PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania...
Wierzę... Też mam chwilami maxa...
A jeszcze ty leżąca... Ciągle w tym stresie.
Trzymaj się.
Jutro wizyta. Dasz radę...
Dziewczyny jaki macie laktator ?
Pewnie się tu przewinęło kilka razy... Ale teraz szukać wstecz to ciężko.
Przy okazji proszę napiszcie.❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
Ja też odczuwam syndrom wicia gniazda, na pracy nie mogę się skupić, wkurza mnie, że muszę kompa włączyć. Na męża się wydzieram, że po co mi była ta działalność, jak teraz myślę tylko o dziecku i że to jego wina
Mała okropnie się wypina, mam wrażenie, że leży w poprzek. Brzuch mam przeogromny, w pierwszej ciąży nie miałam takiego nawet w dniu porodu. Nawet położna była w poniedziałek i mówiła: "Niunia, Tobie wszystko poszło do przodu a nic do środka, a tu jeszcze minimum 4 tygodnie. Mała to już prawie przez skórę wychodzi, zobacz, prawie za rączkę mogę ją złapać".
Czekam na wizytę we wtorek, może już zostanie mi wyznaczony termin cc. Jakoś będzie mi chyba lżej, jak będę miała konkretną datę i będę mogła odliczać dni. Z jednej strony jeszcze chcę nacieszyć się tym stanem, bo wiem, że trzeci raz świadomie się nie zdecyduję, a z drugiej chciałabym, żeby mała była już z nami.
Ania, trzymam kciuki za jutro!
Gabryśka, ja mam Medela Harmony, ręczny. Przy pierwszej córce nie miałam elektronicznego, ale też mało w ogóle z laktatora korzystałam, tylko przy odstawieniu córki. Teraz zaopatrzyłam się w woreczki do mrożenia pokarmu i mam zamiar odciągać i zostawiać mleko, żeby mąż mógł karmić, a ja wychodzić, więc niewykluczone, że będę rozglądać się za elektronicznym. Na początek ten ręczny mi wystarczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2023, 16:57
-
Ja mam Medela Swing Maxi Flex (podwójny). Przy Franiu musiałam bardzo dużo odciągać, żeby rozkręcić na nowo laktację, gdy po dwóch miesiącach od porodu okazało się, że przez jego słabe ssanie pokarmu zrobiło mi się mało i dziecko jest ciągle głodne... Kupiłam sobie wtedy taki specjalny gorset i miałam ręce wolne przy odciąganiu. Uratowało mi to psychikę, bo byłam już zdesperowana...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2023, 17:18
10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Ja mam ręczny tomee tippee ale ja nigdy nie używałam dużo laktatora. Jeśli teraz będzie inna potrzeba to kupię porządniejszy
ale raczej będzie w użyciu bardzo sporadycznie
-
Dziewczyny, dzięki za porady wózkowe. Kupiłam dziś wózek podwójny, o którym pisała Sara:) Znalazłam go w moim mieście na olx w świetnym stanie za 900 zł. Babeczka mówi, że odkupiła od sąsiada, ale jej posłużył tylko 2 miesiące, bo jej dwulatce się odwidział wózek. Zobaczymy, jak będzie u nas, ale nawet jeśli podobnie, to go odsprzedam. Jedna gondola i jedna spacerówka są zupełnie nieużywane, a te używane i tak wyglądają jak nowe. Niewielkie otarcia tylko na ramie. Naprawdę super
Myślę, że jesienią przy gorszej pogodzie i zimą mogą się przydać, bo jednak wtedy wygodniej dwulatka gdzieś wpakować.
Przy okazji odebraliśmy od koleżanki dostawkę Chicco Next2Me i przewijak z wanienką też Chicco. Bardzo lubię takie przechodnie rzeczyPotem im oddamy, bo też chcieliby wkrótce drugiego bobasa.
Poprasowałam też większość ubranek 50 i 56. Część dostaliśmy, część kupiłam na vinted - są śliczne. Jednak te rzeczy dla dziewczynek to trochę coś innego niż dla chłopców. Te róże i kwiatuszki robią robotę.
Tak więc chyba troszeczkę rusza i u mnie wicie gniazda... Choć do końca jeszcze daleko 😁10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Ania, kciuki za Ciebie! Bardzo bardzo Ci współczuję tej niepewności. Wiem, jak to rozwala psychicznie.
Jesteś bardzo dzielna i robisz wszystko co możesz dla swoich maluszków. Będzie dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2023, 17:19
10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Menina super 😬 świetne w takich zakupach jest to, że nawet jeśli posłuży wam krótko, to odsprzedasz praktycznie bez straty 😁
Ja wózek, łóżeczko, kołyskę, przewijak kupowałam używane. Ciuszki w 99% mam z SH (pajace z nexta po 2-3 zł a stan igła 🤐). Z Norwegii mama mi przywiozła leżaczek babybjorn i śpiworek Voksi movei powiem Wam, że mi ogromnie dużo frajdy sprawiało takie szukanie czegoś naprawdę fajnego ale za niewielkie pieniądze 😁
Menina lubi tę wiadomość
-
Sara30 wrote:Menina super 😬 świetne w takich zakupach jest to, że nawet jeśli posłuży wam krótko, to odsprzedasz praktycznie bez straty 😁
Ja wózek, łóżeczko, kołyskę, przewijak kupowałam używane. Ciuszki w 99% mam z SH (pajace z nexta po 2-3 zł a stan igła 🤐). Z Norwegii mama mi przywiozła leżaczek babybjorn i śpiworek Voksi movei powiem Wam, że mi ogromnie dużo frajdy sprawiało takie szukanie czegoś naprawdę fajnego ale za niewielkie pieniądze 😁
Ja w tej ciąży przepadałam na Vinted. Kupiłam wanienkę Bebe Jou, za ktora w życiu bym nie dała 600 zł. Bo starszą kąpaliśmy w zwykłej z Ikei i też była super. Teraz Kupiłam stokke tripp trap z nwebornem. Później jeszcze wyszukam bany set do rozszerzania diety. Oczywiście samo krzesełko do odmalowania, ale dodając farbe i koszt. To i tak za grosze 🙈 monitor oddechu też kupiłam na Vinted 😛
A co do laktatora, to nie mam 🙈 bo nie wiem jak będzie z laktacją. Z córką to była od razu kraina mlekiem i miodem płynąca. Mleka była wystarczająca ilość, że nie musiałam ściągać. Ale tutaj nie musi tak być i nie wiem kupować czy poczekać. Najwyżej męża wyślę do sklepu pod dostakiem i to różnych u nas jest od ręki. Co prawda podoba mi sie baby ono taki kolektor milk me i jest kompatybilny z laktatorem i nad tym myślę. Bo kolektor używałam, ale zwykły.
https://babyono.com/1000-laktator-muszlowy-elektryczny-shelly-bez-uz/3-13-1Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2023, 20:50
Menina lubi tę wiadomość
-
Menina, super zakup. Na pewno sprzedasz w razie czego bez straty. Ja właśnie też ostatnio wolę kupić dobra uzywke. Sprawdzone marki ubrań posłużą wielu dzieciom, a nie wyglądają jak szmaty. A sprzęty typu chicco czy babybjorn to też mają dobra jakość i za połowę ceny można kupić elegancki stan, a jego koszt się prawie albo całkowicie zwraca. Ja się bardzo dużo nauczyłam po pierwszym dziecku, kiedy wszystko drogo kupowałam, bo nowe,a często praktycznie nieużywane sprzedawałam za pół ceny. Po co to.. totalnie bez sensu. Chociaż raz się na używanych ciuszkach tak nacielam,że do teraz mnie boli. No, ale zdarza się niestety.
Laktator też mam ręczny. Ale nie planuje używać. Wykarmiłam dwie córki, a laktatorem chyba nigdy nie ściągnęłam 80 ml z dwóch na jednej sesji.Menina lubi tę wiadomość
-
A ja właśnie stworzyłam plan porodu przez generator na rodzić po ludzku 😛 ciekawe czy ktos na to spojrzy w ogóle 🙈
Powiem Wam, nie wiem czy tutaj jakies lustro dziwne jest, ale jak spojrzałam na siebie po kąpieli, to jakas taka nabrzmiała jestem...a ogólnie to w tej ciąży przez cały czas twarz smukła taka chudzinka. A dziś jakaś taka aż sama sie nie poznaje 🤔 -
Ja laktatora używałam do rozkręcania laktacji gdy mała leżała na OIONie i nie mogłam jej przystawiać. Plus ścigałam mleczko żeby jej wozić. Ale potem w domu chyba ani razu nie użyłam 🙈
Dlatego mam "awaryjnie" ale nie inwestowalam.
Ja też dla 1 dziecka miałam wszystko nowe a potem sprzedawałam pół darmo 🫣 w tej chwili wydaje mi się to strasznym marnotrawstwem. W tej chwili wolę kupić używaną rzecz za 60 zł niż nowy bubel za te same pieniądze
Ja jutro mam ostatni dzień słomianej wdowy 😬
Rano jadę z dziećmi do luxmedu zrobić synowi badania przed operacją a potem do kolegi blacharza... Będzie ratował mi samochód zanim mąż wróci 🙈🙈🙈
Zobaczcie jak mi córeczka załatwila samochód 🤦🏻♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2023, 22:16
-
Ojoj , no to ładny efekt jej pracy 🙈 mąż się ucieszy 😛
Tak Sara zgadzam się z Tobą, że czasem lepiej upolować coś fajnego dobrej jakości używane niz bubel nowy.. ale ogólnie ja mam prawie wszystko po córce i wózek wyglada jak nowka sztuka, to samo fotelik jak odświeżyłam. A to jakieś kocyki mam po córce otulacze, ręczniki nawet oczywiście jakieś polskie marki czy handmady. Teściowa przewracala oczami, że takie drogie kupujemy rzeczy, przecież to to samo.. można za 30 zl kupic. Tak a i owszem, ale zaraz się rozleci.
Klasyczny przykład chcialam szumisia z wiher.. coś tam albo szumiś szumis. Ale to swoją cene ma i ona cały czas a po co takie to drogie, ona kupi i kupila miśka a i owszem, ale on głównie grał jakies melodyjki wkurzające a szumu w ogóle nie było. Bo był przeplatany z jakimś odgłosem ptaków.. bateria sie wyczerpala po miesiącu. Córka w ogóle nie tolerowała tego dźwięku. A ja kupiłam oryginalnego i teraz wyjęłam z pudla i włączyłam i działa! -
U mnie w końcu ochłodzenie, da się w miarę żyć
i zostało 30 dni do Cc 🫣
Powiedzcie mi, czy kupujecie w razie W polarowe lub welurowe kombinezony. Zastanawiam się czy końcem września nie wystarcza na wyjście body z długim rękawkiem, spodenki, skarpetki, czapeczka, w razie czego sweterek no i mam jesienny otulacz do fotelika.
Bo tak to mam kombinezon taki misiowy. Ciężko to ogarnąć bo z jedną córka w połowie listopada wychodziłam z pluszowym kombinezonie, z drugą początkiem listopada też i nie było wtedy otulacz do fotelika. Teraz będzie koncie września, a jak wiadomo i może być ciepło i chlodniej🤦 idzie zglupiec 🤣
[url=https://www.tickerfactory.com[/url]
2010 🩷 Alicja
2012 🩷 Julia
2023 🩵 Aleksander -
Fiolka85 wrote:U mnie w końcu ochłodzenie, da się w miarę żyć
i zostało 30 dni do Cc 🫣
Powiedzcie mi, czy kupujecie w razie W polarowe lub welurowe kombinezony. Zastanawiam się czy końcem września nie wystarcza na wyjście body z długim rękawkiem, spodenki, skarpetki, czapeczka, w razie czego sweterek no i mam jesienny otulacz do fotelika.
Bo tak to mam kombinezon taki misiowy. Ciężko to ogarnąć bo z jedną córka w połowie listopada wychodziłam z pluszowym kombinezonie, z drugą początkiem listopada też i nie było wtedy otulacz do fotelika. Teraz będzie koncie września, a jak wiadomo i może być ciepło i chlodniej🤦 idzie zglupiec 🤣
Nie ma opcji że teraz zgadniemy jaka będzie pogoda 🤪 Ja naszykowałam wersję cieplejszą czyli body, spodenki, cieplejszy pajac i kombinezon z miskiem, bo nastawiam się raczej na drugą połowę października. Do tego kupiłam na vinted otulacz, który dziś do mnie przyjdzie 😁 Jak to będzie za dużo to zrezygnuję z którejś warstwy (kombinezonu pewnie bo ma najmniejszy sens w foteliku). Wrzucę torbę na wyjście do samochodu i zobaczymy jak będziemy się wypisywać.
Btw korzystałyście z rzeczy Pink No More? Fajnie wyglądają.
Dżizas... wczoraj wypieliłam górę zielicha i myślałam że padnę! Z brzuchem wszystko git ale chyba nigdy się tak nie spociłam. Dosłownie ciekło mi po twarz strumieniem 😅 Chyba nie dla mnie ta robota już...
Kupiłam sobie też olej z wiesiołka do masażu i herbatę z liści malin. Może to czary mary i nic nie daje, ale za parę tygodni wdrożę. Jak nie pomoże na lekki poród to trudno, ale nie zaszkodzi spróbować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2023, 10:12
-
Fiolka ja w ogóle nie mam kombinezonu żadnego 🙈 u mnie jak będziemy wychodzić. I było by chlodno, to zakładam body długi rekaw, pajac dlugi rekaw czapeczka i grubszy otulacz do fotelika. 3 metry przejść z dzwi do samochodu i od samochodu do drzwi to da radę. A na spacery mam spiworki do wózka. Starsza nigdy nie miała żadnego kombinezonu 🙈 jak sie rodzila te 2.5 roku temu w marcu to śnieg leżał. Do porodu e zimowej kurtce jechałam i wychodziłam tak samo. I też była ubrana dlugie body. Pajac chyba sweterek i otulacz a no i czapeczka 😉
-
Ja mam nadzykowany kombinezon ale bawełniany - taki dresowy. Mam też otulacz do fotelika ale z wypełnieniem wiosenno/jesiennym więc cienkim. Później mam na chłodniejsze dni kombinezon z merino. Ja nie lubię i unikam wszelkich polarów, poliestrów etc.
Na zimę mam kombinezon z wełny + śpiworek z wypełnieniem z puchu i też raczej unikam kurtek, grubych kombinezonów etc