rady tyle czasu na l4 no i na dwa wyjazdy jakby miał to byłyby już problemy. Więc wolę z dwojga złego żeby wyjechał 13 niż 29
Najgorzej że 10.11 mama ma zabieg na drugą rękę i jak do tej pory ciągle jej pomagałam, robiłam obiady, zakupy, woziłam do lekarza to teraz ja sama potrzebuję takiej pomocy
-
polkosia wrote:Rety, ja to bym spała jak zabita, ale Klementynka cycka co 2h średnio
Ale ja wstaje do synka biore z lozeczka ,siadamy na krzesle i karmie,mlody czesto jest nieodkladalny takze odkladam do lozeczka i znowu idziemy karmic by uspic mlodego.Taki jeden raz moze nawet 1 godzine potrwac
A mlody budzi sie ze 2 lub 3 razy
Ale ,ale ...bywalo juz gorzej ,np usypianie od 3 do 5 w nocy
A o 7 trzeba wstac i wyprawic starsze dziecko do szkoly,w ciagu dnia tez nie ma szans by odespac
Mam jed ak nadzieje ze to sie zmieni bo mlody przesypia nocki w swoim lozku cos kolo 2 tygodni,wczesniej spal ze mna,takze wierze w unormowanie snu synkajusci lubi tę wiadomość
Wszyscy w domu -
Perl trzymam kciuki, zeby Ala jak najszybciej usamodzielniła sie oddchowo. A ty jak sie czujesz fizycznie? Myślisz, ze jutro Cię wypuszcza?
Dziewczyny, których partnerzy wyjeżdżają - współczuje. Ja juz swojemu nie pozwalam pic alkoholu tak na wszelki wypadek gdyby trzeba było jechać. Dzisiaj mam juz 35+6 wg OM wiec z jednej strony jestem juz prawie spokojna a z drugiej zacznie sie wyszukiwanie objawów i panikowania. Tym bardziej, z nocki sa juz ciężkie i to nie tylko przez siusiu ale i bol biodra i stawianie sie brzucha.
Branosia jestes juz oklejona? Pomogło cos? Czy to dopiero dzisiaj?
Ja swojej malutkiej nie widziałam od 30tc+5d. Kolajna wizyta będzie 15.11 i bez usg wiec zobaczę ja dopiero na żywo. Trochę martwi mnie, ze mała ważyła wtedy tylko 1330 g a porównujac z waszymi wynikami to nie za wiele. Pocieszam sie, ze teraz przybiera na potegę
Dziewczyny nie szalecie dzisiaj z odwiedzaniem grobów. Miłego dnia -
Nadrabiajac Was zdazyly mi sie upiec zapiekanki :p wczoraj juz nie mialam sily pisac. Nie chce sie sprzeczac, licytowac na madrosci etc. Napisze tylko to co powiedzial lekarz - wielkosc mozdzku Piotrka wskazuje na spory skok rozwojowy, ktory nadrabia do terminu OM z terminu USG, przez co w razie gdyby cos sie dzialo mam nie panikowac i przypilnowac w szpitalu zeby zadbali o zrobienie dobrego usg. Powiedzial rowniez, ze jest spore prawdopodobienstwo, ze maly po prostu wlasnym ciezarem moze wywolac porod na przelomie pazdziernika/listopada. Wsluchuje sie w swoje cialo chyba bardziej niz czekajac na ciaze. Co nie zmienia jednego - nie wywoluje porodu. Nic nie robie w te strone, bo w sumie to wiekszosc czasu spie i leze :p jeszcze nie oszalalam zeby wypychac go na sile. Tym bardziej ze "bezpieczny termin" mam od 9.11. Wiec koniec licytacji, cieszmy sie ostatnia prosta i tyle.
Dobrawa, Krakuska, Kushina, Szczęśliwa Mamusia, Werix, Fuksja90, Nulka lubią tę wiadomość
-
Nita, ja na zatoki stosowałam okłady z gorącej soli. Bardzo ładnie rozgrzewa i pomaga rozpuścić to wszystko co w środku zalega. Sposób zdradziła mi koleżanka z pracy i naprawdę pomogło!
Tu masz kilka różnych sposobów http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-oddechowy/domowe-sposoby-na-zapalenie-zatok_39866.html
Osobiście polecam okłady. Tym bardziej jeśli piszesz ze ciepłe powietrze trochę ci pomagaNajlepiej robić je na siedząco, żeby to wszystko mogło sobie spokojnie spłynąć... I nie koniecznie do gardła
tylko uważaj! Sól się naprawdę mocno nagrzewa. Łatwo się poparzyć. Złóż ścierkę kilkakrotnie, albo połóż coś dodatkowo na czoło i okolice nosa, a potem stopniowo zdejmuj. Tu jest fajnie opisane http://m.tipy.interia.pl/artykul_13702,jak-robic-oklady-z-soli.html
Jeśli masz inhalator to dobrym sposobem też się wydają te inhalacje z solą. Myślę że to też może pomóc. Zadziała podobnie. Rozgrzeje i pomoże usunąć zalegającą flegmę z zatok.
Raczej bym nie robiła zimnych okładów... Mnie to tylko pogarszało sprawę... Ale spróbuj. Zobaczysz co tobie pomaga.
Co do 8 to u mnie podobnie. Niesamowity ból. Dentystka mi ją rozwierciła i udrożniła kanały. Powiedziała jedynie żeby uważać żeby się te kanały nie zatykały, bo wtedy nie ma dostępu powietrza i tworzy się stan zapalny. Jeść drugą stroną i często myć zęby. Narazie pomaga... A dopóki nie boli to przyjść po porodzie na wyrwanie. Bez sensuale czekam bo narazie (odpukać) nie boli...
Co do wstawania, to u mnie 3 razy w ciągu nocy to jest minimuma od jakiegoś tygodnia budzę się codziennie kolo 3-4 i koniec spania. Ciężko mi się oddycha, jest mi strasznie duszno. Musze wstać, pochodzić trochę, otworzyć na chwilę okno, w tym czasie idę siusiu, wracam, zamykam i się kładę... I albo usnę, albo się męczę do jakiejś 5-6 i dopiero zasypiam. Juz nie pamiętam kiedy ostatnio przespałam spokojnie całą noc
Do tego wszystkiego doszedł znów ból kręgosłupa. Ciężko się na drugi bok przekręcić. Juz nie mówiąc o tym że dojście do kibelka zajmuje mi ładnych parę minut
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 10:09
-
Ja nie wiem skąd się w ogóle wziął ten wątek o wywoływaniu porodu w 35 tc., ja tam nie widziałam żebyś cos takiego napisała.
Co do ósemek to był najgorszy bol jakiego doświadczyłam w zyciu, ale tez była to chirurgiczna dłubanina, bo ósemki były zatrzymane pod dziąsłem. Znieczulenie źle działało, lekarz na mnie krzyczał, ze płaczę bo przecież "nie mam prawa nic czuć", trwało długo, ale najboleśniejsze były nastepne dni kiedy sie wszystko goilo. Ciekawe czy poród przebije ten bolpewnie tak, ale co innego gdy bol prowadzi do czegoś cudownego.
Olcia..89, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Nita, np, to samo robilam, albo inhalacje nad goracym garnkiem, albo lezalam w wannie goracej i zanurzalam glowe. I pomagalo ale tylko na chwile. No a tu sie mega zdziwilam naprawde, zrobilam to juz w ostatecznej desperacji, myslac ze to bez sensu skoro gorąco przynosi ulge, to od zimna bedzie jeszcze gorzej. A tu takie zdziwko. Doslownie zdziwko roku 2016!
-
HEj:) odnośnie zaparć z którymi męczyłam się przed ciążą a w ciąży na szczęście dzięki tym już przetestowanym sposobom udało mi się ich uniknąć. Codziennie piję Colon C od ok26 tygodnia i jest ok a w razie draki (np gdy nie wypróżniacie się od kilku dni, chociaż ja po jednym już panikowałam i stosowałam) polecam czopki glicerynowe, ale te dla dzieci są wystarczające ,są malutkie,bezpieczne i nie uzależniają bo nie rozleniwiają jelit;) i ok 3 l wody dziennie staram się wypijać
i jeszcze podpytam Was czy zwracacie uwagę na witaminę D ,którą będziecie podawały??tzn na jakich jest olejach bo jak widzę te na MCT ( większość taka jest) a to syntetyczne tłuszcze utwardzone, chociaż ponoć dobrze spalają tłuszcz i są polecane osobom aktywnym:) znalazłam jedna na oliwie z oliwek i to bobik ,a może Wy macie jakieś godne polecenia?
[/url]