Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki za historie porodowe i cesarkowe😜
Wszystko byłoby jasne gdybym miała takie wspaniałe wsparcie jak Wy macie w swoich partnerach, ale ja dobrze wiem, że na porodówce nie mam na co liczyć, a niestety tego potrzebuję. Wiem, że duzo z Was woli rodzić bez partnera, ale ja czuję, że sama nie dałabym rady psychicznie. Moja biologiczna mama skończyła po takim czymś z schizofrenią paranoidalną i porzuciła mnie. To kolejny powód, nad którym myślę o cesarskim cięciu.
A żeby podsunąć narzeczonemu jakieś webinary, poradniki, szkołę rodzenia dla mężczyzn... wyśmiałby mnie jak cholera. On praktycznie całą ciążę nie interesuje się niczym oprócz działki i tego co ogarnia się wokół domu i polityki Jak poruszę temat wspólnego obgadania czegokolwiek związanego z ciążą to jest już zmęczony tym wszystkim i ma dość. Cholernych 9 msc nawet nie da się wytrzymać😜
A teraz wielki specjalista od nie kłócenia się i żebym się nie denerwowała, bo później dziecko będzie całe obeczane - jak to nazwał. Spoko, ale pierwszy trymestr i trochę drugiego czesto płakałam a powodem był nie kto inny jak on i jego zachowanie i traktowanie ciąży jako "nic takiego" i brak zrozumienia i brak wsparcia.
Zobaczymy czy coś się zmieni.. no i choć ja powtarzam że przy naturalnym ma przy mnie być, ma mi pomóc i nie ma innego wyboru, to doskonale wyobrażam sobie jak to będzie wyglądało w rzeczywistości i wtedy ogarnia mnie przerażenie, i myślę o cesarce.
Wyjątkowo czułam się w ciąży może z trzy razy. W Licheniu traktował mnie jakbym była w ciąży, trzymal mnie mocno za rękę na schodach żebym nie poślizgnęła się, i w Częstochowie u rodziny nagle okazało się, że można o ciąży rozmawiać i jakoś ta rozmowa fajnie wychodzi... co prawda i tak żartował sobie tekstami w stylu "to nie ją tylko mnie powinni pytać jak się czuję, bo ona tak wymyśla...". No ok - bo fotelik samochodowy chcę nowy a nie używany I mam listę wyprawkową i ją konsekwentnie kupuję, bo przeciez nie powitam dziecka nie mając nic...
Wiem, że myślicie, że z niego niezły palant, ale kocham go i wcale taki nie jest okropny😂 Ogólnie jest bardzo wrażliwy i wzrusza się też, ale ja kompletnie nie wiem o co chodzi z jego zachowaniem w ciąży. Zupełnie inaczej to sobie wyobrażałam wszystko.
Jakby zupełnie nie docierało do niego, że we mnie tworzy się nowe życie, człowiek, jego córka. Może po prostu jeszcze musi to do niego dotrzeć. Albo dotrze jak urodzę🙈
Też chciałabym mieć więcej dzieci a jak cały poród będzie dla mnie traumą + partner okaże się zerowym wsparciem, to nie zdecyduję się na pewno na więcej😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca, 11:18
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Dzień dobry . Wiem, że to nie jest super zdrowe jedzenie ale MUSIALAM dziś na śniadanie zjeść parówki. Koniecznie z musztarda 🤤. Kupiłam sobie takie z cielęcina i duża zawartością mięsa i....aaaaale to było dobre 😁.
Hera098, Vam, Katka123 lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
_ine wrote:A ja ostatnio skończyłam książkę „Radość rodzenia” i Wam ją polecam. Jestem już zmęczona poradnikami. Ta książka z poradnikiem nie ma nic wspólnego. To zebrany zbiór opowieści o porodach, bardzo różnych, ale wszystkie z pozytywnym wydźwiękiem. Trochę w podobnym stylu do podcastu „historie porodowe” ale historie dla mnie zbyt uduchowione i filozoficzne, a radość rodzenia normalna, przyziemna, czasem fizjologiczna i… pozytywna💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Hera po prostu przytulam 😘😘😘🫂🫂🫂
i jakkolwiek głupio to nie zabrzmi, to spróbuj nie nastawiać się z góry, że poród to będzie rzeźnia - może akurat będziesz tą szczęściarą, która kichnie 3 razy i urodzi 😉 ❤️Hera098, Maszonek, Zaczarowan, Vam, Nicole123 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Dzięki🥰
Jeszcze mam czas by wszystko w głowie sobie poukładać.
Co do Vinted - no niestety jedna rzecz przyszła, z której nie jestem zadowolona😜 Mata kontrastowa jest cała wyblakła, przeprana. Jakby używana była dobrych kilka lat przez wiele wiele dzieci😂 Niby to ta mata z BabySense i nowa chodzi za 360zł, a ja używaną kupiłam za 40zł, więc mogłam się domyślić, że może okazać się wypłowiała i nijaka🙈 Ale dziecko może z 3msc bedzie z niej korzystać, więc niech już zostanie😂
Z kolei ten kokon i rożek z Lanila kupione na Vinted - sztos! Super stan, wszystko perfekcja jak nowe! Więc to zależy jak się trafi😁Maszonek, Zaczarowan, Vam, Nicole123 lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Dzięki za historie porodowe i cesarkowe😜
Wszystko byłoby jasne gdybym miała takie wspaniałe wsparcie jak Wy macie w swoich partnerach, ale ja dobrze wiem, że na porodówce nie mam na co liczyć, a niestety tego potrzebuję. Wiem, że duzo z Was woli rodzić bez partnera, ale ja czuję, że sama nie dałabym rady psychicznie. Moja biologiczna mama skończyła po takim czymś z schizofrenią paranoidalną i porzuciła mnie. To kolejny powód, nad którym myślę o cesarskim cięciu.
A żeby podsunąć narzeczonemu jakieś webinary, poradniki, szkołę rodzenia dla mężczyzn... wyśmiałby mnie jak cholera. On praktycznie całą ciążę nie interesuje się niczym oprócz działki i tego co ogarnia się wokół domu i polityki Jak poruszę temat wspólnego obgadania czegokolwiek związanego z ciążą to jest już zmęczony tym wszystkim i ma dość. Cholernych 9 msc nawet nie da się wytrzymać😜
A teraz wielki specjalista od nie kłócenia się i żebym się nie denerwowała, bo później dziecko będzie całe obeczane - jak to nazwał. Spoko, ale pierwszy trymestr i trochę drugiego czesto płakałam a powodem był nie kto inny jak on i jego zachowanie i traktowanie ciąży jako "nic takiego" i brak zrozumienia i brak wsparcia.
Zobaczymy czy coś się zmieni.. no i choć ja powtarzam że przy naturalnym ma przy mnie być, ma mi pomóc i nie ma innego wyboru, to doskonale wyobrażam sobie jak to będzie wyglądało w rzeczywistości i wtedy ogarnia mnie przerażenie, i myślę o cesarce.
Wyjątkowo czułam się w ciąży może z trzy razy. W Licheniu traktował mnie jakbym była w ciąży, trzymal mnie mocno za rękę na schodach żebym nie poślizgnęła się, i w Częstochowie u rodziny nagle okazało się, że można o ciąży rozmawiać i jakoś ta rozmowa fajnie wychodzi... co prawda i tak żartował sobie tekstami w stylu "to nie ją tylko mnie powinni pytać jak się czuję, bo ona tak wymyśla...". No ok - bo fotelik samochodowy chcę nowy a nie używany I mam listę wyprawkową i ją konsekwentnie kupuję, bo przeciez nie powitam dziecka nie mając nic...
Wiem, że myślicie, że z niego niezły palant, ale kocham go i wcale taki nie jest okropny😂 Ogólnie jest bardzo wrażliwy i wzrusza się też, ale ja kompletnie nie wiem o co chodzi z jego zachowaniem w ciąży. Zupełnie inaczej to sobie wyobrażałam wszystko.
Jakby zupełnie nie docierało do niego, że we mnie tworzy się nowe życie, człowiek, jego córka. Może po prostu jeszcze musi to do niego dotrzeć. Albo dotrze jak urodzę🙈
Też chciałabym mieć więcej dzieci a jak cały poród będzie dla mnie traumą + partner okaże się zerowym wsparciem, to nie zdecyduję się na pewno na więcej😥
Uważam, że przypadek taki jak Twój (historia dot. biologicznej mamy) kwalifikuje się na wskazanie od psychiatry - oczywiście pod warunkiem, że sama naprawdę tego chcesz. Dla mnie oba sposoby wydania na świat dziecka są "rownocenne", wiele wymagające od matki dziecka i mające swoje plusy i minusy. Jakąkolwiek decyzję podejmiesz będzie dobra, bo będzie Twoja. Trzymaj się ciepło ⚘️Hera098, Katka123 lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Maszonek wrote:Aż mi wstyd, że Ty piszesz tu takie poważne rzeczy, a ja o parówkach....
Uważam, że przypadek taki jak Twój (historia dot. biologicznej mamy) kwalifikuje się na wskazanie od psychiatry - oczywiście pod warunkiem, że sama naprawdę tego chcesz. Dla mnie oba sposoby wydania na świat dziecka są "rownocenne", wiele wymagające od matki dziecka i mające swoje plusy i minusy. Jakąkolwiek decyzję podejmiesz będzie dobra, bo będzie Twoja. Trzymaj się ciepło ⚘️
Dziękuję❤️
A to parówki są zabronione w ciąży?🙈
Bo ja raz w tygodniu jem sobie te parówki śląskie z Dino, pychotka😁Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Nie są zabronione, ale ogólnie to takie średnio zdrowe jedzenie - tylko to miałam na myśli.
Hera098 lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
@Hera098 przyznam, że myślę, że Twój partner to taki trochę samiec, który nie da sobie nic przetłumaczyć i nie idzie na kompromis.
Nigdy bym nie pozwoliła partnerowi, żeby mnie wyśmiał, bo np chciałabym razem obejrzeć poradnik o dziecku.
Szkoda, że nie masz w nim wsparcia jakiego oczekujesz. Pamiętaj też, że mężczyzna może nie domyśleć się, że czegoś potrzebujesz i trzeba jasno komunikować. A te mile rzeczy, które robił to mam nadzieję, że nie zapomniałaś go pochwalić i powiedzieć, że wtedy czułaś się super jak tak Cię traktował.
Troche Cię tłumi ten Twój narzeczony
Zdajesz sobie z tego sprawę. Zresztą my gadamy i gadamy, a i tak nic się nie zmienia
@maszonek wczoraj jadłam parówki, bo mnie ochota wzięła.. Teraz myślę czy czasem nie miałam ochotę po prostu na musztardę 🫣
Upalnie i u mnie się robi 😁.
Dzisiaj meczyk Polski. Znowu będę jedyną niepijącą osobą na grillu 😅...
Robiłam wczoraj jagodzianki. Poszły wszystkie 6.. Nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić 😅. A miały być na dwa dni lolMaszonek, Vam, Nicole123 lubią tę wiadomość
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________ -
nick nieaktualnyHera098, ja jestem takie samego zdania co maszonek odnośnie twojej sytuacji Ja leczyłam depresję po śmierci rodziców i lekarz psychiatra na wizycie 'pożegnalnej' sam mi zaproponował, że jeśli będę chciała, to bez problemu mi wypisze zaświadczenie na CC
Zimne parówki chyba są zakazane , ale nie jestem pewna ja wczoraj też zjadam dwie, ale ugotowane
-
nick nieaktualny
-
U mnie nie ma aż takich upałów, ale generalnie, gdy jest goraco obserwuje zmniejszenie apetytu, szczególnie na ciepłe posiłki.💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Dziewczyny, wszystkie wasze brzuszki są przepiękne ☺️ dzisiaj mi tez udało się zrobić, więc wstawiam swój
https://zapodaj.net/plik-XiA9rHEVB0
Czuję się jakbym do porodu miała iść, a to jeszcze tyle czasu 🙈
Hera, ciężko cokolwiek doradzić. Wiem, że teraz bardzo przydałoby Ci się jego wsparcie, ale może chociaż po porodzie, jak już przytuli córeczkę, to zmieni swoje podejście. Przytulam ♥️Maszonek, Kasiap899, Hera098, espoir, Vam, Nicole123, Tajlandia22, Neta, nutella_, Olaura lubią tę wiadomość
-
Przepraszam że się tak wtrącę z innego wątku, ale podczytuję Was regularnie
Hera, jeśli możesz sobie na to pozwolić, to może wynajęcie położnej na czas porodu jako osobę towarzyszącą będzie dobrym pomysłem?
Nie z mojego doświadczenia, ale znajomych - mąż panicznie bał się być przy porodzie, żona próbowała go przekonać do towarzyszenia, ale nie było opcji żeby zmienił zdanie. Zamiast mamy czy siostry zdecydowała się właśnie na wzięcie położnej i to był strzał w dziesiątkę. Uwierz mi, że jeśli on naprawdę nie chce być przy porodzie, to zmuszony do tego będzie tylko kulą u nogi, a nie wsparciem... a jeśli będzie to naprawdę w porządku położna z którą poznasz się wcześniej, to zrobi wszystko żeby poród przebiegł dla Ciebie jak najbardziej komfortowo. Jeśli zauważy, że cokolwiek idzie nie tak jak powinno to będzie wiedziała kiedy i jak zareagować i będzie dla Ciebie prawdziwym wsparciemHera098 lubi tę wiadomość
-
Serniczku pokaźny ten Twój brzuszek już, ale bardzo ładny 😍
Moja wyprawka w gemini ma koszt już 400 zł. Ale pampersy chyba kupię później, może upoluję fajną promkę. Jeszcze rzeczy poporodowe dla mnie, tyle tych majtek różnych siatwczkowych, że idzie ogłupieć 😅 . Łatwiej się wybiera ciuszki zdecydowanie …
Byłam nastawiona na kupienie Chicco baby hug, ale widziałam w smyku i on wydaje się takie potężny, te kółka z podstawką takie rozbudowane. Myślałam, że to jest mniejsze … i teraz sama nie wiem. Myślałam, żeby w ciągu dnia małą sobie w tym przewozić do łazienki, kuchni itp i jej nie wyciągać. Znacie jakieś podobne rozwiązanie, ale mniejsze ?Hera098, sernik_z_rodzynkami lubią tę wiadomość
-
mi jest mimo wszystko bardzo przykro jak to czytam, bo kobieta nie raz tyle musi znieść, żeby w tę ciąże zajść, potem tyle znieść w ciąży i na koniec tyle znieść żeby to dziecko wydać na świat i oczekuje jedynie wsparcia od człowieka z którym dzieli życie, a i tak dostaje odmowę, wyśmianie lub zero empatii. dla mnie to naprawdę jest niepojęte.
Hera naprawdę Cię podziwiam i bardzo Ci kibicuje, żeby sytuacja się zmieniła...Hera098, Vam lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
@Ojejku - może to niegłupi pomysł. Z taką doświadczona osobą czułabym się też bezpiecznie. Popatrzę w internecie jakie to są koszty i przedstawię tę opcję narzeczonemu.
Zobaczycie, jak usłyszy kwote, to nagle stwierdzi, że on może być przy porodzie bez problemu i będzie mi pomagał, bo to niezły skąpiec😁😁😁 Ale tak bez żartów, to jestem bardziej skłonna wziąć taką fajną położną zamiast narzeczonego, bo jednak to osoba z wiedzą i zawsze coś podpowie, doda otuchy, wyjasni co sie dzieje i czy to normalne jeśli zacznę panikować z jakiegoś powodu.
Sernik - ale super brzuch😍❤️ Śliczna ta sukienka🤩
To ja parówki akceptuję tylko i wyłącznie na zimno😂 Na ciepło to mogę zjeść tylko kiełbasę z grilla😁sernik_z_rodzynkami lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️