Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Alga_I wrote:Dzięki dziewczyny, dzisiaj jakiś kryzys miałam.💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
sernik_z_rodzynkami wrote:W dzień upomina się co 3 godziny (czasem ciut częściej), w nocy ma jedną dłuższą przerwę (5/6 godzin), a pozniej znowu co 3. Pije po 150 ml
tylko młoda je od 60 do 120 ml na raz (czasem zje więcej jak ma dłuższą przerwę)
My w środku karmienia ja odbijamy i zazwyczaj potem dalej super wchodzi.
Nasza śpi w łóżeczku i z nami w lozku, bo ja mam potrzebę bliskości. tak fajnie się przytulić do tego meszku na główce, wziąć do ręki paluszki, skraść buziaczka 🥰
jednak musi spać w lozeczku, bo po pierwsze ja spie całą pokrzywiona, a druga sprawa to śpimy z psem i nie chce żeby jej zrobił niechcący krzywdęWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 19:24
ver6ena lubi tę wiadomość
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Ja jestem mało kreatywna mama . cos tam pospiewam, daje baloniki, taki drewniany stojaczek z zabawkami. Ale Młoda głównie spi, je, kupka. Nie ma jakiś super długich okien aktywności, a drzemki też nie są regularne. raz parę minut, innym razem parę godzin.
Amelka jest bardzo pogodnym dzidziusiem i nie ma co dzikowac. ja lubię z nią spędzać czas nawet tylko głaszcząc ja po główce
(w ogóle ja to miękka faja jestem. czasem idę na spacer, patrzę się na nią i się wzruszam że tak bardzo ja kocham i jest taka cudowna 🥰 i łezki mi same lecą)Alga_I, Mkm89, Katka123, ver6ena, Hera098 lubią tę wiadomość
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Anna_bella wrote:Położna nam nanosila i było ok. Kurczę zapomniałam co to była za aplikacja to bym sobie ściągnęła. Znasz jakąś ? Albo jej zapytam
Teraz po mm (pierwszy raz) mała ładnie zasnęła. Rzadko zasypia w ciągu dnia więc chyba jednak niedojadala z cycka;/
Dziewczyny jak to jest z tym mm. Trzeba zawsze zrobić cieplejszą wodę 45 stopni , rozpuścić mleko i ostudzić? Bo mi się smilk w 40 stopniach nie rozpuścił. Capricare się lepiej rozpuszcza? Wiem, że któraś z Was dawała
Strzyga jak siusia tzn że ma dość pokarmu:) no i ja bym nie wybudzała jednak. Jak będzie głodny to się wybudzi a niech śpi tyle ile potrzebuje bo wtedy się rozwija 😊
Ja daję swojemu Jasowi smilka, nic nie studze i nie czekam.
Robię ciepla wodę sprawdzam czy ok wsypuję mleko i podaje. Mam podaje jak brakuje mojego pokarmu na kp i zajada.Anna_bella lubi tę wiadomość
-
Ine, w punkt 👏 w dzisiejszych czasach rodzicielstwo jest strasznie trudne. Oprócz zaopiekowania podstawowych potrzeb musimy myśleć o pierdyliardzie innych rzeczy, o których nasi rodzice nawet nie pomyśleli, co widać w niektórych tekstach rzucanych przez starsze pokolenie: nie noś, bo się przyzwyczai czy popłacze, zmęczy się i zaśnie 🤦♂️ mój 3 latek też nie zasypia sam. Nie potrzebuje bujania i tego typu rzeczy, ale codziennie czytamy książeczkę, później rozmawiamy o minionym dniu, co mu się podobało, co go zdenerwowało czy zasmuciło i później przytulony zasypia. Po prostu tego potrzebuje, a ja to akceptuje. Młodszy śpi całą noc przytulony i mimo, że jest to czasem ciężkiem i też czasem psioczę, że mógłby spać sam, to wiem, że później będę narzekać, że nie chce już spać ze mna. Oczywiście są dzieci, które bez płaczu zasypiają same w łóżeczku i to też jest ok, skoro tego akurat potrzebują
Alga_I, _ine, Vam, Katka123, ver6ena, Zaczarowan, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Strzyga, jeżeli Kacperek jest wesoły, normalnie się zachowuje to widocznie nie potrzebuje na ten moment więcej mleka. Tym bardziej, że piszesz, że sam się upomina o jedzenie. Co innego jakby nie czuł głodu, a tak to też bym nie panikowała ☺️
strzyga , Katka123, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Fajnie że forum wróciło, bo ja nie mogłam nadrabiać czasem wszystkiego albo nie wiedziałam które są najnowsze posty. Tu wydaje mi się bardziej czytelne jeśli chodzi o dzieci i pytania a także odpowiedzi osób, bo na dole jest stopka.
Też mam wrażenie że dużo się od nas oczekuje i jest wiele rzeczy o których nasi rodzice nawet nie wiedzieli a jakoś nas wychowali 😉
Strzyga a może Twoje maleństwo przechodzi skok? Mój Jaś też miał takie dwa dni co jadł bardzo mało i też się zaczęłam przyglądać a za chwilę wrócił do tego co było. Jeśli jest aktywny, uśmiechnięty, przybiera to może nie ma sie czym martwić. Natomiast jeśli masz wizytę to idź zawsze się czegoś dowiesz i uspokoisz.
Co do drugiego dziecka, to jakoś mi przechodzi przez myśl ten temat, ale ja jeszcze nie dostałam okresu 🙈 nadal czekam. A nie chciałabym tak od razu tylko dać organizmowi czas na uregulowanie cyklu to raz, a dwa chciałabym też mieć czas dla Jasia. Bo nie wiem jak będę się czuła w kolejnej ciąży 🤔
Hera ja za Ciebie trzymam kciuki ✊ ty już dostałaś okres czy Tobie się cykl unormował od początku? Jest jak przed ciążą?
Co do jedzenia to mój Jaś jest na kp i mm. I je różnie raz 30 do 120 a teraz ma i fazę że na raz 140 ml. Większa butla jest na noc. A tak je różnie co godzinę lub 1.5. Dzieli to jedzenie na mniejsze ale zjada 120 ml na 3 godz. Czasem nawet więcej. Czasem mi się wydawało że jest inny bo je co chwilę a nie tak co parę godzin, ale widocznie tak ma i tyle. Przyrasta poprawnie a przynajmniej jak byłam u pediatry to nie budzilo jego wątpliwości.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 20:04
strzyga , ver6ena, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Sernik_z_rodzynkami u nas trzylatek też nie zasypia sam. On jest wgl taki bardzo przytulaśny 🙈 Ja jestem zdania, że to wszystko minie i jeszcze za tym zatęsknię.
Espoir ja też strasznie się boję chorób 😞 A najbardziej jak jeszcze dziecko nie mówi.
Jutro idziemy do kontroli z Antkiem, wydaje mi się, że jest lepiej ale nadal kaszle.
Żeby było mało jeszcze cały dzień boli mnie ząb. Mam nadzieję, że dostanę się jutro do dentysty w tym moim "wielkim" mieście 🤦
Mój mąż dziś stwierdził, że on cały czas marzy o córce 🤣Hera098 lubi tę wiadomość
06.2021r. Syn 💙
11.02.2024r. II Kreski
24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
10.04.2024r. Prenatalne ❤️
13.05.2024r. Będzie synek 💙 -
Alga kochana każdy ma czasem gorszy dzień.... Ja też nie jestem jakaś mega kreatywna. Czasami mała ma super dzień i fajnie współpracuje to się bawimy oglądamy grzechotki, obrazki, brzuszkujemy itp. a czasem tylko od karmienia do karmienia od drzemki do drzemki a w międzyczasie skupiam się na starszakach albo domu. A są dni, że nic nie robię... (Takie teoretyczne nic, bo nie liczę codziennego ogarniania). Starsze dzieci nawet teraz potrzebują 'wspolnego' usypiania tj. codziennie się staram czytać im na dobranoc, przytulać i całować chyba, że naprawdę Zuzia ma wielki kryzys. .
Jeśli chodzi o usypianie przy cycu to ja nigdy nie miałam z tym problemu tznm jeśli mała przy cycku zaśnie to spoko i może tak zasypiać ile chce. Starszaki tak samo miały. Później jak byli starsi to nie nosiłam ich może jak Espoir, ale leżałam z nimi zawsze przytulałam się i ze mną zasypiali. Małe dzieci bardzo tego potrzebują, przynajmniej te które same zasnąć nie potrafią.strzyga , ver6ena, Hera098, Alga_I lubią tę wiadomość
-
espoir wrote:a Antek miał jakąś gorączkę, że Cię to zaniepokoiło i poszłaś do lekarza?
Gorączki nie miał tylko kaszel i takie charczenie przy oddychaniu. Oczy też miał dość mocno zaczerwienione.06.2021r. Syn 💙
11.02.2024r. II Kreski
24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
10.04.2024r. Prenatalne ❤️
13.05.2024r. Będzie synek 💙 -
Witajcie. Jesli nie macie nic przeciwko chcialabym dolaczyc do Was. Do tej pory czasem zagladalam, cos czytalam, ale sie nie odzywalam, bo wydawalo mi sie, ze nie wypada sie wtracac albo ze nie mam nic Wam do zaoferowania. Moze bedac wsrod Was uda mi sie otworzyc.
Co o mnie? Jestem mama dwoch chlopcow - jeden lat 9, drugi jak i Wasze dzieci urodzil sie w pazdzierniku.ver6ena, Hera098, Alga_I, Anna_bella, mewa lubią tę wiadomość
-
Ja wam powiem, że mi nawet trochę brakuje tego "zasypiania na cycu". KP mi nie wyszło - coś tam jeszcze czasem młody zassie cyca ale to raczej już coraz rzadziej.A na pewno na nim nie usypia. Czasem przy odbiciu położy mi głowę na ramieniu i tak usypia, ale mi chyba właśnie brakuje trochę takich cyckowych przytulasków...
-
@espoir... z tymi chorobami to ja mam za przeproszeniem sraczke na sama mysl, a mam 2 dzieci, a co dopiero przy 6. Jak z tymi lekami co zainwestowalas kupe kasy? Suplementujecie juz? Ja cala nadzieje pokladam w oxymelu (naiwna ja 😅🫣)
Jutro starszak wraca do zlobka.. nawet pediatra dopytywala czy musi, bo sezon jest jaki jest ale powiedzialam jej, ze ja sama z 2 nie ogarniam przy czym mam stwierdzona depresje i juz zupelnie inna narracja byla z jej strony- byla bardziej przychylna.
Jak Adaś byl taki jak Lila to w ogole nie chciałam z nim chodzic do ludzi, balam sie bardzo, chyba pierwsze takie wyjscie gdzie świadomie zabralam go do grupki innych dzieci bylo jak mial pol roku.. odbilo sie to na mnie z nawiazka ale nie dlatego, ze byl " wyjalowiony" jak chodzi o stycznosc z bakteriami ale o ironio tuz po tym jak zaszlam w druga ciaze zaczal nam goraczkowac. Tak z dupki. W sensie tylki goraczka, zaznych innych objawow plus wysokie CRP (w okolicach 100). Raz nawet zadzwonili do mnie z Diagnostyki ze dziecko ma wysokie crp i powinnam sie skonsultowac z lekarzen. Mial juz wtedy w zlobku przerwe bo balismy sie zeby mi czegos nie sprzedal, a te goraczki sie pojawialy tak co 3 tyg srednio. Wysokie, bo po 40 st. Dostawal antybiotyk, mijalo 3-4doby i koniec.. i taka zabawa okolo 3 lub 4 razy az pediatra zaczela podejrzewac u niego zezpol nawracajacych goraczek. Wtedy zamiast antybiotyku przy epizodzie goraczki podaje sie steryd i w zasadzie po 12h problem zazegnany. W zasadzie od marca do wrzesnia borykalismy sie z diagnostyka, tyle nerwow co ja zjadlam wtedy to moje. Teraz bedziemy mieli troche utrudnione zadanie wylapac kiedy ma zwykla infekcje do leczenia, a kiedy swoj rzut goraczki.12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
PePePe wrote:Witajcie. Jesli nie macie nic przeciwko chcialabym dolaczyc do Was. Do tej pory czasem zagladalam, cos czytalam, ale sie nie odzywalam, bo wydawalo mi sie, ze nie wypada sie wtracac albo ze nie mam nic Wam do zaoferowania. Moze bedac wsrod Was uda mi sie otworzyc.
Co o mnie? Jestem mama dwoch chlopcow - jeden lat 9, drugi jak i Wasze dzieci urodzil sie w pazdzierniku.
Witaj PePePe a z jakiego województwa jesteście? -
W temacie chorób to u nas w tym sezonie ciągle ktoś ma gluty i przez to katar a tak to nie mogę narzekać,bo to tylko gluty podczas gdy dookoła jest armagedon. Męża ostatnio przewiało i choruje najgorzej, bo pracuje też na otwartej przestrzeni, więc po pracy go składałam dosłownie i jak z małym bobo dawałam mu różne leki i inhalacje robiłam, smarowałam, robiłam kakao itd 😂.
Natomiast od jutra mąż ma 16 dni tego rodzicielskiego co przysługuje ojcu w sensie to chyba ojcowski urlop jest (nie ten 14 dniowy po porodzie),bo ja muszę napisać pracę dyplomową i złożyć ją w końcu i uczyć się do egzaminu dyplomowego, więc on będzie ogarniał spacery,czas na brzuszku, przewijanie,starszaki, zajęcia dzieci, gotowanie, zakupy,pranie i zwierzęta a ja będę "tylko" karmić i pisać,no więc teraz ja będę jak dziecko do opieki 😂Malutka 35, Mkm89, ver6ena, Hera098, _ine, Katka123, sernik_z_rodzynkami, Vam, mewa lubią tę wiadomość
-
Co do karmienia to u nas nadal kp, kpi i mm. Z tym że swojego mleka mam więcej, ale też wzrasta apetyt młodego, więc siłą rzeczy ciągle to mm wjeżdża. Ciężko określić ile dokładnie wypija kiedy większość czasu jest na piersi, ale jak miewa momenty popołudniami, że jest humorzasty, za nic nie weźmie piersi i daję mu butelkę z albo odciągniętym mlekiem, albo mm, to potrafi nawet wypić 200ml na raz, zdarzało się więcej. Ostatnio położna podsunęła nam fajny sposób na oszukanie go kiedy nie chce wziąć piersi - wystarczy mu dać butelkę z nawet 10ml mleka - albo mojego albo mm, nie ma znaczenia - żeby trochę possał tuż przy piersi, i za moment ją wyciągnąć i podłożyć mu pierś - o dziwo u nas ta taktyka się sprawdza i po takim triku bierze pierś i nie narzeka🙃 I też u mnie problem z kp jest taki, że przy piersi potrafi momentalnie się wyciszyć i zasnąć, więc czasem mam wrażenie, że nie naje się. Zastosowałam ostatnio wasz trik z zasypianiem z pieluszką przy policzku i też uwielbia, jeszcze jak dam mu do ciumkania grzybka z mombelli to szybko odlatuje🥹
Apka, Hera098 lubią tę wiadomość
🇫🇮
👩 34 👨 35
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
PePePe wrote:Mazowieckie, Warszawa
O super, my pod Warszawą mieszkamy. Nie wiem czy śledzisz ctu wątek,ale poleciałam program okołoporodowy prowadzony w przychodni przyszpitalnej Sw Zofii (nie na Żelaznej ale niedaleko w ich przychodni),nam jeszcze zostały 2 wizyty u fizjoterapeuty i nie wiem czy nie skorzystam jeszcze z dietetyka i psychologa, byłam u urofizjo i na warsztatach z 1 pomocy i jestem mega zadowolona. To wszystko darmowe dla mieszkanek Mazowsza.
W ogóle po obronie pracy dyplomowej,czyli od marca mam zamiar jeździć z małą na fitness dla mam z dziećmi (Aktywna Mama) Warszawie właśnie do Core Fitness i może jeszcze coś wynajde,bo moim kolejnym projektem jest właśnie powrót do formy. W tym CF honorują karty Multisport, więc to mnie motywuje,bo i tak za nią płace to może mi się zacznie zwracać ten cały okres składkowy kiedy wcale nie korzystałam.