X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne PAŹDZIERNIK 2023
Odpowiedz

PAŹDZIERNIK 2023

Oceń ten wątek:
  • Eskalopka Autorytet
    Postów: 700 374

    Wysłany: 5 marca 2024, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zmija 🤣 mamy ze starym taki żart że zastanawiamy się kiedy ludzie stwierdzają że jest już ok i może by tak drugie zrobić bo dla nas to JESZCZE NIE. I żart polega na tym, że prawdopodobnie całe życie naszego syna tak będziemy mówić że jeszcze nie. 18stka a my "jeszcze nie" 🤪

    zmija lubi tę wiadomość

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3289 1378

    Wysłany: 5 marca 2024, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmija, ja po urodzeniu miałam zryw, że czy na pewno chce zakończyć 'produkcje' na dwójce dzieci 😛 ale już mi sie od widziało,.i na te chwile na pewno na dwójce chcemy zakończyć ;) ale kto wie czy z czasem coś nam nie odbije 😛

    Tak temat rozszerzania diety to ciężki temat ... Chyba nawet z teściowa najgorzej było to przebrnąć niz z moim starszym dzieckiem 🤣🤣🤣 o matko polko co to się działo.. w sumie do tej pory potrafi wpaść do nas z zupką dla jej wnusi (bo według niej za mało jej zup gotuje... ) Hmm swoją droga dlaczego ja a nie tatuś..? 🤷🏻‍♀️🤯 W ogóle do tej pory nie może zdzierżyć, że mój mąż je zupy jak gotuję a jak ona gotowała, to nie jadł i jak to możliwe...

    Eskalopka wczoraj pisałam aporoos mycia zębów i tych silikonowych czy to na wadę zgryzu sie nie ma. A no myślę że we wszystkim musi być umiar i rozsadek.. te niekapki to ja słyszałam opinie, że sa bee bo dziecko nie uczy sie że coś sie wylewa i że memla to jakos tan nieodpowiednio. Ale rurka z bidona też beee. Bo wada zgryzu!ale logopedzi zalecaja rurki takie szczególnie pokrecone, bo język i mięśnie twarzy sie trenują i bądź tu mądry 🤣

    Eskalopka zawsze można odbić pałeczkę i powiedzieć a Wy kiedy kolejne dziecko? No chyba że to dziadkowie to gorzej, ale za to można zapytać czy nie chca adoptować jakiegoś jak tak chca żeby inni mieli 😛

    zmija lubi tę wiadomość

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3289 1378

    Wysłany: 5 marca 2024, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju z tego co kojarze, to na początek 500 jednostek pasta. Ale u mnie w pracy to i polecali od razu 1000 jednostek dawać. I ja w sumie elmexem myłam dla dzieci myłam. Ale chyba sa dwa rodzaje elmexow dla dzieci junior i kids. Szczoteczkę to pamiętam, że u mnie mówili że te silikonów że spoko na piersze 2 ząbki (i dziecko jeszcze ma nie rozszerzaona diete) ale jak sie pojawi więcej zębów i rozszerzona dieta, to zwykle tylko miekkie. Bo silikonowe nie wymiatają tylko masują dziąsła. A brud trzeba wymieść. I tak samo jak sie karmi kp czy mm, a nie jest dieta rozszerzona, zęby myjemy, bo sie osadza miekka płytka i osad, który może prowadzić do próchnicy.

    Ps ale błędów narobiłam. Ale mam nadzieję, że zrozumiesz. Tylko juz nie mam czasu poprawić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2024, 12:42

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Mju Autorytet
    Postów: 707 328

    Wysłany: 5 marca 2024, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, ja kupiłam w końcu szczoteczkę Jordana taką krótką z polecenia koleżanki i drugą elmexa dłuższą, żeby zobaczyć czym mi będzie wygodniej. Na razie jadę krótką i jest spoko. Ta pasta elmexa od 0 ma 1000pp. Silikonowe szczoteczki są właśnie ponoć do masażu dziąseł raczej niż do mycia, więc chowam je do lodówki i masaże robię. Od początku też przecieram dziąsła gazikiem chociaż raz dziennie właśnie, żeby oczyścić buzię trochę w środku. Swoją drogą nieźle się doedukowalam w zakresie stomatologii w ostatnich dniach.
    Ja tak pałeczkę odbijam i dziadkom 🙈 babci też bym mówiła, że swoje dziecko może przykrywać, ale mój tata nie żyje, więc gryzę się w język, bo to byłoby za grube.

    Zmija, ja ledwo wyjechałam na pooperacyjną i mówiłam, że chcę jeszcze raz przeżyć ten moment zobaczenia dziecka pierwszy raz. Generalnie myślimy nad drugim, ale też dlatego, że z uwagi na sytuację życiową będę musiała podjąć decyzję dość szybko -chcę się rozwijać zawodowo i wrócić do swojej branży, ale w obecnej firmie opłaca mi się zajść w ciążę z uwagi na benefity, więc będę musiała przeanalizować, czy wracać, czy zmienić pracę i wrócić do tych myśli za kilka lat. Obawiam się, że moje kontakty mogą nie przetrwać kolejnych 2,5 roku (muszę odczekać rok po cc + ciąża + macierzyński). Nie mniej zdecydowanie mam takie myśli 🙈

    Eskalopka, wczoraj z tą fizjo gadałam to ma dwóch pacjentów 4,5 mies - jeden waży 12kg, drugi 10. Kiedy to się nacieszyć tymi ubrankami, jak mrugniesz dwa razy i wyrasta 😬
    A co do wad zgryzu to wydaje mi się, że wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2024, 13:13

    zmija lubi tę wiadomość

    age.png
  • zmija Koleżanka
    Postów: 57 75

    Wysłany: 5 marca 2024, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju, jestem w bardzo podobnej sytuacji, także kto wie może się spotkamy w wątku “Lipiec 2025” 😂
    Zależy mi na powrocie do pracy, ale nie chcemy zamykać produkcji na jednym dziecku, a no cóż młodsza nie będę (mam 34 lata w tym roku). Na ten moment nie mogę liczyć na jakąś spektakularną podwyżkę po powrocie, więc gdybym miała zmieniać pracę nie chciałabym robić tego z perspektywą, że lada moment znowu będę mieć przerwę, plus powrót do pieluch tuż po tym jak z nich wyjdziemy…Przemyślałam to na chłodno i taka opcja wydaje mi się najsensowniejsza (ale też bardzo szalona 😂).

    Zmotywowałyście mnie do zajęcia się szczoteczką, strasznie nie chciałam już zaczynać tej misji ale chyba trzeba!

    age.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4604 1932

    Wysłany: 5 marca 2024, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obie opcje mają plusy i minusy. My chcieliśmy dzieci z jak najmniejszą różnica wieku, ale mi płodność przy kp późno wracała i są co 2 lata. i to jest hardcore, bo jest maluch 2letni w domu i pojawia się kolejny. Taki 2latek ciężko to znosi. Często ze starym mówimy, że jakby była tylko najstarsza i teraz Olaf, to by był lajcik. U nas ciągle jest ostra jazda bez trzymanki, wszyscy krzyczą, Trójka małych dzieci w domu, brud, pomazane sciany, krzyki.. A i tak bym chciała jeszcze raz;D ale się poddaje, to nie na moje nerwy. Już mi tego szczęścia wystarczy ;D
    Ale najlepsze jest,że bardzo źle znosiłam każda ciążę, a nawet za nią mi tęskno.

  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3105 4090

    Wysłany: 5 marca 2024, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmija ja w sumie od początku mówię, że chciałabym drugie ;) mój mąż nie chce, ale nawet gdyby chciał to z rozsądku nie decydowałabym się teraz, bo po powrocie do pracy dostanę podwyżkę i nasze obecne mieszkanie uważam, że jest za małe.
    Być może jeśli uda nam się za jakiś czas przenieść do czegoś większego to będę go namawiać.
    Bo jego główne argumenty to strach, aby dziecko nie urodziło się chore. No i wygoda ;)
    Ale może zatęskni za bobaskiem za kilka lat.
    Mam 30 także sobie mówię, że jeszcze trochę czasu jest.

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Mju Autorytet
    Postów: 707 328

    Wysłany: 5 marca 2024, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmija, a macie zęby już? Bo jak nie to możesz odpuścić misję.
    Luby mi powiedział, że jemu na razie podoba się z jednym dzieckiem, bo nawet poszłam i spytałam. Ja mam 32 lata rocznikowo, więc też super młoda nie jestem, ale trochę można to odwlec. Tyle, że nie wyobrażam sobie trzymać wszystkiego tyle czasu.

    Agentka, my też jakiegoś wielkiego mieszkania nie mamy, 3 pokoje 55 metrów i najbardziej się boję, że byłaby różna płeć, więc nie mogłabym upchnąć do jednego pokoju, bo sypialni na pewno nie oddam. I też się boję chorego dziecka. W zasadzie przed pierwszym nigdy nie myślałam o dwójce nawet.

    Powoli sobie w głowie układam wszystko. Dla mnie powrót do pracy też się obecnie nie wiąże z podwyżką, ale ja wprost mówiłam w swoim otoczeniu, że zmieniłam pracę na nudniejszą i mniej wymagającą, żeby zajść w ciążę. Teraz jeszcze są zmiany, które przyczyniają się do tego, że myślę o odejściu szybszym. Stary tu zostanie, więc jedno z nas by miało pracę w większości zdalną, więc i możliwość zostania z chorym dzieckiem jak coś. Za to przy zmianie pracy właśnie mogłabym liczyć na lepszą kasę i perspektywy, no i robiłabym coś, w czym jestem dobra i co lubię, a na to aż nogami przebieram.

    Jeju, gama dźwięków naszego dziecka się tak poszerzyła w ostatnich dniach, że zaraz głowa mi wybuchnie jak w Marsjanie atakują od różnych tonacji pisków 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2024, 17:08

    age.png
  • Eskalopka Autorytet
    Postów: 700 374

    Wysłany: 5 marca 2024, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja mam w tym roku 41 więc owszem, miałam stracha i robiliśmy NIFTY ale ja też się urodziłam jak mama miała 38 lat więc bez przesady - macie jeszcze trochę czasu.
    Wśród moich znajomych większość ma pierwsze dziecko po 36 lub 37 roku.

    zmija lubi tę wiadomość

  • Mju Autorytet
    Postów: 707 328

    Wysłany: 5 marca 2024, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eskalopka, nie odbierz tego tylko źle, proszę 🙏🏻 w moim otoczeniu sporo zaczynało w wieku 20-25 lat, jedna koleżanka mi nawet dowaliła, że nie mogłaby być w takiej „starej” ciąży 🤡 niby człowiek wie, że obiektywnie nie jest stary itp., ale czasami też takie głupie komentarze utkną w głowie.
    Gdzieś zresztą czytałam, że to „późniejsze” macierzyństwo jest bardziej świadomie i dużo więcej badań się robi stąd założenie, że więcej chorób, a to nieprawda.

    age.png
  • elforia Autorytet
    Postów: 602 384

    Wysłany: 5 marca 2024, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej!

    Melduję, że pierwszy i drugi dzień w pracy uważam za udany 🤗 Fajnie wrócić do ludzi!

    My myśleliśmy o kolejnym (ja między partymi zastanawiałam się czy dam radę jeszcze raz🤣), ale zobaczymy co życie przyniesie. Bardziej planowaliśmy od lipca/sierpnia się postarać co bym popracowała i poszła znów na wolne… jednak ostatnio doszłam do wniosku, że mam dość. Jednak zapewnienie już starszakom wszystkich potrzeb, dojrzewanie, szkoła, egzaminy itd. To dla mnie za dużo. Tutaj dwójka wchodzi w taki ciężki wiek, że znów to przechodzić jak oni wyjdą z domu (z kolejną 2 dzieci) byłoby hardcorem… a gdzie tu żyć trochę dla siebie… na luzie i podróżować 🫣 pewnie jakbym nie musiała pracować i martwić się przyszłością dzieci to bym inaczej myślała. No i najważniejsze u nas również wiek+ strach o to, że urodzi się chore dziecko jest na pierwszym miejscu.

    Co do ząbków to szczotkuję jej dziąsła delikatnie od początku.

    No i dziś wskoczył pierwszy warzyw! Zadowolona i chętna do jedzenia :)

    Rano byliśmy też na szczepieniu 66cm i 7,4kg 😎 czekam na rotakupy 😅

    zmija lubi tę wiadomość

    age.png
    2011 👦🏼❤️
    2013 👧🏼❤️
  • Eskalopka Autorytet
    Postów: 700 374

    Wysłany: 5 marca 2024, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju, nie mam ani pół kompleksu z okazji wieku i późnej ciąży więc na pewno się nie obrażę o żadne komentarze. No i tak... ciąża bardzo późna. Kiedyś zakładałam że mam czas do 38 roku życia, a potem to już za późno. Wyszło inaczej, ale widać tak miało być. Poza strachem o zdrowie dziecka nie miałam obaw. I bardzo możliwe że późne macierzyństwo jest inne za to szok większy jak się już urodzi i wywali świat do góry nogami 🤣

    Elforia, super że się cieszysz powrotem i daje Ci to energię.

    Co do rd to musieliśmy dziś czopek zapodać :/ Młody się zatkał od zmiany diety. Wcześniej były kupy co 3 dni ale bez cierpienia, a teraz było widać że go brzuch męczy.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4604 1932

    Wysłany: 5 marca 2024, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja urodziłam pierwsze w wieku 32, teraz mam 36, rocznikowo 37. Niektórzy uważają, że to późno, ale dla mnie to był dobry wiek. Mam kilka koleżanek, które urodziły po 40, nawet blisko 45. I zdrowe dzieci. Niby ryzyko ciut większe jak matka starsza, ale nie ma reguły. Tu na forum widziałam mnóstwo przypadków 'młodych' mam w ciążach z wadami i 'starych' ze zdrowymi dziećmi. Ale ja się też boje,że byłoby chore. Nie,że jestem stara, tylko tak po prostu, bo tak ruletka wypadła. I wtedy moja trojka, która jest wymagająca i mnie potrzebuje i chory maluszek. Nie dałabym rady tego udźwignąć. moja rodzina tez. Do tego widzę,że dzieci potrzebują dużo uwagi rodzica. Chyba,że tylko moje;D i zwyczajnie nie mam skąd ugryźć czasu dla kolejnego. A o wydatkach nie wspomnę. Dziecko to drogi interes. Wytykają te 800 plus, a to kropla w morzu. Przedszkole, szczepienia, lekarze, zajęcia dodatkowe. Do tego wszystkich trzeba ubrać, zapewnić potrzeby.. Aż tak dobrze nie zarabiamy na 4 dzieci;D
    No i właśnie już po tych kilku latach, kiedy ciągle mam w domu maluszka marzy mi się spokoj.
    Jednocześnie w maluszkach jestem zakochana, więc zazdroszczę każdej, która ma to jeszcze przed sobą kolejny raz. Ciekawe która pierwsza;)

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3289 1378

    Wysłany: 5 marca 2024, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elforia a jak Wandeczka odnalazła sie w nowej sytuacji? Pewnie nawet nie zauważyła ;)

    Ja w tym roku 34 kończę i wcale staro sie nie czuję na rodzenie dzieci 🫣 a ogóle to w mojej rodzinie dużo dzieci po 40 jest. A najbardziej 'stara' ciąża, to była u mojego wuja a dokładnie, to wujka mama była po 50 jak go urodziła, a wujek ma obecnie 58. Także da się 🤔 mama wujka zmarła około 96 lat mając i wszystkie wnuki wybujała w wózkach.

    Ogólnie my chyba ze względów takich mieszkaniowo ekonomicznych nie planujemy. Bo samochód trzeba by było zmienić, żeby 3 foteliki sie zmiescily.. i przez to że mamy dom służbowy niby 3 dzieci się zmieści, bo jest gdzie. Ale nie wiaodmo ile my tutaj pomieszkamy. A nasze mieszkanie już na 3 dzieci byloby zacisne po mieszkanu w domu... (No wiadomo kwestia przyzywczajenia i wygody). A budowa domu.. hmm w obecnej chwili.. plus zakup działki..

    A po za tym ja na razie od 3 lat nie przespałam całej nocy, wiec musze trochę odsapnac. A i te wymioty w ciąży.. a 3 raxy je przechodziłam.. i właśnie kolejny strach. Plus do tego pierwszy poród 3 godzinki, teraz ekspres to ile trzeci poród by trwał 🤣 30 minut? 🫣

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • elforia Autorytet
    Postów: 602 384

    Wysłany: 6 marca 2024, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka nic a nic nie zauważyła 😂 więc dla mnie czad, bo spędza więcej czasu z Tatą i uczy go organizacji 😛 nawet wczoraj razem w domu posprzątali 😌

    No te noce to teraz mega mi się odbijają na samopoczuciu. Mój starszy przesypiał wszystkie noce od 3 tygodnia… do dziś, a jego siostra wstawała od zawsze do dziś…, ale wtedy sport, studia i praktyki w szpitalu ogarniałam bez problemu, a chodziłam głównie na nocki 😅

    A co do auta to my podróżujemy teraz 3 dzieci i 3 psy 😅 już mam ochotę kombi na Vana wymienić 😂

    Syrenka ja też w tym roku 37 😊 zgadzam się z tą uwagą - ja jak uśpię małą to wędruje od pokoju do pokoju, bo dzieciaki czekają aby pogadać, poleżeć i się poprzytulać ☺️ i na końcu mąż przeważnie mnie budzi, bo gdzieś zasnę XD

    U nas jak na razie żadnych objawów po szczepieniu 6w1 - śniły mi się tylko po tym brokule ciemne kupy i śmierdzące 🤨

    Miłego dnia dziewczyny ☀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2024, 06:33

    age.png
    2011 👦🏼❤️
    2013 👧🏼❤️
  • Mju Autorytet
    Postów: 707 328

    Wysłany: 6 marca 2024, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elforia, to super, że tak wszystko pozytywnie! Podziwiam za podróże kombi, my już przy 2 średnich psach wymieniliśmy, ale też dlatego, że jeden w klatce w bagażniku jeździł i byliśmy wiecznie obładowani jak cygański tabor jak gdzieś na kilka dni jechaliśmy 😂
    Miłego dnia!

    Syrenka, to moja babcia jest fanką wytykania 800+ i podkreślania, że w ciąży możemy w domu siedzieć dzięki wspaniałemu rządowi tworzonemu przez PiS. Jak paczek w maśle dzięki nim mamy niemalże 🤪

    Kropka, fizjo urogin mi opowiadała o pacjentce, która urodziła przed południowym. Może i u Ciebie by się skończyło porodem w samochodzie albo przed szpitalem 😂

    Mnie stary trochę wkurzył, bo od kilku dni akurat się motałam, zresztą już drugi raz, co mam zrobić ze swoją przyszłością zawodową. I wiecie, on mnie tak słucha, mówi, że poprze we wszystkim, a gdzieś mu umknęło, żeby mi wspomnieć, że on na razie drugiego dziecka nie chce. Jak go o to spytałam to powiedział, że wracam do pracy za ponad pół roku i nie wie jakie wtedy będzie miał zdanie na ten temat 🤦🏻‍♀️ a ja naprawdę to przeżywam, bo muszę wcześniej CV zaktualizować, rozpuścić wici po znajomych z branży, że chciałabym wrócić na tory itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2024, 10:15

    age.png
  • Gauss Ekspertka
    Postów: 143 132

    Wysłany: 6 marca 2024, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Byłam ciekawa kiedy temat dalszej reprodukcji wyjdzie 😅...

    My myślimy o jeszcze jednym młodym, ale dojście do Lili zajęło nam 5 lat i 3 procedury IVF. Mamy jeszcze zarodki i chcemy je wykorzystać - jak się nie uda, to trudno, to znaczy, że tak miało być.

    Ale jeszcze nie wiem kiedy się zabierzemy, ja we wrześniu na bank wracam do pracy i z rok planuje popracować 🙃

    zmija lubi tę wiadomość

    age.png
  • elforia Autorytet
    Postów: 602 384

    Wysłany: 6 marca 2024, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju my mamy w kombi zabudowany bagażnik w klatkę dzieloną na 2 psy plus box na dach… właśnie skończył mi się leasing i będę brać nowe auto i się miotam nad większym kombi albo nad 7 osobowym suvem, bo tam klatki wejdą i box na dach.
    Na rodzinne wyprawy wakacyjne mamy pickupa zabudowanego pól to klatki dla 3 psów i pół to miejsce na bagaże plus box XD

    Mi się marzy kupić kampera na nasze wyjazdy. Mamy jeszcze namiot dachowy, bo uwielbiamy takie podróżowanie. Tylko młody u nas nie lubi i jeździ z fochem 😛

    Gauss i super! U nas gdyby to było pierwsze dziecko to bym się nie zastanawiała tylko działała dalej 😊

    Moja siostra ma 43 lata i się dopiero stara o pierwsze, a znajoma ostatnio urodziła pierwsze w wieku 48lat, więc wiek to głównie stan umysłu. Mój się zatrzymał na 28 latach i muszę się zastanowić zanim odpowiem ile mam xD

    Gauss, Mju lubią tę wiadomość

    age.png
    2011 👦🏼❤️
    2013 👧🏼❤️
  • MinnieMe Ekspertka
    Postów: 260 66

    Wysłany: 6 marca 2024, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elforia super ze w pracy fajnie:)
    Ja tez już niebawem wracam. Prawdopodobnie 8 kwietnia.

    W temacie kolejnych bobasów -ja już raczej nie chociaż posiadanie takiego małego dzieciątka ma swoje piękne momenty, za którymi będę bardzo tęsknić.

    A rozszerzanie diety u nas właśnie się rozpoczęło z przymusu. Gabrys od zeszłej srody ma biegunki. Tzn w środę zrobił aż 11 kup i od tamtej pory robi po 5-6 dziennie a dziś pojawiła się krew. Skontaktowałam się z lekarzem i kazała odstawić mm i podawać oprócz piersi kaszkę sinlac. Jutro jedziemy na usg i mam nadzieje ze uda się tez zrobić badanie moczu i kalu. Mam jednak nadzieje ze to nie alergia…
    Ale kaszkę zjadł zadowolony ;) wiem niestety dlaczego - jest w niej cukier. Mąż nie popatrzył która bierze i niestety nie wzial z polki tej bez cukru.
    Mam nadzieje ze to nie wpłynie na jego dalsze upodobania jedzeniowe.

  • Gauss Ekspertka
    Postów: 143 132

    Wysłany: 7 marca 2024, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju wrote:

    Mnie stary trochę wkurzył, bo od kilku dni akurat się motałam, zresztą już drugi raz, co mam zrobić ze swoją przyszłością zawodową. I wiecie, on mnie tak słucha, mówi, że poprze we wszystkim, a gdzieś mu umknęło, żeby mi wspomnieć, że on na razie drugiego dziecka nie chce. Jak go o to spytałam to powiedział, że wracam do pracy za ponad pół roku i nie wie jakie wtedy będzie miał zdanie na ten temat 🤦🏻‍♀️

    Mju, może to nie kwestia kilku miesięcy a dnia kiedy o tym rozmawialiście? Jak Lila ma trudniejszy dzień to myślę, że nie ma opcji na kolejne dziecko, a jak ma dobry to najchętniej już bym była w ciąży 😅

    age.png
‹‹ 400 401 402 403 404 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ