Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem wam że ja mojemu mężowi w poprzedniej ciąży mierzyłam cukier parę razy i zawsze miał więcej ponad normę i się wkurzałam że ja tu dietuje a ten wpierdziela wszystko jak popadnie i to kurcze ja mam cukrzycę a nie on hehe
abbigal lubi tę wiadomość
-
Ja musiałabym policzyć ile miałam przekroczen od tego 5 czy 6 tyg ale mało. Ja w ogóle nie miałam krzywej robionej bo moja Pani diab dała mi glukometr w poprzedniej ciąży porobionej i jak zrobiłam test w tej to zmierzył am parę razy rano i miałam tak np 94.i ona na tej podstawie poznała cukrzycę choć nie jest to zgodne ze sztuką bo glukometr przeklamuje względem krwi z żyły. Sama mówi że takie cukry jak ja mam to zdrowe osoby często takich nie mają ale staram się trzymać dietę choć nie jakoś bardzo restrykcyjna
Tzn nie jjem zwykłych słodyczy ale czasem zdarzają się i pierogi i pizza. Ale ogólnie ja jestem zadowolona z tego że ta dietę trzymam bo mam dużą nadwagę a dzięki temu w ciąży dużo schudłam. Dziecko rośnie a ja czuję się o wiele lepiej i atrakcyjniej niż przed ciąża. Ludzie nie poznają mnie na ulicy. Mam nadzieję że po ciąży to utrzymam.lipa, abbigal, sasquacz lubią tę wiadomość
-
abbigal wrote:Mi podczas pobytu dziennego w poradni cukrzycowej zalecano zmianę tak co tydzień i też mam wrażenie, że mam tą cukrzycę nad wyraz, bo czy Nutella czy Princessa to cukier rzadko przekracza mi 110🤷 a
czasami po białym pieczywie skacze wyżej ale mam wrażenie że jakby ludzie na zwykłej diecie, a raczej bez diety mierzyli sobie cukier tak jak my to każdy by miał stwierdzoną cukrzycę 😂 no ale w ciąży to lepiej zapobiegać niż leczyć 😊
Tak Sovi, takie kolorowe kupuję, nawet nie wiedziałam że są tańsze wersje, muszę poszukać 🤔
A u mnie dieta cukrzycowa w szpitalu mało mnie nie wpędza w hipoglikemię, takie ściśle rygory stosują, a pieczywo razowe z dobrej piekarni mają, bo w tej samej kupowałam w domu, więc tu nie narzekam, a mąż mi batoniki szmugluje czasami 😉
O takie kupujeabbigal lubi tę wiadomość
-
Sovi dziękuję za linka
Jak tam u was nocka dziewczyny? Moja muszę przyznać że w miarę ok , jestem ciekawa o której moja Ada do mnie przydrepta . W brzuszku tak mi mała szaleje ciekawe czy po urodzeniu to się utrzyma i będzie się o tej porze budziła -
U mnie dziś idzie na cc laska, która mnie tak wkurza... Wiecie co dawno mnie ktoś tak nie wkurzal... Oj dawno
Vella83, Klio86, sasquacz lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Mam salę obok dyżurki i wszystko słyszę (przynajmniej jest ciekawie) a dziś w nocy jedna pacjentka nagle na cięcie pojechała, drugiej wody odeszły, a z trzecią to już nie wiem co było nie tak bo zamknęłyśmy drzwi żeby się nie nakręcać 🙃 człowiek sobie uświadamia, że to może się zdarzyć w każdej chwili i nawet cc nie da się do końca zaplanować... Mam nadzieję, że jeszcze mam te 3 tygodnie, ale jak się tak napatrzę to już niczego nie jestem pewna.A składniki torby to jeszcze albo u kuriera albo w pralce 🙈
Klio86, SusieOne lubią tę wiadomość
-
Mi mąż przy wyjściu z dzieciakami do szkoły powiedzial:to jak, może nie piątek 13 co? A ja :postaram się :p no i tak sobie konwersujemy. Pamiętam jak poród zaczął się z synem i z córką.. Z zaskoczenia, nic nie przeczuwalam że to TEN dzień. Od jutra mam ciążę donoszoną. Każdy dzień dodatkowy to będzie sukces.
Laski, macie ogarnięte prezenty?ja dzisiaj chce podjechać do sklepu i kupić kilka rzeczy. -
abbigal wrote:Mi podczas pobytu dziennego w poradni cukrzycowej zalecano zmianę tak co tydzień i też mam wrażenie, że mam tą cukrzycę nad wyraz, bo czy Nutella czy Princessa to cukier rzadko przekracza mi 110🤷 a
czasami po białym pieczywie skacze wyżej ale mam wrażenie że jakby ludzie na zwykłej diecie, a raczej bez diety mierzyli sobie cukier tak jak my to każdy by miał stwierdzoną cukrzycę 😂 no ale w ciąży to lepiej zapobiegać niż leczyć 😊
Tak Sovi, takie kolorowe kupuję, nawet nie wiedziałam że są tańsze wersje, muszę poszukać 🤔
A u mnie dieta cukrzycowa w szpitalu mało mnie nie wpędza w hipoglikemię, takie ściśle rygory stosują, a pieczywo razowe z dobrej piekarni mają, bo w tej samej kupowałam w domu, więc tu nie narzekam, a mąż mi batoniki szmugluje czasami 😉
U mnie tez na wyrost, bo jem wszystko i zero przekroczeń. Jedyny problem miałam z na czczo, od kiedy mam insulinę problem znikl. Ja tez lancete zmieniam raz na 2/3 dni, bo bankrut by mi groził przy tych cenach, a tych zwykłych nie zamierzam używać, bo palcami bym nie ruszała.
U mnie w szpitalu mieli dobre jedzenie, bo miałam jeszcze niższe nuz zwykle, aż dojadałam owoc by trochę mieć lepsze 😉
A co do nocy, spałam jak zabita 😂 pełnia mi służy 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 09:41
abbigal lubi tę wiadomość
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
Vella mi pomogl czopek przez 4-5 dni z protcto glyvenol, teraz mogę chodzić przynajmniej bo w połączeniu z uciskiem na kręgosłup byl dramat.
Po dwóch nocnych atakach skurczy łydek chodzę jak paralityk, na palce żeby coś z szafki w kuchni wyjąc nie stanę. A jeszcze po tych wymiotach nie brałam wczoraj w ogóle witamin, bo wszystko szło na zmarnowanie.
Córeczka w nocy tez wymiotowała, chyba przez to ze w żłobku nie zjadła nic a w domu się dowaliła na noc..
Tez nie mam torby spakowanej, będę zamawiać w tym tygodniu jak ogarnę się z KTG i ordynatorem.
Mały rozpycha się pupą w górę stałe, wnętrzności tez już mam strasznie zmasakrowane.
Susie a czym ta babka cie tak denerwowawa? 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 09:46
Vella83 lubi tę wiadomość
-
Wszystkim, nawet mi się już pisać nie chce niech już spada
abbigal lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Wszystkim, nawet mi się już pisać nie chce niech już spada
Klio86 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualny
-
U mnie nie chcą "produkować" wcześniaka bez potrzeby wszystkie wyniki i zapisy są dobre... Dlatego. Ale nie wiem czego się spodziewać czy ja wyjdę na święta do domu a po nowym roku wrócę na cc czy tu będę leżeć...
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Susie jak wyniki ok to może Cię wypiszą na Święta trzymam kciuki .
Niqa współczuję nocki ale wiesz że przed porodem organizm się oczyszcza może coś się zaczyna u Ciebie?
Mini89 dzięki za cynk z pampersami ja to bym poprosiła o pomoc przy wigilli nie przemęczaj się .