Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Hera098 wrote:To wszystko zależy od tego jak blizna się zrosła. Moja ginekolog ocenia mi ją na każdej wizycie, i narazie jest na tyle ładnie, że nie muszę czekać 18kscy. Zawsze mi powtarza, że wolałaby odczekać 12 mscy albo chociaż od wakacji, ale jeśli bardzo chcę to możemy zacząć już po 6msach.😃
Wow szybko pół roku. To w sumie już zaraz. I co będziecie się starać jak tylko będzie można?😁
Kurde jakbym miała dziecko jak Laura też bym się starała a tak to Emi raczej będzie jedynaczką🙈Zaczarowan, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Anna_bella wrote:Położna nam nanosila i było ok. Kurczę zapomniałam co to była za aplikacja to bym sobie ściągnęła. Znasz jakąś ? Albo jej zapytam
Teraz po mm (pierwszy raz) mała ładnie zasnęła. Rzadko zasypia w ciągu dnia więc chyba jednak niedojadala z cycka;/
Dziewczyny jak to jest z tym mm. Trzeba zawsze zrobić cieplejszą wodę 45 stopni , rozpuścić mleko i ostudzić? Bo mi się smilk w 40 stopniach nie rozpuścił. Capricare się lepiej rozpuszcza? Wiem, że któraś z Was dawała
Strzyga jak siusia tzn że ma dość pokarmu:) no i ja bym nie wybudzała jednak. Jak będzie głodny to się wybudzi a niech śpi tyle ile potrzebuje bo wtedy się rozwija 😊
Ja używam Child Growyh TrackerAnna_bella lubi tę wiadomość
-
Anna_bella wrote:Właśnie na tym mi zależy, żeby móc odrazu podawać a nie studzić , dzięki. Chyba zamówię capricare bo nad nim się też wczensiej zastanawiałam. A teraz co jecie ?
Czy przy mm trzeba podawać witaminę D?
Czy któraś ma inny ekspres do mleka niż neno?😁
Tak, trzeba podawać witaminę D. Ja mam podgrzewacz do wody z Beaby, już przy drugim dziecku używam -
Hera098 wrote:Hmmm, to starcie się o drugie szybciej, skoro już wpadła miesiączka?🤪🤪
Edit:
Jakie drugie... siódme🤭
no chciałabym od kwietnia, ale zobaczymy jak będzie 🙂
a u Was też teraz po cesarkach zakładają taki "kabelek" (nie wiem jak to się fachowo nazywa) na tydzień który sprawdza stan blizny, czy tylko u nas kobity okablowane chodzą przez tydzień po cesarce? 🤪
edit: Pico 7 - tak się to nazywaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 10:28
Hera098 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Chciałam odpisać na kilka wątków, które czytałam w nocy, ale zapomniałam już gdzie one się pojawiły - tu czy na insta 😂
@Hera - z tym dawkowaniem wit D to zupełnie spoko. Tu nie chodzi o dokładne jej rozliczanie per dzień, a raczej optymalna ilość w dłuższej perspektywie czasowej. Równie dobrze można byłoby dawać 7 kropli raz w tygodniu, zamiast jednej codziennie.
@Anna bella - ja to jestem raczej przeciwnikiem ważenia w domu, z dwóch powodów. Przyrost masy ciała jest skokowy a nie liniowy, dlatego codzienne pomiary mogą być mylące. A poza tym, po co taka regularna wiedza? Poza presją i stresem niewiele to pomoże. Przecież każdy chce optymalnie karmić dziecko, nieważne czy przybiera ciut mniej czy więcej. A stworzenie takiej presji na sobie to tylko szybka droga do mm i docelowo odstawienie kp.
@ver9ena - trzymam kciuki 🫶 czym kierowaliście się przy wyborze ośrodka?Apka, ver6ena, Hera098 lubią tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
ver6ena wrote:I ja;)
W grudniu wysłaliśmy formularz do ośrodka adopcyjnego, a 2 stycznia dostaliśmy odpowiedź z terminem spotkania z psychologiem w celu kwalifikacji do procesu😍 jeszcze długa droga przed nami, ale myślę że szybko zleci na bieżących życiu z Różą.
Także też podczytuję i sprawdzam jak to jest z 2u2 i co ułatwia codzienność.
a napiszesz coś więcej? bo już nie pamiętam. nie chcecie więcej "własnych" dzieci, czy po prostu chcecie adopcyjne i tak?Hera098 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Yggy wrote:To może nam to forum nie umrze tak szybko, skoro dalej lubimy tu zagadać 🙏❤️
Ja podziwiam teraz juznkażda mame, a im więcej pogłowia, tym bardziej podziwiam 😵💫
Mysle, że juz po tych 3msc też zaczelam być w tym macierzyństwie lepiej umoszczona, rutyna zaczęła działać, poki co 😱🤪 dziecko coraz bardziej kumate i juz tez lepiej się rozumiemy, oczywiście sa dni z niespodziankami, ale generalnie czuje sie juz lepiej i minęła ta "żałoba" po starym życiu, a miałam to uczucie smutku cały połóg....
Dziś podczas kąpieli pokazuje TZ brzuch wypchany tofifee (kompulsywnie wpier... pol opakowania 😍😱), a ten wypalił do Bruna, ze tam mama ma słodycze albo jego siostrę 🤯
I najlepsze jest to, ze po raz pierwszy się nie wzdryglam na taki żart o drugim dziecku 🤣🤣 dodam, ze mignęło mi przez myśl, ze córeczkę jako druga to bym nawet chciała JaPRDLE 🤪😱😱😱🤯🤯🤯
U mnie podobnie - młoda 10 tyg a ja w końcu czuję się tak bardziej mamowo. Cały połóg miałam myśli "po co mi to było"😂
Teraz już w sumie wyparłam z pamięci czasy kiedy mogłam najmniejszą rzecz zrobić "ot tak" i jest lepiej
-
espoir wrote:ja to już jestem napalona na jeszcze jedno dziecko, że najchętniej bym się pół roku po porodzie już starała 🫣
serio uwielbiam to nawet mimo tych trudnych pierwszych tygodni ❤️
Ale w sumie co? Tzn co uwielbiasz
😁
Pytam bo ja w sumie mam na razie tylko te pierwsze trudne tygodnie i nie wiem i nie umiem sobie wyobrazić co fajnego mnie czeka 😁
No i stwierdzam że ja chyba fanką niemowlaków i noworodków nie jestem - nie byłam nie mając własnego i nadal tak jest -
Lubię to forum -
Na insta czasem nie ogarniam.
@espoir weź mnie pociesz (albo nie ) bo ty doświadczona i rozsądna babka - tzn ja już na to jęczałam miliard razy ale ciągle się boję że robię źle:
Młoda zasypia tylko na cycku: czy to w dzień czy na noc
I je co półtorej godziny max dwie
To normalne?
Powinnam już, no nie wiem, zacząć ją usypiać bez cycka czy cieszyć się na razie że mam bezproblemowy sposób???
W ogóle mam wrażenie że jestem ch..wa bo nie robią z nią jakich wyszukanych aktywności, ostatnie dni to głównie zalegamy na kanapie i się przytulamy (ale Młoda przeziębiona jest ). Czasem na macie poleży, balonem pomajta i tyleWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 14:40
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Alga_I wrote:Lubię to forum -
Na insta czasem nie ogarniam.
@espoir weź mnie pociesz (albo nie ) bo ty doświadczona i rozsądna babka - tzn ja już na to jęczałam miliard razy ale ciągle się boję że robię źle:
Młoda zasypia tylko na cycku: czy to w dzień czy na noc
I je co półtorej godziny max dwie
To normalne?
Powinnam już, no nie wiem, zacząć ją usypiać bez cycka czy cieszyć się na razie że mam bezproblemowy sposób???
W ogóle mam wrażenie że jestem ch..wa bo nie robią z nią jakich wyszukanych aktywności, ostatnie dni to głównie zalegamy na kanapie i się przytulamy (ale Młoda przeziębiona jest ). Czasem na macie poleży, balonem pomajta i tyle
Pytanie nie do mnie ale się wypowiem 😂
Alga proszę przeczytaj książkę „dziecko z bliska” Agnieszki Stein. (Jest na legimi!)
Tam jest dość mocny przekaz: w dzisiejszym świecie mamy ogromne ciśnienie na stymulację naszych dzieci, na ich rozwój motoryczny. A to co dla nich najważniejsze w pierwszym etapie życia to bliskość i prawidłowe kształtowanie stylu przywiązania do matki. Szczerze? Myślę że to co robisz jest bardziej wartościowe niż pierdyliard minut na brzuszku obstawione najkolorowszymi zabawkami. Czy ktoś Twoją córkę w dorosłości będzie pytał kiedy zaczęła siedzieć albo chodzić?
Relax mum 🫶Alga_I, Katka123, Mkm89, Mila25, espoir, sernik_z_rodzynkami, Vam, Apka, Anna_bella, Hera098 lubią tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
strzyga wrote:Dziewczyny karmiące MM, co ile godzin dajecie swoim dzieciom mleczko?
strzyga lubi tę wiadomość
-
I z ilościami strzyga u nas też jest bardzo różnie. Na wieczór szybko wciąga 120 (mamy synków urodzonych tego samego dnia 😉). A w dzień potrafi 80 dziamgolić 20 minut. Moje dziecko niestety nie idzie żadnymi schematami pod tym kątem 😄 u mnie wieczne zgaduj zgadula Ile mleka mam zrobić. Zrobię za mało trzeba lecieć dorabiać. Zrobię za dużo trzeba wylewać- a mamy drogie mleko, to trochę też szkoda mi non stop wylewać...
Dlatego szkoda mi że nie jestem KP- bo tam dziecko ciągnie z piersi i tyle ile aktualnie chce/ potrzebuje.
No ale wyszło jak wyszło...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 15:57
strzyga lubi tę wiadomość
-
Ine- dziękuję Ci za tą wiadomość ❤️
Bo też często mam wrażenie, że robię za mało, że dziecko jeszcze za krótko leży na brzuszku, że nie potrafi odpowiednio dźwigać głowy i tysiąc innych rzeczy...
A w sumie to jak popatrzeć na naszych rodziców to raczej wątpię w to, że moja babcia ćwiczyła z nimi jakoś leżenie na brzuszku. A wszyscy chodzą i mają świetnie 😉
Czasem zapominamy o tym co jest naprawdę ważne w pogoni za tym idealnym macierzyństwem._ine, Mkm89, espoir, Alga_I, Malutka 35, ver6ena, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Tak dziewczyny, ja się z tym zgadzam! Też mam momenty, kiedy myślę, kurczę dzisiaj tylko 2 sesje na brzuszku, zapomniałam pokazać obrazków kontrastowych, bo leżeliśmy sobie razem na kanapie i smieszkowalismy. Ale potem sobie mowie, że przecież on jest na tym świecie niecałe 3 MSc i dla niego (ale też dla mnie) te wspólne momenty są najcenniejsze.
Co do mm to Jasiu w dzień włącza syrenę co ok 2,5-3h, ale w nocy śpi 8h ciągiemstrzyga , ver6ena, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Alga_I wrote:Lubię to forum -
Na insta czasem nie ogarniam.
@espoir weź mnie pociesz (albo nie ) bo ty doświadczona i rozsądna babka - tzn ja już na to jęczałam miliard razy ale ciągle się boję że robię źle:
Młoda zasypia tylko na cycku: czy to w dzień czy na noc
I je co półtorej godziny max dwie
To normalne?
Powinnam już, no nie wiem, zacząć ją usypiać bez cycka czy cieszyć się na razie że mam bezproblemowy sposób???
W ogóle mam wrażenie że jestem ch..wa bo nie robią z nią jakich wyszukanych aktywności, ostatnie dni to głównie zalegamy na kanapie i się przytulamy (ale Młoda przeziębiona jest ). Czasem na macie poleży, balonem pomajta i tyle
to są jeszcze malutkie dzieci i szczerze? to jest pierwszy wątek na którym jestem gdzie ktoś się o to martwi i w ogóle wspomina o rutynie jakiejś u takiego dziecka... prawdziwa rutyna to się pojawia jak dziecko ma drzemki zawsze podobnie trwające i o podobnej godzinie - teraz te dni to zwykła ruletka a nie rutyna! 🤪relax Mamuśka!
i kolejny raz napisze - jeśli dziecko 2-3 miesięczne potrafi zasypiać samo to nie jest tak, że matki którym dziecko tego nie robi - robią coś źle. po prostu te dzieci potrzebują mniej bliskości... nie da się oduczyć dziecka potrzeby bliskości. chce się przytulać, to ma się przytulać - takie jego prawo...
jeszcze trochę i będzie lżej 🫂 i pamiętaj - radzisz sobie świetnie!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 16:21
Katka123, Alga_I, Vam, paulina9408, Apka, ver6ena, Hera098 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Pytałam, bo może Kacperek ma problemy z tym jedzieniem, bo być może za często mu daje.. no ale u nas to też w.dzoen tak co 3h woła jeść , bo nie daje się go chociażby niczym uspokoić.. Zamówiłam smoczek z szybszym przepływem - może to w tym leży problem..
Nie je nadal trzeci dzień tak jak powinien i mi samej już się jeść nie chce z tego wszystkiego.. Tak to jest wesoły, śmieje się, gaworzy.. tak czy siak jutro i tak jadę z nim do lekarza.. 😞
Alga, przestań mieć do siebie takie wyrzuty! Myślisz, że ja codziennie jestem tak kreatywną mamą? I że ciągle są te zabawy i leżenie regularne na brzuszku? Czytanie bajek itp itd? A w życiu... też dużo teraz zalegamy na kanapie, bo ja przez to wszystko nie mam głowy do zabawy.. myślami jestem gdzie indziej..Alga_I lubi tę wiadomość
-
Katka123, i ta wypita 80 starcza mu do kolejnych trzech czy tam dwóch I pół godzin do kolejnego karmienia? 😊
Bo może ja przesadzam.. za bardzo się przyzwyczaiłam do tak pięknego jedzenia Kacperka, a on po prostu ma teraz sam z siebie jakiś przestój.. I to że tak mało je nie oznacza nic złego.. -
strzyga wrote:Katka123, i ta wypita 80 starcza mu do kolejnych trzech czy tam dwóch I pół godzin do kolejnego karmienia? 😊
Bo może ja przesadzam.. za bardzo się przyzwyczaiłam do tak pięknego jedzenia Kacperka, a on po prostu ma teraz sam z siebie jakiś przestój.. I to że tak mało je nie oznacza nic złego..
Pamiętaj, że dzieci to nie roboty- też mają swoje słabsze dni z jedzeniem . Może za 2-3 dni Kacperek wskoczy na swoje dawne tory. Jeśli jest wesoły, aktywny, moczy pieluszki i przybiera na wadze to ja bym jeszcze nie wariowała 😉
Oczywiście jak masz już umówioną wizytę u pediatry to warto sprawdzić, ale to tego czasu bym się nie martwiła (chyba że pojawią się jakieś objawy).Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 16:51
strzyga , Hera098 lubią tę wiadomość
-
strzyga wrote:Dziewczyny karmiące MM, co ile godzin dajecie swoim dzieciom mleczko?
W dzień upomina się co 3 godziny (czasem ciut częściej), w nocy ma jedną dłuższą przerwę (5/6 godzin), a pozniej znowu co 3. Pije po 150 mlstrzyga , Miphuhiz lubią tę wiadomość