Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Vam - Tak, ufam mu ze wszystko sobie tam sprawdza i jest okej, ale no wlasnie jak Dziewczyny pisza jak dzidziusie ladnie przybieraja to tez by sie chcialo wiedziec, tym bardziej ze mi Julka ostatnio wazyli na polowkowych jak mial jakies 500 g 🙂 no i bardzo chcialabym go zobaczyc, jakis taki straszny smutek mnie ogarnal jak wyszlam z gabinetu, pewnie to hormony
Licze jutro na ladne zdjecie i mozliwosc dluzszego popatrzenia jak juz za to place 😁 i to, ze sie troszke uspokoje plus prenatalne za tydzien, wiec obym juz nie narzekala 😊Zaczarowan, Vam lubią tę wiadomość
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼 -
Ja już na żadnych wizytach nie dostaję zdjęć. Może u mojej prowadzącej zagadam o 3D bo niby ma, i jak się uda to coś dostanę😊
A ja wczoraj pod wpływem impulsu zamówiłam łóżeczko😆 Wyjęłam kase z oszczędności. Dzisiaj już przyszło😁
A impuls był taki, że nagle podnieśli jego cenę o 200zł i tylko jedna strona jeszcze nie zdążyła podnieść, więc szybko u nich zamówiłam. Dzisiaj już mają nową cenę wpisaną🤪
Postawiłam na Veres Monaco😀 ten kolor White Natural
Bardzo się cieszę, że już jest - zajrzałam tylko czy kolor się zgadza, i schowaliśmy kartony. Na początku września złożymy.
Z czasem będę dokupywać kółka do niego, materac i może ten zestaw do przekształcenia w mini łóżeczko.
Jaram się jak cholera, chociaz mina narzeczonego jak przyjechało DPD byla straszna😂😂😂 Obyło się bez kłótni na szczęście, najważniejsze że zaoszczędziłam na zwyżce 😁Zaczarowan, merry_merry, nutella_, Vam, Nicole123, Neta lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
Skierowanie do szpitala na 17.09 (usg, sterydy, badania i cesarka)
_______________
Termin 08.10.2024
-
merry_merry bardzo mi przykro z powodu twojego rozczarowania. Mam nadzieję, że jutro na wizycie uda się zobaczyć to co sobie wymarzyłaś. Szkoda, że nadprogramowo, no ale cóż 😉
Mam 100% wyprawki. Dzisiaj zamówiłam prześcieradło i na tym zakończyłam. Tak się cieszę, bo już mi się nie chciało na nie patrzyć w koszyku na allegro 🤣Vam, Hera098, Kasiap899, Zaczarowan, Nicole123 lubią tę wiadomość
👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
Termin: 29.09.2024 Zosia 🩷
[/url] -
a jak lekarze Wam robią USG na kijowym sprzęcie to pobierają opłatę za to USG? bo ja przyznaje, że jakby mi lekarz wyskoczył z tekstem, że ma do kitu sprzęt, to bym powiedziała, że w takim razie nie płacę 🙄
i w ogóle nie rozumiem używania takiego sprzętu na którym nic nie zobaczą, po co w takim razie go używać jak nawet nic nie wykryją nieprawidłowego na nim.
u nas prawo zabrania używania sprzętu powyżej 6 lat, u Was nie ma nic takiego?Zaczarowan lubi tę wiadomość
-
Ja w poprzedniej ciazy to mialam caly album zrobiony z różnych zdjec w tym zdjęc z usg. Wprawdzie jakosc tych zdjec pozostawiala wiele do zyczenia i takie serio pamiatkowe to mialam 2-3, ale teraz to mam doslownie kilka na krzyż. W ogole w tej ciazy mam duzo mniej czasu jakos zeby sie ja niej skupic, troche pocelebrowac, w pierwszej ciazy jezdzilismy na wiekszosc wizyt z mezem razem, a teraz mogl byc ze mna raz na prenatalnych jak zorganizowalismy opieke nad synkiem. No nic, takie uroki drugiej ciąży, z noworodkiem juz jako drugim tez bedzie inaczej. Chociaż ten album jakoś sklece bo chcialabym, zeby każde miało pamiątke.2021: 2x IUI - nieudane
________________________________________
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
Drugi Bobasek w drodze -
O super nutella, gratulacje! 🥰 ja z jednej strony poganiam siebie sama, ze chcialabym tez juz skonczyc, a z drugiej staram sie dawkowac sobie ta radosc zakupow i powoli odbierac po paczuszce aby miec co robic 😂
Ja akurat mam pakiet medyczny z pracy i za niego nie place nic. Jesli mialabym zaplacic za taka wizyte z wlasnych pieniedzy to tez bym nie zaplacila. Dlatego tez ide jutro na platna do prywatnej kliniki za 300 zl
Wydaje mi sie ze lekarze wychodza z zalozenia, ze wazne sa tylko te trzy badania prenatalne, a cala reszta na zwyklych wizytach jest dodatkiem, szybka kontrola bicia serduszka - przynajmniej ja odnioslam takie wrazenie chodzac z tych pakietow Medicover/Damian. Byc moze przy jakis komplikacjach i zlym samopoczuciu jest wiecej tych kontrolnych, bardziej dokladnych.
espoir, Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼 -
Ja wczoraj miałam taką tylko kontrolną bo głównie szłam dostać immunoglobulinę na NFZ i byłam w przychodni, a że się trochę przeciągnęło i byłam już przyjmowana po czasie to już nie sprawdzała mi tak dokładnie dzidziusia jak na normalnych wizytach mój prowadzący. To też nie byl mój lekarz prowadzący tylko poprosiłam żeby mi pokazała małego i rzuciła oczami czy wszystko dobrze bo wizytę mam za 2 tygodnie. I bez słowa mi go sprawdziła i sprawdziła tętno. Na normalnej wizycie zawsze mam zdjęcia i buzie. Nie dostałam tylko na ostatniej buski a liczyłam na nią.
Pytałam mojego prowadzącego o 3 prenatalne ale powiedział że on to robi w ramach wizyty normalniej i faktycznie zawsze poświęca mi sporo czasu i sprawdza wszystko pomału. Więc zakładam że za 2 tygodnie będzie sprawdzał. -
Karolinka_ wrote:Hej
Czy któraś z Was odczuwa ruchy bardzo nisko ?
Ja dostaje takie „kopniaki”, że mam wrażenie, że zaraz urodzę…
Apka ja mam podobne wrażenie. W pierwszej ciąży cieszyłam się każdą chwilą, każda wizyta, zdjęcia były piękne itp. w drugiej również byłam skupiona na ciąży oczywiście, ale czasu mniej. Męża nie było pół roku, wracał tylko w weekendy więc czasu mnie bo wszystko na mojej głowie. Teraz to w ogóle czas leci jak szalony. Zdjęć z USG normalnych nie mam wcale, mąż ze mną na wizycie był raz, chociaż sama osobiście staram się cieszyć ciąża, bo nie spodziewam się kolejnych już 😉 -
nutella_ wrote:merry_merry bardzo mi przykro z powodu twojego rozczarowania. Mam nadzieję, że jutro na wizycie uda się zobaczyć to co sobie wymarzyłaś. Szkoda, że nadprogramowo, no ale cóż 😉
Mam 100% wyprawki. Dzisiaj zamówiłam prześcieradło i na tym zakończyłam. Tak się cieszę, bo już mi się nie chciało na nie patrzyć w koszyku na allegro 🤣
Kurde muszę nadgonić z wyprawką 🤣
Co do kopniaków to może nie nisko, ale tak jakby od drugiej strony . Czasem mam wrażenie, że mała kopie tunel i chce wyjść od strony pleców , tak czuję to w środku mocno 😂
My dzisiaj mieliśmy gości, robiłam kawkę urodzinową i torta dla rodzinki , bez szaleństw , nie mam siły na imprezy . Jutro w końcu zamierzam pospać bo tak to ciągle coś i trzeba było się gonić od rana 🤪
-
espoir wrote:a jak lekarze Wam robią USG na kijowym sprzęcie to pobierają opłatę za to USG? bo ja przyznaje, że jakby mi lekarz wyskoczył z tekstem, że ma do kitu sprzęt, to bym powiedziała, że w takim razie nie płacę 🙄
i w ogóle nie rozumiem używania takiego sprzętu na którym nic nie zobaczą, po co w takim razie go używać jak nawet nic nie wykryją nieprawidłowego na nim.
u nas prawo zabrania używania sprzętu powyżej 6 lat, u Was nie ma nic takiego?
Wybacz ale trochę mnie to rozbawiło 😅 wydaje mi się, że u nas niestety nie ma takiego wymogu żeby sprzęt był nowszy niż 6 lat ale chyba w prywatnych gabinetach gdzie się płaci za wizyty to raczej mają już nowszy sprzęt. Jak się chodzi na NFZ to niestety różnie z tym bywa. Ja chodzę na NFZ i jest ok ale podobno już np w drugim gabinecie w tej przychodni mają dużo starsze urządzenia.espoir lubi tę wiadomość
-
Nutella - skoro wszystko skompletowałaś i masz 100%, to pochwal się jakie koszta to wyniosło🙈 Jeśli chcesz! Bo pamiętam, że zapisywałaś sobie wszystko.
Karolinka - ja też! jak Laura jest ułożona teraz miednicowo to czuję kopniaki bardzo nisko i w pęcherz, i ogólnie dużo bardziej boli mnie dół brzucha przy tym ułożeniu, krocze i pachwiny, więc też mam glupie uczucie, że zaraz chyba urodze😆
merry_merry - ja jak idę na PZU to trafiam na naprawdę bardzo dobry sprzęt. Ale to jest pakiet, gdzie sie dopłaca co msc stałą kwotę. Mogę wybrac sobie sama placówkę w której chcę mieć badanie robione, a oni współpracują z naprawdę dobrymi firmami. Więc polecam na przyszłość pakiet PZU. Jak Laura się urodzi to podepniemy ją pod pakiet rodzinny, czy jakoś tak się nazywa, bo bardzo nam się PZU opłaca.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
Skierowanie do szpitala na 17.09 (usg, sterydy, badania i cesarka)
_______________
Termin 08.10.2024
-
Mi lekarz tez nie podaje wagi co wizytę. Wczoraj miałam III prenatalne to się dowiedziałam że mała waży 1640g, a wcześniej leżałam w szpitalu to tez musiał podać do opisu a tak to tylko lekarz sprawdza tętno u małej, co do zdjęć to mam je ładne tylko dlatego że na 1 i 2 prenatalnych pojechałam do kliniki, ktora się w tym specjalizuje i robi tez 3d, 3 prenatalne robilam juz u mojego prowadzącego i tez na na tych zdjęciach nic nie widac, no przynajmniej dla mnie.
-
Karolinka_ wrote:Hej
Czy któraś z Was odczuwa ruchy bardzo nisko ?
Ja dostaje takie „kopniaki”, że mam wrażenie, że zaraz urodzę…Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
-
Hej, dziewczyny. Nie było mnie przez jakiś czas, ta sprzeczka na forum niefortunnie zbiegła się w czasie ze sporym zawirowaniem w moim życiu związanym z chorobą bliskiej mi osoby, więc pewnie dlatego potraktowałam sprawę dużo bardziej personalnie i emocjonalnie, niż powinnam była. Potem zajrzałam tu do Was i akurat trafiłam na wypowiedź o tym, że strzeliłam focha, bo ktoś miał inne zdanie niż ja, czy coś w tym stylu, i znowu odechciało mi się tu wchodzić, ale uznałam, że to nie moje zmartwienie, co ktoś sobie o mnie myśli, więc jestem 😂
Bardzo mi miło, że niektóre z Was myślały o mnie w tym czasie, ja teraz nadrobiłam Wasze wiadomości i bardzo się cieszę, że Wasze maleństwa mają się dobrze ❤️
Ja zdecydowałam się na zmianę lekarza prowadzącego i dalsze prowadzenie ciąży prywatnie, bo nie byłam kompletnie zadowolona z tego, co miałam do tej pory. Lekarz nie sprawdzał wzrastania dziecka, ilości wód płodowych, przepływów, a dla mnie, jako dla świadomej osoby, było to nie do zaakceptowania. I uznałam, że bez sensu mam ciągle chodzić na dodatkowe USG do innych lekarzy, bo po co w ogóle prowadzić ciążę u takiego, do którego kompetencji nie mam zaufania. I tym samym trzeci trymestr zdecydowałam się poprowadzić już prywatnie i trafiłam do takiej pani doktor, że wracając do domu miałam łzy w oczach, jak sobie pomyślałam, że moje wizyty mogły tak wyglądać od początku, bo zostałam przebadana wzdłuż i wszerz, tak samo jak moje dziecko. I wyobraźcie sobie, że nawet odstawiłam luteinę, którą tamten lekarz kazał mi brać od owulacji, profilaktycznie. Obecna lekarka określiła to mianem znęcania się nad pacjentką, żeby w fizjologicznie przebiegającej ciąży kazać mi dwa razy dziennie aplikować lek dopochwowo
Wracam więc do Was i chwalę się najnowszym zdjęciem mojego Juleczka, który waży już 1300g i odstawia takie cyrki w brzuchu, że budzi mnie tym w nocy
Zaczarowan, Mila25, nutella_, _ine, merry_merry, Nicole123, Hera098, Niaha, Vam, Neta, ms, Kasia111, Katka123, sernik_z_rodzynkami, Yggy, TynciaQ94 lubią tę wiadomość
-
świtezianka wrote:Hej, dziewczyny. Nie było mnie przez jakiś czas, ta sprzeczka na forum niefortunnie zbiegła się w czasie ze sporym zawirowaniem w moim życiu związanym z chorobą bliskiej mi osoby, więc pewnie dlatego potraktowałam sprawę dużo bardziej personalnie i emocjonalnie, niż powinnam była. Potem zajrzałam tu do Was i akurat trafiłam na wypowiedź o tym, że strzeliłam focha, bo ktoś miał inne zdanie niż ja, czy coś w tym stylu, i znowu odechciało mi się tu wchodzić, ale uznałam, że to nie moje zmartwienie, co ktoś sobie o mnie myśli, więc jestem 😂
Bardzo mi miło, że niektóre z Was myślały o mnie w tym czasie, ja teraz nadrobiłam Wasze wiadomości i bardzo się cieszę, że Wasze maleństwa mają się dobrze ❤️
Ja zdecydowałam się na zmianę lekarza prowadzącego i dalsze prowadzenie ciąży prywatnie, bo nie byłam kompletnie zadowolona z tego, co miałam do tej pory. Lekarz nie sprawdzał wzrastania dziecka, ilości wód płodowych, przepływów, a dla mnie, jako dla świadomej osoby, było to nie do zaakceptowania. I uznałam, że bez sensu mam ciągle chodzić na dodatkowe USG do innych lekarzy, bo po co w ogóle prowadzić ciążę u takiego, do którego kompetencji nie mam zaufania. I tym samym trzeci trymestr zdecydowałam się poprowadzić już prywatnie i trafiłam do takiej pani doktor, że wracając do domu miałam łzy w oczach, jak sobie pomyślałam, że moje wizyty mogły tak wyglądać od początku, bo zostałam przebadana wzdłuż i wszerz, tak samo jak moje dziecko. I wyobraźcie sobie, że nawet odstawiłam luteinę, którą tamten lekarz kazał mi brać od owulacji, profilaktycznie. Obecna lekarka określiła to mianem znęcania się nad pacjentką, żeby w fizjologicznie przebiegającej ciąży kazać mi dwa razy dziennie aplikować lek dopochwowo
Wracam więc do Was i chwalę się najnowszym zdjęciem mojego Juleczka, który waży już 1300g i odstawia takie cyrki w brzuchu, że budzi mnie tym w nocy
Fajnie że do nas wróciłaś 🙂 myślę że to zamieszanie było niepotrzebne, a człowiek bierze teraz wszystko bardziej do siebie.
Cieszę się bardzo że Twój Julek rośnie cały i zdrowy a ty jesteś uspokojona, to dla nas bardzo ważne.
Śliczne masz zdjęcie Maleństwa 😊świtezianka lubi tę wiadomość
-
świtezianka wrote:Hej, dziewczyny. Nie było mnie przez jakiś czas, ta sprzeczka na forum niefortunnie zbiegła się w czasie ze sporym zawirowaniem w moim życiu związanym z chorobą bliskiej mi osoby, więc pewnie dlatego potraktowałam sprawę dużo bardziej personalnie i emocjonalnie, niż powinnam była. Potem zajrzałam tu do Was i akurat trafiłam na wypowiedź o tym, że strzeliłam focha, bo ktoś miał inne zdanie niż ja, czy coś w tym stylu, i znowu odechciało mi się tu wchodzić, ale uznałam, że to nie moje zmartwienie, co ktoś sobie o mnie myśli, więc jestem 😂
Bardzo mi miło, że niektóre z Was myślały o mnie w tym czasie, ja teraz nadrobiłam Wasze wiadomości i bardzo się cieszę, że Wasze maleństwa mają się dobrze ❤️
Ja zdecydowałam się na zmianę lekarza prowadzącego i dalsze prowadzenie ciąży prywatnie, bo nie byłam kompletnie zadowolona z tego, co miałam do tej pory. Lekarz nie sprawdzał wzrastania dziecka, ilości wód płodowych, przepływów, a dla mnie, jako dla świadomej osoby, było to nie do zaakceptowania. I uznałam, że bez sensu mam ciągle chodzić na dodatkowe USG do innych lekarzy, bo po co w ogóle prowadzić ciążę u takiego, do którego kompetencji nie mam zaufania. I tym samym trzeci trymestr zdecydowałam się poprowadzić już prywatnie i trafiłam do takiej pani doktor, że wracając do domu miałam łzy w oczach, jak sobie pomyślałam, że moje wizyty mogły tak wyglądać od początku, bo zostałam przebadana wzdłuż i wszerz, tak samo jak moje dziecko. I wyobraźcie sobie, że nawet odstawiłam luteinę, którą tamten lekarz kazał mi brać od owulacji, profilaktycznie. Obecna lekarka określiła to mianem znęcania się nad pacjentką, żeby w fizjologicznie przebiegającej ciąży kazać mi dwa razy dziennie aplikować lek dopochwowo
Wracam więc do Was i chwalę się najnowszym zdjęciem mojego Juleczka, który waży już 1300g i odstawia takie cyrki w brzuchu, że budzi mnie tym w nocy
Przepiękne zdjęcia! ❤️ Dobrze, że czujesz się zaopiekowana 🤩świtezianka lubi tę wiadomość
-
Kochana, dobrze że do nas już wróciłaś! 💚
Ja mam jakiś zjazd samopoczucia i nastroju od kilku dni. Gorzej się czuję, jestem ociężała i niedobrze mi na żołądku. Zbiega to się w czasie z rozpoczęciem przyjmowania żelaza. Myślicie, że żelazo może aż tak obciążać układ pokarmowy? Lekarza mam dopiero 6 sierpnia…świtezianka lubi tę wiadomość