Objawy ciąży jeszcze przed spodziewanym okresem..

a ja miałam częstomocz pierwszy raz w życiu, co chwilę latałam do łazienki hehe i czułam parcie na pęcherz, dziwne uczucie, poza tym miałam duży spadek temp przez 3 dni a potem znowu skok wzwyż

U mnie pierwszymi objawami był zaraz po owulacji ból miesiączkowy nasilający się wieczorem,Temperatura od czasu owulacji cały czas koło 37,0, jakiś tydzień po owulacji bóle piersi ale takie leciuteńkie prawie niezauważalne, zmienił mi się smaki : ryby i owoce morza mi nie smakowały, Cola tez nie, i dopadło mnie napięcie przedmiesiączkowe (mimo ,że normalnie nie miewam), musiałam też rozpinać guzik w spodniach z powodu jakieś "napięcia" w dole brzucha. Test 13 dpo bardzo lekko pozytywny;)

Witam,zaczne od tego ze mam 33 lata i nigdy nie bylam w ciazy.Moj cykl ma zazwyczaj 24, 25dni, staramy sie juz okolo 2 lat mam insulinoopornosc i hiperploraktyremie. W tym miesiacu jest jednak inaczej poniewaz w polowie cyklu dostalam plamienia juz jajkies dwa dni i bolu podbrzusza.Wychodzi na to ze w czasie lub po owulacji, czy ktoras z was tak miala i byla w ciazy ?wiem ze zawczesnie by zrobic test i nie wiem czy to ze stresu dodatkowo popoludniami jestem bardzo senna jak sie poloze to nie moge wstac, jak myslicie czy to moze byc ciaza czy jakies zaburzenia hormonalne? Aktualnie nie biorezadnych lekow tylko witaminy. Czy ktoras miala tak, temperature mialam wczoraj 36,7 co dla mnie jest wysoka bo zazwyczaj mam niska 36,5 lub nizsza. Prosze doradzcie czy Wam sie cos takiego zdarzylo.

U mnie najpierwsze objawy ciąży, przed wszystkimi innymi, tydzień przed okresem to: podwyższona temperatura ok 37,2 st. gdzie normalnie nie przekraczam 35-36. Plamienie może być implementacyjne (czego Ci życzę). Tydzień przed okresem możesz spróbować zrobić test z moczu taki czuły co wykrywa 25 mU/ml, albo betę HCG (z krwi, w laboratorium).

Dzieki za odpowiedz, wlasnie nie wiem czy to stres czy moze w koncu sie udalo, teraz temperature mam 36,8 ,przed chwila mierzylam.Do okresu mam jeszcze troche czasu bo na 18lutego mam miec, no ale zobaczymy zadnego innego objawu nie zauwazylam.

U mnie pierwszy objaw to byly 4 dniowe wzdęcia, których prawie nigdy nie mialam. Podbrzusze bylo ciężkie i takie jakby napuchniete. 4 dni przed terminem @ bole jak ma @. Do tego od implantacji z rana bo przebudzeniu mdlilo mnie i mialam scisniety żołądek

Dzięki za odpowiedź, ja czekam co bedzie... jeszcze tydzień.. nadzieja jest chodz nie chce sie znowu rozczarować, gratuluje wszystkim którym sie udało

Ja miałam mega ochotę na lody, jadłam po kilka dziennie i senność. Nie mogłam spać na brzuchu, bo czułam jakbym coś miała w środku, płaczliwość bez powodu, a tak w ogóle, to jakoś tak czułam, że jestem w ciąży, nie wiem jak to wytłumaczyć.

Mam zle przeczucia niestety mam bol w dole brzucha i bardzo lekkie ciemne krwawienie, mysle ze to chyba poronienie

8 dni na implantacje to chyba za duzo

Z całą pewnością przydadzą mi się te porady Dzięki wielkie

Mnie tydzien przed spodziewanym okresem zaczely boleć piersi, ale w zupełnie inny sposób niż normalnie przed okresem. I przeczucie, że "coś" sie we mnie zmieniło sprawdziło się jakiś czas później, gdy zrobiłam test.

bol piersi, sennosc, czeste siku i wyzsza temp. 2 kreski w 26 dc

Może być krwiak, to też jest częsta przyczyna krwawień we wczesnej ciąży.

Poronienie? Może normalny okres?

Dzięki za odpowiedź,myślę że może tak być, bo nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam,mam nadzieję że mimo wszystko jesli jest fasolka to ze mną zostanie..

Witam, ostatni okres miałam 24 stycznia-( środa) 2018 trwał dość krótko bo tylko 3 dni, a zaczełam znowu krwawić 3 lutego (sobota) czyli teoretycznie w dniach plodnych które powinny trwać od 30stycznia do 04 lutego zgodnie z kalendarzem.

31 stycznia było przytulanie a 3 dni póżniej w sumie w 10 dniu cyklu który zazwyczaj trwa 24,25 dni a tutaj znowu krwawienie, do tego zrobilam sie bardzo senna zmęczona przez kilka dni i mialam duzy apetyt, wiec napewno to nie jest okres.

Dodatkowo czułam silne kłócie w jajnikach i pojawiło się jakby bulgotanie, wiem że mogą to być tylko moje urojone objawy ale wcześniej tak nigdy nie miałam dlatego pomyślałam o ciąży.
18 lutego powinnam dostać okres normalny, a ja mam to krwawienie a raczej takie brazowe skrzepy ciemniejsze lub jaśniejsze razem z przezroczystym śluzem , wkładka wystarczy nie jest go dużo ale trwa to bardzo długo bo od 3 lutego do dzisiaj 13 luty czyli już 10 dni!
Nie jest to obfite ale bruch mnie boli jak na okres tylko lżej tak że wziełam tylko nospę rozkurczowo..
Planuje zrobić test ciążowy ale czekam do terminu miesiączki, czytałam że nawet mając mięsniaka można utrzymać ciąże, chodż nie wiem czy coś jeszcze zostalo jeśli coś było...

Link powyżej był odpowiedzią dla Ciebie, dzięki dziewczyny że coś podpowiadacie zawsze to raźniej jest...

Miesniaka? Skąd wiesz teraz że masz miesniaka?! Dopiero co zdiagnozowalas u siebie poronienie bez jakkchkolwiek przesłanek ze w ogóle ciąża zaistniala a teraz miesniaka? Za chwilę będzie rak. Idź do lekarza bo to wygląda bardziej na zaburzenia hormonalne.

Najpewniejszy co możesz zrobić to test
Znane mi są przypadki dziewczyn plamiących od owulacji do przewidywanego terminu okresu, gdzie była to oznaka ciąży.

Natomiast równie dobrze, długe plamienie może być oznaką jakiejś infekcji, polipa, czy czegokolwiek. Naturalnie nie chcę Cię tu straszyć, chcę Ci tylko uświadomić, żebyś na razie nie zagryzała się na ciążę

Kup sobie test w aptece, taki co wykrywa 25mU/ml i zobacz - jeśli jesteś w ciąży to być może pokaże się już druga blada kreska, albo skocz do przychodni na beta HCG.

Wiem co to znaczy wyczekiwać ciąży, także rozumiem Cię. Niemniej jednak nie nakręcaj się na nic do czasu zrobienia testu