Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja przegladalam pamietniki dzieci z synem wyprawke organizowalam w 37 tyg ...powaznie 38 dopiero wozek ale wszystko mialam uzywane dostane lub okazyjnie kupione
Studiowalam pracowalam na psychiatryku i chodziłam po pracy na praktyki do szkoly
Byc moze nie mialam kiedy myslec o ciąży.
Ogolnie wiele razy na stronicach przewija sie ze nie mamy kasy
Z corka uzupelnilam jedynie troszke ciuszkow bo przecież mam tylko 2 lata roznicy miedzy dziećmi to wszystko w domu było
A teraz w sumie nie wiem od czerwca chyba tak z grubej rury wszystko szykuje
Byc moze mamy tez lepsza sytuacja bo udalo sie pierwszy raz kupic nowy wozek.ale uzywki byly tak drogie ze balam sie ryzykować .
Poniewaz nic nie mam po dzieciach to wszystko kupuje od początku ...wciaz brakuje mi wagi. Lezaczka maty karuzeli.recznikow
Koszule do szpitala zabieram w roznych kolorach i az 5 by polozne sadzily ze jestem w dobrej formie i potrafie sie ogarnac.
Walizke mam srednia i kuferek.nikt nie bedzie mogl mi nic doniesc ani wody ani nic nie wiem jak sie spakowac bo tak naprawde te podklady zajmuja cala torbe -
Emka31 wrote:My zamawialiśmy na BabyHit i pamietam, że cena była sporo niższa niż w Mama i Ja u nas w Trójmieście... zerknij sobie 😊 Balios miał mniejszą gondolę i gorzej się prowadził, sprzedawca też mówił, że jest na niego mnóstwo reklamacji. My tak rozczarowaliśmy się Stokke 😕 a już go prawie zamawiałam online 🙈
Dzięki, zerknę. My dostaliśmy taka ofertę jako promocja w sklepie stacjonarnym w BielskuBalios i jego wygląd... no mi się nie podoba również.Patrzylam wizualnie najpierw, a potem się przekonałam. Choć tesciowa stwierdziła, że ta spacerówka będzie za ciężka i kupimy lżejszą. Hmm nie wydaje mi się, ale głupieję już od tych dobrych rad.
Emka31 lubi tę wiadomość
-
Jagodazdw92 wrote:Dziewczyny ja pierwszy raz od dawna mam stresa przed jutrzejszą wizytą
Tak się boję że aż mnie mdli. Nie wiem czy jest się czego bać ale obawiam się o te wody i o szyjkę czy wszystko jest w porządku bo ostatnie parę dni lecą mi takie jakby skrzepy śluzuno i w dole brzucha mnie dziś boli
Ja się przyznam wam że mam od ok. tygodnia wewnętrzny strach że rozwiązanie może nastąpić za wcześnie. Codzienna kontrola majtek czy są suche zaczyna być paranoja. Włącza mi się starach i nie umiem sobie z nim poradzić.
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Wowka wrote:Pastelova, a co z Twoją wizytą? 😊
Oczywiście więcej lezenia niz chodzenia. Szyjka wciąż ma 1.5 cm,ale ja nie mam żadnych objawow,skurczy czy rozwarcia i czuje się bardzo dobrze. Co tydzień wizyta. Pobrano mi wymazy,w poniedziałek mam ostatnie prenatalne, we wtorek idę na kolejną wizytę takze bedę tam częstym gościem. Generalnie moja lekarka stwierdziła, że jeśli ten stan utrzyma się do 32 tyg to odstawimy leki i trochę poluzuje mi obostrzerzenia dotyczące lezenia:p dodała też, że mnóstwo pacjentek ma tak,ze szyjka jest 1.5 cm,a potem dziecko przenoszone i wszystko stoi w miejscu, ze byc może taka moja uroda, ale oczywiście wszystko jest do monitorowania:) dzisiaj pojechalam ze spakowaną torbą do szpitala,nie szłam już na pewniaka,chyba podziałało😁😁😁😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2020, 20:12
-
Pastelova to widzisz może jednak wszystko będzie dobrze. Kciuki trzymam mocno za każdą z Was.
Jola ja już się przyzwyczaiłam że co chwilę muszę wkładkę wymieniać. Jedyne czego sie boję podczas wizyt w wc to to że zobaczę plamienia. Na szczęście narazie pod tym względem wszystko jest ok.
Ja juz mam serdecznie dość golenia się. W pierwszej ciąży jakoś sprawniej mi to wszystko szło a teraz muszę się tak nagimnastykować że jak tylko wyjdę z pod prysznica to za chwilę i tak jestem mega spocona -
Pastelova dobry tok myślenia. Później przy maluchu już tak nie odpoczniesz
ja na szczęście nie mam narazie nakazu leżenia ale nawet jak bym miała to bym nie leżała bo przy rocznym dziecku się nie da.
A w ogóle zapomnialam Wam się pochwalić. Mój synek w końcu zaczął chodzić!! 😍baby, edytkaa93, Wowka, Bluberry, Kicior lubią tę wiadomość
-
Soldering, kciuki!✊
Jagoda, no to super że mały ruszył👍 A czemu piszesz, że w końcu? Dzieci mają na to czas do końca 18msc. Moja córka zaczęła chodzić pod koniec 14msc.
Nie wiem, czy Wam pisałam, wyszło mi przekroczenia w krzywej cukrowej. W drugim pomiarze. Tu w szpitalu traktują to jako cukrzycę ciążową. Mam więc dietę cukrzycową, była u mnie diabetolog i dietetyk, dostałam glukometr i różne zalecenia. No trudno, żal mi lodów i ciastek, ale tak trzeba. Przy moim wielowodziu i dużym dziecku taka dieta na pewno nie zaszkodzi.
Właściwie wszystkie zapisy KTG mam już dobre, ale jeszcze nie chcą puścić mnie do domu. Mówią, że obserwacja musi po prostu parę dni potrwać. Zrobią jeszcze USG, żeby zobaczyć czy dziecko faktycznie tak szybko przyrasta, no i czy zwiększa się wielowodzie. Chcą je porównać z piątkowym, ale żeby to miało sens, musi minąć parę dni.
Niby rozumiem ale jest mi tu już strasznie ciężko, wiedząc że mam w domu trzylatkę która tęskni i męża który musi nagle wszystko sam ogarniać. Wszyscy jesteśmy zmęczeni tą sytuacją.
Proszę, trzymajcie kciuki żeby wszystkie wyniki były już dobre i żebym wyszła jak najszybciej...Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
Jagodazdw92 wrote:Pastelova dobry tok myślenia. Później przy maluchu już tak nie odpoczniesz
ja na szczęście nie mam narazie nakazu leżenia ale nawet jak bym miała to bym nie leżała bo przy rocznym dziecku się nie da.
A w ogóle zapomnialam Wam się pochwalić. Mój synek w końcu zaczął chodzić!! 😍
No tak przy takim maluchu szans nie ma. A teraz jak śmiga to już tym bardziej :p brawo,fajny taki roczniak już :p -
Najważkiejsze że jest raczej pogodny także tutaj mam spokój. No i umie się też sobą zająć i się bawić zwłaszcza jak wstaje rano to daje nam pospać. On sobie wychodzi z łóżka i się bawi w swoim pokoju spokojnie. Także jak ja juz wstane a budzę się między 7 a 8 to na spokojnie sie umyje jemu przygotuję jedzonko i dopiero do niego idę. A on zawsze wita mnie z takim uśmiechem i zaraz rączki wyciąga żeby się przytulić. Nie mogę narzekać na niego bo bym zgrzeszyła. Bardzo się cieszę że mam takiego synka. Tylko w takim razie ciekawe jaka będzie córka 🤣
Evoleth napisałam w końcu dlatego że ciągle ode mnie z rodziny się pytali "chodzi już??", "wy jak miałyście rok to już dawno chodziłyście" miałam tego serdecznie dość. Wiedziałam że do 18 miesiąca życia ma czas ale męczyło mnie to gadanieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2020, 23:20
-
Meldujemy się po wizycie, 1879g podrósł sporo przez ostatni miesiąc.
Szyjka zamknięta 3,3 cm. Na twardnienia mam brać nospe i jakieś czopki rozkurczowe.
Na bakterie w moczu mam zrobić posiew.bebetka.b, Evoleth, Jagodazdw92, Jola17a, Wowka, Natalii, Misia78, Kicior lubią tę wiadomość
-
Soldering gratulacje wizyty! Piękna waga !
))
Pastelowa kciuki za szyjkę, musi być dobrze, oby tydzień za tygodniem leciał. Jak minie 35 odetchniemy z ulga
Jagoda super ze synek chodzi! Tez wkurza mnie to gadanie ludzi, u mnie się pytają czemu jeszcze nie mówili, a bo ja wiem? Rozwija się dobrze, dogada się po swojemu, na pełne zdania i wyraźne słowa przyjdzie czas.
Evoleth smuteczek z powodu cukrzycy.. ja się zmagam z tą francą i mam już serdecznie dość. Ale musimy dla dzidziusiów. Damy radę, obyś szybko wyszła i była już w domu z mała.
Mnie złapała bezsenność tej nocy:) gorącoooo
-
Soldering waga super
Babetka daj spokój ciekawe czy ich tez tak pytano dlaczego nie mówi bądz nie chodzi och dziecko. Ja tylkomodpowiadalam ze ma czas. Rozwija się dobrze to czym mam się martwić? Jedne dziec prędzej mówią inne szybciej chodzą i tak to juz jest ale ani u jednych ani u drugich nie ma w tym nic złego.
Mój mąż dziś wrócił dopiero parę minut temu do domu. Masakra. Wyszedł do pracy o 19:10. Jak się obudziłam to tak się wystraszyłam ale znalazłam telefon i zobaczyłam sms to się uspokoiłam troszkę.
Poprosiłam go żeby się nie kładł bo go nie dobudzę jak będę szła do lekarza i się na szczęście zgodziłbebetka.b lubi tę wiadomość
-
Jagoda, Ty masz złote dziecko😊 Nigdy nie doświadczyłam takich poranków. Moja córka po pierwsze bardzo wcześnie wstaje, a po drugie od razu rząda uwagi, taka z niej mała terrorystka. Na szczęście też jest pogodnym dzieckiem😉
Bebetka, no to łączę się w bólu z tą cukrzycą. Na szczęście już bliżej niż dalej, jakoś trzeba dać radę.bebetka.b lubi tę wiadomość
Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
Moja mała zaczęła chodzić jak miała 16 miesięcy i też po dziurki w nosie już miałam tych pytań dlaczego ona jeszcze nie chodzi.... I gadanie że jak zacznie chodzić to mi się dopiero zacznie bieganie za nią, naprawdę uwielbiam to straszenie innych mamusiek haha:)
bebetka.b lubi tę wiadomość
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Evoleth ja jak go wievzorem kładę to zamykam u niego drzwi a jak wstaje rano to wszytskie zabawki ma w swoim pokoju więc wychodzi z łóżka i grzecznie się bawi pod warunkiem że mu smoczek położę obok poduszki jak przed położeniem się daje mu jeszcze mleczko bo jak smoczek raz położyłam wysoko na półce to rano pobudka
cwaniak mały ale naprawdę jestem mega szczęśliwa że daje mi pospać
Edytka u mnie to nawet nie inne mamuśki tyloo moi rodzice i moja siostra która nie ma dzieci najwięcej gadali. Teraz że się z nimi nie odzywam to nawet nie wiedzą że Kacperek zaczął chodzić
No ale oczywiście moja druga siostra jak wysłałam jej filmik że synek chodzi zaraz do mnie zadzwoniła że muszę z nim iść koniecznie do ortopedy. Nosz kur.... dziecko stawia pierwsze swoje kroki więc wiadomo ze jeszcze tak równowagi nie ma i się chwieje a żeuy nie upaść to czasem i nóżkę dziwnie zarzuci. No ale ona akurat jest z tych co biega z dzieckiem wiecznie po lekarzach. Co z nią nie gadam to gdzieś u lekarza jest
A jak u Was samopoczucie dziś?
Ja jakoś wczoraj się stresowałam a dziś wstałam bardziej wyluzowana i pozytywnie nastawiona. Co ma być to będzie ale uważam że wszystko będzie dobrze.
Ps. Podobno dobre nastawienie działa cuda ciekawe jako to się sprawdzi 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2020, 08:07
-
To gadanie kiedy dziecko coś powinno robić to straszne utrapienie. Tym bardziej, że większość takich uwag nie wynika z troski. Ja już się obawiam tego gadania kiedyś 😀
Ja wczoraj dzwoniłam do lekarza potwierdzić wizytę na 25.08 i przy okazji dopytałam jeszcze o te twardnienie brzucha. Mam póki co brać asmag 3x2 i nospe doraźnie jakby mnie bardzo te skurcze martwiły i nie przechodziły. Póki co mam jeszcze 2 dni obserwować i jak będę chciała to ewentualnie mnie w piątek przyjmie, bo potem lekarz idzie na tydzień urlopu. Może akurat uda się doczekać do wizyty końcem miesiąca, ale jestem spokojniejsza że w razie czego może mnie przyjąć.
Soldering waga maluszka zacna 😀 mamy podobny termin z tego co pamiętam to pewnie nasza mała też gdzieś tyle ma 😂 już jest co nosić hehe. A Tobie często twardnieje ten brzuch? Lekarz kazał Ci więcej odpoczywać czy coś?