Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Sovi wrote:W sumie tak jak nospa, też kategoria C:D A jednak się daje na potęgę. Ja nie patrzę na te kategorie, zawsze się pytam ginekologa czy można po prostu. ALe tu rzeczywiście, jak to tylko zwykły katar to woda morska pomoże. Katar leczony trwa 7 dni, nieleczony tydzień
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Paulinakrk wrote:Dziewczyny mam dylemat i potrzebuje opinii mam ktore maja jakies doswiadczenie. Mianowicie chodzi o to ze my mieszkamy daleko od naszych rodzin i moi rodzicie chca do nas przyjechac chwile przed porodem i zostac az do po porodzie, z pierwszym naszym dzieckiem bylo to pomocne jak oni byli ale teraz sie zastanawiam czy nie bedzie to przytlaczajace. Mozecie troszke opisac swoje doswiadczenia i co o tym myslicie??
Celia89, . Raga . lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Klio wchodzisz na stronkę zapodaj, zreszta wrzucę Ci linka - tam wczytujesz zdjęcie i wybierasz rozmiar, potem kopiujesz link BBCode i wklejasz w treści - gotowe
https://naforum.zapodaj.net/Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 21:49
Klio86, Celia89, abbigal lubią tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
Ja trochę dostałam, resztę kupiłam od jednej Pani z neta używane. Wszystkie w bdb stanie, dużo nowych zwłaszcza 56. Nowe kupować to kurcze same 5 pajaców to pewnie ze 150 zł a gdzie reszta...
Wózek też bede mieć używany.Celia89, Kropeczka1986 lubią tę wiadomość
-
SusieOne a próbowałaś inhalacji? Bo ja robiłam i mi pomagały na zatkany nos - stosowałam krople inhalol - one są dość intensywne w zapachu ale dawałam dosłownie 2,3 krople i wdychało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 21:55
Celia89 lubi tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
Klio86 wrote:Tez mi się serce kraje jak myśle o czasie w szpitalu bez mojej córci 😭 najgorzej będzie jak mnie oleje po powrocie 😭
Dziewczyny Jak wklejacie tu zdjęcia? Nie ukrywam ze nie chce mi sie główkować mimo ze gdzies na ten Temat widziałam już rozmowę 🤔😅Klio86 lubi tę wiadomość
-
Ja karmiłam 2 lata, ale początki miałam straszne, załamanie juz miałam w szpitalu, płakałam, a te położne nie pomagały, każda mowila co innego, jedna ze karmic juz tak dokladńie nie pamietam ale np co 4h po 40min, druga ze co 3h po 20min. Ja nie wiedziałam co robić, w końcu go zaczęłam dokarmiać. Dopiero jak kolezanka wysłała mi fajne stronki o karmieniu m.in mlecznewsparcie i przyszła polozna srodowiskow z szkoły rodzenia, to do niej miałam zaufanie, uspokoiłam sie i jakos to w końcu poszło
Celia89 lubi tę wiadomość
-
Thank u kropeczka 😊
Jeśli chodzi o ubranka, to mam
Po córeczce szare i białe na sztuki i dostałam troszkę od koleżanki, reszta będzie pewnie z pepco🤔 jak kiedyś pisałam licze na zniżki koleżanki kierowniczki 🙈 sama zaproponowała zreszta.
No i ewentualnie będę coś może przez internet zamawiać.. myśle O body kopertowych głównie, jakieś spodenki bawełniane..
Teściowie Hmm, ha bym wolała żeby wpadli po tygodniu gdzieś od wyjścia ze szpitala chyba. Oczywiście zależy jakie masz układy. Sama umówiłam się ze mama Po porodzie wpadnie nie na dłużej niż na tydzień, bo już wiem co robić, a mąż musi zając się starsza a ja będę dbać o drugie. Moja mama to zupełnie co innego, bo przy niej nie krępuje się wywalić cyca a ona głównie mi pomagała z posiłkami. Pierwszym razem była 6 tygodni bo mieszkaliśmy w Monachium , mąż pracuje całe dnie na własnej działalności i nie brak urlopu w związku z tym. Teraz córeczka będzie w żłobku do 15:00 pojedzona, wybarwiona, ja porobie mrożonki w większej ilości i weki 😜 wiec zaplanowałam sobie krótszy pobyt mamy.Celia89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie mam problemu ani z teściowa ani z mamą. Teściowa napewno nie przyjedzie na dłużej niż jeden dzień bo mają psa z którym nikt nie chciałby siedzieć, a mama mieszka blisko ale ona nie z tych co się mieszają tym bardziej że na czas prawdopodobnie mojej cc ma wyjazd zaplanowany. Ja właśnie martwię się na odwrót że nie dam rady i nie będę mieć pomocy że nie będę wiedzieć co mam zrobić np kiedy pojawia się kolki. A co do ubranek to ja dostałam ubranka ale i kupiłam trochę napewno temat ubranek mam zamknięty 😂 teraz zaczynam prasować i prać (zrobilam pierwsze pranie) bo z ta moja szyjką to nigdy nic nie wiadomo:p
Celia89, Klio86 lubią tę wiadomość
-
Kropeczka1986 wrote:SusieOne a próbowałaś inhalacji? Bo ja robiłam i mi pomagały na zatkany nos - stosowałam krople inhalol - one są dość intensywne w zapachu ale dawałam dosłownie 2,3 krople i wdychało
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Dziewczyny a w jakiej temperaturze pierzecie lub będziecie prac ubranka? Na metkach wszędzie ze w 40 stopniach a w necie czytałam ze przynajmniej w 60 - nie chciałabym żeby sie zniszczyły...
Celia89 lubi tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
Kropeczka1986 wrote:Dziewczyny a w jakiej temperaturze pierzecie lub będziecie prac ubranka? Na metkach wszędzie ze w 40 stopniach a w necie czytałam ze przynajmniej w 60 - nie chciałabym żeby sie zniszczyły...
Ja po synie białe wyprałam w 60
Inne kolory w 40
Nowe piorę w 40
Ii wszystko prasuje..
Celia89, Klio86 lubią tę wiadomość
-
Kropeczka1986 wrote:Dziewczyny a w jakiej temperaturze pierzecie lub będziecie prac ubranka? Na metkach wszędzie ze w 40 stopniach a w necie czytałam ze przynajmniej w 60 - nie chciałabym żeby sie zniszczyły...
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ja bede prać w 40 i prasować.
A że mam od cholery ciuchów to do szpitala wezmę takie gorsze ubranka i albo je wypiorę w 90 stopniach i jak się zniszczą to wyrzucę, albo od razu wyrzucę. No chyba że będę leżeć dłużej niż te standardowe 2-3 dni, to wtedy będzie mi szkoda
Nie biorę żadnych rożków itd. Przeleży w szpitalnych, bo taki rożek jak włożę potem do wysokiej temp to mi się zniszczy, a tanie to jednak nie jest.Celia89 lubi tę wiadomość
-
Sovi wrote:Ja bede prać w 40 i prasować.
A że mam od cholery ciuchów to do szpitala wezmę takie gorsze ubranka i albo je wypiorę w 90 stopniach i jak się zniszczą to wyrzucę, albo od razu wyrzucę. No chyba że będę leżeć dłużej niż te standardowe 2-3 dni, to wtedy będzie mi szkoda
Nie biorę żadnych rożków itd. Przeleży w szpitalnych, bo taki rożek jak włożę potem do wysokiej temp to mi się zniszczy, a tanie to jednak nie jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 22:52
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
A widzicie to ja kupie tani rożek bo w szpitalu w którym chce rodzic jest jako punkt obowiązkowy rożek a rzeczywiście pozniej jak sie go wypierze w 90 stopniach to raczej do wyrzucenia...
Dziewczyny a powiedzcie mi czy teraz dziecko nosi kaftaniki? Bo moja mama ciagle mi mówi, ze kiedyś to pod śpiochy kaftanik sie zakładało czy bluzeczka i dopiero śpiochy i Kurcze tak sie wczoraj zastanawialysmy co z kaftanikami teraz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 23:03
Celia89 lubi tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
Kropeczka1986 wrote:A widzicie to ja kupie tani rożek bo w szpitalu w którym chce rodzic jest jako punkt obowiązkowy rożek a rzeczywiście pozniej jak sie go wypierze w 90 stopniach to raczej do wyrzucenia...
Dziewczyny a powiedzcie mi czy teraz dziecko nosi kaftaniki? Bo moja mama ciagle mi mówi, ze kiedyś to pod śpiochy kaftanik sie zakładało czy bluzeczka i dopiero śpiochy i Kurcze tak sie wczoraj zastanawialysmy co z kaftanikami teraz?Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ja mam już dużo ciuszkow, wszystko używane, 3 koleżanki mnie uszczesliwily tak że tylko czekam na listopad, żeby zacząć prac i prasować.
Co do przyjazdu rodziców/teściów. Nie lubię, gdy ktoś "obcy" plącze mi się po domu, bardzo sobie cenię samodzielność i z pierwszą córeczka też tak było. Moja mama przyjeżdżają raz na kilka dni z jedzeniem, pomagala w sprzątaniu, w ogarnięciu się, ale nie narzucała swojej obecności, bo ma takie podejście jak ja jeśli mąż będzie w domu te pierwsze dni, to dacie sobie radę, tak myślę.Celia89, Klio86, . Raga . lubią tę wiadomość