Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Hera098 ten Twój partner to ma zachowanie narcystyczne. Nie obraź się, ale pracuj nad nim, bo jak dziecko urodzi się to będzie Ci bardzo ciężko.
I oby dziewczyny w week nie było żadnych mdłości i zaparć!Kruszyna35, mewa, CatLady3, Vam, Maja2023 lubią tę wiadomość
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________ -
Hera098 wrote:Trzeba było zawieźć księgowej dokumenty, a narzeczony raczej mało wierzy, że ja się źle czuję i miałam też jechać, ale jak weszłam do samochodu i przez 500m wymiotowałam raz za razem aż wróciliśmy do domu, to nagle uwierzył i mi herbatkę zrobił i bułkę😂
Szkoda tylko, że co chwila wzdycha, bo na wyjazd wziął urlop... Takie priorytety. Może to jednorazowa akcja i pojedziemy w niedzielę na Mazury, ale ja naprawdę sobie zapamiętam takie traktowanie w ciąży👍🏻
Biedna jesteś i bardzo Ci współczuję
Mój mąż ostatnio też trochę wzdychał jak musiał wychodzić z psem cztery razy dziennie bo nie miałam siły na żaden spacer, ale trzy razy krzyknęłam i postawił się do pionu
Nie daj się kochana tak traktować! Nie wiem jak Wy rozwiązujecie konfliktowe sytuacje, rozmową (pewnie najzdrowiej), krzykiem, płaczem, tłumaczeniem - ale spróbuj to jakoś ugryźć. Po Waszemu. Teraz mówisz “zapamiętam jak byłam traktowana w ciąży”, a co jeśli po ciąży nic się nie zmieni?Vam lubi tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
Tu chyba już nic nie pomoże. Czasami myślę o rozstaniu. Dzisiaj tak sie źle czuję i powiedziałam mu, że nie wyobrażam sobie takiego zachowania po porodzie. Że co on obrazi się, że dziecko kupę zrobiło?
A on "noo, bo Ty na pewno będziesz latać".
Że ja sie dzieckiem nie zajme?😵💫 Tylko dlatego, że dziś źle się czuję i musiał psy nakarmić, odebrać moją paczkę z paczkomatu i zrobić mi herbatę i bułkę?
Ale mi się przykro zrobiło.
Kiedy on miał ostre SIBO to byłam jego najwiekszą pielęgniarką i nawet go woziłam do innych miast do lekarzy.
Dziś piesek dostał biegunki to miał do niego więcej współczucia niż do mnie... a że kołdry, poduchy, prześcieradło były niestety brudne przez to, to ja sama je powymieniałam, bo narzeczony znalazł sobie w tym czasie coś ważniejszego do roboty. Nawet przyszłam się zapytać czy to naprawdę taki teraz priorytet, że nie może mi pomóc...
Ale chyba lepiej zmieńmy temat, musze to sobie jakoś przepracować, przemyśleć, jeszcze spróbować pogadać, może terapia.
Uwierzcie, kiedyś tak źle nie było.
Jakby tak było też kiedyś to nie nosiłabym jego dziecka, bo nie bylibyśmy nawet razem.
Najważniejsze, że po tych wymiotach w aucie czuję się teraz lepiej😁 Głowa do góry i dam sobie radę ze wszystkim sama😃_ine, Vam, Alexs lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Oczywiście trzymamy za Ciebie kciuki. I pamiętaj - nie ze wszystkim trzeba radzić sobie samemu 💚
Hera098 lubi tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
mewa wrote:A do dziewczyn które rodzą 2 raz i w PL jak rozwiązujecie temat położnych ? Takich co przychodzą na wizytę patronażowe po porodzie? Ja miałam poprzednio ze szkoły rodzenia ale teraz już drugi raz chodzić nie będę więc to się załatwia jakoś w przychodni na NfZ?
Zorientuj się w swojej przychodni, u nas jest położna i właśnie wybiorę tą z przychodni 🙂 -
świtezianka wrote:To jest tak, że oni mają tych apartamentów chyba z 12, więc trzeba by było mieć wielkiego pecha, żeby żaden nie był wolny. No wtedy po prostu zwracają pieniądze i tyle. To akurat duży szpital w dużym mieście, ale nie słyszałam jeszcze, żeby ktoś nie dostał tego apartamentu. Zobaczymy
To świetna opcja, wsparcie partnera zaraz po porodzie jest nieocenione. Ja synka rodziłam jak była pandemia, więc nie mógł nas nawet odwiedzić. Teraz mam nadzieję, że będzie inaczej ☺️mewa, Vam lubią tę wiadomość
-
Ale drukujecie
Gratulacje badań , wyników ♥️🌹🤞
Mnie powróciły również mdłościkilka dni zero , teraz bleeee
Zaparcia dramat , dostałam dulcobis?(chyba tak się pisze) i wkoncu była dwójka
Dzisiaj jakiś dzień do dupy , od samego rana formy zero
Oby do października :pHera098, Kruszyna35, Malutka 35, mewa, nutella_, Vam, Alexs lubią tę wiadomość
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
@molisia Jak masz zaparcia i takie problemy, to dzień był dosłownie do dupy😁
Jeszcze 6 miesięcy musimy dać radę😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 21:04
mewa lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Ja to już bym chciała październik.. 🥰 wziąć w ramiona bobasa ,uwielbiam zapach bobasów i małe stópki 😍
Hera098, Malutka 35, Kruszyna35 lubią tę wiadomość
02.2015 - 🩷🤱
11.2023 - 14 tydz 🩵💔 Trisomia 18
06.2024 - 23 tydz 🩷💔 Rozszczep kręgosłupa, wielowadzie. -
Kurczę współczuję Wam problemów z dwójką. Ja najczęściej mam biegunkę albo zwykłą. Ale raz dostałam zaparać i nie było przyjemne. Jeszcze to był początek ciąży i bałam się się wtedy, czy dzidzi nie wypchnę takim spinaniem brzucha😁 Teraz jestem trochę mądrzejsza, ale wtedy głupie myśli krążyły😆Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Cezarowa wrote:Hera098 ten Twój partner to ma zachowanie narcystyczne. Nie obraź się, ale pracuj nad nim, bo jak dziecko urodzi się to będzie Ci bardzo ciężko.
I oby dziewczyny w week nie było żadnych mdłości i zaparć!
Zgadzam się. Ja z perspektywy czasu podejrzewam ze w pierwszej ciąży miałam depresję poporodową. Gdyby nie mój mąż to nie wiem jak bym sobie poradziła. Jeśli mogę się podzielić jakąś radą to taka żeby nauczyć się w związku ze sobą rozmawiać. Serio jak wchodzi zmęczenie nieprzespane noce nagle zmiana stylu życia o 180 st to łatwo się nawzajem obwiniać i mieć pretensje do siebie. Ja pamiętam że jak mi się zbierało na awanturę to w głowie sobie zakodowałam nie kłócić się jak jestem zmęczona i zazwyczaj po przespanej nocy jakoś lepiej rozmowy nam szły. Wiadomo każdy ma jakąś receptę na udany związek ale ja wiem że bez mojego to bym sobie nie dała rady.Hera098, Vam, Yggy, Maja2023 lubią tę wiadomość
-
Karos31 wrote:Ja to już bym chciała październik.. 🥰 wziąć w ramiona bobasa ,uwielbiam zapach bobasów i małe stópki 😍
Bobasy jakoś pachną?😱
Ja węchu nie mam i nie miałam o tym pojęcia😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 21:12
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Kurczę współczuję Wam problemów z dwójką. Ja najczęściej mam biegunkę albo zwykłą. Ale raz dostałam zaparać i nie było przyjemne. Jeszcze to był początek ciąży i bałam się się wtedy, czy dzidzi nie wypchnę takim spinaniem brzucha😁 Teraz jestem trochę mądrzejsza, ale wtedy głupie myśli krążyły😆
Hera098 lubi tę wiadomość
-
_ine dziękuję 😘
Hera ja się do tej pory nie wypowiadałam na temat Twojego narzeczonego,,no nie lubię robić takich rzeczy, ale za każdym razem jak to czytam to mam wrażenie,że jest bardzo młody a dodatkowo jest jedynakiem albo ulubieńcem....
Mówisz,że było inaczej, w sensie przed ciążą? To może ta nowa sytuacja tak na niego działa? Może nie potrafi sobie z tym poradzić? Jestem zwolennikiem rozmów, ale z drugiej strony.... Na swoim doświadczeniu powiem Ci,że zawsze we wszystkich poprzednich związkach byłam, że tak powiem ' cała dla partnera ', bez znaczenia jaki on był dla mnie,i zawsze kończyło się tak,że to ja dostawałam w dupę. Teraz jestem egoistką. Oczywiście patrzę na potrzeby swojego partnera i moim priorytetem jest zbudować związek partnerski itd, ale nie daje sobie w kaszę dmuchać i nie raz stanowczo' tupne noga'.
Pamiętaj,że my kobiety musimy walczyć o siebie. To Ty jesteś jego kobietą,to Ty nosisz pod sercem Wasza córeczkę, to Ty poświęcasz swoje zdrowie, ciało i niestety,ale też karierę itd. dlatego faceci powinni skakać koło nas i zagryzac zęby przy naszych hormonalnych wybuchach. Basta, teraz trzeba zadbać o nas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 21:17
mewa, Hera098, _ine, Vam, Yggy, Nicole123, Alexs, Maja2023 lubią tę wiadomość
17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
-
@Kruszyna35 Tak, ja jestem cała dla partnera od zawsze. Teraz w ciąży nie jestem wstanie i kiedy rolę się odwracają to nie mam wsparcia. A jak chce o tym porozmawiać to zawsze on jest poszkodowany i ofiarą, a ja mam przepraszać, bo wychodzę na najgorszą. Dlatego dzisiaj nawet nie mam siły o tym rozmawiać bo skończy się jak zawsze... po prostu leżę sobie sama w pokoju i myślę. On woli być w pokoju z rodzicami razem oglądać film. I chciałabym aby był koło mnie, ale jak go poprosiłam, to siedział na telefonie... Wolałabym aby mnie przytulił, powiedział coś dobrego, ale jest obrażony, że wziął urlop, a ja takie coś "odwalam" przed wyjazdem, że leżę i wymiotuję....
Mam nadzieję, że uda nam się pojechać.
Nie zrozumcie mnie źle, ale myślę czasem, że gdyby nie daj Boże coś sie stało i naprawdę tego nie chcę, ale gdybym poroniła czy coś... to odejdę od niego bez wahania. Najmniejszego wahania... za takie traktowanie w ciąży.
Jestem tu teraz tylko ze względu na dziecko i bardzo chcę je urodzić, bardzo chcę aby było zdrowe i żeby było dobrze😊
A z partnerem moze jakos sie dogadamy, albo może niedługo mu minie ten dziwny stan.
I tak, dobrze trafiłaś - był cale dzieciństwo jedynakiem. Siostra mu sie urodziła jak miał 23/24 lata. I ponoć babcia, wszyscy strasznie wokół niego skakali, nawet jak miał 16lat, byle tylko nic nie robiĺ, nie dźwigał, oni zrobią wszystko za niego - to już mi teściowa opowiadała kiedyś. I jeszcze przyszłam ja, cała oddana z sercem na dłoni, która też by wszystko dla niego zrobiła
I teraz mam co mam😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 22:15
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Ja też muszę się zgodzić z wypowiedziami koleżanek. Jak nie przepracuje się tego teraz to po urodzeniu dziecka będzie jeszcze gorzej. Obyś po urodzeniu dziecka nie płakała podwójnie. Ja rozumiem że dla niego sytuacja jest nowa i może go przerastać, ale dla nas również i to my kobiety wycofujemy się z życia zawodowego, znosimy czas ciąży, często nie łatwy żeby tulić maleństwo, a oni nie są przygotowani 😏
Hera098, Kruszyna35, Vam, Nicole123, Nera lubią tę wiadomość
-
Przepraszam za moją wylewność. Miałam już tego tutaj nie poruszać i muszę się wziąć w garść, aby Was tym nie obarczać.
Po prostu mi lepiej, jak poczytam sobie Wasze porady i Wasze relacje z partnerem. Daje mi to pewien obraz i miło popatrzeć na takie udane relacje u Was❤️
Ale już postaram się nie pisać o tym - dam Wam jedynie znać jak się poprawi u nas albo jak pójdziemy na terapię😁
Lecę spać, dobranoc😝Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Ine dziękuję za informację ☺️
Hera mi też głupio się wypowiadać i najwyraźniej sama zdajesz sobie sprawę z zachowania narzeczonego, ale jak czytam to mam ochotę go walnąć. Kurde mój mąż nie jest żadnym ideałem, ale mogę na nim polegać, wspieramy się i rozmawiamy. Do niektórych rzeczy musieliśmy dojść, wypracować, przegadać. Były lepsze i gorsze lata, ale wiem że mogę na niego liczyć w każdej chwili. Tak jak mówią dziewczyny, po porodzie będzie trudniej. Siłą rzeczy będziesz miała przed oczami głównie dziecko, swoje zmęczenie i tak w kółko facet może się czuć odrzucony, tym bardziej Twój facet, któremu się chyba nagle wydaje że zajmujesz jego miejsce, że nie jest najważniejszy i bagatelizuje Ciebie i Twoje objawy. Mów, tłumacz, wał do głowy a jeśli nic nie pomoże to cóż sama zobaczysz jak potoczy się Wasze życie. Nigdy nie jest łatwo. Związek dwójki ludzi pracuje przez całe życie, a jak dochodzą dzieci to wbrew pozorom wcale się nie poprawia 😉 mówi się, że dzieci cementują związek, to prawda, ale generują też mnóstwo potencjalnych konfliktów i tylko od nas zależy jak sobie z tym będziemy radzić 😉 ale się rozposalam, przepraszam 😅
Po prostu czasem też narzekam na swojego starego, więc wiem że to często tylko takie gadanie, bo tak naprawdę jest dobrze 😚Hera098, Kruszyna35, _ine, Nicole123 lubią tę wiadomość
-
Bardzo Wam dziękuję za wsparcie❤️
Już obiecuję nie pisać, niech mnie tylko nikt nie wyzywa, żebym już przestała - obiecuję że kończę Was tym obarczać😃
Na pewno są też fora związkowe, gdzie kobiety skarżą się na swoich, więc najwyżej tam dołączę😁 Nie chciałam tutaj nikogo niczym obarczać, i mega dziękuję za pomoc😊Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️