X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2024
Odpowiedz

Październik 2024

Oceń ten wątek:
  • Paula00 Autorytet
    Postów: 635 976

    Wysłany: 20 sierpnia, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nejt wrote:
    Cześć ciezaroweczki! 😊
    Ja po wizycie... Wojtek wg obliczeń mojej prowadzącej waży 2,5 kg, wiec myślę, że te wszystkie pomiary można sobie w kieszeń wsadzić... ja natomiast ze skierowania pani doktor trafiłam do szpitala, ze względu na skracającą się szyjkę wg pomiarów wyszło 19 mm, natomiast na oddziale pani doktor mojego syna oszacowała na 2200g (co wydaje mi się bardziej prawdopodobne skoro tydzień temu ważył 2kg) I szyjkę na 23-26mm

    Już prawie skończony 34 tc więc spokojnie, ja w pierwszej ciąży jakoś między 34 a 35 tc miałam szyjkę 1,5 cm co lekarz określił, że jest okej. Jakoś już po tym się nie oszczędzałam i nic się nie działo.

    Trzymam kciuki, żeby u Ciebie też tak było :)

    Mkm89, Nejt lubią tę wiadomość

    age.png
  • Olaura Autorytet
    Postów: 392 1082

    Wysłany: 20 sierpnia, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mkm89 wrote:
    Dzięki dziewczyny :)

    Super nie jest, bo znowu się trochę skróciła i teraz mam 27 mm, ale nic się nie rozwiera. Lekarz uznał, że na pessary/ szwy jest za pozno (ufff) , mam brać luteinę, aspargin i przede wszystkim leżeć i ograniczyć aktywność. On uważa, że ten mój bobas to głowę ma naprawdę nisko i przez ten nacisk mi się ta szyjka skraca. A dzidzia coraz większa, bo dzisiaj już 2300 😱 (tydzień temu było 1950…). Mówił mi też, że przy mojej budowie od 4 kg to już cesarka
    Ja niedawno wyczytałam w którejś apce, że na tym etapie ciąży dziecko może przybierać nawet 50g/dzień i się przeraziłam, ale u Ciebie to by się akurat zgadzało 🫣

    Któraś jeszcze kompletowała wyprawkę od rozmiaru 50? 😅

    Kupiliśmy pieluchy, oczywiście nie mogliśmy się powstrzymać i otworzyliśmy paczkę. Jakie one są malusie! Oczywiście mężu jak zobaczył pasek wskazujący wilgotność to musiał to sprawdzić i od razu polał pieluszkę wodą 😂😅

    Hera098, Nejt, TynciaQ94, ms lubią tę wiadomość

    🇫🇮
    👩 33 👨 34

    Starania od 4/2023
    ⏸️ 7/2023
    💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne

    Ponowne starania od 10/2023
    ⏸️ 2/2024
    20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
    EDD 16.10.2024

    3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
    EDD 12.10.2024

    29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙

    30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙


    20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
    41t1d, 3020g & 52cm

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nejt wrote:
    Cześć ciezaroweczki! 😊
    Ja po wizycie... Wojtek wg obliczeń mojej prowadzącej waży 2,5 kg, wiec myślę, że te wszystkie pomiary można sobie w kieszeń wsadzić... ja natomiast ze skierowania pani doktor trafiłam do szpitala, ze względu na skracającą się szyjkę wg pomiarów wyszło 19 mm, natomiast na oddziale pani doktor mojego syna oszacowała na 2200g (co wydaje mi się bardziej prawdopodobne skoro tydzień temu ważył 2kg) I szyjkę na 23-26mm

    Kochana trzymajcie się tam 🥹❤️ i dawaj znać!
    Dają Ci jakieś leki , kroplówki? Ściskam mocno 😘

    Nejt lubi tę wiadomość

  • świtezianka Autorytet
    Postów: 1078 2332

    Wysłany: 20 sierpnia, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julo w 30+5 ważył 1560 i nie było mowy o tym, że to za mało czy że cos jest nie tak, ale pierwszy raz wyszedł na 25 centylu, wcześniej wychodził zawsze za duży na wiek ciążowy. Ale nie martwię się na razie, zobaczymy w czwartek, ile przybrał.

    Co do szpitali, które zapewniają „wszystko”, to też jest tak, że wiecie, pewnie to są takie koniecznie potrzebne rzeczy. Nie ma pewnie wkładek laktacyjnych, kompresów na piersi, maści na brodawki, jakichś środków łagodzących ból krocza typu ginexid czy tantum rosa… Więc tak czy siak warto mieć porządnie spakowaną torbę do szpitala. No chyba że niektóre szpitale zapewniają takie rzeczy, to zwracam honor :D

    strzyga lubi tę wiadomość

    29.01.2024: ⏸️
    Wynik NIFTY: zdrowy chłopczyk 💙


    7.10.2024: Witaj na świecie, Julianku, mój ukochany synku ❤️

    age.png
  • Nejt Autorytet
    Postów: 319 618

    Wysłany: 20 sierpnia, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mkm89 wrote:
    Ojej I będą Cię trzymać w szpitalu, czy Cię wypuszczą :(? Czyli jednak problemy szyjkowe się zaczęły u nas pojawiać, ale jak sobie o tym myślę, to i tak trzeba się cieszyć, że dopiero teraz, bo jesteśmy już po 30’tyg prawie wszystkie więc największe ryzyko za nami :)

    Nie mam pojęcia co wymyślą, szłam z przekonaniem, bo tak mówiła mi moja lekarka, że dadzą steryd na rozwój płuc u bobasa i wypuszczą mnie do domu. Natomiast tu na miejscu stwierdzili, że będą obserwować czy szyjka się trzyma i jeśli tak będzie to pójdę do domu. Dostałam luteine pod język, jutro rano badania i zobaczymy co wymyślą, ogólnie to oni niechętnie wypisują, więc trochę się martwię, że będę tu kwitła niewiadomo ile :<
    Paula00 wrote:
    Już prawie skończony 34 tc więc spokojnie, ja w pierwszej ciąży jakoś między 34 a 35 tc miałam szyjkę 1,5 cm co lekarz określił, że jest okej. Jakoś już po tym się nie oszczędzałam i nic się nie działo.

    Trzymam kciuki, żeby u Ciebie też tak było :)

    Ufff trochę mnie uspokoiła Twoja historia, dziękuję za słowa wsparcia, może moja lekarka niepotrzebnie mnie nastraszyła, dziękuję :*
    strzyga wrote:
    Kochana trzymajcie się tam 🥹❤️ i dawaj znać!
    Dają Ci jakieś leki , kroplówki? Ściskam mocno 😘
    Póki co tylko luteine, ale przyznam szczerze, że w rozpoznaniu wpisane miałam poród przedwczesny, to trochę mnie zmroziło... dziękuję :*

    Co do ubranek... to dziś mi wyschly i miałam je prasowac i później potraktować parownica i miałam spakować torbę do szpitala... No cóż, plany sobie, a życie sobie :p

    🌈👶20.09.2024r. ⏰️10.00 ⚖️2970g
    📏 53cm

    age.png
  • Vam Autorytet
    Postów: 1030 1505

    Wysłany: 20 sierpnia, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nejt trzymam kciuki za szyję, niech sobie Wojtek jeszcze posiedzi w brzuchu 💪

    Olaura, tak ja mam kilka ubranek 50 i te planuje brać do szpitala plus 56 ekstra. Moje dzieci rodziły się z wagą 3020g i 2770g i jak porównuję to młoda też będzie podobnie ważyła, a oni topili się w ubrankach 56.

    Świtezianka, Strzyga, Paula moja młoda waży podobnie i taka naszych dzieci uroda. Niektóre są mniejsze po prostu. U mnie w rodzinie raczej się takie maluchy rodziły i nie spodziewam się teraz dziecka 5kg, ale mam znajomą chudzinkę, która rodziła dzieci od 4.5kg wzwyż i teraz w czwartej ciąży też spodziewa się dużego dziecka nikt nie wie po kim to, a Ona ani nie je dużo ani nie ma cukrzycy więc taka uroda dzieci chyba.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia, 23:33

    Nejt, strzyga lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png

    age.png
  • Maszonek Autorytet
    Postów: 1439 2329

    Wysłany: 20 sierpnia, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po ostatnich rozbieżnościach pomiarów wiem, że mlody będzie albo duzy, albo mały 😁.
    Jutro mam kontrolę u prowadzącego to zobaczymy - jemu wychodził duzy 😜. Mam też nadzieję, że ilość wód będzie ok, bo trochę się tym martwię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia, 23:38

    💃40🕺44
    ♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
    ♂️ Wszystko ok
    kariotypy ok

    12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią

    06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️

    06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
    beta HCG:
    16.02->10 dpt -> 94.6
    19.02->13 dpt -> 459
    26.02->20 dpt -> 6524
    7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
    21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶

    age.png
  • mewa Autorytet
    Postów: 512 772

    Wysłany: 20 sierpnia, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :) ja to ostatnio nadrabiam Was raz na kilka dni ale co zrobić. Żyje na kartonach i w kurzu przeprowadzki. Do końca jeszcze daleko.

    Jutro mam wizytę u swojego prowadzącego. Zobaczę ile mała waży i czy ten brzuszek jej urósł i się wyrównał do tyg ciąży.
    Mam takiego lenia z wyprawką że najchętniej zleciłabym to komuś :p zamówienie w Gemini ciągle wisi nieskończone 🙈
    Vam moja idzie wagowo podobnie z Twoją może jest trochę mnoejsza pewnie przez ten brzuszek. Powiedz poprzednie ciąże rodziłaś o czasie czy przechodzone? Zastanawiam się na ile jest szansa że i ta ciąże przechodzę. Bo u mnie to może i listopad wypaść.

    I mam mega problem z ubraniem na wyjście bo pogoda może być pod koniec października właściwie kazda. Chyba zacznę obserwować wątek listopadowych mam i tam poszukam inspiracji :p

  • Vam Autorytet
    Postów: 1030 1505

    Wysłany: 21 sierpnia, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mewa wrote:
    Hejka :) ja to ostatnio nadrabiam Was raz na kilka dni ale co zrobić. Żyje na kartonach i w kurzu przeprowadzki. Do końca jeszcze daleko.

    Jutro mam wizytę u swojego prowadzącego. Zobaczę ile mała waży i czy ten brzuszek jej urósł i się wyrównał do tyg ciąży.
    Mam takiego lenia z wyprawką że najchętniej zleciłabym to komuś :p zamówienie w Gemini ciągle wisi nieskończone 🙈
    Vam moja idzie wagowo podobnie z Twoją może jest trochę mnoejsza pewnie przez ten brzuszek. Powiedz poprzednie ciąże rodziłaś o czasie czy przechodzone? Zastanawiam się na ile jest szansa że i ta ciąże przechodzę. Bo u mnie to może i listopad wypaść.

    I mam mega problem z ubraniem na wyjście bo pogoda może być pod koniec października właściwie kazda. Chyba zacznę obserwować wątek listopadowych mam i tam poszukam inspiracji :p
    Syn urodzony w 39t1d, a córka 39t2d. Wiem, że dla dzieci dobrze jak w brzuszkach siedzą długo, ale ja mogłabym już rodzić po 38tc.

    age.png

    age.png

    age.png
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 492 1168

    Wysłany: 21 sierpnia, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    świtezianka wrote:
    Julo w 30+5 ważył 1560 i nie było mowy o tym, że to za mało czy że cos jest nie tak, ale pierwszy raz wyszedł na 25 centylu, wcześniej wychodził zawsze za duży na wiek ciążowy. Ale nie martwię się na razie, zobaczymy w czwartek, ile przybrał.

    Co do szpitali, które zapewniają „wszystko”, to też jest tak, że wiecie, pewnie to są takie koniecznie potrzebne rzeczy. Nie ma pewnie wkładek laktacyjnych, kompresów na piersi, maści na brodawki, jakichś środków łagodzących ból krocza typu ginexid czy tantum rosa… Więc tak czy siak warto mieć porządnie spakowaną torbę do szpitala. No chyba że niektóre szpitale zapewniają takie rzeczy, to zwracam honor :D

    U mnie w tym szpitalu (Niemcy), co będę rodzic mają więcej niż ja sama kupiłam😂 Dodatkowo jak wychodziłam dali mi jeszcze paczuszkę prezentów od szpitala i próbek 😅

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    26.09.2024 - 3300g
    11.10.2024 - 3700g
    18.10.2024 - 4000g

    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 492 1168

    Wysłany: 21 sierpnia, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziś 🩷
    Chciałam zapytać czy decydujecie się też na lasero-terapię brodawek podczas karmienia piersią ?
    Ja byłam trochę niedoinformowana w pierwszej ciąży i dopiero taka super położna mi to opowiedziała jak byłam 2 dzień po porodzie więc robiłam to tylko ze 3 razy przed wyjściem do domu w szpitalu. Ale mimo to efekt był cudny 😅🩷
    Tym razem będę grzecznie tam chodzić 3 razy dziennie 😅

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    26.09.2024 - 3300g
    11.10.2024 - 3700g
    18.10.2024 - 4000g

    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • Maszonek Autorytet
    Postów: 1439 2329

    Wysłany: 21 sierpnia, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nigdy o czymś takim nie słyszałam - napiszesz coś więcej?

    💃40🕺44
    ♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
    ♂️ Wszystko ok
    kariotypy ok

    12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią

    06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️

    06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
    beta HCG:
    16.02->10 dpt -> 94.6
    19.02->13 dpt -> 459
    26.02->20 dpt -> 6524
    7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
    21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶

    age.png
  • molisia Autorytet
    Postów: 1135 772

    Wysłany: 21 sierpnia, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera098 wrote:
    Polubiłam, bo to w sumie dobre wieści 😊 Najważniejsze, że nie jest ta szyjka jeszcze krótsza i masz wytyczne jak działać😜
    Dobrze też słyszeć (sorki), że dzidzia taka też duża u osoby która tak dużo ćwiczy, zdrowo się odżywia i jest bardzo szczupła🤪 Mam nadzieję, że nie zabrzmi to źle - po prostu myślałam, że robię coś źle, że jestem gruba, za dużo jem, za mało się ruszam, a tu chyba jednak faktycznie te geny🙈 Bo to u Ciebie było, że tata miał 5,1kg?😜
    Ja jestem chuda ,a córka w dniu CC warzyła 3800 (38tyd) Tera syn 2200 (32 tydz) więc tutaj waga mamy nic nie ma do znaczeniafakt jestemxwysoka 175, mąż też
    Lepiej więcej niż mniej w razie W

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
  • Vam Autorytet
    Postów: 1030 1505

    Wysłany: 21 sierpnia, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TynciaQ94 wrote:
    Dzień dobry dziś 🩷
    Chciałam zapytać czy decydujecie się też na lasero-terapię brodawek podczas karmienia piersią ?
    Ja byłam trochę niedoinformowana w pierwszej ciąży i dopiero taka super położna mi to opowiedziała jak byłam 2 dzień po porodzie więc robiłam to tylko ze 3 razy przed wyjściem do domu w szpitalu. Ale mimo to efekt był cudny 😅🩷
    Tym razem będę grzecznie tam chodzić 3 razy dziennie 😅
    Pierwsze słyszę. U nas to chyba jakaś nowość? Napiszesz więcej?

    strzyga lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png

    age.png
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 492 1168

    Wysłany: 21 sierpnia, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę ja się nie orientuję zbytnio co jest w Polsce, bo już kawał czasu mieszkam tutaj, ale akurat myślałam, że to jest wszędzie 😅
    W szpitalach są zawsze 2-3 położne na zmianie, które są certyfikowanymi doradcami laktacyjnymi i mają zawsze swój pokój w szpitalach. No i zawsze każda kobieta, która rodzi i chce karmić, to przychodzi do Was taka osoba i pomaga.
    Dostajecie paczkę, w której są wkładki laktacyjne i maść na brodawki z Lansinoh (bo to co na oddziale nie zawsze jest takie super) i ulotkę o tym laserze.
    Polega to na tym, że brodawki naświetla sie laserem czerwonym przez kilka minut i ten laser pomaga szybko zagoić się mikro urazom/pęknięciom spowodowanym ssaniem małego ssaka 😅
    3 dni naświetlania 3 razy dziennie mocno łagodzi ból podczas karmienia. W domu można kontynuować jak Waszą położna ma też laser 😅

    Katka123, Nejt, Olaura, Apka, Vam lubią tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    26.09.2024 - 3300g
    11.10.2024 - 3700g
    18.10.2024 - 4000g

    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • cynamon Ekspertka
    Postów: 240 419

    Wysłany: 21 sierpnia, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie nowości, czy któraś z Was też zamierza korzystać z prądów TENS podczas porodu i przed? Bo dla mnie to kusząca nowość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia, 09:25

    Yggy, Kasiap899 lubią tę wiadomość

    1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;

    7 IVF, 14 FET 2024
    6 dniowa blastocysta:
    5 dpt cień II bhcg 12,7
    7 dpt słabe II a bhcg 101
    9 dpt bhcg 305
    13 dpt bhcg 1505
    Nifty: prawidłowy, dziewczynka :)
    ☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 492 1168

    Wysłany: 21 sierpnia, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cynamon wrote:
    Odnośnie nowości, czy któraś z Was też zamierza korzystać z prądów TENS podczas porodu i przed? Bo dla mnie to kusząca nowość.

    Korzystałam, ale przy moich bolach krzyżowych jakoś na nic się zdały … 🙄 Ale a to mega łagodziło mi skurcze jak leżałam w wannie. Plan był, że urodzę w wannie ale przez znieczulenie nie udało się 🙄

    cynamon lubi tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    26.09.2024 - 3300g
    11.10.2024 - 3700g
    18.10.2024 - 4000g

    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • Katka123 Autorytet
    Postów: 277 405

    Wysłany: 21 sierpnia, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TynciaQ94 wrote:
    Kurczę ja się nie orientuję zbytnio co jest w Polsce, bo już kawał czasu mieszkam tutaj, ale akurat myślałam, że to jest wszędzie 😅
    W szpitalach są zawsze 2-3 położne na zmianie, które są certyfikowanymi doradcami laktacyjnymi i mają zawsze swój pokój w szpitalach. No i zawsze każda kobieta, która rodzi i chce karmić, to przychodzi do Was taka osoba i pomaga.
    Dostajecie paczkę, w której są wkładki laktacyjne i maść na brodawki z Lansinoh (bo to co na oddziale nie zawsze jest takie super) i ulotkę o tym laserze.
    Polega to na tym, że brodawki naświetla sie laserem czerwonym przez kilka minut i ten laser pomaga szybko zagoić się mikro urazom/pęknięciom spowodowanym ssaniem małego ssaka 😅
    3 dni naświetlania 3 razy dziennie mocno łagodzi ból podczas karmienia. W domu można kontynuować jak Waszą położna ma też laser 😅

    O rany pierwsze słyszę o czymś takim! To byłoby super ale takie rzeczy to chyba jeszcze nie u nas, a bynajmniej na pewno nie w szpitalnym standardzie na NFZ 🙈
    U nas to jesteśmy czasem na etapie takim, że nawet papier toaletowy trzeba mieć swój 🤭

    strzyga lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katka123 wrote:
    O rany pierwsze słyszę o czymś takim! To byłoby super ale takie rzeczy to chyba jeszcze nie u nas, a bynajmniej na pewno nie w szpitalnym standardzie na NFZ 🙈
    U nas to jesteśmy czasem na etapie takim, że nawet papier toaletowy trzeba mieć swój 🤭

    To samo pomyślałam.. :D :D my jesteśmy 150 lat za murzynami :D :D

  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 492 1168

    Wysłany: 21 sierpnia, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Chryste … Nie no tutaj według tego co mają napisane na stronie mam wziąć tylko swój prywatny ręcznik, ubranie/pizamę, kosmetyki czy klapki pod prysznic.
    Takie podstawowe rzeczy jak mydło, szampon , papier toaletowy są zawsze i wszędzie 😅
    Są też podkłady, podpaski , majtki jednorazowe, okłady żelowe na piersi, maści, wkładki laktacyjne i jakiś specyfik w saszetkach co można sobie dodać do podmywania po porodzie.
    A dla dziecka są ubranka, pampersy (tu z reguły te lepsze i droższe - w moim szpitalu był HiPP i Pampers) , waciki, sól fizjologiczna, chusteczki nawilżane i takie jakby szmatki jednorazowe do wycierania dziecka na mokro (jak ktoś nie chce chusteczek nawilżanych) , jest dla każdego dziecka łóżeczko na kółkach, kocyk, czapeczka, śpiworek, rożek.
    W dodatku mleko modyfikowane dostępne u położnych z różnych firm i opcja zamówienia go gotowego na daną godzinę nawet…
    Poza tym dzieciątko można zostawić pod opieką położnej na ile potrzeba, kiedy chcemy się wykąpać albo przespać. Mają tam specjalny pokoik i tam też mają wanienko-umywalki gdzie można umyć maluszka jak mamy takie życzenie.
    Więc ja do szpitala naprawdę biorę niewiele, bo nie wiem sama po co to nosić.
    Ostatnio niewiele użyłam z moim rzeczy…

    Olaura, Tajlandia22, cynamon, Hera098, Vam lubią tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    26.09.2024 - 3300g
    11.10.2024 - 3700g
    18.10.2024 - 4000g

    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
‹‹ 702 703 704 705 706 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ