X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2020 ♥️
Odpowiedz

Październik 2020 ♥️

Oceń ten wątek:
  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda ja też zaciskam kciuki ovy wszystko było dobrze!!! Trzymaj się i daj znać jak będziesz mogła! 🤗🤗😘

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również ściskam kciuki za Jagodę 😗

    Evoleth - trzymaj się tam😗! Podejrzewają skąd skoki tętna u Maluszka?

  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ogolnie to chciałam się przywitać i powiedzieć że straszny tu ruch na wątku, aż nie mogę nadarzyć! 😀

    Aha, będę wysyłać po kawałku, za co z góry przepraszam, ale przedtem napisałam prawie wszystko i strona mi się zawiesiła więc muszę od nowa...

    Z ciążowych atrakcji u mnie tak:
    - kreska na brzuchu blada, ale jest
    - pępek dalej wklęsły, ale płytszy
    - rozstępów na razie brak (co mnie najbardziej cieszy 😁)
    - stpy spuchnięte (zwłaszcza prawa - też Wam jedna puchnie bardziej???), ręce czasem też.
    Co do upałów to ja w miarę znoszę, ale mamy klimę w domu i na wieczór zawsze schładzam sypialnie, polecam zwłaszcza w ciąży to jest luksus! 😉

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podziwiam te które mają zapał do sprzątania! 😀 U mnie dzisiaj trochę lepiej bo ogarnęłam górną łazienkę, puściłam odkurzacz a teraz gotujemy z mężem żurek na spółkę. 😁

    Co do wyprawki - dostałam sporo rzeczy od kuzynki (w tym dostawkę, ciuszki, leżaczek, przewijak...), a jutro ma przyjechać kurier z wózkiem i fotelikiem na co bardzo się cieszę. My stawialiśmy na bezpieczeństwo przy foteliku i wygodę przy wózku, oraz żeby ceny nas nie zabiły i za komplet wyszło jakoś 3200 zł (co i tak zdaniem mojego męża jest drogo, no ale fotelik bezpieczny musi być, a na wózku udało się trochę urwać z ceny więc ok😁).

    Dzięki za temat o torbie, a raczej walizce do szpitala. U mnie to pierwsza ciąża więc brak doświadczeń. Będę musiała skompletować wszystkie potrzebne gadżety i spróbować to gdzieś upchnąć.

    Co do twardnienia brzucha, u mnie też się pojawia. Teraz trochę częściej niż na początku. Zaczęły mi się jakoś zaraz po 20 tc i miewałam 1 albo 2 na dzień lub dwa. Teraz nawet czasem kilka w ciągu dnia, a czasem 0. Ale ostatnio na wizycie szyjka dawała radę więc lekarz uznał to za fizjologię i nic nie zażywam na to. A 31.08 mam usg 3-go trymestru więc wtedy zobaczymy co i jak.

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • Lena955 Autorytet
    Postów: 267 117

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda, trzymam kciuki żeby było wszystko ok! Daj znać co i Jak, jak już będziesz mogła

  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda trzymam kciuki! 🤞🤞🤞

    Twardnienia brzucha są normalne o ile jest ich rozsądna ilośc. W przypadku licznych skurczów może skracać się szyjka. I o ile mam takie skurcze 5 razy dziennie to się nie martwię, ale jak mam ich w ciągu dnia kilkanaście, albo kilkadziesiąt i nie wyciszają się po leżeniu no to już wtedy się martwię. Lekarz najpierw zalecił mi 3x1 nospe ale ja powiedziałam mu o swoich obawach no i kazał brać tylko doraźnie jak nie będą te skurcze przechodzić. A martwię się nimi tym bardziej dlatego, że moja mam urodziła dwoje dzieci wcześniej i niestety nie skończyło się to dobrze... Dlatego wolę dmuchać na zimne. Skurcze zaczęłam mieć równo tydzień po ostatniej wizycie, a do kolejnej jeszcze 2 tygodnie więc nie wiem czy te moje skurcze mają jakiś wpływ na szyjkę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko!! Jagoda trzymaj się słońce. Mocne kciuki za Ciebie i dziadziusia. Jeszcze nie czas jeszcze troszeczkę niech wstrzymają. Trzymaj się ✊✊❤️

  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodazdw92 wrote:
    Hej dziewczyny. Hylam na wizycie i trafilam do szpitala.mam 0,5cm szyjki i rozwarcie na 3cm. Właśnie z naszego szpitala jaďę karetką do Łodzi do Madurowicza. Mam nadzieję że to powstrzymaja i nie urodzę. Boję się jak cholera. Jednak moje przeczucia się sprawdziły :(
    Jagoda polubienie oczywiście kliknęło się ach... Daj nam znac co i jak? Jestem ciekawa jak się tam Tobą zaopiekują, szp. Madurowicza mam niedaleko. Trzymam kciuki mocno 💚

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evoleth ściskam mocno doskonale rozumiem że obecna sytuacja mocno wpływa na Ciebie emocjonalnie zwłaszcza gdy w domu małe dziecko tęskni. Ale pomyśl też o maleństwie że w szpitalu wrazie czego jesteście bezpieczni i reakcja jest natychmiastowa. Kciuki by wszystko się szybko wyjaśniło i jeszcze w poniedziałek do domu Was wypuścili ❤️

    Evoleth lubi tę wiadomość

  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A odnośnie szkoły rodzenia to my właśnie mamy dzisiaj drugie zajęcia (udało się stacjonarnie) ale prywatnie, bo przyszpitalne nie mają programów typowo pod cc a na tym mi zależało. No i chciałam się pochwalić że wreszcie zdecydowałam się na szpital, planuję się umawiać do Żeromskiego w Krakowie (jeśli któraś jest z okolic to na pewno kojarzy). Położna środowiskowa (znajoma), ma tam koleżankę więc przy pandemii będzie łatwiej trochę jakoś to wszystko ogarnąć, zwłaszcza takiej świeżynce jak ja i to jeszcze bez znajomego lekarza w tym szpitalu (już nie wspomnę o prowadzącym).

    No i powiem Wam że mój synek często się budzi jak zmieniam pozycję do spania, ale chwilę poskacze, ułoży się i robi się spokojnie, zazwyczaj. 😉

    Jeszcze raz kciuki za te co w szpitalu, albo z pakietem ciążowych "atrakcji", już nie długo więc dacie radę kobietki! 😀🤗

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • Aina Autorytet
    Postów: 661 150

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda kciuki czekamy na info

  • bebetka.b Autorytet
    Postów: 429 375

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda o Boże ale jak to możliwe? Miałaś jakies dolegliwosci? Wszystkie trzymamy kciuki oby ta wstrętna szyja się wydłużyła!

    Evoleth współczuje.. potrafię sobie wyobrazić jak tęsknisz za córeczka. Ale jak nie ma innej rady to trzeba wystrzymac, ważne ze masz profesjonalna opiekę w szpitalu.

    Natalii ja miałam w szpitalu przy cc palce w stopach pomalowane, nie hybryda bo nie lubię ale zwykłym lakierem, nikt się nie czepiał :) w rękach nie miałam pomalowanych. Ale ja nie miałam narkozy tylko znieczulenie podpajeczynowkowe.

  • agusiagim_ Ekspertka
    Postów: 187 139

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda !! O cholera! Daj znać co dalej jak już będziesz wiedzieć. Trzymam kciuki.

    Mnie dziś w nocy taki skurcz w brzuch złapał ze nie wiedziałam co to jest. Po pol godziny przeszło.

    Byłam dziś na wizycie, u nas 31+5 synek waży 2010g, podobno ma duża głowę ale pani doktor mówi ze wszystko ok🤷‍♀️ Trochę mnie to zaniepokoiło ale nie będę się nakręcać. Poza tym przepływy ok, wszystko w normie.
    Muszę kupić materac i nie mogę się zdecydować 🙈na pewno gryka odpada, bo te robale, hmm... piszą ze najlepiej kokos w środku bo stabilizuje 🙈 czytam te opinie i nadal nie wiem. A Wy jaki kupujecie?

    [link=https://www.suwaczki.com/]zrz6i09ka0hw7fyp.png[/link]
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicior, też mi prawa kostka puchnie bardziej 😆 tzn zauważam po butach, ten prawy ciaśniejszy jakoś 😄

    Nabyłam wczoraj nawet luźne espadryle, żeby nie bolały stopy. Mam nadzieję, że później wrócę do swojego normalnego rozmiaru... 😉

    Materac zamówiłam wczoraj kokos-pianka. Dla syna mieliśmy z gryką i żadnych robali nie było-ale nie dopuszczałam do zawilgocenia materaca.

    Wyprałam trzy pralki ciuszków, wyprasowałam dwie. Zdecydowanie garderoby mojej córki nie cechuje minimalizm. Leżę i dyszę, dobrze ze syn padł na drzemkę...

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Pastelova Autorytet
    Postów: 270 191

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda! Bardzo mocno trzymam kciuki i będę śledzić każde wiesci. To jakas plaga z tymi szyjkami. A myslalam,że ja mam krótka 1.5cm... na szczęście u mnie brak skurczy i rozwarcia. Dziewczyny,niestety przeważnie skracania się szyjki nie czujecie, chyba, ze macie wlasnie skurcze, ale twardnienie brzucha tak jak np. u mnie często jest też związane z położeniem dziecka i u mnie też lekarz mowi, ze jest to całkowicie normalne tym bardziej, że odczuwam napięcie u góry. Biorę na to magnez, ale nigdy nie bralam nospy. Zaden z lekarzy również mi jej nie polecal...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2020, 16:39

    ckai43r80uurljcv.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Córcia waży 1400g. Dostaję leki na podtrzymanie w pompie ale jest duże ryzyko porodu przedwczesnego. Lekarz który mnie tutaj przyjmował powiedział że rozwarcie na 2 palce i zrobił usg dopochwowo gdzie stwierdzìł że szyjka ma 1cm.

    Siedziałam na łóżku to pielegniarka przyszła i powiedziała że muszę leżeć. No i dostałam kartę gdzie muszę liczyć i wpisywać ruchy dzieciątka.

    Boję się. Chciałabym dotrwać do 37 tygoďnia. Nie wiem czy do porodu jeszcze z tąd wyjdę

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • agusiagim_ Ekspertka
    Postów: 187 139

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie ja dla córci 11 lat temu pierwszy materac kupiłam tez piankA-gryka-kokos. Tez nie miałam robali 🙈ale teraz wszędzie jest bee ta gryka.
    Wowka a gdzie zamawiałas?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2020, 19:49

    [link=https://www.suwaczki.com/]zrz6i09ka0hw7fyp.png[/link]
  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodazdw92 wrote:
    Córcia waży 1400g. Dostaję leki na podtrzymanie w pompie ale jest duże ryzyko porodu przedwczesnego. Lekarz który mnie tutaj przyjmował powiedział że rozwarcie na 2 palce i zrobił usg dopochwowo gdzie stwierdzìł że szyjka ma 1cm.

    Siedziałam na łóżku to pielegniarka przyszła i powiedziała że muszę leżeć. No i dostałam kartę gdzie muszę liczyć i wpisywać ruchy dzieciątka.

    Boję się. Chciałabym dotrwać do 37 tygoďnia. Nie wiem czy do porodu jeszcze z tąd wyjdę
    O rany Jagoda w koncu jakieś wieści, już się bałam ze dzidzia na świecie jak przeczytalam o wadze.no ciekawe czy faktycznie będziesz musiała zostać do porodu. Tak wspaniale byłoby wytrwać jeszcze kilka dobrych tygodni. I formuj nas i przesyłamy do ra energię 🍀🍀🍀🍀

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • Pastelova Autorytet
    Postów: 270 191

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodazdw92 wrote:
    Córcia waży 1400g. Dostaję leki na podtrzymanie w pompie ale jest duże ryzyko porodu przedwczesnego. Lekarz który mnie tutaj przyjmował powiedział że rozwarcie na 2 palce i zrobił usg dopochwowo gdzie stwierdzìł że szyjka ma 1cm.

    Siedziałam na łóżku to pielegniarka przyszła i powiedziała że muszę leżeć. No i dostałam kartę gdzie muszę liczyć i wpisywać ruchy dzieciątka.

    Boję się. Chciałabym dotrwać do 37 tygoďnia. Nie wiem czy do porodu jeszcze z tąd wyjdę


    Ważne,że jesteście w dobrych rękach. Moja ginekolog stwierdzila,ze magiczna granica u mnie to będzie 32 tydzień. Wiadomo rodzisz wtedy wczesniaka i im później tym lepiej,ale to już jest dużo. Natomiast mnie lekarz w szpitalu teraz uspokajał, że w tym 30 gdybym urodzila, maly mial 1500 gram to wiadomo jest wczesniactwo, ale te szpitale do których trafiamy mają 3 stopień referencyjnosci i naprawde dobre inkubatory, sprzęty.
    Niestety mi też powiedziano, że jeśli wrócę do szpitala, nie wychodzę do porodu :( wiem jakie to jest ciężkie dla Ciebie, bo mi samej to groziło. Jednak bardzo mocno wierze, ze skonczy sie dla Ciebie wszystko szczęśliwie.

    ckai43r80uurljcv.png
  • Pastelova Autorytet
    Postów: 270 191

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evoleth wrote:
    Maybelle, u mnie ta cukrzyca jest raczej taka nieduża. Mam dietę i glukometr, na razie to ogarniam. Ale tu w szpitalu nie mam zbyt wielu pokus, jem regularnie to, co dają plus własne przekąski.
    Tak, cukrzyca może wyjść na każdym etapie ciąży. Tylko że oprócz większej masy dziecka często nie daje żadnych powikłań, więc już się potem tego cukru nie sprawdza. Mnie coś tknęło no i wyszło szydło z worka.

    Ale gorzej że u mnie na USG nadal widać niemiarowosc ptacy serca dziecka. KTG tego nie pokazuje, więc za wcześnie cieszyłam się z dobrych zapisów. Miałam dziś wyjść ale po tym badaniu jest jeszcze więcej wątpliwości i zostaje conajmniej do poniedziałku😔 Popłakałam się mężowi w słuchawkę... Dobrze że lakarze są ostrożni i chcą obserwować. Ale strasznie tęsknię za mężem i starsza córka i wiem że im też jest ciężko.



    Teraz w tych szpitalach jak w więzieniach bez odwiedzin:/ straszne to jest. Bardzo Ci wspolczuje, sama się popłakałam, jak wychodziłam z wizyty z takimi wieściami, a jestem dość twarda pod takimi względami wiec wyobrazam sobie jak sie czujesz. Mega wsparcie i mam nadzieje, ze wyjdziecie w poniedziałek i będziesz mogła być w domu z rodziną.

    Evoleth lubi tę wiadomość

    ckai43r80uurljcv.png
‹‹ 295 296 297 298 299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ