Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
eevee_93 wrote:Hera098 - do tej małej wersji trzeba też dokupić osobny materacyk, więc to niestety również powiększa koszt końcowy 🙄
Widziłam widziłam i cena za całokształt mnie zmroziła🙈 Dlatego dużo przemyśleń przede mną nad tym mini-zestawem czy na pewno warto, a ciągnie mnie do niego niesamowicie😂 Tak patrzę też, że jeśli dziecko miałoby korzystać z tego 4-5lat to całokształt bardzo się opłaca.
Producent twierdzi, że łóżeczko jest do 3ego roku życia, a ja patrzyłam na wykres w internecie, że taki dzieciaczek 5letni ma ok 112cm wzrostu i waży 19-21kg, więc nadal mieściłby się bez problemu w tym łóżku😜Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Nad łóżeczkiem będę myśleć jak się zabiorę za szykowanie pokoju dla małego, a do tego jeszcze chwila 🤣
Póki co korzystamy z weekendu i pięknej pogody (ja kocham upały i wtedy czuję, że żyję ) - rano byłam na crossficie, a potem pływaliśmy sobie na supie i dopiero teraz na meczu trochę poleniuchujemy .Hera098, Vam lubią tę wiadomość
-
Tak spoza wyprawki - jestem dumna że już 25+4 tydzień😜 Każdy kolejny dzień jestem zdziwiona, że się udało, że jest dobrze... Ja wiem, że jestem dziwna🤪. Nie stresuję się tym, nie popadam w paranoję, tylko po prostu takie wnioski sobie wysnuwam. Cieszę się po prostu, że Laura nie pcha się jeszcze na świat i siedzi w brzuszku.
Torbę do szpitala mam już spakowaną tak częściowo.
Wrzuciłam narazie pieluszki, majtki siateczkowe i wkłady do nich, dwie pieluchomajtki wrazie co, koszula do porodu/cesarki Matodress oraz jedna wyprana koszula zwykła, i Lansinoh do podmywania. Na dniach dorzucę jakieś klapki pod prysznic, żel do kąpieli i szampon i ręcznik😝
W kolejnych dniach resztę, bo np wkładek laktacyjnych nie mam kupionych jeszcze.
Codziennie też czytam artykuły o wcześniakach. Np Laura jakby teraz się urodziła ma 82% szans na przeżycie dzieki opiece neatologicznej w szpitalu. Czytam też sobie co każdy kolejny tydzien w brzuszku daje dziecku i co się dzieje jak dzieciaczek rodzi się tak szybko.
Nie pytajcie po co czytam. Jakoś tak mnie do tego ciągnie, muszę wiedzieć. To nie jest też tak, że cały dzień siedzę i o tym myślę i czytam, tylko raczej na zasadzie że 15min przeczytam artykuł i idę robić swoje.
Często po północy dopada mnie takie "zaskoczenie" jak wyskakuje mi powiadomienie, że wchodzę w kolejny dzień🙈
Wybaczcie że chaotycznie piszę. Mało tu się dzisiaj dzieje, to sobie popisałam przemyślenia😂Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Mkm89 wrote:Nad łóżeczkiem będę myśleć jak się zabiorę za szykowanie pokoju dla małego, a do tego jeszcze chwila 🤣
Póki co korzystamy z weekendu i pięknej pogody (ja kocham upały i wtedy czuję, że żyję ) - rano byłam na crossficie, a potem pływaliśmy sobie na supie i dopiero teraz na meczu trochę poleniuchujemy .
Rety, w taką pogodę i taka aktywna🤯 Podziwiam😘Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Ja do tej pory dobrze znosiłam upały, nawet na wakacjach jak było straszliwie gorąco to czułam się ok ale wczoraj dopadł mnie jakiś kryzys i było mi cały dzień słabo. Dzisiaj też jakoś tak bez sił. Jutro ma być jeszcze gorzej a mamy jechać do teściowej na obiad a później do męża brata, który ma 3 dzieci (9, 7 i 4 lata) i przeraża mnie ta wizja...
-
Ja upały znoszę tragicznie , a wszystko przez moje 90/55 i tętno 120
Ale babie nie dogodzisz :pJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
-
Współczuję dziewczyny upałów, ja też okropnie znoszę na szczęście dziś było u nas chłodniej. Na słońcu smażyło, ale w cieniu fajnie. Dziś przyjechał mąż po tygodniu pracy i pojechaliśmy do Olsztyna z dziećmi do kina i na obiad i obejrzeć wózek. Kupiłam 😀
https://zapodaj.net/plik-D1t6NDQ4WD[/url]
Kupiłam Junama Air, podobny do Space, ale taki bardziej zielony niż ten tylko budka ma kwiatowy wzór może nie do końca w moim stylu, ale nie mogłam się już powstrzymać. Poza tym oglądałam też kolor ecru i był piękny, ale doszłam do wniosku, że trudniej mi będzie utrzymać go w czystości. Do tego kupiłam łupinę Maxi Cosi z bazą i jestem w pełni szczęśliwa dziś 😎 większość wyprawki ogarnęłam. Jeszcze tylko kilka tych aptecznych pierduł o których ciągle nie pamiętam plus piekuchy i materac do łóżeczka, ale na dzień dobry mam już dostawkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca, 19:54
Hera098, Paula00, nutella_, Nicole123, Neta, Olaura, espoir lubią tę wiadomość
-
Ja dzis bylam na urodzinach przyjaciolki na dzialce, caly dzien przesiedzialam w cieniu na lezaku. Tylko mi donosili wode, owocki, ciasto 😂
Kurcze dla mnie ten temat lozeczka tez jest trudny. Bylam zdecydowana na dostawke Chicco next to me magic, chcialam ta funkcje kolyski, a wczoraj na zywo juz mi sie nie wydalala taka super. Moim zdaniem mega ciezko chodzi to bujanie i nie wiem czy bedzie to przydatne - spodziewalam sie innego bujania jakie widzialam np w jakiejs drewnianej kolysce na poczatku ciazy. Wiec teraz juz mam metlik w glowie czy chce ta dostawke, moge kupic inny model za 1/3 czy 1/2 ceny… Rozwazam teraz tez takie szczebelkowe mniejsze lozeczko.
Ale jutro planuje kupic wozek! Mam nadzieje, ze uda sie zamowic 🥰Kasiap899, Vam, Hera098, Olaura, nutella_, Nicole123 lubią tę wiadomość
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼 -
Dołączam do klubu nie-mam-pojęcia-jakie-łóżeczko 😅 Chociaż przypuszczam, że ten problem się rozwiąże kiedy sprawa z kupnem domu się wyjaśni 🙃
Poza tym chyba jestem masochistką, pamiętacie jak lata temu na TVP leciał program „Moje 600 gramów szczęścia”? No to zaczęłam oglądać i przestać nie mogę… niektóre historie są niesamowicie poruszające, szczególnie kiedy słyszę o dzieciach urodzonych w tych tygodniach, w których teraz jesteśmy 🤯 -
oglądałam ten program akurat jak byłam w pierwszej ciąży, bo wtedy leciał 🙂
ja to przyznaje, że nigdy wielkich rozmin nie miałam z łóżeczkiem 🤔 mam dwa takie o zwykle z allegro 90x120
śpi w nim obecnie 3 latek i 1,5 roczniak.
pierwszy rok dziecko śpi z nami, bo inaczej byśmy nie spali wcale i tak naprawdę moje dzieci w pierwszym roku życia to łóżeczkach nie spały wcale 🫣😅
edit: po logice tego zdania widać moje ciążowe zaćmienie umysłu 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca, 22:42
Zaczarowan, Neta, Vam lubią tę wiadomość
-
Nie wiem czy to dobre info dla mnie, że taki program istnieje😂 Gdzie go można obejrzeć?Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Dzisiaj usłyszałam od znajomej, że jej koleżanki co mają Chicco to normalnie kładą dzieci tam spać nawet w nocy 🤪
Ale się najadłam na urodzinach, teraz mnie suszy i mam zgagę 🙂↕️ -
@espoir, ja w sumie łóżeczko już wybrałam, wątpliwości mam co do wyboru dostawki jako tego pierwszego łóżeczka na 6 miesięcy, które byłoby w nocy w sypialni, a w dzień przejeżdżałabym nim do salonu. Początkowo nastawiałam się na Chicco next to me magic evo, ale po kupieniu monitoru oddechu lepiej zainstalowałoby się go w dostawce, która ma szczebelki. Mam taki model upatrzony, ale muszę się jeszcze z tym przespać 😉
@Hera, jest dostępny na TVP vod. Ale zastanów się dobrze czy chcesz obejrzeć. Oglądałam go lata temu i tak, pokazane tam sytuacje były bardzo trudne, ale nie oddziaływał tak na mnie jak teraz, kiedy jestem w ciąży i to na etapie kiedy te dzieciaczki się rodziły. Budzi naprawdę różne emocje, od strachu, przez poczucie, że w wielu przypadkach medycyna może uratować życie matki i dziecka, nawet dumę i wdzięczność za każdy dzień dłużej, który mój maluszek spędza tam gdzie teraz powinien być, żeby spokojnie się rozwijać.
Ja mam podejście, że chcę być świadoma możliwego ryzyka. Tak samo w pracy, okazało się, że wiele dziewczyn, które mają dzieci, mają za sobą różne komplikacje przy porodzie, każda historia jest inna i bały się mi o nich mówić dopóki im nie powiedziałam, że zdaję sobie sprawę, że poród to ogromne ryzyko i to nie jest bułka z masłem, tak samo jak jestem świadoma, że to, że ktoś miał ciężką sytuację nie znaczy, że u mnie będzie tak samo - albo że w ogóle najprawdopodobniej mogę mieć jeszcze inne swoje przejścia, bo z tego co widzę to ile ludzi, tyle historii. Naprawdę takie historie mnie nie straszą, ale paradoksalnie dają pewnego rodzaju spokój, że „ok, takie coś też się może wydarzyć. Nie musi, ale może.”Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca, 23:13
-
Ja też im więcej wiem i czytam i oglądam i dowiaduję się od innych, tym dla mnie lepiej. Lubię mieć wszystkiego świadomość. Nawet na cmentarzu weszłam na dział nagrobków noworodków i dzieci zmarłych przed narodzinami. Leży tam też dziecko dalszych sąsiadów, które całą ciążę zdrowiutkie, wszystko ok, a zmarło przez komplikacje porodowe (uduszenie pepowiną). Teściowa też mówiła, że córka (ma teraz 11lat) urodzila się całą owinięta pępowiną, ale tylko czujność położnych ją uratowała - jedna natychmiast rzuciła jej się na brzuch i wypchnęła dziecko a druga ratowała małą z pępowiny. Teściowa takiego ataku paniki dostała przy tym, że zaczęła dziecku liczyć wszystkie palce (nieracjonalne, ale taki szok miała) i wszystko sprawdzać czy dziecko ma na miejscu.
Dlatego jak słucham tych historii to zastanawiam się, czemu naturalny uznawany jest za najbezpieczniejszy i najlepszy dla dziecka😵💫 Ale wiem, są też pozytywne i dobre historie... tylko że jakoś ciężko mi sobie wyobrazić że ja będę miała ten pozytywny dobry poród naturalny bez komplikacji🥲Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
myślę, że za dużo skupiasz się na negatywnych porodach. oczywiście, że zdarzają się wypadki, ale zobacz jak wiele dzieci rodzi się jednak zdrowych...
nie nastawiaj się negatywnie, bo sama zrobisz sobie tym krzywdę 🫂😘❤️Hera098, Olaura, Vam, mewa lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny 🙂 któraś z Was, chyba strzyga pytała jak liczyć ten przyrost wagi w ciąży. Mi chyba umknęła odpowiedź a też się zastanawiam czy liczyć to od wagi sprzed ciąży czy od najniższej jaką miałam w ciąży (też na początku schudłam prawie 3 kg przez te wymioty).
I oczywiście rozbolało mnie gardło i mam całe zatoki zawalone 😔 -
Kasiap899 wrote:Cześć Dziewczyny 🙂 któraś z Was, chyba strzyga pytała jak liczyć ten przyrost wagi w ciąży. Mi chyba umknęła odpowiedź a też się zastanawiam czy liczyć to od wagi sprzed ciąży czy od najniższej jaką miałam w ciąży (też na początku schudłam prawie 3 kg przez te wymioty).
I oczywiście rozbolało mnie gardło i mam całe zatoki zawalone 😔
Ja pytałam , ale chyba nikt inny nie widział😁 mam wizytę dopiero 19 lipca, dam znać co lekarz powie 😊
Ale fajnie teraz jest na dworze, a ma być potem 34 stopni 😳🥵Kasiap899 lubi tę wiadomość
-
espoir wrote:myślę, że za dużo skupiasz się na negatywnych porodach. oczywiście, że zdarzają się wypadki, ale zobacz jak wiele dzieci rodzi się jednak zdrowych...
nie nastawiaj się negatywnie, bo sama zrobisz sobie tym krzywdę 🫂😘❤️espoir lubi tę wiadomość
-
Ja sama świadomie unikam obecnie takich tematów, filmów, reportaży. Wiem, że tego typu sprawy się dzieją,i że nie na wszystko możemy mieć wpływ. Aby sobie niepotrzebnie nie nakręcać lęku i nie stresować młodego obywatela po prostu bym tego teraz nie oglądała.
Alga_I, Katka123, Vam lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
11.07 -> 800 g synka 👶
16.07 -> echo serca wzorcowe
12.09 -> 2.8 kg chłopa!
-
Dzień dobry 🌸
Dziś świętujemy urodziny syna i nie wiem czy nie za ciepło na imprezę na ogrodzie 🤔
Ja też nie oglądam tego typów filmów. Ogólnie jestem taką osobą która bardzo dużo myśli i wiem, że oglądając takie filmy zrobiłabym sobie krzywdę. Staram się myśleć pozytywnie. Czasem dochodzę do wniosku, że ludzie którzy są mniej świadomi różnych zagrożeń mają lżej w życiu.
Miłego dnia ☺️Maszonek, Vam lubią tę wiadomość
06.2021r. Syn 💙
11.02.2024r. II Kreski
24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
10.04.2024r. Prenatalne ❤️
13.05.2024r. Będzie synek 💙