Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Katka123 wrote:A odnośnie okresu - ja jestem ponad 5 tygodni po CC i nadal cały czas plamię jeszcze.
Któraś z Was też tak długo się czyściła?
Wizytę i kontrolną u gin mam w czwartek więc na pewno zapytam. Ale tak się zastanawiam po prostu...
Ja jestem ponad 4 tyg po cc I też plamie nadal - nie mocno ale tak na kawowo (sorki za szczegółowość) -
Vam wrote:https://zapodaj.net/plik-HD99C1upAt[/url
czesc ciocie, chrzciny kuzyna uważam za udane. Obym na swoich była równie spokojna 😉
Jezu zazdroszczę jak widzę dziecko ze smoczkiem , dziecko które sobie leży po prostu.
Mojej nie mogę tego piep..go smoczka wepchnąć na dłużej. Leżenie też ją przerasta - no chyba że na mnie/na cycku.
Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Alga czasem inny smoczek pomaga. Próbowałaś kilku?
A czasem niestety dziecko nie lubi u Nas też smoczek daje radę ,przydaje się nie powiem…
Hera u nas też ciężko z usypianiem było wieczorem. Byliśmy u dziadków, potem u znajomych i chyba za dużo bodźców. Wszędzie tv, światło, ludzie. Szwagierka mnie wkurzyła bo Emi ładnie spała a ona przyszła zaczęła ją dotykać, mówić , że pierdzi to trzeba ją budzić i schylała się do niej i dotykała no i mi ją wybudziła z drzemki która trwała tylko 50 minut…. To było o 15. Potem w foteliku w aucie podrzemala z 20 minut tylko. W domu nie chciała jak wróciliśmy po 18, tylko kupa chyba z 4 razy, cyc i płacz i zasnęła dopiero chwilę przed 24 na mnie to godzinę jeszcze ją trzymałam na rękach i skończyło się, że spała w kokonie na łóżku. Teraz pobudka kupa i jedzenie, zasnęła znowu na mnie i myślę czy kokon czy dostawka… ale chyba kokon bo w nim śpi bez spowijania i raczej się nie wybudzi, będzie szybciej a nie ukrywam, że jestem zmęczona i chce spać 😴
Mam nadzieję, że Laura będzie jednak bardziej łaskawa i chociaż pośpi dłużej 😗Alga_I, Hera098 lubią tę wiadomość
-
U nas też było usypianie do 12 i podobnie jak u Ciebie Hera co chwilę trzeba było latać do łóżeczka tylko że mojej smoczek nie podchodzi. Zamówiłam 3 rodzaj i czekam aż przyjdzie. Ale jak padła o 12 to pospała do 4 więc uważam to za sukces. I śpi do teraz więc znów ponad 3h. Właśnie piję kawę w łóżku.
Apropos leżenia spokojnie w wózku, moja pierwsza też taka była że nie poleżała i cały czas płakała. Ale jak skończyła 3 mies. I już lepiej ogarniała świat to można było ją czymś zająć więc jeszcze troszeczkę i będzie lepiejHera098 lubi tę wiadomość
-
Mamy tutaj jakąś chistoświrke na grupie? Albo kogoś kto już zgłębił temat noszenia i praktykował w spacery już? Ja ostatnio byłam na spacerze ale stwierdzam że potrzebuje kurtkę dla dwojga. Mam plaszczo bluzę z greyse i na to zakładałam rozpiętą moją kurtkę zimową ale to nie zdaje egzaminu. Macie jakąś kurtkę do polecenia?
-
Katka123 wrote:A odnośnie okresu - ja jestem ponad 5 tygodni po CC i nadal cały czas plamię jeszcze.
Któraś z Was też tak długo się czyściła?
Wizytę i kontrolną u gin mam w czwartek więc na pewno zapytam. Ale tak się zastanawiam po prostu...
Ja jeszcze plamie, a też już 6 tydz. Byłam u ginekologa w środę mówił że mogę jeszcze plamić. Jeśli chodzi o okres to powiedział że mogę dostać do 6 miesięcy. A o dni plodne że karmienie piersią to nie antykoncepcja bo takie jest przeświadczenie. I że przed okresem będą dni plodne a następnie miesiączka.Hera098 lubi tę wiadomość
-
Alga_I wrote:Jezu zazdroszczę jak widzę dziecko ze smoczkiem , dziecko które sobie leży po prostu.
Mojej nie mogę tego piep..go smoczka wepchnąć na dłużej. Leżenie też ją przerasta - no chyba że na mnie/na cycku.
U nas była dobra noc impreza ja zmęczyła i zasypiała szybko tylko pobudki standardowo co 2h. -
mewa wrote:Mamy tutaj jakąś chistoświrke na grupie? Albo kogoś kto już zgłębił temat noszenia i praktykował w spacery już? Ja ostatnio byłam na spacerze ale stwierdzam że potrzebuje kurtkę dla dwojga. Mam plaszczo bluzę z greyse i na to zakładałam rozpiętą moją kurtkę zimową ale to nie zdaje egzaminu. Macie jakąś kurtkę do polecenia?
Poszukaj na Vinted z Bonprixa kurtek dla dwojga. Kilka osób mi polecało, podobno dobry stosunek jakości do ceny 🙂mewa lubi tę wiadomość
-
Anna_bella wrote:Alga czasem inny smoczek pomaga. Próbowałaś kilku?
A czasem niestety dziecko nie lubi u Nas też smoczek daje radę ,przydaje się nie powiem…
Mam Lovi i wcześniej probowalam tego sauvin.. coś tam...
Zamówiłam jeszcze jakis kolejny- no zobaczymy -
mewa wrote:Mamy tutaj jakąś chistoświrke na grupie? Albo kogoś kto już zgłębił temat noszenia i praktykował w spacery już? Ja ostatnio byłam na spacerze ale stwierdzam że potrzebuje kurtkę dla dwojga. Mam plaszczo bluzę z greyse i na to zakładałam rozpiętą moją kurtkę zimową ale to nie zdaje egzaminu. Macie jakąś kurtkę do polecenia?
Mam stąd bluzę: https://fun2bemum.com/en/category-product/aurora-en/
Mega ciepła, mają też kurtki -
Hejka
Czytam na ogół tylko z rana ostatnimi czasu,tyle wątków, historii,ale ogólnie dajecie radę i maluszki rosną jak szalone 😍 Podziwiam każdą z Was. Piszę na raty jak mi się temat przypomni.
Po sn szybko przestałam krwawić właściwie po 4tc to miałam wrażenie, że dawno po połogu.
Sen: malutka zaczęła 7 tż i zasypia przy piersi, czasami ją oszukam i wcisne smoczek, mamy LUU, polecany przez logopedów i piękny. Daria wiadomo krzywi się,bo woli brodawki,ale czasami muszę jej wcisnąć żeby oddać tacie.
Patent na wyjście do gina czy do sklepu mamy taki, że usypiam małą na piersi i śpiąca kładę na klacie męża a ten jej wciska smoczka i ona albo śpi dalej albo sobie chilluje, patrzy i ssie. Czasami jednak to nie działa i muszę szybko wracać, jestem w ciągłym stresie jak wychodzę.
Szczepienia: przeraża mnie ilość wirusów na raz typu 6w1 pneumo i rota, przecież to takie maleństwo, może niech wymyśla 10w1, no bez przesady. Dzisiaj mamy WZW po prostu, kupiłam engerix. Na 5w1 chcę poczekać dopóki neurolog nie zbada tego napięcia w kwestii rozdziawionej buźki. Rota i pneumo: starsze rodzeństwo nie miało tych szczepień, ogólnie wszyscy długo kp i nie było dram z tym rota, każde przechorowalo swoje a na pneumo to powinno się szczepić bardzo słabe dzieci, więc nie rozumiem czemu to jest w obowiązkowych szczepieniach już teraz a dzieci z refluksem w ogóle mają pogorszenie często po tym na rota. Moja ma moim zdaniem utajony refluks bo te mięśnie jednak słabe i jej pokarm podchodzi bo czasami właśnie ją tak przydusza jak się najje i zaśnie.
Malutka ma dużą ekspozycję na patogeny w swoim środowisku i to ją uodparnia plus dużo kp jak kaslalam i miałam gluta i jak nie zapomnę to wrzucam sporo witaminy c do swoich napojów żeby w mleku było jej wystarczająco. Syn przynosi ciągle cos z przedszkola,bo wraca mu katar i kicha mi wszędzie. Raz miał gorączkę całą noc a siostry od września też już zdążyly ponarzekać na różne przejściowe bóle. Póki co nie zaobserwowalam nawet zatkanego noska u Darii,jak zamykam jej buźkę to nadal ładnie oddycha.
Kolek u nas nie ma i nie kojarzę w ogóle,ale wiszenie na cyckach chyba robi swoje po prostu. Espoir chyba nasze przylepy tak mają, że jak już leci kupa to konkret i pod ciśnieniem 😅
Poduszka do karmienia, dostałam używkę od kuzynki jakis no name i dzięki niej mogę zjeść w spokoju śniadanie,bo mała ssie leżąc na niej a ja przy stole jem i uczę się na egzamin który mam na początku lutego. Nie wiem czym taki rogal różni się od Poofi.
Na basen jak już kiedyś pisałam idziemy jak skończy 3 mż, wtedy wjeżdża fitness dla mam z dziećmi i klub mam, codziennie będziemy wychodzić. To w kontekście montonii, nie cierpię tego, bo chyba mam ADHD i ciągle coś musi się dziać 😆 W ten sposób unikam baby blues,bo myślę o tych planach i zadaniach do wykonania i codziennie coś ze starszakami i tak mijają dni.
Też przewijamy ja dopiero nad ranem, bo mam wrażenie że tylko w nocy śpi dłużej jak kwadrans. Jak w końcu padnie i zostawi pierś o 23, o śpi ciągiem po 3,4 lub ,5 godzin i wstaje ostatecznie tak jak brat, około 7-8. Nie otulam,ale wprowadzę śpiworek jak rytm dnia się wyrobi,bo będę chciała do dostawki ja odkładać na czas drzemek, póki co to cycuś i cycuś.
U nas fizjo to kosmiczne stawki,ale tak jak pisałam jesteśmy w programie opieki okołoporodowej na Mazowszu i będą 3 darmowe wizyty plus moja u uro fizjo i nie mogę się doczekać,bo chcę wrócić do kickboxingu, brakuje mi wycisku, tylko muszę mieć pewność że moje mdm i brzuch wróciły do siebie.
Próbowałam chusty ale mała chce w niej ssać pierś i się wkurza, bo ciężko karmić w tej tkanej chuście... Może w końcu się uda bo jak by pospala w niej z godzinę to byłabym w stanie ogarnąć dom i siebie z rana nie na raty tylko raz dwa.
Wczoraj najstarsza miała bierzmowanie i robiliśmy obiad dla najbliższych i to był hit bo rano smazylam schabowe karmiąc piersią i jedząc swoje śniadanie a potem suszylam włosy i robiłam makijaż karmiąc młodą,bo mąż sprzątał i szykował auto, nosił wózek itd. to się nazywa multitasking do wpisania do cv 😂. Byłam z nas taka dumna, że wyrobiliśmy się ze wszystkimi daliśmy radę przetrwać w kościele i ten obiad , ale moja mama nawet potrzymała wnuczkę więc mogłam podać ten obiad. To nieoczywiste bo moje dzieci chciały zawsze być tylko u mnie na rękach z wiadomych przyczyn ssakowych. U nas taki obiad dla domowników,moich rodziców,babci i chrzestnej z mężem córki z dziećmi (siostra męża) to 13 osób i na tyle zrobiłam ten obiad. Nie mamy taryfy ulgowej, że u nas niemowlak, ale wiedziałam że córka i tak dostanie prezenty w postaci pieniężnej (nasza rodzina po prostu tak ma,gest przy każdej możliwej okazji), więc ja zawsze chcę być wdzięczna i chociaż ugościć posiłkiem rodzinę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 09:14
Vam, ver6ena, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Vam, jak ślicznie ją ubrałaś 😍 I ta opaska na główce❤️❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 10:16
Vam lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Alga_I wrote:Mam Lovi i wcześniej probowalam tego sauvin.. coś tam...
Zamówiłam jeszcze jakis kolejny- no zobaczymy
Kurczę ja mam lovi, luu, jeszcze jakiś i dwa aventy i mówię już po raz kolejny dla nas avent to jest mistrzostwo . Inne mogą nie istnieć 🤓 jak chcesz próbować w smoczki to polecam, na allegro mnie wyszło koło 30 zł za 2 w pakiecie .
Ja chce potrenować z chustą, ale trochę się boję że coś zrobię źle i małej będzie niewygodnie lub jej zaszkodzę . Może skorzystam z pomocy doradczyni, jedna położna ze szkoły rodzenia jest właśnie i mówiła, że chodzi prywatnie też .
My finalnie wstałyśmy 9.30 z łóżka , słoneczko świeci także myślę że się zbierzemy na jakiś spacerek niebawem . 🌞
Alga_I lubi tę wiadomość
-
Laura kocha tylko Lovi i choć jestem zaskoczona tym, to nic na to nie poradze😂 Na super polecany suavinex i MAM ma odruch wymiotny.
Plany planami, a jednak dziecko sobie samo wybiera jak widać.
My już po bioderkach. Ledwo wstałam, dwa razy przesuwałam budzik, ostatecznie się spóźniłyśmy, ale okazało się, że i tak była obsuwa 30min, więc nic sie nie stało😂
Narazie chodzę do tyłu.
My od 3 dni Chodzimy już w rozmiarze 68. Nie tylko pajacyki, ale też już bodziaki i cała reszta - czy tylko u nas ten rozmiar?🤪🤪
Mam wrażenie, że nie zdążyłam nacieszyć się rozmiarem 62. Ledwo co kupiłam na Vinted kilkanaście sztuk tego rozmiaru, i może dwa tygodnie był aktualny🤯 Szok😝
Teraz muszę pokupować coś na 68 (oprócz pakacy, bo ich mam dużo, same swiateczne😄), bo z bodziaków to mam ok 6 sztuk na 68, a to za mało dla nas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 11:01
ver6ena, nutella_ lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
My chodzimy w rozmiarze 62, ale patrząc na tempo rośnięcia królewicza to niedługo przeskoczymy w 68. Pieluszki zmieniamy na 2 bo wydaje mi się, że 1 już cisną w brzuś i udka.
Ostatnio musieliśmy zaliczyć jakiś skok rozwojowy, bo zacząłem się świadomie uśmiechać (wg źródeł na które trafiałam to wcześnie, ale mam 100 % pewności - jak biorę Krzysia na ręce i gadam do niego lub śpiewam coś to bezzębna gebula się cieszy ).
Niestety wysypa nie ustępuje i najbardziej mi to wygląda na skazę białkowa (ja miałam jako dziecko, a to podobno zwiększa prawdopodobieństwo).
U nas jeśli chodzi o smoczek tylko Avent, właśnie dokupuje takie świecące w nocy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 11:28
Hera098 lubi tę wiadomość
-
My jeszcze nie dobiliśmy do rozmiaru 62😔 już mnie to wkurza, bo te małe ciuszki były kupowane na oślep w sh bo prognozowali ogromne dziecko, a Róża jest wąska a długa więc te małe ciuchy są ok… ale to pewnie kwestia 2 tygodni bo zaczęła się robić pulchna.mewa wrote:Mamy tutaj jakąś chistoświrke na grupie? Albo kogoś kto już zgłębił temat noszenia i praktykował w spacery już? Ja ostatnio byłam na spacerze ale stwierdzam że potrzebuje kurtkę dla dwojga. Mam plaszczo bluzę z greyse i na to zakładałam rozpiętą moją kurtkę zimową ale to nie zdaje egzaminu. Macie jakąś kurtkę do polecenia?
Jednak chętnie przyjmę polecanki profesjonalnych ciuchów dla chustowych np z panelem wypinanym -
mewa wrote:Mamy tutaj jakąś chistoświrke na grupie? Albo kogoś kto już zgłębił temat noszenia i praktykował w spacery już? Ja ostatnio byłam na spacerze ale stwierdzam że potrzebuje kurtkę dla dwojga. Mam plaszczo bluzę z greyse i na to zakładałam rozpiętą moją kurtkę zimową ale to nie zdaje egzaminu. Macie jakąś kurtkę do polecenia?
ver6ena lubi tę wiadomość
19.06.2024 połówkowe, dziewczynka 420 g 💗
26.08.2024 badanie III trym. na NFZ 1500 g dziewczynki -
Lila92 wrote:Na Allegro kupiłam dwie kurtki zimowe z Bonprix, jedna do kolan, druga a'la kożuszek. Nowe ale ze zwrotów, za śmieszne pieniądze ok. 25zł. Z metkami, super jakość i właśnie można ich używać jako zwykłe kurtki a mają też dopinane "kurteczki dla dziecka". Nie wypróbowałam jeszcze ale wygląda to porządnie a cenowo to już w ogóle super.
Verbena a jaki to płaszcz? Spoko pomysł.
Ja się zastanawiam czy nie kupić softshella od greyse i pod spód ciepła bluza ale nie wiem czy to wystarczy.
Anna bella jak wcześniej nie nosiłaś to serio polecam doradczynię. Ja zawsze powtarzam i mi też tak mówili źle zawiązana chusta to gorzej niż wisiadlo -
Kurcze jak ja probowalam wsadzic Julka do chusty lub nosidla to on zamiast wyluzowac i polozyc glowke na bok i przytulic sie albo zasnac to on wali nosem jak dziobak w srodek pewnie szukajac cyca. Caly czas ta glowa majta i sie tylko denerwuje.
Z reszta ja tez nie moge polozyc go sobie na klacie i sie potulic jak juz nie mam sily go nosic, bo robi to samo. Nigdy na mnie tak nie zasnal ani nawet nie polezal w spokoju 5min ☹️
Macie na to jakas rade? Probowalam i na gola klate i na gruby sweter (myslalam, ze moze mniej mleko bedzie ode mnie czuc), ale jest to samo.[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨