Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam jeszcze wyprawkowe pytanie. W związku z tym, że jeszcze nie ma decyzji czy mogę karmić piersią, to potrzebuję rady - z jakiej firmy butelki dla noworodka są najlepsze? No i jaki sterylizator (w domu nie mamy mikrofali🤦) tak żeby pasował do butelek i ew. laktatora.
A i jestem dumna z naszej Malutkiej, bo chociaż mamy słabe przepływy to ma ponoć najlepsze ktg na całym oddziale 🤗☺️❤️ (a mamy ktg codziennie 6x po godzinie 🤷)
-
Abi z tymi butelkami to jest tak, że nie do końca najważniejsze jaka firma najlepsza tylko jaką zaakceptuje dzidziuś
Z tego co widzę obecnie na topie system medela calma, chwalą też tommy tippie anti-colic.
Ja też raczej karmić nie będę, jeśli już to bardzo krótko, butelki mam z medeli wlasnie plus po jednej z 4 firm różnych- zobaczymy co zaskoczy
abbigal lubi tę wiadomość
I IUI 12.2018
Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
Aniołek 6tc(*) maj 2018
MTHFR homozygota
Hiperhomocysteinemia
Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
Nawracające polipy macicy
Mąż super
"Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat" -
6h pod ktg? Jaaaaa ja mam raz x 30 min, przepływy mam idealne wody poniżej normy raz w normie niskiejabbigal wrote:Mam jeszcze wyprawkowe pytanie. W związku z tym, że jeszcze nie ma decyzji czy mogę karmić piersią, to potrzebuję rady - z jakiej firmy butelki dla noworodka są najlepsze? No i jaki sterylizator (w domu nie mamy mikrofali🤦) tak żeby pasował do butelek i ew. laktatora.
A i jestem dumna z naszej Malutkiej, bo chociaż mamy słabe przepływy to ma ponoć najlepsze ktg na całym oddziale 🤗☺️❤️ (a mamy ktg codziennie 6x po godzinie 🤷)
abbigal lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
U mnie na oddziale to nikt chyba nie ma raz dziennie, tylko tak 3-6x 30min-1h, dostosowują indywidualnie do sytuacji w danej chwili. Na razie się cieszę jak jest, bo groził mi stały zapis (hardcore 🤪), ale puki nie ma spadków ktg to jest ok. W sumie to nawet fajnie posłuchać ❤️ ale pobudka o 5 rano na pierwsze ktg to już słaby pomysł personelu 🙃SusieOne wrote:6h pod ktg? Jaaaaa ja mam raz x 30 min, przepływy mam idealne wody poniżej normy raz w normie niskiej
-
ja karmilam krotko, chociaz chcialam bardzo...niestety sie nie udalo.
Mam Avent caly czas, ale mialam tez MAM, Medela. ta medela calma jest dla dzieci na piersi, zeby im nie bylo za latwo.
mam tez jakies inne. Wielu dzieciom bardzo MAM pasuje, bo ma taki plaski smoczek. moja nie miala preferencji, ale byla i jest niejadkiem...mam nadzieje, ze znowu takiego osobnika nie bede miala...
abbigal lubi tę wiadomość
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Dziewczyny ja dziś po wizycie u diabetolog , poszlam pod wskazane drzwi a tam kurde 5 bab i to tylko jedna w ciąży a mówiły mi w rejestracji że same ciężarne przyjmuje ta doktorka no ale nic to sobie pomyślałam że jednak dobrze że teściową jest z Adą bo pewnie sobie poczekam i na dodatek byłam 12:45 pod drzwiami a ona jeszcze nie zaczęła przyjmować , po chwili jednak przyszła i zawołała mnie pierwszą takiego fuksa miałam jak nigdy , trochę mi głupio było przed tą ciężarna która czekała pewnie od 12 ale co zrobię , w pokoju mnie zapytała tylko czy jeszcze czeka jakaś ciężarna , powiedziałam że tak to mi powiedziała żeby weszła po mnie . Ale do sedna jak zobaczyła mój wynik po godzinie tego obciążenia to powiedziała że mój ginekolog jest nie odpowiedzialny bo powinnam od października mieć od razu wypisane skierowanie do diabetologa i dobrze że mialam na tyle rozumu że sama sobie mierze cukry od tego października bo jak by były wysokie i nie byłabym na diecie to zrobiłabym krzywdę dziecku . Także powiem wam że już całkowicie straciłam zaufanie do mojego ginekologa zwłaszcza że pokazałam jej wyniki badań a tam leukocyty wysokie i była w szoku że lekarz nic z tym nie robił żadnego crp nie zlecił no powiem wam że w szoku jestem że mój ginekolog do tego tak luźno podszedł eh Ona mi dała skierowanie na to CRP , wizyta kolejna 2 styczeń i powiedziała że widzi że cukry spoko także żebym tylko 3 razy dziennie sobie mierzyła bo szkoda moich palców hehe dala receptę na paski i nie wydałam za dwa opakowania 100 zł tylko 23 zł także się cieszę
A co do mojej teściowej to nie umiała Ady uśpić rozwaliła mnie na łopatki twierdząc że jest cieżka do usypiania , śmiać mi sie chciało bo co jest ciężkiego w leżeniu koło dziecka przez 5 min i czekaniu aż zaśnie? Pewnie pierdoliła jej do uszu coś jak ta leżała i pospane
Vella83, sasquacz lubią tę wiadomość
-
Co do ktg to w poprzednich ciążach dowiedziałam się wogole co to takiego jak zostałam przyjęta do szpitala na poród a teraz moja położna już dwa razy mi robiła ktg i mówiła że jeśli chce to raz w tygodniu żebym przychodzila na ktg mi tam na rękę to bo chociaż posłucham bicia serduszka małej .
Dobrze że napisałyscie o tych kosmetykach dla maluszka bo jestem przed zakupem teraz wiem co kupić Co do butelek to tak jak dziewczyny piszą to już dzidzia zweryfikuje nasze wybory choć przy Adzie miałam Avent i tomme tippe piła z obu i teraz też kupiłam te same ale jak będzie to się okaże
-
Justi ale jaja u tego lekarza no to twój ginekolog przygral ładnie
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualny
-
Karolika wrote:Czy czop może odrywac się z krwią koloru brunatnego ? Jednorazowa sytuacja, teraz jak sprawdzam jest czysto.
Tak może. Może być sam czop, czop z krwią i brunatny, gdyby z krwią to IP.
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
Masakra z tym ginekologiem 😡 nieodpowiedzialny to chyba dużo za mało powiedziane...
A ja dziś wymiotuje...
Chyba się złożyło na to pare czynników jak koja długotrwała zgaga i przejedzenie na wieczór, ale głównie szarpiący kaszel i zapachy u fryzjera..
Doszłam o 11:00 do domu i się zaczęło. Córka przedwczoraj wymiotowała do 2:00 w nocy ale to tylko jednodniowy wirus był.
KTG u mnie w szpitalu po 36tc.
Dziewczyny miała ktoras pH moczu 8.0? Ja niestety ostatnio mało wody pije a więcej herbaty z miodem i cytryna albo cukierki na gardło ilościowo pochłaniam wiec zastanawia mnie czy to od tego🤔 mam infekcje napewno przez to zapalenie górnych dróg oddechowych od 3 tg ale czy to ma wpływ? Nic mnie nie piecze i nic nie boli z układu moczowego poza tym.. -
Ja mam 6 i juz trochę ginowi się nie poodbało. Może sprobuj zakwasić sokiem z żurawiny/pokrzywy?Klio86 wrote:Masakra z tym ginekologiem 😡 nieodpowiedzialny to chyba dużo za mało powiedziane...
A ja dziś wymiotuje...
Chyba się złożyło na to pare czynników jak koja długotrwała zgaga i przejedzenie na wieczór, ale głównie szarpiący kaszel i zapachy u fryzjera..
Doszłam o 11:00 do domu i się zaczęło. Córka przedwczoraj wymiotowała do 2:00 w nocy ale to tylko jednodniowy wirus był.
KTG u mnie w szpitalu po 36tc.
Dziewczyny miała ktoras pH moczu 8.0? Ja niestety ostatnio mało wody pije a więcej herbaty z miodem i cytryna albo cukierki na gardło ilościowo pochłaniam wiec zastanawia mnie czy to od tego🤔 mam infekcje napewno przez to zapalenie górnych dróg oddechowych od 3 tg ale czy to ma wpływ? Nic mnie nie piecze i nic nie boli z układu moczowego poza tym..Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
No to dobrze że jestes bardziej odpowiedzialna niż on:D Ja mam curkzycę od samego początku i mimo pozwolenia diab mierzę raczej po każdym posiłku (6 posiłków plus na czczo) bo i grzechy się zdarzają nie powiem, ale na szczęście mi nie wyrzuca. Dodatkowo po jakimś grzeszku to mierzę nie tylko po 1 h, ale i po 40 min i po 1,5 h i czasem po 2. Więc czasem mierzę z 10 razy dziennie jak i lepiej. Palce mam już masakryczne.Justi2019 wrote:Dziewczyny ja dziś po wizycie u diabetolog , poszlam pod wskazane drzwi a tam kurde 5 bab i to tylko jedna w ciąży a mówiły mi w rejestracji że same ciężarne przyjmuje ta doktorka no ale nic to sobie pomyślałam że jednak dobrze że teściową jest z Adą bo pewnie sobie poczekam i na dodatek byłam 12:45 pod drzwiami a ona jeszcze nie zaczęła przyjmować , po chwili jednak przyszła i zawołała mnie pierwszą takiego fuksa miałam jak nigdy , trochę mi głupio było przed tą ciężarna która czekała pewnie od 12 ale co zrobię , w pokoju mnie zapytała tylko czy jeszcze czeka jakaś ciężarna , powiedziałam że tak to mi powiedziała żeby weszła po mnie . Ale do sedna jak zobaczyła mój wynik po godzinie tego obciążenia to powiedziała że mój ginekolog jest nie odpowiedzialny bo powinnam od października mieć od razu wypisane skierowanie do diabetologa i dobrze że mialam na tyle rozumu że sama sobie mierze cukry od tego października bo jak by były wysokie i nie byłabym na diecie to zrobiłabym krzywdę dziecku . Także powiem wam że już całkowicie straciłam zaufanie do mojego ginekologa zwłaszcza że pokazałam jej wyniki badań a tam leukocyty wysokie i była w szoku że lekarz nic z tym nie robił żadnego crp nie zlecił no powiem wam że w szoku jestem że mój ginekolog do tego tak luźno podszedł eh Ona mi dała skierowanie na to CRP , wizyta kolejna 2 styczeń i powiedziała że widzi że cukry spoko także żebym tylko 3 razy dziennie sobie mierzyła bo szkoda moich palców hehe dala receptę na paski i nie wydałam za dwa opakowania 100 zł tylko 23 zł także się cieszę
A co do mojej teściowej to nie umiała Ady uśpić rozwaliła mnie na łopatki twierdząc że jest cieżka do usypiania , śmiać mi sie chciało bo co jest ciężkiego w leżeniu koło dziecka przez 5 min i czekaniu aż zaśnie? Pewnie pierdoliła jej do uszu coś jak ta leżała i pospanePola jest już z nami:*
Emilka :*
-
Ja dzis wyszłam ze szpitala - hipotrofia wykluczona i szczerze mówiąc nie wiem na jakiej podstawie bo nikt synka drugi raz nie mierzył... w każdym razie przez szpitalna diete mam szaleństwo z cukrami teraz... mam nadzieje ze wróci wszystko do normy i nie będziemy mieli insuliny na koniec ciazy... Aa i dowiedziałam sie dzis ze ja mam podpisany koc z ujastkiem co dziwne nie mam pojęcia kiedy go podpisywałam... całe szczęście nie musze jeździć taki kawał na ktg i wystarczy jak będę chodzić do swojej gin... wiec w sumie sie ciesze Nono tak chciałam tam rodzic a tak to przynajmniej mam pewność ze mnie nie odeślą gdzie indziej czego byłam świadkiem przy przyjęciu...
Klio86, abbigal lubią tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
