Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja Wam powiem szczerze, że jestem teraz na takim jednym czacie na messengerze dla dziewczyn z terminem na październik i jego ogromnym plusem jest to, że mogę się szybko poradzić, spytać o coś, wysłać zdjęcie, a nie chciałoby mi się w tym czasie wchodzić na forum i wrzucać zdjęcia najpierw na stronę hostingową.
Może zrobimy taki czat na messengerze dla chętnych na potrzeby wyboru wózka, łóżeczka czy czegokolwiek i w ogóle takich „szybszych” rozmów?
Bo niby na jednym jestem, ale to z Wami czuję się bardziej związana 🤷🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2024, 21:39
Paula00, Karolinka_, merry_merry lubią tę wiadomość
29.01.2024: ⏸️
Wynik NIFTY: zdrowy chłopczyk 💙
7.10.2024: Witaj na świecie, Julianku, mój ukochany synku ❤️
-
świtezianka wrote:Ja Wam powiem szczerze, że jestem teraz na takim jednym czacie na messengerze dla dziewczyn z terminem na październik i jego ogromnym plusem jest to, że mogę się szybko poradzić, spytać o coś, wysłać zdjęcie, a nie chciałoby mi się w tym czasie wchodzić na forum i wrzucać zdjęcia najpierw na stronę hostingową.
Może zrobimy taki czat na messengerze dla chętnych na potrzeby wyboru wózka, łóżeczka czy czegokolwiek i w ogóle takich „szybszych” rozmów?
Bo niby na jednym jestem, ale to z Wami czuję się bardziej związana 🤷🏻♀️
W sumie dla chętnych fajna opcja jestem za
-
@świtezianka Nie robiła mi usg, tylko wymacała, ale bardzo delikatnie. Miałam unieść na leżąco jedną nogę i głowę równocześnie, a później tak samo z drugą. Szybko oceniła brzuch w ten sposób😀
Dzięki dziewczyny za wiedzę co do położnych😊Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
świtezianka wrote:Ja Wam powiem szczerze, że jestem teraz na takim jednym czacie na messengerze dla dziewczyn z terminem na październik i jego ogromnym plusem jest to, że mogę się szybko poradzić, spytać o coś, wysłać zdjęcie, a nie chciałoby mi się w tym czasie wchodzić na forum i wrzucać zdjęcia najpierw na stronę hostingową.
Może zrobimy taki czat na messengerze dla chętnych na potrzeby wyboru wózka, łóżeczka czy czegokolwiek i w ogóle takich „szybszych” rozmów?
Bo niby na jednym jestem, ale to z Wami czuję się bardziej związana 🤷🏻♀️
Ja nie jestem chętna, ale jeśli któreś z Was to pewnie sobie tak zróbcie😇. Tylko żeby tutaj też utrzymywać kontakt w sprawie tych wózków itp bo będę na pewno ciekawa Waszych wyprawek oraz polecajek itp 😀
Niestety dzisiaj do mnie paczka z MediaExpert nie dotarła. Przepraszali mnie smsowo. Mam nadzieję, że jutro dojdzie.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Szczerze mówiąc zdecydowanie wolę tajna grupę na FB gdzie są różne posty, wątki, a skoro padła decyzja, że nie przenosimy się to wolę być tutaj. Messenger dla mnie odpada. Denerwuje mnie to wieczne pykanie powiadomień, za szybko tam rozmowa się toczy. Pal licho jak mam taką grupę z dziewczynami z pracy i jest nas czwórka, ale więcej osób to masakra. Więc ja jestem na nie 🫣świtezianka wrote:Ja Wam powiem szczerze, że jestem teraz na takim jednym czacie na messengerze dla dziewczyn z terminem na październik i jego ogromnym plusem jest to, że mogę się szybko poradzić, spytać o coś, wysłać zdjęcie, a nie chciałoby mi się w tym czasie wchodzić na forum i wrzucać zdjęcia najpierw na stronę hostingową.
Może zrobimy taki czat na messengerze dla chętnych na potrzeby wyboru wózka, łóżeczka czy czegokolwiek i w ogóle takich „szybszych” rozmów?
Bo niby na jednym jestem, ale to z Wami czuję się bardziej związana 🤷🏻♀️
-
A dzisiaj jaki mam zbieg okoliczności:
A od fizjo dostałam taką ulotkę:
Te ćwiczenia robić codziennie.
Fizjoterapeutka też mówiła o tych mięśniach Kegla, co akurat mi wyświetliła aplikacja🙂
A z ciekawostek - powiedziała mi, że teraz odchodzi się już od "parcia" podczas porodu i trzeba umieć rozluźniać dno miednicy, macicę, i tak się teraz rodzi🤔
Dlatego te ćwiczenia będą pomocne w przygotowaniach do porodu, plus duża piłka (na siłowni / lub sobie kupić do domu bo bedzie przydatna też później nawet do usypiania dziecka, albo do ćwiczeń z niemowlakiem). Ale ja w domu juz na piłkę nie mam miejsca😂 Nie wiem gdzie bym ją chowała😆 A potrzebuje fotel do karmienia, łóżeczko i jeszcze ta komoda wejdzie i w pokoju ciasno będzie niesamowicie😂
Nie bardzo rozumiem jak da się urodzić bez parcia - może jednak na końcówce trzeba troche przeć? Bo ona mowi, że trzeba wszystkie mięśnie rozluźnić. Przy parciu napina się je i jest tylko gorzej, a skurcze i tak wypychają dziecko same.
Któraś słyszała o tej teorii?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2024, 22:12
Vam, Yggy lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
ja nie jestem za fejsem ani messengerem, bo zwyczajnie nie lubię z tego korzystać i jedyną stroną na którą wchodzę jest forum + instagram. ale jeśli któraś ma insta to nie mam nic przeciwko, żeby się wymienić nickiem (tylko ja mam prywatny, więc muszę wiedzieć kto chce, żeby dostęp dać) 🙂💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Karolinka_ wrote:Ja sobie leżę z moją skracającą się szyjką. O wyprawce jeszcze nie myślę ale to moje drugie dziecko więc tak się z tym nie spinam.
Mała kopie jak szalona. Już się nie mogę doczekać porodu.
Fajnie dziewczyny, że wyjeżdżacie na odpoczynek/wakacje. Ja niestety jestem skazana na leżenie. Korzystajcie
Współczuję Ci bardzo tego leżenia😟 To już tak do końca ciąży będziesz musiała?
Czytałam kiedyś na blogu mamyginekolog (choć ogólnie jej fanką nie jestem, ale jako jedyna wypowiedziała się o tym) że odchodzi się teraz od leżenia w ciąży i że sama kiedyś zalecała kobietom leżenie, ale to najgorsze co można zrobić chyba że stan jest serio poważny.
Teraz zaleca się mocno oszczędny tryb życia przy skracajacej się szyjce. Dużo odpoczywać, ale wstać do kuchni aby zjeść, do toalety, wykąpać się lub wyjść na podwórko przed domem i posiedzieć na dworze można... byle nie tylko leżeć.
A Tobie jak zalecał lekarz? 😉 Bezwzględne leżenie?
Czytałam też o kobiecie, co z pierwszym dzieckiem przy skracajacej sie szyjce leżała 4 miesiące w szpitalu i nawet mąż mył jej włosy na leżąco, że potem jak wstała to nie umiała chodzić i nogi jej się uginały pod sobą. Przy drugim dziecku podobna sytuacja, ale wypisala sie ze szpitala i w domu prowadzila oszczedny tryb życia, chodziła itp, i w obu ciążach urodziła w tym samym terminie (bodajże ok 34tydz).
Jak wpiszesz sobie "mama ginekolog leżenie w ciąży czy odpoczywanie, oto jest pytanie" to Ci wyskoczy artykuł😊Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Ja po wizycie u fizjoterapeutki😜 Dużo przydatnej wiedzy, parę ćwiczeń porobiłyśmy, poleciła mi jedną szkołę rodzenia ale powiedziała, że jak nie pójdę to ona i tak przed porodem będzie mnie uczyć technik oddychania i rozluźniania dna miednicy, i pozycji.
Otejpowała mi nadbrzusze, bo miałam tam rozejście na 3,5 palcy. Podbrzusze na 1 palec więc nie trzeba, to normalne w ciąży.
I w sumie nie pochylałam sie jeszcze nad tematem położnej, a babeczka mi mówi, że do 28ego tyg powinnam wybrać bo potem przydzielają kogokolwiek bo wizyty patronażowe u noworodka są obowiązkowe. Także usiądę w weekend do tematu😅
Czy Wy przed wyborem miałyście może jakieś spotkanie z taką położną? Na NFZ sie bierze czy prawatnie sie płaci? Czy ona przyjedzie do mojego porodu, czy ma tylko po prostu być?
No i ostatnie pytanie - gdzie to sie zgłasza, że mam wybraną położną?
Ja taka w tym zielona😵💫😵💫😵💫
Zgodnie z prawem przysługuje Ci opieka położnej. W ciągu roku możesz do 2 razy zmienić ją bezpłatnie, od 3 płacisz chyba 50 lub 80 zł. Zazwyczaj po 21 tyg powinnych się zgłosić do położnej. Jeśli nie masz jakiejś poleconej lub ze szkoły rodzenia to jest w Twojej przychodni. Po porodzie przychodzi na wizyty patronażowe ogląda dziecko i np. Bliznę po cięciu krocza. Niby powinna 4 razy ale nie zawsze się to robi. Czasami kobiety już nie potrzebują, czasami położne kręcą nosem i im się nie chce.
Ja z całego serca polecam szkołę rodzenia. Bardzo dużo się nauczyłam z niej. Dowiecie się o pielęgnacji maluszka, najczęstszych problemach, porodzie, planie porodu, poćwiczycie oddychanie plus wiele szkół oferuje ktg za darmo pod koniec ciąży. Ja nawet teraz się zapisałam pomimo tego że mam już dziecko. Wiadomo jak były zajęcia praktyczne z ubierania dzieci to sobie odpuściłam ale miałam mnóstwo pytań o poród i moje poprzednie doświadczenia i wiele kwestii mi rozwinęła.
Często się też zdarza że te położne pracują w szpitalu i moze akurat w tym co planujemy rodzic. Mi np mówiły jak pracuje personel w jakim szpitalu i na co zwrócić uwagę. Jest wiele płatnych szkół rodzenia ale polecam poszukać tych darmowych. Jak się podpisze u nich deklarację wyboru położnej to NFZ płaci za tą szkołę a dla was jest darmowa.
Yggy, Hera098, Nicole123 lubią tę wiadomość
-
Która z mam, ma rh- grupę ? A wasz partner +
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Hera098 wrote:Współczuję Ci bardzo tego leżenia😟 To już tak do końca ciąży będziesz musiała?
Czytałam kiedyś na blogu mamyginekolog (choć ogólnie jej fanką nie jestem, ale jako jedyna wypowiedziała się o tym) że odchodzi się teraz od leżenia w ciąży i że sama kiedyś zalecała kobietom leżenie, ale to najgorsze co można zrobić chyba że stan jest serio poważny.
Teraz zaleca się mocno oszczędny tryb życia przy skracajacej się szyjce. Dużo odpoczywać, ale wstać do kuchni aby zjeść, do toalety, wykąpać się lub wyjść na podwórko przed domem i posiedzieć na dworze można... byle nie tylko leżeć.
A Tobie jak zalecał lekarz? 😉 Bezwzględne leżenie?
Czytałam też o kobiecie, co z pierwszym dzieckiem przy skracajacej sie szyjce leżała 4 miesiące w szpitalu i nawet mąż mył jej włosy na leżąco, że potem jak wstała to nie umiała chodzić i nogi jej się uginały pod sobą. Przy drugim dziecku podobna sytuacja, ale wypisala sie ze szpitala i w domu prowadzila oszczedny tryb życia, chodziła itp, i w obu ciążach urodziła w tym samym terminie (bodajże ok 34tydz).
Jak wpiszesz sobie "mama ginekolog leżenie w ciąży czy odpoczywanie, oto jest pytanie" to Ci wyskoczy artykuł😊
Hera
Nie leżę jakoś tak bezwzględnie żeby robić pod siebie siku
Ale kiedy mogę to leżę- czasami pół dnia, jak ma kto się zająć moim 5 latkiem. Nic mi nie będzie od tego leżenia. To są jakieś mocno skrajne historie. Nie jest zalecane leżenie gdyż ma ono też swoje minusy ale na te minusy biorę leki więc oby dotrwać jak najdłużej.
Mam założony pessar- taki krążek trzymający szyjke i jest ok. Na wakacje nie pojadę, nigdzie daleko samochodem, nie poćwiczę też mięśni kegla ale w koło komina się poruszam. Staram się ogarniać dom i każdego dnia coś zrobić. Ale np jak się przesilę to to odczuwam, muszę wtedy to wyleżeć.
Na szczęście dom z ogródkiem także trochę na leżaczku poleżę
Hera098, Vam lubią tę wiadomość
-
molisia wrote:Która z mam, ma rh- grupę ? A wasz partner +
Do konfliktu serologicznego dojdzie jeśli dzidzia odziedziczy dodatnie rh po tatusiu, ale nie wiem jak to się sprawdza😉Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Sanco ma taką opcję, za kilkaset zł (nie pamiętam dokładnie) można sprawdzić rh dziecka.Hera098 wrote:Do konfliktu serologicznego dojdzie jeśli dzidzia odziedziczy dodatnie rh po tatusiu, ale nie wiem jak to się sprawdza😉
Hera098 lubi tę wiadomość
21.10.2024 Krzyś jest z nami 👶
-
Na chwile obecną jesteśmy w tzw. układzie konfliktowym. Sprawdzałam już rh dziecka, można to zrobić Sanco rh , kosztuje 400 zł. U mnie jest potwierdzone że ma rh po tatusiu czyli +. Aktualnie sprawdzam poraz kolejny ciała odpornościowe czy ich nie wykryto. W 28 dostaje immunoglobulinę już mam podstawę do niej na NFZ. Co nie oznacza że od razu jest konflikt będę cały czas kontrolowana od strony ciał odpornościowych czy się pojawiaja i nie rosną dopiero wzrost ich i pojawienie może wskazywać że dochodzi do konfliktu. Rozmawiałam ostatnio z lekarzem na ten temat jak dostałam wynik Sanco, ale kazał mi się nie martwić bardzo rzadko dochodzi do konfliktu. Po drugie przy pierwszym dziecku szansa jest mała raczej przy kolejnym ale ja dostałam po poronieniu immunoglobulinę 2 razy jedną po amiopunkcji a później po poronieniu. Pytałam co z porodem w takiej sytuacji, to powiedział że nie ma wskazania co CC wręcz przeciwnie mniejsza szansa na stuknięcie się krwią dziecka jest za pomocą porodu naturalnego i tak zakładamy, chyba że coś by wskazywało później na potrzebę CC.
-
To właśnie druga ciąża , po CC dostałam zastrzyk
Tylko nie pamiętam czy powtarza się po 2o tyg odczyn coombsa
Wczoraj oglądałam u doktora Michała Lipko przetaczanie krwi u płodu zewzgeldu na konflikt i już sobie wkręcamJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
molisia wrote:To właśnie druga ciąża , po CC dostałam zastrzyk
Tylko nie pamiętam czy powtarza się po 2o tyg odczyn coombsa
Wczoraj oglądałam u doktora Michała Lipko przetaczanie krwi u płodu zewzgeldu na konflikt i już sobie wkręcam
W poprzedniej ciąży leżałam na sali z dziewczyną co miała transfuzję ze względu na konflikt ale z tego co pamiętam to coś też było nie tak przy poprzedniej ciąży i chyba widać na usg po przepływach jak coś się zaczyna dziać. Myślę, że nie ma sobie co wkręcać jak jest się pod dobrą opieką lekarską
