Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
CYTRYNKA_2016 wrote:Co do porodów to widzę tez, ze mało nas tych do SN 😔 oj jak ja się boje tego i tego, choć jak pomyśle o operacji to odpada całkowicie cc. U mnie po cc jeśli jest ok wszystko to sprawdzają tylko bobasa i kładą mamie ciało do ciała by mogło tez zjeść itd. Później na 12 h jest zabierane i tylko przynoszą na karmienie chyba, ze mama chce mieć dziecko przy sobie to zostawia. Później pionizuja i dziecko jest już z mama. Przy porodzie SN mama jest stawiana po 6 h na nogi jeśli brała znieczulenie, i tez dostaje bobasa i tuż po porodzie dostaje dziecko na 2h cialo do ciała. Nie zgadzają się na kangurowanie przez tatę, tak zasada.
Tez stoję przed wyborem materaca 🤦♀️
Ja tez jestem do SN, choć od zawsze była do rzecz której się najbardziej w życiu bałam... -
sasquacz wrote:Ja tez jestem do SN, choć od zawsze była do rzecz której się najbardziej w życiu bałam...
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
sasquacz wrote:No...ja byłam przy kilku porodach SN i to były jedyne sytuacje w moim życiu gdy byłam na skraju utraty przytomności i musiałam wychodzić
Mnie zawsze filmy straszyły
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:A w jakiej roli byłaś?
Mnie zawsze filmy straszyły
Tez jestem ciekawa 😉
U mnie wyglada to tak: gdybym rodziła naturalnie pierwsze dziecko pewnie byłoby mi obojętne jak odbędzie się poród drugi, tym bardziej ze trójki raczej nie planuje, ale ze względu na to ze wiem jak to wszystko już wyglada przy cc i staram się sobie zapewnić nawet podobne warunki jak w klinice w Monachium jeśli chodzi o opiekę i pobyt (pisałam chyba ze szarpnęłam się na prywatny apartament, bo zależy mi na tym by dziecko jak najszybciej było przy mnie, pomijając fakt ze nam kobietom się to po prostu należy bo zwyczajnie postęp ma to pozwala), wybrałabym po stokroć już teraz CC.
Owszem mam jakieś tam wyrzuty ze biologia zaprojektowała moje biodra tak jak biodra innych kobiet które potrafią i potrafiły rodzic SN od zarania dziejów ludzkości ale potem sobie myśle ze właśnie na choć tyle odciążenia i fizycznego i psychicznego zasługuje skoro są takie możliwości.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 23:01
abbigal lubi tę wiadomość
-
Ja tez chce rodzic naturalnie bo wiem Jak To wyglada...Pewnie jakbym miala pierwsze cc To chcialabym tez cc. Na pewno teraz Musze porozmawiac o znieczuleniu...czy jest alternatywa do epiduralu itp.,
Klio86 lubi tę wiadomość
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
gonia13 wrote:Ja tez chce rodzic naturalnie bo wiem Jak To wyglada...Pewnie jakbym miala pierwsze cc To chcialabym tez cc. Na pewno teraz Musze porozmawiac o znieczuleniu...czy jest alternatywa do epiduralu itp.,
A miałaś epidural? Nie było fajnie? -
Kolejna MASAKRYCZNA noc, tym razem ból kregoslupa/krzyża. Spać się nie dalo, przewracanie sprawiało ból. Kilka razy toaleta eh..
Widzę jednak pewna prawidłowość :dwie trzy noce ciężkie, potem jestem tak padnięta że kolejną przesypiam w miarę dobrze i znowu dwie trzy kiepskie.. -
Vella83 wrote:Kolejna MASAKRYCZNA noc, tym razem ból kregoslupa/krzyża. Spać się nie dalo, przewracanie sprawiało ból. Kilka razy toaleta eh..
Widzę jednak pewna prawidłowość :dwie trzy noce ciężkie, potem jestem tak padnięta że kolejną przesypiam w miarę dobrze i znowu dwie trzy kiepskie..
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Vella83 wrote:Susie, miłe to ze nie jestem sama w tych dolegliwosciach😋
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Mnie znowu dopadł jakiś postrzał w pupie i nodze po stronie prawej tym razem od dwóch dni i chodzę jak robocoop 😭 jak siedzę jest Ok ale ucisk na zebra i płuca mam a nos dalej zatkany.. spałam dziś nawet dobrze. U mnie to bardziej zależne czy córka spi u sobie czy marudzi i trzeba ja do naszego łóżka wpuścić, wtedy mi bardzo niewygodnie..
Mam takie skurcze jak na okres znowu. Tez macie?
zaczęłam się zastanawiać czy wytrwam do stycznia z akcja porodową🤔 dziecko duże, brzuch duży, a ja ledwie zipie. Leżenie mi tylko służy najbardziej.. -
Kilo nie mam, a moja pani dr zawsze mówiła że takie jak na okres mam na IP jechać. Nie wiem co to oznacza, skurcze?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Tez jestem ciekawa Susie bo ostatnio miałam takie tylko na początku ciazy 😂
Narazie miałam takie dziwne bóle dwa razy przez minute może w ciągu dwóch dni, także być może to po prostu rozpieranie macicy.. młody ostatnio nadaktywny 😅 we wtorek o 8:10 mam widzenie z położnikiem 😉 myśle ze wytrwam ale zaczęłam rozmyślać ostatnio na temat terminu. W pierwszej ciazy nie miałam skracającej się szyjki, żadnych objawów porodowych również, ale córka była na tym etapie tez mniejsza od synka. Ułożona posladkowo. Mimo ze urodzona z waga 3700 tydzień przed terminem..
Im rzadziej rozmyślam tym lepiej 😜
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 11:51