Nasze brzuszki i dziecaczki
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witam, znowu My z Nelką ;**
Juz 3/4 za Nami
Tak się prezentujemy w 31tygodniu
Gosia19, Natalina, mala_mi, misiaa, Bergo, Agusia ;), Cynamonek30, anusiaa90, Viviana, magdalena, MagdaO, kejti91, doti77, mała_mi, Camille87, e_v_e, Nalka, Bea_tina, cath, jonka91, Selena, Mika85, pasia27, Dotty84, Agusia2312 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Pati oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu jesteś ogromna:) powiedz mi jak ty z takim brzuchem dajesz rade z kręgosłupem przewracaniem się z boku na bok i wstawaniem bo ja już na ty etapie nie daje rady łożko całe trzeszczy jak się w nocy przewracam a sapie przy tym jak staruszka mam skucze w nogach i mi puchną a spacer jest dla mnie nie lada wyzwazniem a ucisk macicy na żolądek powoduje u mnie taką ostrą zgagę przez cały dzień a tu jescze ponad 2 miesiące do poroduxpatiiix3 wrote:Witam, znowu My z Nelką ;**
Juz 3/4 za Nami
Tak się prezentujemy w 31tygodniu
Domi IRL lubi tę wiadomość
razem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
Okti chyba juz się kregoslup przyzwyczaił, bo czasem tylko jak za dużo na nogach to w krzyżu boli a z łóżka to sie staczam, albo jakoś na bok i się podciagam o cos ja tez sapie czasem jak lokomotywa ,ale jakoś daje powoli rade a zgaga dziwne ostatnio jakoś strasznie nie dokucza, wiec chyba drugiego łysolka będę miała
ale za to mam straszne duszności i problem ze znalezieniem sobie miejsca i wygodnej pozycji, no i spię najczęściej na plecach jakoś strasznie mi to nie przeszkadza a najwygodniej jest i na boczku i sikać ostatnio nie wstaje w nocy póki cobto moje 110cm w obwodzie jakoś strasznie strasznie nie dokucza, ale jest momentami uciążliwe ;P
Livia
Nela
Marcel
-
Nie ogromna tylko w ciąży A poza tym zdjęcie robione od dolu- to powiększa. No i na bank na żywo nie wygląda na ogromną Jest slicznie
okti89 wrote:Pati oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu jesteś ogromna:) powiedz mi jak ty z takim brzuchem dajesz rade z kręgosłupem przewracaniem się z boku na bok i wstawaniem bo ja już na ty etapie nie daje rady łożko całe trzeszczy jak się w nocy przewracam a sapie przy tym jak staruszka mam skucze w nogach i mi puchną a spacer jest dla mnie nie lada wyzwazniem a ucisk macicy na żolądek powoduje u mnie taką ostrą zgagę przez cały dzień a tu jescze ponad 2 miesiące do porodu
Viviana, xpatiiix3, Nalka, mada_lena lubią tę wiadomość
-
xpatix, widzę, że między maluchami będzie nieduża różnica wieku. Ja bym chciała podobnie, tj. zacząć się starać o drugie dziecko przed ukończeniem roku przez mojego Artura. Napisz mi, proszę, tak zupełnie szczerze, jak z brzuszkiem dajesz sobie radę przy półtorarocznym dziecku?
Celowo nie przenoszę się na priv, bo wydaje mi się, że temat ogólnie ciekawy i inne dziewczyny też mogą być zainteresowane.
-
Bergo no co Ty nie jest od dołu, na komodzie postawiłam laptopa, a jest dosyć wysoka jest zrobione prawie idealnie z naprzeciwka, specjalnie odeszłam dalej, żeby więcej ująć więc może Ci się wydawać, ale mniejsza o większość, nie będę dyskutować ;P hehe no niestety nie ma kto mi zrobić ,trzeba sobie radzić jakoś jak chce się mieć pamiątki ale fakt faktem ogromna nie jestem, widziałam większe brzuszki ,a na żywo wyglądam tak samo ;P
Martynika powiem Ci szczerze że czasem bywa ciężko, ale nie ma co narzekać, bywa nieznośny miewa humorki jak każdy człowiek, były też chwile zazdrości kiedy bił mnie po brzuchu ,ale chyba tfu tfu mamy to za sobą, teraz jest całowanie glaskanie i tulenie się do brzuszka i wołanie słodkim głosikiem :halo, Nelci, wiec myślę ,że trafiłam i nie jest to za mała różnica tym bardziej że samodzielnie je ,potrafi sie sobą zająć juz sporo czasu ,z usypianiem jest różnie czasem potrzebuje się poprzytulać no powiem tak z takim brzuchem juz ciężko jest mi Go ululać (czasem w dzień się zdarza jak juz za bardzo sie wymęczy i ciężko samemu usnąć), ale zazwyczaj zasypia sam wystarczy się położyć obok na chwilke więc jakoś daje rade z przewijaniem tez nie ma problemu próbowałam odpieluchować Go ale jeszcze nie czas chyba, parę razy się udało posadzić na nocnik ,nawet z sukcesem ,ale nie będę nalegać jeszcze chyba nie jest gotowy ;P za to wynosi do kosza po sobie śmieci czy pampersy, przynosi czyste mówi kiedy ma pełną pieluche hmm także przy takim brzdacu jest juz łatwiej sprząta zabawki po sobie prosi o picie albo jak jest głodny da się dogadać nie ma chyba juz aż tyle roboty przy takim maluchu, no i myślę że będzie pomagał prz siostrze postaram się Go zaangażować jak najbardziej ,bo oczywiście tez potrzebuje bardzo dużo miłości i czułości ,bo jest jeszcze malutki, a jednak na swój sposób juz na tyle duży i samodzielny no i myślę ze przy takiej różnicy będą bardzo zżyci ze sobą Marcelek pewnie nawet nie będzie pamiętał że był kiedyś sam, no i liczę na to że wypali ,fizycznie nie powiem czasami jestem zmęczona strasznie, ale daje rade tym bardziej ze babcia pomaga mi no i często na spacery Go zabierają ze sobą a ja mam czas dla siebie napisałam oczywiście co potrafi mniej więcej takie dziecko, nie po to by pokazać jaki jest super oczywiście, bo dla mnie jest najlepszy i najcudowniejszy wiadomo, ale żeby pokazać jakie to ułatwienie jest kiedy dziecko jest juz na tym etapie i staje się juz co raz bardziej samodzielne, co potrafi ułatwić bardzo życie przy dzieciach rok po roku licze tylko na to że córa będzie jak syn bezkolkowa, bo inaczej będzie ciężko.. Może jeszcze któraś mamusia się wypowie ja to jest już po porodzie z dziećmi z taka mała różnica wiekową.? Z chęcią sama poczytam, ja na razie co raz bardziej kolorowo to postrzegam, chociaż nie powiem na poczatku miałam sporo ale i wątpliwości czy dam rade czy to nie za mało, a jednak odchodzi to z czasem, kiedy synuś z dnia na dzień dorasta mi, zmienia się i powoli Go przygotowuje do bycia starszym bratem, wiem tylko to że na poczatku odnalezienie się w nowej sytuacji będzie ciężkie, ale chwile to potrwa i powoli się poznamy ze sobą, zaaklimatyzujemy i będzie w porządku ;P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 22:23
magdalena, Bergo, Martynika, Rika, Bea_tina, pasia27 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Naprawdę jest od dołu, tak wygląda
Nawet patrzysz w dół
xpatiiix3 wrote:Okti chyba juz się kregoslup przyzwyczaił, bo czasem tylko jak za dużo na nogach to w krzyżu boli a z łóżka to sie staczam, albo jakoś na bok i się podciagam o cos ja tez sapie czasem jak lokomotywa ,ale jakoś daje powoli rade a zgaga dziwne ostatnio jakoś strasznie nie dokucza, wiec chyba drugiego łysolka będę miała ale za to mam straszne duszności i problem ze znalezieniem sobie miejsca i wygodnej pozycji, no i spię najczęściej na plecach jakoś strasznie mi to nie przeszkadza a najwygodniej jest i na boczku i sikać ostatnio nie wstaje w nocy póki cobto moje 110cm w obwodzie jakoś strasznie strasznie nie dokucza, ale jest momentami uciążliwe ;P
-
Hej, ale fajny ten watek i tyle pieknych zdjec
Ja na razie z przyjemnoscia moge podzielic sie zdjeciem z ostatniego skanu z 13 tygodnia, nie znam jeszcze plci, mam nadzieje, ze dowiem sie na polowkowym skanie pod koniec wrzesnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 23:18
santoocha, Martynika, xpatiiix3, doti77, Paula55, mała_mi, FeliceGatto, Camille87, Natalina, mala_mi, anusiaa90, bluegirl89, jonka91, mada_lena, pasia27, Dotty84, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Szymek i jego inkubator (27+5)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2016, 21:48
xpatiiix3, mała_mi, Camille87, FeliceGatto, Natalina, mala_mi, Carola55, doti77, desou, anusiaa90, bluegirl89, Cynamonek30, Dotty84, misiaa, Nalka, jonka91, Domi IRL, mada_lena, pasia27, Agusia2312, HANA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyX
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 15:48
mrth666, santoocha, FeliceGatto, xpatiiix3, Natalina, mala_mi, Carola55, Chanela, natasza82, doti77, paaolka, anusiaa90, bluegirl89, Cynamonek30, Domi IRL, Agusia ;), Eva0507, misiaa, sylwia1985, Lavendula, Nalka, HANA, Bea_tina, jonka91, mała_mi, mada_lena, pasia27, Bergo, Dotty84, Agusia2312, Gosia19 lubią tę wiadomość
-
Camille87 wrote:Jak mnie tu dawno nie bylo wszystkie brzuszki sliczne, jak na nie patrze to az tesknie za swoim! Ale za to mam juz syncia
Kubus, urodzony 08.08.2014, 3920g, 59cm szczescia
Tu jeszcze w szpitalu
A tu juz w domku - ma dwa tygodnie
ale słodziak
Camille87, Dotty84 lubią tę wiadomość
-
Z jednym z dziesięciu nowych przyjaciół.
Zdjęcie do legitymacji.
HANA, Camille87, Kawa, xpatiiix3, Domi IRL, misiaa, natasza82, anusiaa90, Viviana, mała_mi, Carola55, santoocha, mada_lena, doti77, pasia27, Bergo, Dotty84, Agusia2312, Gosia19, blue00 lubią tę wiadomość
-
Piękne macie brzusie
a to my w 17t2d:
Rośniemy rośniemy
sylwia1985, xpatiiix3, Camille87, Domi IRL, misiaa, natasza82, anusiaa90, mala_mi, Viviana, mała_mi, FeliceGatto, Carola55, santoocha, misiaczk25, Eva0507, doti77, pasia27, Jula222, magda91, Bergo, Dotty84, Agusia2312, Galanea, Bietka, kambel, HANA, Foto_Anna lubią tę wiadomość
[/url]
