Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
cynamon wrote:
I wróciliśmy do esputicon- mieliśmy wrażenie ze espumisan, przy tylu!!! Kroplach na dobę pomaga ale też chyba szkodził, może tymi ochydnym dodatkami E…. Niemniej jednak- wczoraj było spokojniej, oby z każdym dniem jeszcze
A co się działo, że myślisz że szkodził?
I jak dawkujesz esputicon? Bo espumisan położna zaleciła co 8 godzin 15 kropli..
-
Padło ostatnio pytanie o ten link, dlaczego szczepionka 6w1 jest lepsza niż szczepienie osobno. Dopiero teraz znalazłam go:
https://www.instagram.com/reel/DBYJSC4ITxT/?igsh=NGRhZzN0NG1sbnF0Alga_I, Katka123 lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Anna_bella my już wiemy (i pisałam, ale dużo jest wiadomości, więc pewnie uciekło). U nas jest problem z napięciem i asymetrię. Mamy na razie 4 ćwiczenia 😊
Dobrze, że napisałaś o tym wzroście 🤣😅. U nas też podali 54 cm w szpitalu, a w domu było 50 🙈 Dlatego poddałam się i stwierdziłam, że nie będę mierzyć, bo pewnie w szpitalu jakoś inaczej mierzą (rozciągają dziecko czy coś 🤣). -
Anna Bella tak mi tez sie wydaje, ze cos przybajerowali z tym mierzeniem w szpitalu. Julek mial niby 55 cm, w ciuszkach 50 tonął, a jak zmierzylam go jak mial chyba trzy tygodnie to mi wyszlo 54, ale stwierdzilam ze pewnie nie umiem🤪 Lekarz powiedzial, ze pierwsze „profesjonalne” mierzenie bedzie na wizycie po usg bioderek czyli jutro (ktora jest jednoczesnie szczepieniami ☹️) zobaczymy ile wyjdzie ☺️
Co do Tulikow to mysle, ze dla Emi najmniejszy, on ma jednak dobrze przyjegac zeby spelnial swoja role. U nas np. Tulik nie przypadl do gustu, a Swaddle Up love to dream z ksztaltem raczek do gory.
Ja bylam dzis u pani ktora jest osteopatka i fizjoterapeuta jednoczenie z Julka problemami brzuszkowymi i ze snem i konsultacja jego krzykow, jekow, wybudzania sie i wierzgania nogami i raczkami. Ciekawa wizyta, stwierdzila ze ma napiecia w szyjce, szczegolnie w prawej stronie i stad te mocne wierzgania, pokazala wiele cwiczen na brzuszek i te napiecia, zrobila masaze rozluzniajace.
I w domu od razu poszly dwie wielkie kupy po tych masazach bez „lekow” na spokojnie bez zadnych jęków, Wyszlo tak ze caly dzien bylismy poza domem i ani razu nie dostal dzis espumisanu ani delicolu, a jak wrocilismy to byl tak glodny, ze tez od razu wsadzilam mu cyca zapominajac o kropelkach. I teraz zastanawiam sie czy one w ogole sa mu potrzebne czy ten masaz tak pomogl czy o co chodzi….
Spi od 18, na razie calkiem spokojnie. Zobaczymy jak dalej noc 🙏🏼
Hera098, Zaczarowan lubią tę wiadomość
[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
nutella_ wrote:Anna_bella my już wiemy (i pisałam, ale dużo jest wiadomości, więc pewnie uciekło). U nas jest problem z napięciem i asymetrię. Mamy na razie 4 ćwiczenia 😊
Dobrze, że napisałaś o tym wzroście 🤣😅. U nas też podali 54 cm w szpitalu, a w domu było 50 🙈 Dlatego poddałam się i stwierdziłam, że nie będę mierzyć, bo pewnie w szpitalu jakoś inaczej mierzą (rozciągają dziecko czy coś 🤣).
Faktycznie czytałam i nawet komentowałam, że tyle po lekarzach jeździcie, ale nie powiązałam tego napięcia z buzia 🙈 mój mózg nie myśli
A z tym wzrostem ciekawe, bo u nas też wyszło, że się skurczyła 4 cm, może mają inne miarki w szpitalach 🤣
Odłożyłam po karmieniu Emilkę do dostawki, obwiązana jak kebab, smoczek w buzi, parę razy chodziliśmy bo wypluła i krzyczała, ale w końcu się poddała i widzę na kamerce, że zasypia. Co chwilę oczy się świecą, ale już się uspokoiła. Czyżbym odkryła na nią metodę 🤓 teraz oglądamy serial w dużym pokoju, czuję się jakbym nie miała dziecka 😅Hera098, merry_merry, Zaczarowan, strzyga , Vam lubią tę wiadomość
-
Anna_bella wrote:Faktycznie czytałam i nawet komentowałam, że tyle po lekarzach jeździcie, ale nie powiązałam tego napięcia z buzia 🙈 mój mózg nie myśli
A z tym wzrostem ciekawe, bo u nas też wyszło, że się skurczyła 4 cm, może mają inne miarki w szpitalach 🤣
Odłożyłam po karmieniu Emilkę do dostawki, obwiązana jak kebab, smoczek w buzi, parę razy chodziliśmy bo wypluła i krzyczała, ale w końcu się poddała i widzę na kamerce, że zasypia. Co chwilę oczy się świecą, ale już się uspokoiła. Czyżbym odkryła na nią metodę 🤓 teraz oglądamy serial w dużym pokoju, czuję się jakbym nie miała dziecka 😅
Ja tak często robię, ale bez tulika🤪
Tylko w różku, ale z wolnymi rączkami😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2024, 22:28
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Alga_I wrote:Czy któraś z Was już może używa bujaczka?
Macie jakiś do polecenia?
Ja dzisiaj wsadziłam Jasia na chwilę do bujaczka , mamy babybjorn, jemu się spodobało, ale jeszcze jest za lejący , żeby tam siedzieć na moje oko. Musi mieć stabilniejszą trochę szyję , z dzisiaj ma więcej zdjęć niż minut, które tam spędził 😂😂😂
Hera098, Alga_I lubią tę wiadomość
-
Z tym wzrostem to u nas w szpitalu było 51 cm a na patronażu 49 ale kobitka powiedziała, że w szpitalu mierzą inaczej, po obwodach (cokolwiek to znaczy) a nie tak na miarce.
Kurcze, też chyba musimy się gdzieś wybrać bo czy daję kropelki (espumisan i kolzym) czy nie to jednego dnia jest dobrze a drugiego wrzaski, prężenie się itp a dawki dajemy takie same więc chyba te krople to średnio działają. -
Alga_I wrote:Czy któraś z Was już może używa bujaczka?
Macie jakiś do polecenia?
Caretero Opti, ale to będę używać jeszcze przez miesiąc, max dwa, i jest elektryczny.
Kiedyś bodajże Vam polecała aby na następny etap gdy dziecko będzie siebie samo bujało wierzganiem nóżkami to fajnym zamiennikiem Babybjorna są Kinderkraft Mimi oraz Lionelo June. Ja patrzę też na Caretero Pine, skoro mam z tej firmy elektryczny i mi się dobrze sprawdza 😊Alga_I, mewa, Vam lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Któraś z Was kiedyś pisała tutaj, że po porodzie płakała, że minęło jej stare życie. Chyba Anna_bella, że 2 tyg. Espoir, że kilka miesięcy. Jeszcze Inna pamiętam, że miesiąc.
A ja przed ciążą nie miałam żadnego celu w życiu ani żadnych większych ambicji... pracę mam prostą, zajmuje mi max 2h dziennie - przyznam się, jestem influencerką (ale ja akurat tą mądrą, a nie "głupawą" których się nienawidzi🤪) ale swojego życia prywatnego nie pokazuję tylko coś innego - także nikt o ciąży ani dziecku nie ma pojęcia, BA nawet że mam narzeczonego😂 a resztę dnia do tej pory się nudziłam, dbałam o psy i przeglądałam wycieczki, czekając na TZ z pracy aby coś razem porobić.... czyt.: oglądać TV.... Teraz czas mi leci jak szalony i jest cały czymś wypełniony. I podoba mi się to. Mam co robić, mam cel. A z podróży nie rezygnuję. Tylko te zagraniczne chwilowo idą na bok, bo nie wiem czy zdecydujemy się polecieć gdzieś w przyszłym roku. O czymś tam myślimy, ale z dużą rezerwą i ostrożnością. Jakoś tak w Polsce gdziekolwiek się nie pojedzie to jest szpital, lekarz, możesz wszystko wyjaśnić w ojczystym języku i wszystkie znane sobie leki są w aptekach...
Także u mnie życie się zmieniło tak że mam w końcu co robić i znalazłam cel w życiu- rodzina❤️
A miałam już też taki epizod, że 3 miesiące byłam w takiej depresji, że nie chciałam żyć, i uratowały mnie moje psy. Wzięłam pierwszego aby nie być samotna (nie powinno się tak robić, wiem, ale musiałam mieć kim się opiekować bo inaczej by mnie tu nie bylo) i potem kolejne dwa pieski doszły. Dla nich żyłam, i dzięki nim minęła mi deprecha. Później już poznałam narzeczonego i nagle świat już w ogóle stał się fajny😝Alga_I, nutella_, Mkm89, Katka123, mewa, Vam, ver6ena lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Espoir - wszystkiego najlepszego i wspaniałego kolejnego roku, radości wiele🌸🌷🌻1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP -
Hera098 wrote:Któraś z Was kiedyś pisała tutaj, że po porodzie płakała, że minęło jej stare życie. Chyba Anna_bella, że 2 tyg. Espoir, że kilka miesięcy. Jeszcze Inna pamiętam, że miesiąc.
A ja przed ciążą nie miałam żadnego celu w życiu ani żadnych większych ambicji... pracę mam prostą, zajmuje mi max 2h dziennie - przyznam się, jestem influencerką (ale ja akurat tą mądrą, a nie "głupawą" których się nienawidzi🤪) ale swojego życia prywatnego nie pokazuję tylko coś innego - także nikt o ciąży ani dziecku nie ma pojęcia, BA nawet że mam narzeczonego😂 a resztę dnia do tej pory się nudziłam, dbałam o psy i przeglądałam wycieczki, czekając na TZ z pracy aby coś razem porobić.... czyt.: oglądać TV.... Teraz czas mi leci jak szalony i jest cały czymś wypełniony. I podoba mi się to. Mam co robić, mam cel. A z podróży nie rezygnuję. Tylko te zagraniczne chwilowo idą na bok, bo nie wiem czy zdecydujemy się polecieć gdzieś w przyszłym roku. O czymś tam myślimy, ale z dużą rezerwą i ostrożnością. Jakoś tak w Polsce gdziekolwiek się nie pojedzie to jest szpital, lekarz, możesz wszystko wyjaśnić w ojczystym języku i wszystkie znane sobie leki są w aptekach...
Także u mnie życie się zmieniło tak że mam w końcu co robić i znalazłam cel w życiu- rodzina❤️
A miałam już też taki epizod, że 3 miesiące byłam w takiej depresji, że nie chciałam żyć, i uratowały mnie moje psy. Wzięłam pierwszego aby nie być samotna (nie powinno się tak robić, wiem, ale musiałam mieć kim się opiekować bo inaczej by mnie tu nie bylo) i potem kolejne dwa pieski doszły. Dla nich żyłam, i dzięki nim minęła mi deprecha. Później już poznałam narzeczonego i nagle świat już w ogóle stał się fajny😝
A to u mnie mija miesiąc i nadal mam tą swoją żałobę po starym życiu 😝
Ale to bardziej siedzi w głowie bo generalnie pracę mam taką (IT) że da się fajnie pogodzić z dzieckiem - tylko trzeba sobie to wszytsko w głowie poukładać. -
Alga_I wrote:A co się działo, że myślisz że szkodził?
I jak dawkujesz esputicon? Bo espumisan położna zaleciła co 8 godzin 15 kropli..
USG bioderek też ok
Ja mam jakieś opory aby sama jeździć maluchem autem, lusterko mam ale jednak na razie nie..1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP -
Mam pytanie do mam chustujacych czy wasze dzieci też płaczą, gdy chustując dziecko chcecie usiąść? Mam wrażenie, że gdy siedzę to tworzy się ze duże napiecie.. czy robię coś nie tak?
U nas tak samo z mierzeniem, w szpitalu 56, a na patronażu 51 😂😂👍🏻
Odnośnie bujaczka to polecam profil fizjomommy na ig, ona ostatnio porównywała bujaczki i okiem fizjo polecała określone modele, m.in właśnie babybjorn, jak i jego tańszy brat bliźniak (już nie pamiętam nazwy , firmy) tylko tutaj jak ona często wspomina, warto odczekać te 3 miesiące zanim włożymy tam dzieciątkoMkm89 lubi tę wiadomość
-
Hera, a przeszliście od razu na nowe mleko czy stopniowo? Bo jak od razu, to mogły się zacząć biegunki od tego, że za szybką zmiana.
Zaczarowany, mój minutę po włożeniu w chustę zasypia i nawet jak usiądę, to się nie budzi.
Ten bujaczek polecany przez fizjommmy to Moby-System Lily ☺️ z tego co widziałam jedyna różnica między nim a Babybjorn jest taka, że Babybjorna można położyć bardziej na płaskoZaczarowan lubi tę wiadomość
-
sernik_z_rodzynkami wrote:Hera, a przeszliście od razu na nowe mleko czy stopniowo? Bo jak od razu, to mogły się zacząć biegunki od tego, że za szybką zmiana.
Zaczarowany, mój minutę po włożeniu w chustę zasypia i nawet jak usiądę, to się nie budzi.
Ten bujaczek polecany przez fizjommmy to Moby-System Lily ☺️ z tego co widziałam jedyna różnica między nim a Babybjorn jest taka, że Babybjorna można położyć bardziej na płasko
Przez 3 dni zwiększaliśmy dawki, aż w środę całkowicie zostawiliśmy Comfort☹️ Już nakupowałam takich zapasów, że narzeczony mówi, żebym modliła się, żeby to nie było od mleka, bo nie wiem czy mm można w Biedronce zwracać 😅 I nie wiem, gdzie mam od nich paragon😵💫
P.S. Laura jadła ostatni posiłek o 21ej, a poszła spać o 23ej do teraz, czyli 8h beż jedzonka a 6h snu. Ja niestety zasnęłam po północy i spałam 4,5h ale dla mnie to i tak super! Jak patrzę na Was, że mija tyle czasu a nadal męczycie się że wstawaniem co 2-3h to mi Was mega żal!🥺
Jestem ciekawa czy pediatra dopuści Laurę do szczepienia...
Mamy już 9ty tydz. Szczyt sezonu chorobowego. Fajnie byłoby aby miała odporność, ale jej zdrowie najważniejsze i jeśli ta biegunka jest przeszkodą + chyba lekki katar (nie wiem właśnie), to lepiej znowu przesunąć te szczepienia🥴Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2024, 05:17
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Anna_bella- dzięki za porady od swojej pediatry😊 O tej metodzie z termoforem już fryzjerka narzeczonego mu mówiła😃 Że dziecko nieodkładalne, bo na rękach i na piersi 37 stopni, a przy zetknięciu z chłodnym materacem wybudzało się. Więc cieplutkim termoforem nagrzać miejsce, gdzie odklada się dziecka główkę i szyję, a potem położyć dziecko i faktycznie zostawić ten termofor obok niego przez jeszcze chwile😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2024, 05:18
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
cynamon wrote:Jakoś ten espumisan w takiej ilości nam najbardziej przeszkadzał, bo oprócz simeticonu to on tam jeszcze ma w składzie długa listę, cholera wie czy któryś z E też dodatkowo nie szkodzi. Dzisiaj mamy wrażenie że główny problem u nas to ten refluks, bo sprawy baczków, przelewania w brzuszku i typowego prężenia wcduxym stopniu zmniejszyły się.
USG bioderek też ok
Ja mam jakieś opory aby sama jeździć maluchem autem, lusterko mam ale jednak na razie nie..
A jak dawkujesz? Jak w ulotce: 4 krople na dobę?cynamon lubi tę wiadomość